Skocz do zawartości
ONE

Far Cry 3

Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie tracisz, każdą część ma osobną fabule.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Chyba już najwyższa pora, aby podsumować Far Cry 3. Co prawda zostało mi jeszcze z 15 misji dotyczących głównej osi fabularnej, niemniej 40 h spędzone na Rook Island, to nie w kij dmuchał. Wypisze plusy (to co najbardziej mi się podobało) oraz minusy. I wybaczcie subiektywność.

 

+  Świat. Archipelag Rook Island to jedno z wielu, moich ulubionych światów w grach wideo. Choć pozornie dżungla i plaże pokryte palmami, początkowo mogą wydawać się nudne. Nic bardziej mylnego. Świat jest ogromny. I widać, że twórcy starali się go jak najbardziej zróżnicować. Rook Island potrafi zachwycić widokami oraz zmyślnym ukształtowaniem terenu. Jest też sporo ukrytych lokacji w sercu dżungli. Coś wspaniałego.

 

+ Postacie. Świetnie wykreowane. Nie mam namyśli tutaj tylko słynnego Vaasa. Ale także postacie drugoplanowe: Brytyjski lekarz uzależniony od narkotyków, zmysłowa szamanka, Buck i wiele innych. Aktorstwo pierwsza klasa.

 

+ Bohater.Jason Brody utkwi mi w pamięci. Dlaczego? Chodzi o metamorfozę. Początkowo zakichany gówniarz, który mdleje na widok krwi, przeradza się na naszych oczach w śmiercionośną bestie, wyłaniając na światło dzienne chęć nieposkromionej zemsty. Ma na to wpływ też umiejętności które nabywamy, stając się tym samym wzorowym zabójcą,

 

+ Fuzja. Połączenie strzelanki z elementami rpg, wyszło produkcji ubisoftu na plus. Wszystko to co robimy ma znaczenie - szycie lepszych wariantów ekwipunku, aby pomieścić więcej broni. Nic na siłę, wszystko fajnie przemyślane ;)

 

+ Rozwój postaci. Tak jak napisałem wcześniej - na początku kompletnie nic nie umiemy oprócz strzelania. Rozwój postaci podzielony na 3 warianty , daje nam możliwość wykreowania speca od mordowania, według swego widzimisię. Początkowo rzucamy nożem, aby potem  posunąć się o krok dalej i stosujemy bardziej wykwintne sposobu eksterminacji wrogów, bez stosowania półśrodków :(styl rewolwerowca, odbezpieczenie granata, atak z powietrza).

 

+ Fauna. Jeśli nie zabiją Cię piraci, zrobi to tygrys, waran albo lampart. Kilkanaście gatunków zwierząt, podzielone na konkretne kategorie np. roślinożerca, drapieżnik. Ten patent dodaje naszej eksploracji nieco pikanterii. I zawsze jest do czego strzelać ;)

 

+ Grasz jak chcesz, Twój wybór. Odpowiada Ci styl stealth? Proszę bardzo: weź łuk, sniper z tłumnikiem  i czuj się jak u siebie, przejmuj posterunki bez alarmów. A może od razu kopa z buta? Nie ma sprawy! Zaopatrz się w rpg, granaty, miny i porządny machine gun i siej jatkę niczym John Rambo! 

 

+ SI adwersarzy. Na Rook Island trzeba mieć łeb na karku. Wdasz się w wymianę ognia z przypadkiem napotkanym patrolem, to wiedz, że zaraz usłyszy Cie kolejny patrol, który przejeżdża gdzieś nieopodal. 

 

+ Soundtrack. Jest oryginalny. Choć nie cierpię elektronicznej muzyki, to ten w FC3 idealnie oddaje klimat wszechogarniającego szaleństwa. Widzieliście kiedyś film pt: "Srpski Film"? Soundtrack jest gatunkowo zbliżony do tego z FC3.

 

+ Wszystko to, co wydłuża rozgrywkę: rajcowne próby Raykaat, szukanie listów z II WŚ i przedmioty kultu, które czekają na graczy w trudno dostępnych miejscach. Te elementy pozwalają przepaść na kilka dodatkowych godzin.

