Grand Theft Auto IV

[Blooregard 0]

Witam, mam pytanie. Kiedy otworzy mi się Manhattan? Mam 14% gry complete :-) Wyspa Bohan jest już otwarta.

[wonx 0]

Witam, mam pytanie. Kiedy otworzy mi się Manhattan? Mam 14% gry complete :-) Wyspa Bohan jest już otwarta.

Nie możesz poprostu przechodzić gry i czerpać z niej jak najwięcej radości? Musisz co chwila zaglądać do %... Ja do okolo 46% nie patrzyłem na to...

[Gość]

W związku z tym że przeszedłem GTA IV to moge co nieco o niej powiedzieć teraz.(Game Progress : 65,00%).

Co do miasta jest nawet duże i szczegółowe.Dużo rzeczy poprawiono oraz dano nam nowe możliwości jeżeli chodzi o bohatera między innymi włażenie po drabinach,korzystanie z komórki,dzwonienie na policje,możemy korzystać również z taxi,wybijamy szyby w autach jak i dodano nam całkowicie nowe radia.Zachowanie ludzi bardzo dobrze zrobili są naturalnii a gdy mamy wypadek to słychać "Oh may Gad".

Cieszy mnie fakt że R*zrobiło od nowa GTA IV =).Troszkę teraz przykrości.

Podczas wykonywania misji są one widoczne gołym okiem.

Podczas jazdy samochodem gdy na PS3 nacisniemy kólko włącza nam sie kamera filmowa,zauważcie że podczas powracania do normalnej kamera droga czasami przed nami zanika (w moim przypadku 30 % podczas całej gry błąd jeszcze z GTA :SA)następny bład to kamera sterowanie oraz jej naturalnośc jest fatalna,sterowanie samochodami też nie jest łatwe =),niestety nadal nasz bohater znaczy jego ciało czasami przenika przez drzwi,drażni mnie także zacinające sie ludziki w miejscu lub też misje główne które są naciąganie i nie są tak wciągające jak w GTA : SA,zauważcie również podczas pościgu na przykład 5 gwiazdek i gdy jedziemy szybko gra potrafi sie przytnąć jak na PC (90 % podczas grania w moim przypadku),to jest najgorszy moim zdaniem bład.

Jest tego wiele ale widze że za dużo sie rozpisuje a więc czas na ocene za całokształt oraz za wielkie zmiany,nie omijając małych błędów daje 9,1.Dziękuję za uwagę =)

[Pips 16]

Creative trochę dziwne, ukończyłeś fabułę i jeszcze marudzisz na jazdę samochodem xP Ja już pod koniec gry jeździłem dobrze a teraz to wogóle już bardzo dobrze ;D musisz poćwiczyć jazdę bo w IV ona dla mnie jest najlepsza.

Misje dla mnie niektóre ciekawe ;] choć najbardziej w GTA lubiłem misję "ktoś prowadzi, my strzelamy" tutaj nic takiego nie dali ;/

[Gość]

Creative trochę dziwne, ukończyłeś fabułę i jeszcze marudzisz na jazdę samochodem xP Ja już pod koniec gry jeździłem dobrze a teraz to wogóle już bardzo dobrze ;D musisz poćwiczyć jazdę bo w IV ona dla mnie jest najlepsza.

Misje dla mnie niektóre ciekawe ;] choć najbardziej w GTA lubiłem misję "ktoś prowadzi, my strzelamy" tutaj nic takiego nie dali ;/

Hehe teraz jeżdze perfekcyjnie moimi autkami lub helikopterami z parkingu xD xD wiem wiem samoloty powinny być na lądowisku .Super sie jedżdzi autami.Ale niestety praca kamery jest do niczego.Co do misiji najbardziej mi sie podobała ta co lecieliśmy helikopterem a drugi koleś od nas nawalał z bazooki xD

[furio 0]

Jazda autem jest genialana, chociaż na poczatku też narzekałem. Teraz podoba mi się to, że żeby skręcić w uliczkę to musimy si tam najpierw spojrzeć jak w prawdziwym życiu :-)

Mi jak na razie misjce bardzo się podobaja ale jestem dopiero w momencie zaraz po uratowaniu Romana z opresji i akcji z Michell.

pozdrawiam

[Gość]

Niektórzy mówili i nawet sie pytali na wielu forach jak można zamówić taksówkę przez telefon.

Otóz już wyjaśniam na czym rzecz polega.żółtej taksówki nie możemy zamówić przez telefon.

