Skocz do zawartości
DaraS

Mass Effect 3

Rekomendowane odpowiedzi

Haha, co nie? :) Nie wiem co się porobiło z BioWare, pierdyliard epickich scen do gry zrobić potrafili a normalnego dziennika było im szkoda? Też się wkur******, ale znalazłem sposób na to, żeby nie błądzić jak głupek. Po prostu wbij na Cytadelę i włącz mapę. Możesz przerzucać ją między wszystkimi poziomami i na legendzie na niebiesko masz zaznaczonych ważnych NPC, miedzy innymi tych, dla których odzyskałeś już przedmiot. Dzięki temu od razu wiesz, gdzie iść, by zakończyć jakieś zadanie.

Hah, też mnie to łażenie po cytadeli denerwowało, dzięki za wskazówkę jak to ukrócić, teraz będzie się grało o wiele lepiej :). Dzięki śliczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak oceniacie zakończenie, czy rzeczywiście jest tak beznadziejne jak ludzie piszą. Oczywiście proszę bez spojlerów ponieważ gry jeszcze nie ukończyłem

W sumie aż boję się grać dalej jeśli mam znienawidzić serię przez zakończenie, a już takie komentarze czytałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak oceniacie zakończenie, czy rzeczywiście jest tak beznadziejne jak ludzie piszą. Oczywiście proszę bez spojlerów ponieważ gry jeszcze nie ukończyłem

W sumie aż boję się grać dalej jeśli mam znienawidzić serię przez zakończenie, a już takie komentarze czytałem

IMO opinia w stylu "nienawidzę gry przez zakończenie" albo "gra 10/10 bez ostatnich 10 minut, 1/10 z nimi) jest szczeniacka i głupia. Jeden element nie powinien chyba skreślać wszystkich zalet gry. Nie warto się takimi skrajnymi "ocenami" przejmować, ale tak - zakończenie jest beznadziejne. Mocno kontrowersyjne i to nawet dobrze, ale beznadziejne. Po pierwsze dlatego, że kompletnie rujnuje fundamenty serii i całkowicie zdradza przewodnia wizję, z jaką była ona tworzona. Po drugie dlatego, że jest nielogiczne, niepasujące i wyrwane z jakiegokolwiek kontekstu. Po trzecie - wszystko, co BioWare mówiło o nim w trakcie kampanii marketingowej (że jakie to ono nie będzie uber i w ogóle) jest jednym wielkim potokiem kłamstw. Pogadamy więcej, kiedy już ukończysz grę :P

Serii nie znienawidzisz, jeżeli dotąd naprawdę ją doceniałeś. Ale jeżeli poczujesz się zdradzony albo zawiedziony - welcome to the club. Ja po trójce chciałem zrobić nowego Shepa w jedynce i przejść maratonem wszystkie 3 części, by przeżyć tę przygodę jeszcze raz, ale kiedy zobaczyłem koniec, odechciało mi się - a nie sądziłem, że będzie to możliwe.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"ME to niszowa produkcja? Bitch please...ME to własnie jedne z najlepiej wykreowanych uniwersum w historii gier."

ME to nie jest jakaś święta krowa, więc nie popadajmy w paranoje że nie można nazwać to niszową produkcją.

"Kazda rasa jest bardzo interesująca z postaciami podobnie. Wiele zagadek i nie wyjaśnionych rzeczy. A jeżeli masz zamiar kupowac ME3 bez zagrania poprzednie części,to jest jak czytanie trylogii Władcy Pierścienii od ostatniej części... A kierowanie się ocenami zwykłych troli na Metacritic(wiekszosc wystawiała grze ocene 0) to jest nie dokońca wporządku. Więc kup ME1 na PC(groszowe sprawy) a nastepnie ME2 na PC lub PS3 jak wolisz i potem kup ME3. Zapewniam cie że uniwersum wchłonie cię na na maxa Pozdrawiam"

Na Metacritic gre oceniały takie same osoby jak reszta. Skoro wszyscy piszą że ta część jest do dupy, to prędzej uwierze opini tej grupy osób, niż jednej osobie która uważa tamtą grupe za troli, które tylko hejtuje gre, rly. Gra jak narazie zbiera mocno średnie oceny, mocno negatywne za zakończenie oraz elementy rpg, fabularne, i nie piszę tego o zwykłych graczach, tylko o poważnych serwisach.

