Skocz do zawartości
ONE

Far Cry 3

Rekomendowane odpowiedzi

kurde, coraz więcej gier z półki :biggrin: ale nie żałuję zakupu FC3, ani AC3, dobrze, że leżą u mnie :biggrin: No gra jest mioda możę wróćę do multi by mało ludu grało a teraz może być ciekawie! KONIECZNIE POLECAM KAŻDEMU, FABUŁĄ WGNIATA W FOTEL!

Przecie sama fabuła to gniot jakich mało - owszem nie brakuje fajnie pomyślanych misji i jest kilka przekonujących postaci postaci(Vaas, Hoyt, Sam, Huntley, Buck) ale jak dla mnie historyjkę totalnie kładzie główny bohater i jego kompania - tak nieprzekonującego protagonisty, z tak niedorzeczną "przemianą"(przedstawioną w dodatku na sposób wzięty rodem z komedii romantycznych o amerykańskich nastolatkach) to nie było chyba jeszcze w żadnej strzelaninie ;) NIemniej jednak gra w 100% broni się grafiką i kapitalnym gejmplejem.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecie sama fabuła to gniot jakich mało - owszem nie brakuje fajnie pomyślanych misji i jest kilka przekonujących postaci postaci(Vaas, Hoyt, Sam, Huntley, Buck) ale jak dla mnie historyjkę totalnie kładzie główny bohater i jego kompania - tak nieprzekonującego protagonisty, z tak niedorzeczną "przemianą"(przedstawioną w dodatku na sposób wzięty rodem z komedii romantycznych o amerykańskich nastolatkach) to nie było chyba jeszcze w żadnej strzelaninie ;) NIemniej jednak gra w 100% broni się grafiką i kapitalnym gejmplejem.

może i główny bohater nie jest cudem, ale klimat gry jest odzwierciedlony, wiadomo nie ma realizmu 100% na rzecz włąśnie grywalności, ale wsyzstko jest w tak dobrze dobranych proporcjach, że gra cieszy każdą minutą na wyspie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zgodzę z Dannym .

Fabuła to C klasa ogólnie gra dobra i tylko dobra, momentami wręcz ziewałem .

Wielki plus za wyspę ale jak poszli w stronę sanda to mogli więcej kontentu tam upchać .

Hunty i Bounty to kalka RDR, wieże śmierdziały mi assasinem, WSZYSTKO zaznaczone na mapie .

Szkoda bo sam świat gry jak i mechanika rozgrywki(rozwój, crafting, giwery, granie stealth) na bdb poziomie ale misje i zwłaszcza przejmowanie baz to mega sztampa .

Miałem wrażenie że to wszytko już widziałem w innych grach .

Zacząłem teraz Metro i już widzę że jest zdecydowanie ciekawiej, ale to kwestia gustu - ja stawiam na klimat i fabułę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No panowie od FC nie mogą jakoś trafić w złoty środek - w 2jce był kapitalny ciężki klimat, przekonujący setting i dobra fabuła, ale zabrakło przystępnego gejmpleju. W 3jce za to mamy świetny gejmplej, ale położoną fabułę i klimat na rzecz rozterek niedo@#$nych nastolatków. Może przy kontynuacji się wreszcie uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

)

 

Zacząłem teraz Metro i już widzę że jest zdecydowanie ciekawiej, ale to kwestia gustu - ja stawiam na klimat i fabułę .

A ja Metra ( żadnej części )nie skończyłem bo sie boję ciemności :-) której na co dzień mam dość. Fabuła może być, dłuższa niż standartowe 5 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie mam odnośnie początku Far Cry 3, podobno FC3 ma bardzo długie wprowadzenie, jakiś półgodziny filmik?

Pomyślałem sobie (telewizor dzielę z innymi, ograniczony czas na granie), że może w pracy obejrzę sobie ten początek na YT, a jak już będę grał to dam "skip" i od razu zacznę grać.

