Skocz do zawartości
Darayavahus

Temat Motoryzacyjny- Kompleksy i Stereotypy

Rekomendowane odpowiedzi

Dzizus przeczytałem oba art. Ciężka lektura, człowiek jak nie ma facebooka to nie wie co się dzieje :P. Jaka to ulga hehehe.

Zastanawiam się kto jest większym debilem: ci co wymyślili te akcje na "fejsie", ci co piszą o tym artykuły czy Ci co je czytają :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

37772910152536767930363.jpg

Świetne, muszę sobie taką sprawić, lwg cały czas :P

Tak się zastanawiam i próbuję oszacować ile mniej więcej wyjdzie na wachę co miesiąc, niestety nie wiem ile km będę w stanie zrobić więc i o szacunki trudno :)

Edytowane przez Darayavahus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Licz spalanie koło 6 l. Wszystko zależy od pogody i jak będziesz wykorzystywał motocykl.

Ja przykładowo jeździłem ok. 500 km w weekendy i ok 50-100 w dzień powszedni jak znalazłem czas na jakąś małą przejażdżkę. W deszcze nie jeżdżę, a wiadomo, że sporo tych dni w letnie miesiące też mamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jest sens aktualnie kupować Cagive Mito 125 ?

Wie ktoś może jak to z dostępnością części do tego moto teraz jest?

I pierwszy post w tym temacie więc LwG wszystkim :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie miałem z tym do czynienia, więc nie mam zielonego pojęcia :)

Panowie, zakupiłem kolejny d**owóz - zebrało mnie na W124, bo mieciem nigdy jeszcze się nie poruszałem oprócz służbowego Sprintera :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

A jest sens aktualnie kupować Cagive Mito 125 ?

Wie ktoś może jak to z dostępnością części do tego moto teraz jest?

I pierwszy post w tym temacie więc LwG wszystkim :)

Silnik w tej cagive to am6 czyli taki sam jak yamaha tzr, aprillia rs ,czyli z częściami nie ma wielkiego kłopotu. Co do samego motorku to na małe spalanie przy szybszej jezdzie nie licz, przy mniejszej zresztą też, jak jechałem z kumplem z tyłu a taka średnia prędkość wynosiła w granicach 120-130 to spalił za dwie 600-stki. Swoją drogą w swojej klasie prawdziwy szatan, ruszając ze świateł potrafił nie jednego większego pobrać, niezapomnę miny kolesia z którym brałem się ze świateł właśnie tą cagivą i jego zdziwienia jak na drugim biegu oglądałem go w lusterkach. Motor fajny jeżeli lubisz poszaleć, ale ja wziąłbym lepiej jakiegoś czterosuwa, osiągi może nie te ale większy komfort z jazdy, szczególnie w cpenie.

Edytowane przez lukaszek79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi akurat na niej, bo jest dużawa jak na swoją pojemność + nie jest taka droga. A 4t niestety w tej cenie chyba już się nie znajdzie... Myślałem też nad Hondą NSR ale niestety jest maława(i tak większa od CBR) jak na 190cm wzrostu :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są tu jacyś amatorzy nietuzinkowej motoryzacji? Jest fajny okaz do "łyknięcia" - tanio!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Tommo...bardzo nietuzinkowa motoryzacja. Moje marzenie to BMW 6 E24 lub 840

Jak będe miał wolne 40 tys zł to ogarnę temat "6" bo jest dużo tańsza w utrzymaniu niż "8"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie BMW skończyło się na tym modelu, nie neguje innych ale ta jako jedyna przyprawia mi gęsiej skórki - kto oglądał pierwszą część Transportera to pewnie pamięta to auto. Fajne, niepraktyczne, paliwożerne, bulgoczące monstrum :wub:

