Skocz do zawartości
kakaroto

Kantyna

Rekomendowane odpowiedzi

ja to chyba do 15 czerwca mam oddac moja prace pt "realizacja zasady ciaglego doskonalenia organizacji na przykladzie XXX". pewnie nie zdarzę. w dodatku promotor jedzie w czerwcu na urlop czyli jeszce szybciej trzeba mu oddac. w dodatku recenzent musi sprawdzic. jednym slowem obronie sie we wrzesniu :confused:

...Tworzenie gier komputerowych

teraz na jakąś gre czekam co ja zrobisz :thumbsup:

@down. racja to jest dopiero wyzwanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

prace dyplomowe to małe piwko, znajdź po studiach dobrą robotę, to jest dopiero wyzwanie :biggrin:

Służę z przyjemnością...wybór jest niemały!!! Jak na "Kantynę" przystało!!!

http://www.taniewina.ovh.org/

przejrzałem na szybko, kilka etykiet jakoś dziwnie mi się przypomina :tongue:

Edytowane przez bobby_bobby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa zmiana uzależnienia:

Z playstationoholizmu na alkoholizm whistling.gif

Jaki alkoholizm??? Toż to strona o klasyce!!! Niektóre nalepki mnie rozwalają....."Ballada Wiśniowa "-jaka powściągliwa elegancja designu!!!...albo "RAMBO-alkoholowy napój owocowy typu wino"...płaczę ze śmiechu!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa zmiana uzależnienia:

Z playstationoholizmu na alkoholizm whistling.gif

Dlaczego zmiana? Te uzaleznienia żyją w znakomitej symbiozie!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

ja to chyba do 15 czerwca oddac moja prace pt "realizacja zasady ciaglego doskonalenia organizacji na przykladzie XXX". pewnie nie zdarzę. w dodatku promotor jedzie w czerwcu na urlop czyli jeszce szybciej trzeb amu oddac. w dodatku recenzent musi sprawdzic. jednym slowem obronie sie we wrzesniu :confused:

teraz na jakąś gre czekam co ja zrobisz :thumbsup:

@down. racja to jest dopiero wyzwanie

Coś między Mario/Saper/Pacman unsure.gif

@bobby

Wiesz zawsze czekają na mnie w telemarkIetingu ninja.gif

Ale jak już nic mi się nie uda to zakładam własną firmę.

A jeszcze kiedyś był plan, żeby otworzyć wypożyczalnię gier i PS3 :D

Edytowane przez Mistejk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Temat: "Grafika komputerowa i jej rola w życiu współczesnego człowieka"

W skrócie: grafika użytkowa (logotypy,plakaty,banery reklamowe;Programy techniczne do projektowania typu CAD na przykładzie AutoCada; Profesjonalna obróbka zdjęć w Photoshop CS4; Tworzenie gier komputerowych)

Mocne!!!Domyślam się,że temat-rzeka.....A masz tam zdanie "Już starożytni Rzymianie doceniali..."?

Mój kolega ze studiów (AWF,1982) pisał pracę na temat (jeśli dobrze przytoczę):"Wpływ przedniego grzebnięcia na odległości uzyskiwane w trójskoku"...magia,nie?

Edytowane przez Marqus_Pirx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa zmiana uzależnienia:

Z playstationoholizmu na alkoholizm whistling.gif

:) u mnie było już gorzej, i to i to na raz ;) Ale na szczęście nie działa :) Jest okazja na odwyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mocne!!!Domyślam się,że temat-rzeka.....A masz tam zdanie "Już starożytni Rzymianie doceniali..."

Mój kolega ze studiów (AWF,1982) pisał pracę na temat (jeśli dobrze przytoczę):"Wpływ przedniego grzebnięcia na odległości uzyskiwane w trójskoku"...magia,nie?

Mój znajomy z medycyny pisał o : Wpływie pozycji kucnej na proces defekacji.