Musimy u naszego kuzyna "Romana" mieć ponad połowe % lubienia nas po pewnym czasie on do nas zadzwoni i dostajemy opcje w naszym telefonie "Call services".Aby zamówić naszą taxi wybieramy z phonebook "Roman" następnie z tego co pamiętam strzałka w dół i dajemy na "Call services" I po chwili podjeżdza do nas jeep czarny ( na mapie zaznaczony jako niebieski punkt ) wsiadamy i heja zwiedzamy świat według naszych życzeń.

Miłej zabawy.

[qgar 49]

Jazda autem jest genialana, chociaż na poczatku też narzekałem. Teraz podoba mi się to, że żeby skręcić w uliczkę to musimy si tam najpierw spojrzeć jak w prawdziwym życiu :-)

gdyby tylko obracanie kamery bylo tak latwe jak przekrecenie glowy gdy sam siedzisz za kolkiem. Kamera w GTA4 jest zmasakrowana !!! przekrecenie kamery o 90 trwa pol minuty. o ile spojrzenie do tylu jest latwe bo wystarczy nacisnac galke, to taki swobodny obrot wokol poruszajacego sie auta albo nawet samego Nico chodzacego po ulicy jest awykonalne. W ostatnich czasach developerzy juz nawet nie daja porzadnego zestawu opcji do ustawienia. Konfiguracja przyciskow po swojemu to absolutne minimum, podczas gdy w niektorych grach mamy tylko do wyboru zaledwie 3 templejty i mamy sie tym zadowolic.

[rkBrain 0]

Odtwórczość. Zawsze gdy zaczynam grać mam wrażenie, że gdzieś to już widziałem. Z jednej strony, rynek gier rozrasta się w szybki tempie. Coraz więcej ludzi zaczyna sięgać po elektroniczną rozrywkę. Z drugiej strony, "starzy" gracze są znudzeni powtarzającymi się schematami. Wii miało przynieść nowe rozwiązania ale grafika i wartościowe gry, które można zliczyć na palcach jednej ręki są jednym wielkim pośmiewiskiem. Z resztą polityka Nintendo nigdy nie obejmowała takich brutalnych gier. Moim zdaniem na kolejną część GTA poczekamy bardzo długo. Zarówno Rockstar jak i sami gracze mają świadomość, że kolejna część nie będzie się różnić w znacznym stopniu od poprzedniej. Sytuacja z Vice City miała się z goła inaczej. Ludzie wtedy nie ochłonęli po pierwszym w pełni trójwymiarowym GTA. Jedynym rozwiązaniem, które naprawdę odświeżyłoby serię to pójście w klimaty futurystyczne lub stworzenie konkurencji dla "Mafii". Pierwszą koncepcję można pominąć. Druga z kolei trafiłaby do bardzo wąskiego grona odbiorców.

qgar: Rozumiem, że to twoja pierwsza konsola. Nie od razu Rzym zbudowano. Pograsz jeszcze kilka miesięcy to ci się manual wyrobi.

[elmente 0]

GTA IV jest super zadna wczesniejsza Gta mnie tak nie wciągnela, ale faktem jest ze jak sciga nas policja (nawet 3gwiazki)to gra masakrycznie przycina, czuje sie jak bym gral na PC a wlasnie po to kupilem (jeden z powodow)konsole zeby miec plynnosc w grach wiec takie cos strasznie irytuje.

[Blooregard 0]

Witam, czy można w GTA IV latać samolotami? Np. pasażerskimi lub tymi mniejszymi... ogólnie... nie chodzi mi o helikoptery tylko samoloty....? I dlaczego policja mnie godni gdy chodze po lotnisku? Czy z biegiem czasu się to zmieni? Tzn gdy misjsie wykonam...?? Jak ta kwestia wygląda ogólnie??

[Allu 4]

Odpowiedź na wszystkie pytania brzmi:

NIE

[Blooregard 0]

Dziwne... a w GTA SA można było latać tymi samolotami mniejszymi.....

[Larry_Nash 1]

Dziwne... a w GTA SA można było latać tymi samolotami mniejszymi.....

Dziwne... Jeszcze 2 lata temu artykuły spożywcze były tańsze, a do tego lepiej smakowały...

[pickles 0]

I dlaczego policja mnie godni gdy chodze po lotnisku?

A co ma robić jak widzi kogoś łażącego po płycie lotniska?

[Pips 16]

Nie wiem o co wam łazi z tą kamerą xP Ja z nią żadnych problemów nie mam : o Co do tego że przy skręcie też nie widać co gdzie i jak to też tego nie rozumiem :X

EDIT:

Mamy spokój :> Jack is BUSTED! http://www.gtathegame.net/?nr=1837

EDIT2:

A nie mówiłem? http://www.gtathegame.net/?nr=1838

[Blooregard 0]

Dziwne... Jeszcze 2 lata temu artykuły spożywcze były tańsze, a do tego lepiej smakowały...

