Skocz do zawartości
ONE

[Online] Killzone Shadow Fall

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj grałem kilka godzin. Dla mnie to najlepsze multi w fpsach. Singiel jest trochę słabszy...ale w sumie dobrze się przy nim bawiłem. Multi to...(według mnie) piękna sprawa. Bardzo skillowe. Sporo ludzi gra, ale przygotuj się na to, że jest wielu graczy na bardzo wysokich poziomach. Ja np mam zrobione niecałe 1500 challangey na jakieś 2500 i mam na koncie 12-13 tys killi, a są gracze co mają 200 tys killi. Sporo weteranów więc przygotuj się na lanie dupska choć też bez przesady...szybko się przyzwyczaisz.

 

No to chyba czas kupic killzona :) Widziałem , że używki chodzą po 60zł także nie jest źle:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie pogram z Rodakami w tego znakomitego multika. Przyjmę każde zaproszenie. :)

 

Mój PSN ID: Matheo87PL

 

EDIT: Posiadam również dodatek Intercept. Więc jeśli ktoś chce postrzelać w coopie, zapraszać śmiało. :yes:

Edytowane przez _Matheo_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie pogram z Rodakami w tego znakomitego multika. Przyjmę każde zaproszenie. :)

 

Mój PSN ID: Matheo87PL

 

EDIT: Posiadam również dodatek Intercept. Więc jeśli ktoś chce postrzelać w coopie, zapraszać śmiało. :yes:

Graliśmy ostatnio w jednej drużynie  :)

Jutro jestem chętny na Intercept.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Graliśmy ostatnio w jednej drużynie  :)

Jutro jestem chętny na Intercept.

 

Poszło PW. Jutro tak koło 22 postaram się zjawić na PSN. Wcześniej nie dam rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są jakieś problemy z grą multi? grają ludzie? bo po zakupie konsoli chciałbym kupić killzona dla multi bo narazie na COD'a mnie nie stac. A w killzone na ps3 w multi gralo mi sie bardzo dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są jakieś problemy z grą multi? grają ludzie? bo po zakupie konsoli chciałbym kupić killzona dla multi bo narazie na COD'a mnie nie stac. A w killzone na ps3 w multi gralo mi sie bardzo dobrze

 

Nie ma żadnych problemów z tym multiplayerem. Ludzie grają codziennie, choć w środku tygodnia nie są to jakieś oszałamiające liczby. Zawsze jednak stoi kilka sesji gier w oficjalnych trybach, więc jest z kim grać.  :yes:

 

W Shadow Fall po sieci gra się wybornie. Tak więc kupuj Killzonika i wbijaj na multika. Zapraszam! :)

Edytowane przez _Matheo_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnych problemów z tym multiplayerem. Ludzie grają codziennie, choć w środku tygodnia nie są to jakieś oszałamiające liczby. Zawsze jednak stoi kilka sesji gier w oficjalnych trybach, więc jest z kim grać.  :yes:

 

W Shadow Fall po sieci gra się wybornie. Tak więc kupuj Killzonika i wbijaj na multika. Zapraszam! :)

Wielkie dzięki za info i do zobaczenia (miejmy nadzieję) na serwerach !:) Pozdrawiam i Wesołych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jest w weekendy wliczając piątek. Wtedy to jest dopiero. Pełno pokoje i walka do ostatniej sekundy. Ludzie jakoś się zrażają do tego Killzonea przez kampanie która wcale nie jest taka zła natomiast multiplayer...to chyba najlepszy w jaki grałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to czuje ze bedzie to moj obowiazkowy tytul, zwlaszcza ze uzywki po 50zl :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie jakoś się zrażają do tego Killzonea przez kampanie która wcale nie jest taka zła natomiast multiplayer...to chyba najlepszy w jaki grałem.