Obecnie jednak patrzę ciut praktyczniej, uwielbiam swój samochód za to że potrafię zapakować w niego full rzeczy i zawieść rodzinę nad morze przy średnim spalaniu w okolicy 4,5l/100km. Do tego mam tam full przydatnych bajerów i zajebiaszczy dach w panoramie :) Niestety rzadko mam okazję z nich wszystkich korzystać bo na codzień wożę się "golasem" w wersji samochód służbowy Renault Clio 1,5 DCi - wypas ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmw to bardzo dobre auta sam posiadam juz kolejne i na zadne nie moglem powiedziec zlego slowa,zgodze sie z jednym ze starsze modele dawaly wiecej funu i radosci z samej jazdy czulo sie kazda dziure ale i prowadzenie wymagalo czegos wiecej,niestety moze stety czasy sie zmieniaja i auta zrobily sie coraz wygodniejsze i ...nudniejsze.Ogrom systemow od kontroli trakcji do zawieszenia pneumatycznego zabiajaj przyjemnosc prowadzenia,oczywiscie jest to wygodne ale czy o to w tym chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak wole starą poczciwą "6" http://allegro.pl/bmw-635-csi-e24-218km-i3031522366.html

Podobała mi się kiedyś jeszcze "3" E30 ale dresiarze kompletnie mi je obrzydzili, zresztą każde kolejne BMW także. Ostatnio miałem okazję pojeździć więcej nową "5" i....zwykły dupowóz, żadnej magii już nie ma w tych autach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój brat ma e92 330D w mPakiecie, urywa dupę i ogólnie jest zajebiste ale coś za coś, kompletnie niepraktyczne ;) Zawieszenie nie wytrzymuje polskich realiów. Tak szóstka faktycznie piękna, myślałem o innej, rekin na całego - też mi się podoba!

Ja BMW miałem raz i cóż moje motto to: "raz BMW, nigdy BMW" :( Nie stać mnie zresztą na auto 2-3 letnie ze stajni biało-niebieskiej szachownicy. Wolę auta nowsze, a mniej prestiżowe. Obecnie prywatnie jeżdżę Peugeotem 308SW, fotki konkretnie mojego auta z dnia zakupu poniżej, a co tam pochwalę się :P

05.jpg

08.jpg

09.jpg

11.JPG

Aby uniknąć hetowania że wydałem tyle na francuza, zasłoniłem conieco na ostatniej fotce ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić E92 jest ładnym autem. Najładniejszą BMKą od czasu e30. Ja generalnie traktuje auta jako dupowozy, mają zawieźć mnie i żonę z punktu A do punktu B. Emocji dostarczają mi motocykle.

Ale nie powiem, że lie lubię 4 kółek. Są samochody, na które uwielbiam patrzeć (Alfa GT, Alfa 159, Gulietta) ale pewnie nigdy sobie takiego nie kupie ze względu na awaryjność. Na drugim biegunie jest Audi A5 - pewnie będzie mnie stać na 10latka :P - oj dużo by wymieniać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są tu jacyś amatorzy nietuzinkowej motoryzacji? Jest fajny okaz do "łyknięcia" - tanio!

Najlepszy jest opis pod spodem, ma gosc poczucie humoru :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam E92 320d coupe, bardzo jestem zadowolony szczególnie ze spalania 5,7 ON w cyklu mieszanym to mniej niż większość aut z segmentu B-C

1300km zasięgu może robić wrażenie.

Bardzo wygodne auto na dłuższe dystanse a zdarza mi się robić i 600km dziennie

Z tym zawieszeniem nie na polskie drogi to trochę mit. Wcześniej miałem E60 i sam natłukłem ze 100tys a auto razem miało ponad 200tys gdy je sprzedawałem.

Ważne to nie przesadzać z rozmiarem felg, 16-17 to max i bez żadnych M-pakietów

mój brachol ma 19 w E92 i to jest hardcore :) choć w połączeniu z białym coupe wyglądają ślicznie

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... E92 320d coupe ...

Nie jest przypadkiem tak że wszystkie e92 to coupe, sedan to e90 a e93 to cabrio? :pardon:

... Z tym zawieszeniem nie na polskie drogi to trochę mit ...