:)

Niestety historia Grafiki komputerowej sięga lat sześćdziesiątych XX wieku więc ciężko mi odnieść się do starożytności whistling.gif

Edytowane przez Mistejk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Na tej stronie brakuje chyba klasyka, albo źle patrzyłem :D

spermaszatanaef2b.jpg

Żeby nie było, nie próbowałem :P

Edytowane przez Szlachcic*
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy z medycyny pisał o : Wpływie pozycji kucnej na proces defekacji.

:)

Qrde. Chętnie bym przeczytał ten wywód :) Z własnych doświadczeń wydaje mi się, że wpływ na wypływ jest dość znaczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety historia Grafiki komputerowej sięga lat sześćdziesiątych XX wieku więc ciężko mi odnieść się do starożytności whistling.gif

No co Ty,Mistejk!!! Pod starożytnych Rzymian wszystko da się "podpiąć"...Po którymś z "win" owocowych podejmuję się dowolny temat podłączyć pod to magiczne zdanie!"Już starożytni Rzymianie....." i jazda!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpływie pozycji kucnej na proces defekacji.

"Wpływ pozycji stojącej na brak procesu defekacji", to byłoby wyzwanie...

No co Ty,Mistejk!!! Pod starożytnych Rzymian wszystko da się "podpiąć"...Po którymś z "win" owocowych podejmuję się dowolny temat podłączyć pod to magiczne zdanie!"Już starożytni Rzymianie....." i jazda!!!!

"Już starożytni Rzymianie na swoich komputerach projektowali warownie w Auto-Cadzie..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[Czemu praca licencjacka nie chce się sama napisać?]

Moja też jakaś bezczelna, leży tak i leży i się pisać nie chce (Analysis of Cockney dialect and its rhyming slang: problematic phenomenon of dialect translation), termin niby do 15 czerwca, ale mam nadzieję, że promotor nie wyskoczy nagle z jakimś przyspieszeniem, bo napisałem 2/3 i reszty mi się jakoś już nie chce, w końcu Juwenalia za chwilę :)

A praca licencjacka to niestety nudy na pudy, nawet seminarzyści pouczają, że ma być to praca "odtwórcza", czyli bibliografia w dłoń i parafraza+cytaty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wpływ pozycji stojącej na brak procesu defekacji", to byłoby wyzwanie...

"Już starożytni Rzymianie na swoich komputerach projektowali warownie w Auto-Cadzie..."

Projektowali w nim szkielety piramid oraz sarkofagi.

W programach do obróbki zdjęć dzięki wylaniu na interfejs koziego mleka mogli upiększyć cerę Kleopatry scare.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie! Zaczyna być jak w prawdziwej Kantynie!!! Bobby miał błysk geniuszu,kiedy to wymyślił!!!Dawni się tak nie bawiłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzymianie...

Projektowali w nim szkielety piramid oraz sarkofagi.

Nie powinnaś była ogladać Asterixa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Moja też jakaś bezczelna, leży tak i leży i się pisać nie chce (Analysis of Cockney dialect and its rhyming slang: problematic phenomenon of dialect translation), termin niby do 15 czerwca, ale mam nadzieję, że promotor nie wyskoczy nagle z jakimś przyspieszeniem, bo napisałem 2/3 i reszty mi się jakoś już nie chce, w końcu Juwenalia za chwilę :)

A praca licencjacka to niestety nudy na pudy, nawet seminarzyści pouczają, że ma być to praca "odtwórcza", czyli bibliografia w dłoń i parafraza+cytaty :)

Zwykle pisanie nie sprawia mi kłopotu. Ale jak mam czytać ten informatyczny bełkot to mnie strzela kamizela. Gdyby to można jeszcze fajnym językiem napisać...