 

 

 

Teraz wypadałoby spojrzeć na to wszystko chłodnym okiem:

 

- Burza. W FC3 jest taka, hmm bez polotu? Tylko niebo się zmienia. W RDR to była burza! Cały krajobraz  ulegał przemianie, a drzewa uginały się pod wpływem wiatru. O błocie i grzmotach z prawdziwego zdarzenia nie wspominając. A tu?

 

- NPC. Czy tylko ja ma wrażenie, że wszyscy są tacy sami i mówią tym samym głosem?

 

- Misje poboczne. Szukanie rozbitego wraku samolotu jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale zbieranie dla kogoś liści, już nie.

 

- Zwierzęta mogłyby się poruszać z większą finezją, tak jak w RDR

 

- Za mało krwi! Po zapowiedziach spodziewałem się arcybrutalnego widowiska, gdzie ekran naszego monitora będzie utaplany galonami krwi przeciwników. A na poboczu, będą walać się odcięte kończyny! oł jee.. ale tak nie było. Owszem, ataki z zaskoczenia są widowiskowe, ale są za mało krwawe.

 

- Monotonny prolog. Tylko to było fajne:

 

"Run Forest! Run!" ~ Vaas. ;D

 

Sorka, że się tak niepotrzebnie rozpisałem. I sorry, że tak mocno subiektywnie, no ale co tam =]

Edytowane przez Kentucky
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba już najwyższa pora, aby podsumować Far Cry 3. Co prawda zostało mi jeszcze z 15 misji dotyczących głównej osi fabularnej, niemniej 40 h spędzone na Rook Island, to nie w kij dmuchał. (...) I wybaczcie subiektywność.

 

 

Offtopic:

Subiektywnosc jest walorem kazdej oceny - i tu nie ma co prosic o wybaczenie. Moim zdaniem warto tylko uzyc zwrotu ktory podkresla ze to Twoja ocena (w mojej opini, z mojego punktu widzenia, itd).

 

Wyobraz sobie obiektywna recenzje: te elementy moga podobac sie czesci graczy jednakze moga nie podobac sie czesci graczy ktorzy [...]

(i tak o kazdym elemencie) oraz obiektywna ocena 0 do 10 zagrajcie sami i ocencie. To chyba jedyna obiektywna opinia :P

 

Na temat:

FC3 ogralem i byl to czas milo spedzony. To ciut wiecej niz dobra pozycja. Tobie niemniej polecam ukonczyc gre a potem wrocic do tego co napisales i sprawdzic czy cos sie zmienilo w plusach i minusach. 

 

Sama opinia fajnie napisana.

 

pozdrawiam

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jednego pucharku brakuje mi do platynki, mianowicie chodzi o listy. Brakuje mi dwóch: 16-tego i 18-tego (na drugiej wyspie). Wiem gdzie są te listy bo kupiłem mapę, ale gdy jestem w tych miejscach, nigdzie ich nie ma, nawet żadnego miejsca do jaskini itp. Może wy też mieliście problem z tymi listami? Gdzie one są konkretnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jednego pucharku brakuje mi do platynki, mianowicie chodzi o listy. Brakuje mi dwóch: 16-tego i 18-tego (na drugiej wyspie). Wiem gdzie są te listy bo kupiłem mapę, ale gdy jestem w tych miejscach, nigdzie ich nie ma, nawet żadnego miejsca do jaskini itp. Może wy też mieliście problem z tymi listami? Gdzie one są konkretnie?

na pewno są, często trzeba obejść spory kawałek pod ziemią, żeby zdobyć list :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi taką jedną rzecz, bo nie wiem czy dobrze to odbieram: czy podczas gry w trybie co-op na split screenie (bez przepustki sieciowej) jestem stale ograniczony do wyboru tych podstawowych broni i nie będę mógł nigdy wybrać lepszych? Te oddane na początek są tragiczne, magazynek opróżnia się po 2 sekundach. Mam problem z przejściem już początku drugiej misji, nie jestem w stanie rozwalić tego ciężkozbrojnego co atakuje pociąg, bo tak mu powoli energia schodzi z tych lipnych broni i jeszcze przeładowanie co chwilę. On natomiast psuje pociąg w tak szybkim tempie, że naprawianie go na bieżąco przez drugiego gracza nic nie daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi taką jedną rzecz, bo nie wiem czy dobrze to odbieram: czy podczas gry w trybie co-op na split screenie (bez przepustki sieciowej) jestem stale ograniczony do wyboru tych podstawowych broni i nie będę mógł nigdy wybrać lepszych? Te oddane na początek są tragiczne, magazynek opróżnia się po 2 sekundach. Mam problem z przejściem już początku drugiej misji, nie jestem w stanie rozwalić tego ciężkozbrojnego co atakuje pociąg, bo tak mu powoli energia schodzi z tych lipnych broni i jeszcze przeładowanie co chwilę. On natomiast psuje pociąg w tak szybkim tempie, że naprawianie go na bieżąco przez drugiego gracza nic nie daje.

