Grand Theft Auto V

[Marru 18]

Różnie, raz byłem w jego Buffalo, raz pożyczonym z ulicy Sultanem.

 

e:

Bez znaczenia ilu drzwiowy.

Edytowane 30 Wrzesień 2013 przez Marru

[kubotek 1]

Nie ma znaczenia, do mnie co chwilę dzwonią, nie ważne czym jadę.

Ale musi być 4-drzwiowe czy może być np 2-drzwiowe?

[Selo 57]

Sprzedajecie już akcje? Zastanawiam się czy opylać czy trzymać do wieczora jeszcze :D

 

Czy po wybraniu 3 opcji na zakończenie gry przeżywają wszystkie postaci?

[fryz 915]

Co do spoilera - tak.

[Selo 57]

ale lipa, szkoda że nie dowiedziałem się wcześniej bo bym wczytał sejwa i wybrał tą opcje, tak wybrałem zabójstwo Michaela bo to była jedyna postać, na której wszystko skończyłem co było potrzebne do 100%, a na Franklinie jeszcze miałem misje więc tego nie wybrałem. Teraz mi się nie chce od nowa robić tego wszystkiego do 100% co do tej pory zrobiłem. Chociaż w sumie najgorszego czyli znajdziek jeszcze nie mam. Musze się zastanowić :D fajnie byłoby zachować Michaela

[fryz 915]

Akurat z przebiegu cutscenki przed misją można się było domyśleć jak to będzie wyglądać;)

Mnie to ogólnie ta ostatnia misja rozczarowała - miałem nadzieję, że jej przebieg będzie zależał bardziej od tego, na którego bohatera się przełączymy w odpowiednim momencie misji i jak nam będzie np. szło zabijanie przeciwników, a tymczasem wszystko decyduje się jeszcze przed rozpoczęciem akcji.

[kubus123 9]

Zatrudiłem jakiegoś dekla hakera wysłali mi tylko zdjecia na których nic nie widać i musze szukać samochodów do ucieczki. Może ktoś wie gdzie ich szukać. Chodzi o napad na bank rezerw ostatnie misje.

[klensi 7]

widzieliście kiedyś lewitujący helikopter? :D

http://socialclub.rockstargames.com/games/gtav/snapmatic/photo/1FLHRNW-oEiR5UfzF64MQg

[Selo 57]

Cutscenka trochę na to wskazywała, jednak nazwa opcji trzeciej brzmiała jednoznacznie, dlatego jej nie wybrałem. Szkoda, ale chyba się na nią zdecyduje. Poświęcę trochę czasu i nadrobię zaległości a akcje jak PISS się pewnie jeszcze trafią więc te 20mln zamiast zarobić teraz to znów stracę :P

[retsam94 15]

Ktoś podpowie w co warto inwestować, żeby się dorobić na tych akcjach?? I na co zwrócić uwagę:P

[BubuPN 15]

W przypadku indeksu LCQ inwestuj w to, co ma największą stratę, bo w końcu się odbije. W przypadku DAWSAQ obserwuj wykres przy każdej firmie. Ja inwestuję w DAWSAQ w firmy mające 0% i wychodzące z dołka, całkiem bezpieczna strategia. Pytanie tylko kiedy Social Club zdecyduje się masowo wyprzedać akcje. Ogólnie niezły jest motyw ze spekulanctwem giełdowym. Na Reddit jest sporo postów, w których ludzie robią ustawki na kupno i sprzedaż akcji.

[Dilerus 485]

*LCN

**BAWSAQ

[cisu55 0]

ja dzis dzieki Pisswaser zarobilem z 6 mln a zainwestowalem 1 mln ;D

[HuNtEr 101]

Żałuję, że nie kupiłem tego Pisswasser wcześniej, chociaż widziałem, że bardzo tanie było. Chociaż od wczoraj zarobiłem już prawie 85 milionów więc nie będę narzekał :)

[Dillen 2]

Wie ktoś gdzie znaleźć chętnych do gry w golfa? Przed grą jest info, że mogę wybrać do 3 przeciwników do gry.

Na razie mam tylko jednego takiego, którego gdzieś kiedyś podwiozłem pod klub golfowy.