 

Dobrze kombinuję, da rade to załatwić w ten sposób?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da rady skipować - to jest taki interaktywny wstęp, idziesz, co prawda po sznurku, ale jednak musisz zrobić wszystko sam. No i nie jest taki znowu długi - max 15min z tego co pamiętam.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FC 3 = ogromny świat w którym nie ma nic do roboty oprócz wątku głównego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FC 3 = ogromny świat w którym nie ma nic do roboty oprócz wątku głównego.

nie do końca, FC3 przekazuje nam fabułę, może denną, któa opowiada o narodzinach łowcy, sowistego predatora wersja ludzka, który z małej cioty rośnie w siłę. i to właśnie to jest esencją tej gry, poczucie, że jest się łowcą, a każda misja to wyruszanie na polowanie, bieganie po lasach, czasem jakiś zwierz, jakiś posterunek, patrol, zastawianie płapek, wtedy gra daje naprawdę frajdy, kiedy odpalasz konsolę i czujesz w głębi "zabawimy się dupki, nie ukryjecie się przedemną!" 

może gdy ktoś z tej stony spojrzy na tą grę poczuje całkiem inny klimat i inaczej spojrzy na kąt fabularny, ja tak to odczuwałem i bardzo mi się podobało być kimś kogo się wszyscy boją i tropić innych będac tropionym ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja fabuły praktycznie nie ruszyłem, od jakiś 8h jedynie morduję zwierzęta by wycalakować ekwipunek

W kilku ostatnich grach co grałem też było można polować (TR, TLOU) ale po co, tu daje to nie tylko dużą frajdę, ale ma realne przełożenie na rozwój postaci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabawa w Johna Rambo, skradającego się po dżungli i predatorującego kolejnych piratów/najemników to bezwzględnie najlepsza rzecz w tej grze, z tym nie można się nie zgodzić. Ale też można nie przyznać że świat gry jest generalnie pusty, a polowanie po wymaksowaniu ekwipunku mogłoby zupełnie zniknąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersja z PSS jest po polsku (ta co będzie w Plusie)?

za takie pytania to powinno byc co najmniej ostrzeżenie od moderatora, wystarczy kilka stron wstecz sprawdzić bo to pytanie padło już tyle razy a poza tym wujek google też nie gryzie, nie wersja z pss nie ma polskich napisów

Edytowane przez szuldi82
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja fabuły praktycznie nie ruszyłem, od jakiś 8h jedynie morduję zwierzęta by wycalakować ekwipunek

W kilku ostatnich grach co grałem też było można polować (TR, TLOU) ale po co, tu daje to nie tylko dużą frajdę, ale ma realne przełożenie na rozwój postaci

popełniasz spory błąd, jak nie masz tych wszystkich upów to misje są nieraz wyzwaniem, liczy się każdy nabój, strzała, strzykawka etc; jak już prawie wszystko masz to te misje to jak spacerek przez park :(. 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No może tak

ale w grę co liczy się każdy nabój dopiero co grałem (TLOU)

Jak najpierw przeszedłbym wszystkie misje już nigdy nie zebrałbym się do calakowania tych drzewek (nie gram dla trofeów)

Poza tym lubię zbierać różne śmieci, więc duży czy bardzo duży plecak to podstawa, przy małym czy średnim co chwilę muszę latać do sklepiku by sprzedawać nadwyżki

Sama gra też nas blokuje, bo nie możemy np zrobić największego plecaka bez osiągnięcia pewnego punktu fabularnego, więc na pewno nie jest tak że możemy wszytko wymaksować a dopiero zabrać się za pierwszą misję 

 

 

Podsumowując, każdy gra tak jak lubi dobrze że gra stwarza takie możliwości

Jeden skupi się na fabule, drugi będzie mordował przeciwników w stylu Rambo, trzeci będzie uganiał się za rekinami 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja fabuły praktycznie nie ruszyłem, od jakiś 8h jedynie morduję zwierzęta by wycalakować ekwipunek

W kilku ostatnich grach co grałem też było można polować (TR, TLOU) ale po co, tu daje to nie tylko dużą frajdę, ale ma realne przełożenie na rozwój postaci

 

Ja na początku też tak robiłem...jakieś 2h po prostu biegałem i zwiedzałem a później ruszyłem z fabułą.