Chodziło mi o zawieszenie w E92 brata a nie że we wszystkich jest niepraktyczne. U niego jest Bilstein twardy jak ch*j we wzwodzie i jeszcze do tego mega obniżony, felga też nie dodaje komfortu ;) Opony to 265x30x19 (sic!) Zresztą sam zobacz :P

249887_1922684101130_6049351_n.jpg

248582_1922686781197_4299453_n.jpg

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiem dlatego jak szukałem dla siebie to dałem sobie limit 17 max i żadnych pakietów, bo chciałem mieć do jazdy na codzień

W niemczech na rynku wtórnym większość 19 z m-paket trzeba się było naszukać aby był odpowiedni na nasze drogi

Mój brachol ma identyczny kolor (tylko nie zawsze taki czysty :) )tylko standardowe 320d ale z 19 cali też się prezentuje

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19stka to by chyba nawet Malaczowi dodała tyle wigoru że wszystkie blachary z miasta miałyby mokro na jego widok ;) :P Jeśli już tak wklejam te foty to podrzucę jeszcze e90 braciaka przed tą coupe wyżej. Miał w niej zajebiste felgi Brayton'a, też 19 a auto było 320D. Jechałem nią do ślubu :P

03+AK+22.JPG

08+AK+66.JPG

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z 19 calowymi felgami w BMW najlepiej się wychodzi na zdjęciach :)

A na zimę najlepsze E70 pożyczyłem od ojca z 2 miechy temu i tak mi się spodobało że do wiosny mu nie oddam :P

Swoją trójeczką nawet z garażu podziemnego nie mogłem wyjechać jak cieć po opadach z rana nie posypał piaskiem, z resztą na płaskim wystarczy ponad 5 cm śniegu żeby się zakopać w tylnonapędówce

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobne podejście i gust jak Palp - stara szóstka to dla mnie kiedyś był szczyt marzeń motoryzacyjnych. Zapewne nigdy nie spełnionych, bo auta coraz droższe i coraz mniej ich jest. A co do BMW, było mi dane nacieszyć się E30 i E36 (te drugie choć miały piękne moim zdaniem wnętrze, były niezbyt bezawaryjne, a szczególnie mój egzemplarz)

A swoją drogą "moje" nowe W124 jest z powrotem w rękach właściciela i od nowa szukam auta. W ogóle zmieniła mi się koncepcja i nie wiem, czy nie sprzedać Jag'a i kasę przeznaczyć na jakiś inny nietuzinkowy wóz. A na zwykły dupowóz szukam czegoś, czego jeszcze nie miałem. Byłem wczoraj oglądać cytrynę C5, dzisiaj poliftową Mazdę 626, jutro dalszy ciąg poszukiwać i na tapecie staną Passat B5, Audi A4 i Toyota Yaris. Wszystko w granicach ok. 10 tys. zł. Nie mogę nigdzie upatrzyć zadbanego Hyundai'a Coupe w wersji poliftowej, bo od razu bym przytulił :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O koreańczyku zapomnij, będziesz się grzebał w elektryce i innych drobiazgach. Passat bleee...mogę polecić Ci A4 B5 - zrobiłem takim 100 tys. km i oprócz eksploatacji nie dotchnąłem w samochodzie niczego. Tylko trzeba znaleźć zadbaną sztukę z dobrym przednim zawieszeniem, bo naprawa jest droga.

Chcesz zwykłego dupowoza to pomyśl też o Focusie I lub II. Mnóstwo km nimi robiłem i niewiele aut ma tak dobrą trakcję jak te Fordy.

Ja przymierzałem się do Saba 9-3 Aero i E90 ale koniec z końców uznałem że utrzymanie takich aut to niekończąca się opowieść, więc pewnie skończy się na Focusie II lub Mini S :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po raz ostatni zatankowałem na jakiejś stacji "no name". Debile musieli wody dolewać do paliwa bo mi auto pare razy zgasło i nie chciało odpalić. Co gorsze tego paliwa jeszcze nie spaliłem i lubi sobie zgasnąć na światłach :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarezerwowałem oglądaną dzisiaj Skodę Fabię 1,4 MPI w wersji Comfort z 2001 roku. Auta tej marki jeszcze nie miałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×