Bardzo dowcipne Pisząc tamtą wypowiedź, na którą odpisałeś powyższymi słowami, chciałem zasugerować, że w GTA SA, który o wiele gorzej wypada w porównaniu z GTA IV, miał taką możliwość, by wsiadać do samolotów pasażerskich, tych mniejszych, a o dziwo w GTA IV już nie można, co wydawałoby się, że powinno być jeszcze bardziej zaawansowane. No cóż... taka wola R*. Moim zdaniem, jeśli naprawdę nie można wsiadać do innych maszyn lotniczych, niż tylko helikoptery, to R* zawalił sprawę... szkoda...

Użytkowniku pickles... Literówka może się zdarzyć każdemu, a Ty zaraz musiałeś mi dojechać i wyróżnić to w cytacie kolorem czerwonym Wracając do sprawy... Owszem, masz rację, w sumie nie powinienem się dziwić, dlaczego mnie zaraz ściga policja za to, że chodzę po terenie lotniska, natomiast oczywisty jest fakt, że w poprzednich częściach tego nie było, głównie w SA, że za coś takiego ściga policja... po prostu R* nie wpadł na taki pomysł. A w IV to jest, i stąd taka moja reakcja na ten fakt.

Ogólnie rzecz biorąc - gierka coraz bardziej mi się podoba.... Naprawdę, misje wciągają... z każdym procentem gry wierzę Wam coraz bardziej, że gra jest godna szacunku i tak wielkiego zachwytu. Z każdym procentem gry jestem coraz bardziej ciekawy wszystkiego dosłownie Gryzie mnie ciągle pytanie... kiedy się otworzy Manhattan... Po ilu procentach gry ukończonej...

[Pips 16]

Bardzo dowcipne Pisząc tamtą wypowiedź, na którą odpisałeś powyższymi słowami, chciałem zasugerować, że w GTA SA, który o wiele gorzej wypada w porównaniu z GTA IV, miał taką możliwość, by wsiadać do samolotów pasażerskich, tych mniejszych, a o dziwo w GTA IV już nie można, co wydawałoby się, że powinno być jeszcze bardziej zaawansowane. No cóż... taka wola R*. Moim zdaniem, jeśli naprawdę nie można wsiadać do innych maszyn lotniczych, niż tylko helikoptery, to R* zawalił sprawę... szkoda...

Użytkowniku pickles... Literówka może się zdarzyć każdemu, a Ty zaraz musiałeś mi dojechać i wyróżnić to w cytacie kolorem czerwonym Wracając do sprawy... Owszem, masz rację, w sumie nie powinienem się dziwić, dlaczego mnie zaraz ściga policja za to, że chodzę po terenie lotniska, natomiast oczywisty jest fakt, że w poprzednich częściach tego nie było, głównie w SA, że za coś takiego ściga policja... po prostu R* nie wpadł na taki pomysł. A w IV to jest, i stąd taka moja reakcja na ten fakt.

Ogólnie rzecz biorąc - gierka coraz bardziej mi się podoba.... Naprawdę, misje wciągają... z każdym procentem gry wierzę Wam coraz bardziej, że gra jest godna szacunku i tak wielkiego zachwytu. Z każdym procentem gry jestem coraz bardziej ciekawy wszystkiego dosłownie Gryzie mnie ciągle pytanie... kiedy się otworzy Manhattan... Po ilu procentach gry ukończonej...

W GTA:SA nie tylko mogłeś latać mniejszymi xP Mogłeś latać odpowiednikiem Boeinga, już nie pamiętam jego nazwy :X

Wiesz dlaczego nie ma samolotów w IV?

1. R* powiedziało że to tylko jedne miasto i helikoptery starczą.

2. 11 Września, mówi ci to coś? R* obiecało że nie będzie zabawy w rozbijanie sie o budynki.

[Kondziu 0]

Bardzo dowcipne Pisząc tamtą wypowiedź, na którą odpisałeś powyższymi słowami, chciałem zasugerować, że w GTA SA, który o wiele gorzej wypada w porównaniu z GTA IV, miał taką możliwość, by wsiadać do samolotów pasażerskich, tych mniejszych, a o dziwo w GTA IV już nie można, co wydawałoby się, że powinno być jeszcze bardziej zaawansowane. No cóż... taka wola R*. Moim zdaniem, jeśli naprawdę nie można wsiadać do innych maszyn lotniczych, niż tylko helikoptery, to R* zawalił sprawę... szkoda...