 

Co do calakowania to jak będziesz polował na rekina to polecam się nie męczyć i ustrzelić gnojka z wyrzutni rakiet albo coś...been there, done that.

 

+ @up i nie martw się o calakowanie tych drzewek z umiejętnościami...sam grałem na spokojnie i nie dla platyny i po dobiciu do końca gry zostały mi tylko dwa trofiki. Jeden za listy a drugi za co-op'a xd

Ta gra jest tak zrobiona żebyś nie myślał o trofeach a miał je wszystkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może wrócę do tytułu skoro dadzą w plusie... Ale mnie to zaraz po premierze wynudziło.. Doszedłem gdzieś do 1/3 i tak się wynudziłem że co wieczór przysypiałem z padem w ręku i budziłem sie po około 2 godzinach aby wyłączyć konsolę... Dlaczego to jest tak jednostajnie nudne?? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się podobało w FC3 granie snajperką z tłumikiem i dużym zoomem - świetna zabawa była przy ataku na bazy - ustawiać się gdzieś wysoko dw dużej odległości. Najpierw trzeba poświęcić dłuższą chwilę na analizę tras strażników, potem zniszczyć alarmy i w końcu po jednym eliminować - wg mnie lepiej to było zrobione niż w Sniper Elite V2 gdzie skryte działanie kończyło się najczęściej przy pierwszym zabitym naziście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, nie będzie dział, musisz zaczynać od zera  :sad:

Edytowane przez Nath_147
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie rozwaliło udźwiękowienie - tutaj gdzieś cicho przenikają kawałki typowo mrocznawe, spokojne, w samochodach muza dopasowana do klimatu wyspy, a nagle wchodzę na pola marihuany i.... :D Normalnie z bananem na twarzy grałem w tą misję, że tak fajnie to spasowali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie rozwaliło udźwiękowienie - tutaj gdzieś cicho przenikają kawałki typowo mrocznawe, spokojne, w samochodach muza dopasowana do klimatu wyspy, a nagle wchodzę na pola marihuany i.... :biggrin: Normalnie z bananem na twarzy grałem w tą misję, że tak fajnie to spasowali :)

 

Świetna misja, w zasadzie póki co najlepsza (finiszuję). Lotnia, miotacz i "Make It Bum Dem". 

 

Mnie się podobało w FC3 granie snajperką z tłumikiem i dużym zoomem - świetna zabawa była przy ataku na bazy - ustawiać się gdzieś wysoko dw dużej odległości. Najpierw trzeba poświęcić dłuższą chwilę na analizę tras strażników, potem zniszczyć alarmy i w końcu po jednym eliminować - wg mnie lepiej to było zrobione niż w Sniper Elite V2 gdzie skryte działanie kończyło się najczęściej przy pierwszym zabitym naziście.

 

Przyjąłem identyczną technikę. Po zdobyciu najmocniejszej snajperki odbijanie baz to najwyższe wzniesienie i jazda ;). Świetnie się tak bawię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze akcje to były gdy czaiłem się ze snajpą na odbicie obozu, a tu nagle przypałętał się jakiś tygrys i sam wybił cały obóz. Ze 3 razy tak miałem. :D

Zgadzam się też, że misja na polu maryśki była najlepsza. Świetnie to rozwiązali. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolka razy w ten oto subtelny sposób pozamiatałem załogą obozu. Niedźwiedzie świetnie się sprawdzają. No i 1500 doświadczonka po odbiciu bazy bez zauważenia.

 

Zastanawiam się tylko, co ja będę robił jak śmignę fabułę do końca. Zwierzyny już zabiłem sporo, coś tam z misji tropicielskich zostało, ale one mnie nie bawią a sprzęt już mam rozbudowany.

 

Czy misje związane z zabiciem z tablic są takimi odbijankami obozów? Wszystkie odbiłem i brakuje mi własnie tych skradanek ze snajperką po okolicy połączonych ze zdejmowaniem kolejnych strażników...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×