Takim fikuśnym i rubasznym

Ach!

ninja.gif

[Przez tą całą prace 10 razy czytam co napisałam i chyba w każdym poście mam aktualizacje ninja.gif]

Edytowane przez Mistejk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście (albo i nieszczęście) mam studia humanistyczne, więc jakichś super-skomplikowanych spraw nie ma. Chociaż analiza fonetyczna poszczególnych dźwięków i zmian w nich na przestrzeni kilkudziesięciu lat też może przyprawić o nerwicę :D

A jak u was wygląda obrona pracy? Bo z tego co wiem, to na każdej uczelni inaczej... U nas mamy prezentację pracy, 2 pytania: jedno od promotora z zakresu przedmiotu seminaryjnego, a drugie od recenzenta z pracy.

Ale wiem, że niektóre uczelni piszą jeszcze dodatkowo egzamin, a niektóre np nie mają w ogóle pracy licencjackiej, tylko sam egzamin...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 pytania:

pierwsze - od promotora dotyczace pracy

drugie - losuje pytanie z mikro/makro (50 pytan do nauczenia sie)

trzecie - losuje pytanie ze specjalnosci (50 pytan do nauczenia sie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście (albo i nieszczęście) mam studia humanistyczne, więc jakichś super-skomplikowanych spraw nie ma. Chociaż analiza fonetyczna poszczególnych dźwięków i zmian w nich na przestrzeni kilkudziesięciu lat też może przyprawić o nerwicę :D

A jak u was wygląda obrona pracy? Bo z tego co wiem, to na każdej uczelni inaczej... U nas mamy prezentację pracy, 2 pytania: jedno od promotora z zakresu przedmiotu seminaryjnego, a drugie od recenzenta z pracy.

Ale wiem, że niektóre uczelni piszą jeszcze dodatkowo egzamin, a niektóre np nie mają w ogóle pracy licencjackiej, tylko sam egzamin...

Egzamin praktyczny (SAM) miała np. moja kumpela z Technik Dentystycznych. Miała tylko 3-4 h przez 2 dni zrobić 2 rodzaje protez (bodajże jedna była porcelanowa druga jakaś-tam) i tak wyglądało jej 'zaliczenie studiów'.

Inna moja znajoma jest na Budownictwie i obrona polega na zbadaniu i sprawdzeniu możliwości istniejącego mostu (akurat jest na specjalizacji Mostowej) musi go narysować , sprawdzić czy wszystkie miary są odpowiednie, czy jest bezpieczny i ma odpowiednie zbrojenia itd. (udaję, że się znam ninja.gif). A ja mam napisać pracę i miesiąc uczyć się odpowiedzi.(dostajemy sto pytań w PDF-ie odnośnie naszych całych studiów [jak dostanę ekonomię to się zaSZCZELE*]). Z tych stu dostajemy dwa pytania i dwa odnośnie pracy.

Uf.

* błąd z premedytacją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty mozesz gdybac z ta ekonomia. ja wiem, ze na pewno ja dostane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ty mozesz gdybac z ta ekonomia. ja wiem, ze na pewno ja dostane

OJ OJ ale Ty to LUBISZ biggrin.gif.

A ja miałam zawsze wahania. Makro - 3 , Mikro - 5 , Ekonometria - 4.

U mnie chyba zależy w jakiej skali ta ekonomia unsure.gif

Edytowane przez Mistejk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Kurde dla mnie przedmioty ścisłe to fizyka atomowa nie do ogarnięcia :D Wolę wojny, terroryzm i politykę międzynarodową :D Oczywiście nie terroryzm typu przereklamowana Al Kaida :D Bardziej takie klimaty:

http://www.youtube.com/watch?v=6vH7IOnuVyU

Ehh to musiały być czasy... swobodny handel bronią i materiałami wybuchowymi, których było pod dostatkiem zwłaszcza jak ZSRR się likwidował i był jeden wielki bajzel :D

Edytowane przez BubuPN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[Czemu praca licencjacka nie chce się sama napisać?]

Moja praca, ktorej temat brzmi: "Elements of gothic fiction in The woman in black by Susan Hill" wygrala ze mna :biggrin: Biore dziekanke i mam nadzieje zmienic promotora oraz temat na taki, ktory bedzie sie wiazal z Dexterem :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×