Dlatego się pytam o rózne aspekty tej gry, gdyż narazie z czytania samych opini/recenzji, mam wrażenie że mamy do czynienia z gniotem 10 lecia. Stąd moje pytania.

Ponawiam pytanie, jak jest z muzyką w tej grze ?

Edytowane przez owNeD.bY.NeVA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może głupie, ale..

Mam "kolekcjonerkę" i nie wiem gdzie jest OSt z gry. Pomóżcie, pliz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może głupie, ale..

Mam "kolekcjonerkę" i nie wiem gdzie jest OSt z gry. Pomóżcie, pliz...

A czasem nie jest do ściągnięcia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kody na DLC wykozystałem i nie mam żadnego OSt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może głupie, ale..

Mam "kolekcjonerkę" i nie wiem gdzie jest OSt z gry. Pomóżcie, pliz...

Na BSN wchodzisz w swoim profilu w "moje gry" i potem "zarejestrowane promocje gry" albo u góry strony po prawej w zakładkę "gry" i potem "Mass Effect 3" i jesli zarejestrowałeś swoją kopię masz tam soundtrack do pobrania

@ owNeD.bY.NeVA

Soundtrack jest świetny i pasuje idealnie do wydarzeń w grze. Kila postów wcześniej poleciłem kilka utworów. Cały soundtrack znajdziesz na youtube

Soundtrack jest w formacie wav więc spokojnie można zgrać na płytę mając przy tym najlepszą jakość

@ Siriondel

Właśnie o to mi chodzi że negatywne komentarze w jakimś stopniu zabrały mi radość z przechodzenia tej gry. Świadomość że na końcu spartolą to wszystko nie nastawia mnie optymistycznie, zawsze jest możliwość endingu w DLC które jestem pewien na pewno wyjdzie patrząc jak mocno krytykowana jest koncówka ale pytanie tylko czy Bioware nie strzeli sobie drugiego samobója chcąc za to duże pieniądze

Myślę że poważnie biorą pod uwagę DLC z innym zakończeniem nawet jeśli wcześniej nie mieli tego w planach, przy obecnym nastawieniu fanów myślę że dopóki zakończenia nie "naprawią" mało osób kupi inne DLC

W weekend grę pewnie skończę, będę próbował o tym nie myśleć ale może mniejszy szok co do spartolonej końcówki przysłoni mi ocenę całości

Najgorsze że na razie gra mi się świetnie ale mam w pamięci te wszystkie komentarze odnośnie końcówki

Edytowane przez hitokiri pl
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"ME to niszowa produkcja? Bitch please...ME to własnie jedne z najlepiej wykreowanych uniwersum w historii gier."

ME to nie jest jakaś święta krowa, więc nie popadajmy w paranoje że nie można nazwać to niszową produkcją.

"Kazda rasa jest bardzo interesująca z postaciami podobnie. Wiele zagadek i nie wyjaśnionych rzeczy. A jeżeli masz zamiar kupowac ME3 bez zagrania poprzednie części,to jest jak czytanie trylogii Władcy Pierścienii od ostatniej części... A kierowanie się ocenami zwykłych troli na Metacritic(wiekszosc wystawiała grze ocene 0) to jest nie dokońca wporządku. Więc kup ME1 na PC(groszowe sprawy) a nastepnie ME2 na PC lub PS3 jak wolisz i potem kup ME3. Zapewniam cie że uniwersum wchłonie cię na na maxa Pozdrawiam"

Na Metacritic gre oceniały takie same osoby jak reszta. Skoro wszyscy piszą że ta część jest do dupy, to prędzej uwierze opini tej grupy osób, niż jednej osobie która uważa tamtą grupe za troli, które tylko hejtuje gre, rly. Gra jak narazie zbiera mocno średnie oceny, mocno negatywne za zakończenie oraz elementy rpg, fabularne, i nie piszę tego o zwykłych graczach, tylko o poważnych serwisach.

Dlatego się pytam o rózne aspekty tej gry, gdyż narazie z czytania samych opini/recenzji, mam wrażenie że mamy do czynienia z gniotem 10 lecia. Stąd moje pytania.

Ponawiam pytanie, jak jest z muzyką w tej grze ?