Użytkowniku pickles... Literówka może się zdarzyć każdemu, a Ty zaraz musiałeś mi dojechać i wyróżnić to w cytacie kolorem czerwonym Wracając do sprawy... Owszem, masz rację, w sumie nie powinienem się dziwić, dlaczego mnie zaraz ściga policja za to, że chodzę po terenie lotniska, natomiast oczywisty jest fakt, że w poprzednich częściach tego nie było, głównie w SA, że za coś takiego ściga policja... po prostu R* nie wpadł na taki pomysł. A w IV to jest, i stąd taka moja reakcja na ten fakt.

Ogólnie rzecz biorąc - gierka coraz bardziej mi się podoba.... Naprawdę, misje wciągają... z każdym procentem gry wierzę Wam coraz bardziej, że gra jest godna szacunku i tak wielkiego zachwytu. Z każdym procentem gry jestem coraz bardziej ciekawy wszystkiego dosłownie Gryzie mnie ciągle pytanie... kiedy się otworzy Manhattan... Po ilu procentach gry ukończonej...

GTA 4 mialo byc realne I jest( w miare, w koncu to gta) Teren na samoloty jest za maly. Jakby dali samoloty to lot nimi przez cale miasto trwalby z 5 sekund i juz by sie mapa konczyla (realizm). A tak wracajac do waszych wczesniejszych wypowiedzi to mnie sie bardzo podoba jazda samochodem ( na poczatku ciezko bylo). Lubie sobie tak po prostu pojezdzic, tym odpowiednikiem Maybacha po miescie. Stawac na czerwonych swiatlach itd. Tak troche wiecej realizmu wprowadzic do swojej rozgrywki.

[covalt 0]

2. 11 Września, mówi ci to coś? R* obiecało że nie będzie zabawy w rozbijanie sie o budynki.

Buhaha, Toż to jakaś straszna hipokryzja

[Allu 4]

Buhaha, Toż to jakaś straszna hipokryzja

Akurat nie.

To co zwykle robimy w GTA to dla amerykanów chleb poprzedni (przez ostatnie 5 lat liczba przestępstw zmniejszyła się tam o 20% za to liczba informacji o nich wzrosła o 600%!!!).

Jednakże wszelkie skojarzenia z 9.11 bolą ich jak i to bardzo (no może Bush na to leje ale to inna sprawa).

[covalt 0]

Zatem można to nazwać hipokryzją i to do potęgi. Skoro nie boli ich zabawa w np. snipera z Waszyngtonu, czy w wojnę w Wietnamie, to czemu ma boleć możliwość latania awionetka po Liberty City? Takie gadanie to nic innego jak jakiś psychodeliczny trend, który w tym dziwnym kraju się wykreował.

Poza tym, San Andreas wyszedł w kilka lat po zamachu, więc ocb?

[Zagiel 0]

tak. Bush na to leje bo on zgarnal kase ze skarbca spod blizniaczych wiez i ma wszystko w D***E

EDIT: tu macie filmik. ma on ponad godzine ale warto, naprwde, warto go obejrzec i zobaczyc jaka jest prawda

http://www.maxior.pl/film/48814/11_wrzesnia_Niewygodne_fakty

[Musashi 0]

Zagiel to musze przyznac racje Tak podobno bylo ze tam byl skarbiec w ktorym umieszczali pieniądze arabowie którzy mieli pola naftowe w Kuwejcie i w Arabi

samoloty będą w dodatku $ ;]

[Allu 4]

Zatem można to nazwać hipokryzją i to do potęgi. Skoro nie boli ich zabawa w np. snipera z Waszyngtonu, czy w wojnę w Wietnamie, to czemu ma boleć możliwość latania awionetka po Liberty City? Takie gadanie to nic innego jak jakiś psychodeliczny trend, który w tym dziwnym kraju się wykreował.

Poza tym, San Andreas wyszedł w kilka lat po zamachu, więc ocb?

1) Boli ich gdyż od bardzo dawna nie było aż tak wielkiego kopniaka w ich napompowane ego.

2) Liberty City = NY. NY = WTC. WTC = 9.11 Aż tak trudno to zrozumieć? Gdyby się dało latać samolotem to już po kilku godzinach były by filmiki pozorujące to co się działo we wrześniu tego pamiętnego roku (nie zaprzeczaj!). A to już by nie przeszło. Szalony Jack może twierdzić że GTA jest siedliskiem zła ale większość Amerykanów na to leje, jednak jeśli dostali by znów w gębę to by się źle skończyło dla R*.