Jak odblokować innych?

[Patricko 8082]

Zaproś 2 pozostałych bohaterów (w zależności kim grasz) i weź ich na pole golfowe.

[Majkielq 20]

Zatrudiłem jakiegoś dekla hakera wysłali mi tylko zdjecia na których nic nie widać i musze szukać samochodów do ucieczki. Może ktoś wie gdzie ich szukać. Chodzi o napad na bank rezerw ostatnie misje.

 

Też miałem z tym problem.Trzymaj :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=1yMSs2Ufz7E

[Pawelos21 14]

Uuu, jakie slabiutkie zakonczenie, nic sie nie postarali

[zxcvb 47]

Próbowałem długo przestawić się na nowe GTA 5, ponad 60 % gry. Wyścigi, giełda wszystko. 2 tygodnie z grą. Czołgi, wszelkie pojazdy latające wypróbowane. Gra jest świetna pod względem grafiki, wiele aspektów za, ale niestety ja jestem za postępem fizyki, nie trybu arcade.
 
Dzisiaj postanowiłem włączyć sobie GTA 4 i odkryłem, że jednak przycisk hamowania jest, że jednak jazda autem może być trudna, ambitna. Wyścig na multiplayerze (8 osób, tak ludzi którzy opanowali jazdę bardzo dobrze w 4), działy się takie akcje, których nie spotkałem w GTA 5. Byłem 2 i miałem większa satysfakcję z opanowania szybkości, szacunku do każdego zakrętu (przed każdym hamowanie z wyprzedzeniem) niż z jakiejkolwiek misji czy też zwykłej jazdy w 5.
 
Jestem pewien, że wiele osób lubi aktualną fizykę. Moja 10-letnia siostrzenica oraz koleżanka uwielbiają ją, w końcu mogą pędzić bez wypadku. Niestety ja należę do tych nielicznych, często nie lubianych osób w tym temacie, którzy chcą trudu, chcą maksymalnego skupienia podczas szybkiej jazdy. Każdy przyzna, że GTA 4 było trudniejsze do opanowania, ale tak było możliwe i zostało opanowane przez wielu (20 min. wyścigi najszybszymi pojazdami bez wypadku są możliwe)

Niestety nie mam frajdy z GTA 5. Gdy każdy potrafi jeździć z maksymalną prędkością, gdy większość błędów jest wybaczana, jaka z tego frajda? Coś w rodzaju:  Wolę ekstremalny downhill rowerowy po skalistych górach niż jazdę miejskim rowerem po stworzonej ścieżce rowerowej w mieście. Dla mnie najwięcej radości czerpałem z fizyki z GTA, która teraz została zmieniona na łatwiejszą. Cała reszta jest wspaniała cudna, wszystkie inne zmiany na plus, ale najważniejszy dla mnie aspekt - fizyka na minus.
 
Gra trafiła idealnie do większości odbiorców, konsola, kanapa, łatwiejszy model jazdy, fizyka wybacza błędy. Ale nie do mnie.
 
Gra sprzedana, więc już nie będę tutaj Wam zawracał głowy :)
 
Mam nadzieję na GTA 6 na PS4, która uciągnie i grafikę, i symulację oraz zbliży się temu:

Edytowane 30 Wrzesień 2013 przez zxcvb

[HuNtEr 101]

Próbowałem długo przestawić się na nowe GTA 5, ponad 60 % gry. Wyścigi, giełda wszystko. 2 tygodnie z grą. Czołgi, wszelkie pojazdy latające wypróbowane. Gra jest świetna pod względem grafiki, wiele aspektów za, ale niestety ja jestem za postępem fizyki, nie trybu arcade.

 

Dzisiaj postanowiłem włączyć sobie GTA 4 i odkryłem, że jednak przycisk hamowania jest, że jednak jazda autem może być trudna, ambitna. Wyścig na multiplayerze (8 osób, tak ludzi którzy opanowali jazdę bardzo dobrze w 4), działy się takie akcje, których nie spotkałem w GTA 5. Byłem 2 i miałem większa satysfakcję z opanowania szybkości, szacunku do każdego zakrętu (przed każdym hamowanie z wyprzedzeniem) niż z jakiejkolwiek misji czy też zwykłej jazdy w 5.