Dobra nie będę sie z tobą kłócił o to czy ME jest gniotem czy nie. Jak nie zagrasz to się nie przekonasz ;) Dla mnie ME jest jedna z najlepszych serii gier jakie widziałem i grałem. Szczerze to leje ciepłym moczem że w ME3 jest mniej elemntów RPG. W tej grze(ME3) chcę przeżyć epicką przygodę,dowiedzieć sie wielu niewiadomych i nie chce sie z nikim kłocić czy ta gra to dalej RPG czy Juz TPS.

Co do muzyki w ME3 jak oto pytasz. Jest bardzo klimatyczna,nadaje grze zarąbisty nastrój. Co tu ukrywać kazda gra z serii miała ZAJEBISTY soundtrack. :biggrin:

Edytowane przez LionelPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na BSN wchodzisz w swoim profilu w "moje gry" i potem "zarejestrowane promocje gry" albo u góry strony po prawej w zakładkę "gry" i potem "Mass Effect 3" i jesli zarejestrowałeś swoją kopię masz tam soundtrack do pobrani

Dzięki za info, zrobione :biggrin:

I kolejne pytanie jak "wyrwać" Ash, podobno w wypadku importu postaci z ME2 jest to niemożliwe?

Ktoś może potwierdzić?

Edytowane przez Mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, zrobione :biggrin:

I kolejne pytanie jak "wyrwać" Ash, podobno w wypadku importu postaci z ME2 jest to niemożliwe?

Ktoś może potwierdzić?

ale jak to? nie będę mógł zakisić ogora w ashley jak wczytalem save z me2 cholera a tak bardzo ale to bardzo ash mi się podoba :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miał może ktoś takiego buga w grze jak ja.

Przechodzę DLC, wracam na Normandię, długo rozmowa z nowym towarzyszem na Normandii i pod sam koniec animacji freeze na twarzy Proteanina. I tak może wisieć przez 15 min i nic. Próbowałem przejść 4 razy wybierając rożne warianty odpowiedzi i nic. Wylogowałem się z sieci, wyłączyłem autozapis i tak samo. Wersja podstawki i DLC cyfrowa patch 1.1 - 10h gry. Odinstalowałem DLC i patcha... zainstalowałem na nowo DLC bez patcha freez, z patchem freez. Dupa.

Edytowane przez Palpatine_79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miał może ktoś takiego buga w grze jak ja.

Przechodzę DLC, wracam na Normandię, długo rozmowa z nowym towarzyszem na Normandii i pod sam koniec animacji freeze na twarzy Proteanina. I tak może wisieć przez 15 min i nic. Próbowałem przejść 4 razy wybierając rożne warianty odpowiedzi i nic. Wylogowałem się z sieci, wyłączyłem autozapis i tak samo. Wersja podstawki i DLC cyfrowa patch 1.1 - 10h gry. Odinstalowałem DLC i patcha... zainstalowałem na nowo DLC bez patcha freez, z patchem freez. Dupa.

Miałem to samo. Wystarczy wcisnąć przycisk odpowiedzialny za przewijanie rozmowy, gram na PC więc u mnie to była spacja, na konsoli to jest chyba kwadrat.

Po tym będzie ok

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BOJOWNIK i PROTEAŃSKI EXPERT. Jak zdobyć te dwa trofea???! Skończyłem już grę i raczej wszędzie byłem i zrobiłem wszystkie zadania a one nie wpadły!!! Kiedy one wpadają?

Swoją drogą to zakończenie jest zarąbiste, nie wiem czemu niektórzy mówią, że jest kicha! 55 godzin mi to zajęło ;) Teraz pewnie drugie tyle żeby przejść to na najwyższym poziomie trudności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to chyba trophy z DLC :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to chyba trophy z DLC :)

I są niezbędne do platyny?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze to nie przypominam sobie gry, ktora wymagala przy wbiciu platyny, jakiegokolwiek trophy z dlc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proteański ekspert to trophy z DLC podobnie jak Bojownik, tyle że to dwie różne misje z tej samej planety, tego samego DLC

Dzięki Hitokiri, niech wam Stokłosa żużel uratuję za tą podpowiedź

Edytowane przez Palpatine_79
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, jak ma się ME3 do części drugiej? Lepsza, gorsza? Dwójka wciągnęła mnie na maksa i bardzo mi się podobała i nie wiem czy trójka to przebije?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, jak ma się ME3 do części drugiej? Lepsza, gorsza? Dwójka wciągnęła mnie na maksa i bardzo mi się podobała i nie wiem czy trójka to przebije?