 

Rzekłbym raczej, że ludzie zrażają się do zagrania w multi, bo jest on po prostu trudny w opanowaniu. Tutaj naprawdę trzeba dobrze przycelować, żeby kogoś zabić. Poza tym łatwo też zauważyć, że sporo ludzi ma problemy z prawidłowym wypełnianiem misji w Strefach Wojny. Niedoświadczeni gracze często kompletnie nie kumają, co należy w danej misji zrobić i biegają po mapie bez ładu i składu, będąc co chwilę uśmiercani. Stąd być może ta niechęć do multi, które jest dość wymagające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie w killzone na PS3 grało wybitnie, bardzo fajnie i nawet całkiem dobrze mi szło. Jedyny minus do którego mógłbym się doczepić to to, że na niektorych mapkach było jedno jedyne miejsce w które wszyscy biegli i tam toczyła się wojna, Tutaj też jest tak czy raczej w każdej części mapki można kogoś znależć do odstrzału ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie w killzone na PS3 grało wybitnie, bardzo fajnie i nawet całkiem dobrze mi szło. Jedyny minus do którego mógłbym się doczepić to to, że na niektorych mapkach było jedno jedyne miejsce w które wszyscy biegli i tam toczyła się wojna, Tutaj też jest tak czy raczej w każdej części mapki można kogoś znależć do odstrzału ? :)

Tu jest tak, że masz mapę i wszyscy zbierają się w jakby jednym obszarze do którego jest kilka wejść/wyjść itp więc jest takie miejsce styku dwóch drużyn poza tym jak gra się w strefę wojny gdzie są różne zadania (inne niż deathmatch) to te punkty styku/walki się przemieszają. Oczywiście, że jak po jednej stronie są nooby, a po drugiej weterani to nooby mają problem by wyjść z własnej bazy  :)

I podstawowy błąd nooba. LECZCIE poległych bo taki "wskrzeszony" gracz natychmiast się odradza w tym samym miejscu i jest w stanie natychmiast użyć zdolności czy rzucić granat czy zrobić cokolwiek. Wielu ludzi tego nie robi przez co traci się kontrole nad danym punktem. Jednym słowem - grasz medykiem (żołnierz wsparcia/support) - healuj  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie w killzone na PS3 grało wybitnie, bardzo fajnie i nawet całkiem dobrze mi szło. Jedyny minus do którego mógłbym się doczepić to to, że na niektorych mapkach było jedno jedyne miejsce w które wszyscy biegli i tam toczyła się wojna, Tutaj też jest tak czy raczej w każdej części mapki można kogoś znależć do odstrzału ? :)

 

No to będziesz mega zadowolony z Shadow Fall, bo tu również gra się wybitnie. :yes: Jeżeli chodzi o TDM, to zawsze było tak, że wszyscy napiepszali do siebie w najbardziej "gorącym" miejscu mapy i to się nie zmieniło. Strefa Wojny to już zmienne misje, a więc i zmienne pola bitwy. Zdarzają się też zamknięcia na respie w obu trybach, ale i to ma swój urok, bo takie natarcie można przełamać i całkowicie odmienić losy meczu. :)

 

Tu jest tak, że masz mapę i wszyscy zbierają się w jakby jednym obszarze do którego jest kilka wejść/wyjść itp więc jest takie miejsce styku dwóch drużyn poza tym jak gra się w strefę wojny gdzie są różne zadania (inne niż deathmatch) to te punkty styku/walki się przemieszają. Oczywiście, że jak po jednej stronie są nooby, a po drugiej weterani to nooby mają problem by wyjść z własnej bazy  :)

I podstawowy błąd nooba. LECZCIE poległych bo taki "wskrzeszony" gracz natychmiast się odradza w tym samym miejscu i jest w stanie natychmiast użyć zdolności czy rzucić granat czy zrobić cokolwiek. Wielu ludzi tego nie robi przez co traci się kontrole nad danym punktem. Jednym słowem - grasz medykiem (żołnierz wsparcia/support) - healuj  ;)

 

Zgadzam się w 100% z pierwszym akapitem.