 

Ja zawsze zbierałem bronie od przeciwników. Wypada ich dużo, dlatego na brak amunicji nie będziesz narzekał. a jak chcesz grać pukawkami startowymi to musisz się liczyć z tym, że często będziesz musiał je doładowywać w specjalnych miejscach (skrzynki z ammo).

 

Tego ciężko zbrojnego to najlepiej ze snajperki ubić ;) Pamiętam tą misje. Z bratem na ss podchodziłem do niej kilka razy. 

Edytowane przez Kentucky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze snajperki próbowałem i nie pomogło, miałem wrażenie że wręcz mu nic nie schodzi. Dochodził do pociągu i wtedy już po wszystkim. Od wrogów bronie też zabierałem, ale jakoś to niewiele dało. Gdyby jeszcze punkty kontrolne były rozstawione jakoś częściej, ale po tym ciężkozbrojnym cała misja od początku... próbowałem jakieś 6 razy i nie wytrzymałem nerwowo ;) Ale ogólnie mam rację z tym, że bez online passa będę stale ograniczony do tych podstawowych broni przy wyborze? I powiedz mi jeszcze, czy w kolejnych misjach też są takie ciężkie momenty, czy ten jest najgorszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze snajperki próbowałem i nie pomogło, miałem wrażenie że wręcz mu nic nie schodzi. 

 

Ja grałem jako szturmowiec, mój brat jako snajper. I obaj do niego waliliśmy. Gdy ja strzelałem mu w łeb, pasek hp szedł mu wolno, ale gdy brat kilka razy dobił to po chwili gryzł glebę. A więc dobra snajperka rozwiąże sprawę, a jak nie, no to granaty, albo jakaś wyrzutnia i od tyłu dziada.  ;)

 

Jak jest trudno to przed finałowym starciem korzystaj z dopałek. Zawsze przed walką dawaliśmy sobie w żyłę ;D (np. na szybkie przeładowanie broni) To jest dość trudna sekwencja w grze, też ją powtarzałem kilka razy (jak nie kilkanaście) i to na hardzie.

 

 

. Od wrogów bronie też zabierałem, ale jakoś to niewiele dało. Gdyby jeszcze punkty kontrolne były rozstawione jakoś częściej, ale po tym ciężkozbrojnym cała misja od początku...

 

Ja zbierałem głownie amunicje od przeciwników i na brak amunicji nie narzekałem. Najlepiej jakbyś kucnął właśnie przy skrzynce z amunicją i w razie draki (czyli pustego magazynka) będziesz miał blisko doładowanie. Ja tak robiłem.

 

Podobnych momentów w grze jest dużo, szczególnie w ostatnich minutach danej misji. Ogólnie co druga misja potrafi napruć wiele krwi.

 

P.S grasz na normalu czy na hardzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram od paru dni i absolutnie mnie pochłonęło. Po Metro: LL, który w ogóle mi nie podszedł dostałem to co lubię najbardziej, czyli: spory teren do eksploracji, przejmowanie posterunków, zbieranie znajdziek. Połączenie FPS + sandbox + RPG (elementarne) = strzał w dziesiątkę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kentucky, ja w coopa gram na easy. Gram z dziewczyną, która jest słaba w FPS (ja niewiele lepszy, no ale singla przeszedłem na normal bez większych problemów). Niestety, obniżenie poziomu nic mi nie pomogło. Tak się do tego zraziłem, że od tego czasu nie dość że nie odpalałem gry, to jeszcze całej konsoli w ogóle :) Musi mi trochę przejść to znowu zaatakuję. Trochę mnie zmartwiłeś tym, że takich momentów jest dużo - miałem nadzieję, że tylko ten jeden. W sumie, to nawet nie tyle ta trudność mnie denerwuje, co bardzo rzadkie checkpointy i w tym przypadku cofanie do samego początku. No trudno, kiedyś dam radę.