Inna. Mechanika gry ta sama, trochę usprawniona. Klimat to inna bajka. To już nie seria misji rekrutacyjnych, tylko walka skazana z góry na porażkę (przynajmniej gracz ma takie odczucie). Gorsze dialogi, ale sporo epickich momentów.

A tak w ogóle

zabiliście Mordina na Tuchance? Nie miałem możliwości go przekonać do rezygnacji z uzdrowienia plagi. Z logicznego punktu widzenia oszczędzenie galaktyce kolejnej agresywnej rasy i zdobycie flot krogan i salarian wydawało się najlepszym wyjściem. Choć do moralności można mieć zastrzeżenia. Stary chłop ze mnie i sceny w grach nie powinny robić na mnie żadnego wrażenia, ale ten fragment dość mocno się na mnie odbił. Mocniej niż Virmire w ME1 i za to kudos dla BioWare.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam spory problem z poziomem przygotowania galaktyki, licze na to, że ktos spotkał się z takim bugiem.

Miałem już spokojnie z 60% i teraz po kilku misjach spostrzegłem, że poziom gotowości wrócił mi do pierwotnego stanu (wymierna gotowośc podaj 376 jednostek) co daje nie wiem z 10%, ale powyżej tego mam wyszczególnionych wszystkich sprzymierzeńców których pozyskałem (np. obcy ponad 600 chyba, co już daje więcej niz cały pasek gotowości.. nonsens).

Ktoś spotkał się z tym bugiem? Bo zaczyna mnie to niepokoic a nie mam savea z 'wcześniej'. Może jak pozyskam następnych sojuszników i mi sie to zaktualizuje, to wszystko wróci do normalności?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inna. Mechanika gry ta sama, trochę usprawniona. Klimat to inna bajka. To już nie seria misji rekrutacyjnych, tylko walka skazana z góry na porażkę (przynajmniej gracz ma takie odczucie). Gorsze dialogi, ale sporo epickich momentów.

A tak w ogóle

zabiliście Mordina na Tuchance? Nie miałem możliwości go przekonać do rezygnacji z uzdrowienia plagi. Z logicznego punktu widzenia oszczędzenie galaktyce kolejnej agresywnej rasy i zdobycie flot krogan i salarian wydawało się najlepszym wyjściem. Choć do moralności można mieć zastrzeżenia. Stary chłop ze mnie i sceny w grach nie powinny robić na mnie żadnego wrażenia, ale ten fragment dość mocno się na mnie odbił. Mocniej niż Virmire w ME1 i za to kudos dla BioWare.

Rekrutacji to tu jest też sporo tylko nie pojedynczych jednostek jak w ME2 a całych flot i różnych ras tak więc klimat się za bardzo nie zmienił. Ale i tak uważam, że to najlepsza część trylogii!!!

Edytowane przez yaro555

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam spory problem z poziomem przygotowania galaktyki, licze na to, że ktos spotkał się z takim bugiem.

Miałem już spokojnie z 60% i teraz po kilku misjach spostrzegłem, że poziom gotowości wrócił mi do pierwotnego stanu (wymierna gotowośc podaj 376 jednostek) co daje nie wiem z 10%, ale powyżej tego mam wyszczególnionych wszystkich sprzymierzeńców których pozyskałem (np. obcy ponad 600 chyba, co już daje więcej niz cały pasek gotowości.. nonsens).

Ktoś spotkał się z tym bugiem? Bo zaczyna mnie to niepokoic a nie mam savea z 'wcześniej'. Może jak pozyskam następnych sojuszników i mi sie to zaktualizuje, to wszystko wróci do normalności?

To nie żaden bug, po prostu co jakiś czas Przygotowanie Wojenne galaktyki spada o te kilka procent, musisz wrócić do multi i pyknąć ze dwa meczyki.

Ja właśnie zakończyłem wczoraj. I jeżeli usłyszę durne dywagacje że zakończenie trzeba zmienić to zabije takiego delikwenta śmiechem.

Zakończenie jet mocne, ryjące beret, i muszę przyznać iż teraz po jego obejrzeniu nie wyobrażam sobie innej możliwości zakończenia sagi.

Bioware naprawdę dało rady i chwała im za to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×