 

Niestety drugi akapit należałoby skierować bardziej do całego Community, bo my tutaj wiemy o co chodzi. Nawet wczoraj jak razem graliśmy, to kilku gamoni z naszego teamu dało się kosić jednemu cwaniakowi, który wlazł pod naszą bazę. Oczywiście musiałem sam go zdjąć, ale przy okazji wyłapałem z granata. Gdy tak sobie leżałem i obserwowałem ilu supportów przebiegło nade mną, to bym ich wszystkich po pysku nastrzelał. Żaden nawet nie raczył się zatrzymać i mnie podnieść. Takie są uroki noobków. :pardon:

 

Swoją drogą, to wkurza mnie ten Purger (coś na wzór chainguna). Strasznie przekokszona broń, z którą nie mamy praktycznie żadnych szans w bezpośrednim starciu. Nie powinno tego być w loadoucie, tylko co najwyżej gdzieś zostawione na mapie do tymczasowego podniesienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykupiłem Season Pass.

Pakiet buntownika już mam :)

Pobieram Mapy do trybu wieloosobowego, Intercept - mapy do trybu współpracy oraz Pakiet sieciowego trybu współpracy Intercept. Kurcze razem to waży 15GB!!

Warto te wszystkie pakiety pobierać?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykupiłem Season Pass.

Pakiet buntownika już mam :)

Pobieram Mapy do trybu wieloosobowego, Intercept - mapy do trybu współpracy oraz Pakiet sieciowego trybu współpracy Intercept. Kurcze razem to waży 15GB!!

Warto te wszystkie pakiety pobierać?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mapy do samego multi warto. Jest ich kilka i są bardzo fajnie zaprojektowane no i najważniejsze - mapy są darmowe tak jak obiecali. 

Intercept to co-op i jak chcesz w to grać to musisz mieć znajomych bo sam tych map nie zaliczysz bo poziom trudności jest tak wysoko postawiony, że prędzej narobisz w gacie. Ja mam Intercept, nie wiem jak Matheo jak już to byłoby nas 3. We 3 damy radę zaliczyć. Graj w multi i ciesz się...aha i nie poddawaj się.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Frost Prime

Super by było jakby ta gra na nowo ożyła...

Fajnie by było mieć ekipę do co-op.

Wczoraj chwilkę zagrałem w multi i szybko wyszukiwało mi mecze.

Multi cudowne - bardziej mi się podoba od najnowszego CODa.

Ogólnie się dziwię czemu Killzone ma sporo mniej użytkowników od CODa itp. przecież Killzone ma tak świetne multi!

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Frost Prime

To oczym napisałeś bardzo mi się podoba w killzone - poruszanie jest świetn. W COD na prawdę poruszanie jest takie jak to opisujesz czyli "pusta kukła".

Mam jeszcze CODa ale raczej go sprzedam bo i w Killzone kampania lepsza i multi zdecydowanie lepszy!

Ciekawe, kto z forum zagrywa w Killzone...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, kto z forum zagrywa w Killzone...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Podejrzewam, że niewielu. Masa graczy to sezonowcy klepiący rok w rok CODa czy Assassina. Killzone to bardzo specyficzna gra z bardzo specyficznym klimatem. Potem tacy powtarzają bzdury o tym, że ciężko im znaleźć graczy...że nikt nie gra, że to, że sramto. Jak ktoś pogra w multi w Shadow Fall to wciągnie go tak, że nie będzie mógł przestać. Ja mam rozegrane w multi dużo więcej niż 50h, potem przestałem liczyć bo jest challange za rozegranie 50h. W COD biegasz w stylu Rambo bez pomyślunku, a broń zamiast wydawać odgłosy wystrzału to słychać jakieś bzyknięcia. Żołnierz obładowany sprzętem w COD prześcignąłby Bolta na 100m. W Killzone trzeba myśleć bo inaczej będziesz mięsem armatnim.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że niewielu. Masa graczy to sezonowcy klepiący rok w rok CODa czy Assassina. Killzone to bardzo specyficzna gra z bardzo specyficznym klimatem. Potem tacy powtarzają bzdury o tym, że ciężko im znaleźć graczy...że nikt nie gra, że to, że sramto. Jak ktoś pogra w multi w Shadow Fall to wciągnie go tak, że nie będzie mógł przestać. Ja mam rozegrane w multi dużo więcej niż 50h, potem przestałem liczyć bo jest challange za rozegranie 50h. W COD biegasz w stylu Rambo bez pomyślunku, a broń zamiast wydawać odgłosy wystrzału to słychać jakieś bzyknięcia. Żołnierz obładowany sprzętem w COD prześcignąłby Bolta na 100m. W Killzone trzeba myśleć bo inaczej będziesz mięsem armatnim.