Postanowiłem zakupić online passa do FC3 żeby poszło trochę łatwiej i z tym wiąże się moje kolejne pytanie. Myślałem, że dostanę slot, a dostałem po prostu 12 znakowy kod. Ten kod się wbija już wewnątrz gry, czy to jest dopiero kod do zakupu przepustki w PS STORE? Jeżeli to drugie, to czy mogę go aktywować na innym koncie wewnątrz konsoli? Jak to się ma do konta UPLAY zakładanego już wewnątrz gry na moim koncie? Będzie to współpracować ze sobą (online pass zakupiony na innym koncie i konto uplay założone na moim koncie)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wewnątrz gry, jest taka linijka  - dodatki premium i tam masz podać kod.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację. Kurcze, miałem nadzieję, że w PS STORE, bo wtedy mógłbym to dalej odsprzedać a tak chyba nic z tego. Wiesz może po co w takim razie w PS STORE widnieje do zakupu Uplay Passport?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś chętny na misje online?

Ja bardzo chętnie pomogę, w zamian za pomoc ;) Dziś prawie strzeliłem online wszystkie mapy współpracy, ale mi ludzie pouciekali. Została mi ostatnia, wiec jeżeli ktoś chętny mi pomóc, ja odwdzięczę się tym samym.

 

Zapraszać mnie można. Mój id to Szponek. Dopisać Far Cry 3 i wszystko jasne! Dziś będę po 21:30 online to od razu można coś tam zadziałać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób grać w trybie kooperacji splitscreen? Przy dodawaniu gracza nr 2 pokazuje mi się komunikat z systemu PS3, że "nie ma żadnego nowego użytkownika". Sprawdzałem na trzech różnych padach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób grać w trybie kooperacji splitscreen? Przy dodawaniu gracza nr 2 pokazuje mi się komunikat z systemu PS3, że "nie ma żadnego nowego użytkownika". Sprawdzałem na trzech różnych padach.

 

Wydaje mi się, że musisz stworzyć konto w meny XMB na Ps3. Wtedy gdy podłączasz drugiego pada, logujesz się na ten stworzony. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To byłoby beznadziejnie głupie, gdyby tak było :biggrin: Jutro sprawdzę, dzięki!

 

EDIT: Działa :) I nawet nie klatkuje :P

Edytowane przez Dudzio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ramach konsekwentnego likwidowania kupki wstydu, kolejny tytuł ograny. Tym razem padło na Blood Dragon. Jest to bardzo udany dodatek standalone do FC3, choć z główną grą nie ma nic wspólnego, poza silnikiem graficznym i tytułem. Pozycja, którą docenią przede wszystkim gracze wychowani w epoce filmów na VHS, na których Blood Dragon jest mistrzowsko wzorowany. Główna oś fabularna jest dość krótka (5-6 h), choć zapewnia znakomitą zabawę wypełnioną świetnymi tekstami z dużą dawką humoru. Całość wyróżnia się też cutscenkami zrobionymi na modłę starych gier, co jest swoistym ukłonem w kierunku graczy urodzonych w latach 80-tych i wcześniej. Ścieżka dźwiękowa również jest idealnie dobrana i dodaje wyrazistego klimatu całości tej produkcji. Tytuł bardzo przyjemny w odbiorze i łatwy do scalakowania w jakieś 10 godzin. Wskazana jest też choćby komunikatywna znajomość angielskiego, dla samych tekstów, które co chwilę wrzucają banana na ryj. :) Polecam zwłaszcza starszym graczom, choć i młodszym może się spodobać.  :thumbsup:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś chętny na co-opa? Potrzebuję ukończyć 3 mapki:
-Korek
-Ciemność
-Teraz albo…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tam nie aktualne to u mnie aktualne ;p   Niestety nie mam jeszcze hs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×