 

Jestem pewien, że wiele osób lubi aktualną fizykę. Moja 10-letnia siostrzenica oraz koleżanka uwielbiają ją, w końcu mogą pędzić bez wypadku. Niestety ja należę do tych nielicznych, często nie lubianych osób w tym temacie, którzy chcą trudu, chcą maksymalnego skupienia podczas szybkiej jazdy. Każdy przyzna, że GTA 4 było trudniejsze do opanowania, ale tak było możliwe i zostało opanowane przez wielu (20 min. wyścigi najszybszymi pojazdami bez wypadku są możliwe)

Niestety nie mam frajdy z GTA 5. Gdy każdy potrafi jeździć z maksymalną prędkością, gdy większość błędów jest wybaczana, jaka z tego frajda? Coś w rodzaju:  Wolę ekstremalny downhill rowerowy po skalistych górach niż jazdę miejskim rowerem po stworzonej ścieżce rowerowej w mieście. Dla mnie najwięcej radości czerpałem z fizyki z GTA, która teraz została zmieniona na łatwiejszą. Cała reszta jest wspaniała cudna, wszystkie inne zmiany na plus, ale najważniejszy dla mnie aspekt - fizyka na minus.

 

Gra trafiła idealnie do większości odbiorców, konsola, kanapa, łatwiejszy model jazdy, fizyka wybacza błędy. Ale nie do mnie.

 

Gra sprzedana, więc już nie będę tutaj Wam zawracał głowy :)

 

Mam nadzieję na GTA 6 na PS4, która uciągnie i grafikę, i symulację oraz zbliży się temu:

 

Niestety się nie doczekasz. Większości pasuje arcade i podejrzewam, że tak zostanie.

[Numinex 636]

 

Mam nadzieję na GTA 6 na PS4, która uciągnie i grafikę, i symulację oraz zbliży się temu:

Ja tylko przypomnę, że czym innym jest realistyczny model zniszczeń, a czym innym auta fruwające po wjechaniu na najmniejszy wybój, albo kończące na dachu przy wejściu w zakręt z prędkością 5km/h.

Edytowane 30 Wrzesień 2013 przez Numinex

[Selo 57]

Przeglądam właśnie giełdę i widzę, że spore spadki zalicza Zit,Tinkle i Badger. Jak myślicie, może warto niedługo zainwestować w coś z tego bo będzie rosło? Chyba trzeba poczekać na moment stabilizacji i wtedy uderzyć, żeby nie być stratnym :P

[kubotek 1]

Nie mam już zielonego pojęcia co zrobić z tym pucharkiem za prywatny kurs. Taksówki mam wykupione już od dawna Franklinem ale telefon wciąż nie dzwoni na prywatny kurs. Ktoś ma jakiś pomysł. Nie wiem może wcześniej przypadkowo odrzuciłem połączenie ale to może znaczyć, że już więcej nie zadzwonią? Dajcie znać jeśli macie jakiś pomysł.

[Marru 18]

Poczekajcie z inwestycjami przynajmniej do kilku dni po wejściu online. Ingerencja w BAWSAQ może odwrócić wszystko do góry nogami. Wątpię, że będzie można zostawić coś na kilka dni i liczyć zyski bo zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał to zniszczyć.

[cyricano 39]

Nie mam już zielonego pojęcia co zrobić z tym pucharkiem za prywatny kurs. Taksówki mam wykupione już od dawna Franklinem ale telefon wciąż nie dzwoni na prywatny kurs. Ktoś ma jakiś pomysł. Nie wiem może wcześniej przypadkowo odrzuciłem połączenie ale to może znaczyć, że już więcej nie zadzwonią? Dajcie znać jeśli macie jakiś pomysł.

 

To raczej losowo działa. Sam kiedyś odrzuciłem połączenie a jednak dzisiaj znowu zadzwonili :yes:  Co ciekawe jak zadzwonili nie jechałem samochodem tylko wyszedłem ze szpitala bo Franklinowi buźkę obili :P