Tyle się nagralem w to multi, że hoho... po godzinie czy dwóch wyłączyłem. Atmosfera pogrzebowa, tak samo jak e BF.

Jeżeli ty grales w coda i latales bez pomyslunku go widocznie nie dawales sobie rady, albo... nie wiesz zupełnie o co w tej grze chodzi.

Wysłane z Meizu M2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Każdy gra w to co mu odpowiada.

Ja posiadam zarówno COD jak i KSF i multi w Killzone jest dużo fajniejsze.

Na prawdę multi w Killzone jest mega!!!

Nie prawdą jest, że są pustki bo właśnie co grałem i mecz mi zawsze i szybko wyszukiwał.

Jeśli chodzi o CODa to można te multi porównać do UT w FIFA :D

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że niewielu. Masa graczy to sezonowcy klepiący rok w rok CODa czy Assassina. Killzone to bardzo specyficzna gra z bardzo specyficznym klimatem. Potem tacy powtarzają bzdury o tym, że ciężko im znaleźć graczy...że nikt nie gra, że to, że sramto. Jak ktoś pogra w multi w Shadow Fall to wciągnie go tak, że nie będzie mógł przestać. Ja mam rozegrane w multi dużo więcej niż 50h, potem przestałem liczyć bo jest challange za rozegranie 50h. W COD biegasz w stylu Rambo bez pomyślunku, a broń zamiast wydawać odgłosy wystrzału to słychać jakieś bzyknięcia. Żołnierz obładowany sprzętem w COD prześcignąłby Bolta na 100m. W Killzone trzeba myśleć bo inaczej będziesz mięsem armatnim.

 

Dałbym Ci ze 100 lajków za tę wypowiedź, ale mogę tylko jeden. ;) Idealnie ujęte. :thumbsup:

 

Tyle się nagralem w to multi, że hoho... po godzinie czy dwóch wyłączyłem. Atmosfera pogrzebowa, tak samo jak e BF.

Jeżeli ty grales w coda i latales bez pomyslunku go widocznie nie dawales sobie rady, albo... nie wiesz zupełnie o co w tej grze chodzi.

Wysłane z Meizu M2

 

To raczej Ty nie masz pojęcia o co chodzi w Killzone, skoro twierdzisz, że atmosfera jest pogrzebowa. No, ale lepiej być Iron Manem fruwającym po ścianach i strzelającym z pistoletu na kulki. To z pewnością nie jest pogrzebowe.

 

@up

Każdy gra w to co mu odpowiada.

Ja posiadam zarówno COD jak i KSF i multi w Killzone jest dużo fajniejsze.

Na prawdę multi w Killzone jest mega!!!

Nie prawdą jest, że są pustki bo właśnie co grałem i mecz mi zawsze i szybko wyszukiwał.

Jeśli chodzi o CODa to można te multi porównać do UT w FIFA :biggrin:

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

Nie widzę Twojego PSN ID, więc możesz śmiało mnie zaprosić do friendlisty. Gram dość regularnie + kilku ziomków z mojej listy też gra. Polska ekipa nie jest wcale taka mała. :)

 

No i chętnie pogram w Intercept. Kumpel z listy też na dniach powinien kupić Passa, więc razem z Tobą i Frostem byłoby nas czterech. :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój PSN ID: Kolos282 :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Dziś najprawdopodobniej będe miał swojego Killzona. Pytanie: czy potrzebuje season pass, żeby grać przez neta? a jeśli nie to po co jest season pass ? Chce kupić używke bo mam okazję za 40zł więc chyba się opłaca nie?  No i tylko na multi, kampanie może też przejde ale nastawiam się na multi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×