Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tez miałem podobnie , tylko z Tancerką;) Długi , epicki pojedynek az w końcu zostaje nam maluśki paseczek życia . Oboje jesteśmy na jeden strzał , oboje przypuszczamy ostatnią desperacką szarże i ...oboje wyprowadzamy celny cios , podwójne KO a ja wyskakuje z fotela drąc się "jest , jest ..kur.a":)!

Potem tylko szybka przebieżka po dusze z duszą :) na ramieniu żeby ich nie stracić . No i kolejna niespodzianka , za Tancerkę dostałem 3 X więcej dusz niż za poprzednich bossów :) 

Czy każdy boss ma indywidualną liczbę dusz po pokonaniu zależna od poziomu trudności bossa?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dr-yogi-reborn napisał:

Czy każdy boss ma indywidualną liczbę dusz po pokonaniu zależna od poziomu trudności bossa?

Mówiąc krótko tak.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, dr-yogi-reborn napisał:

Tez miałem podobnie , tylko z Tancerką;) Długi , epicki pojedynek az w końcu zostaje nam maluśki paseczek życia . Oboje jesteśmy na jeden strzał , oboje przypuszczamy ostatnią desperacką szarże i ...oboje wyprowadzamy celny cios , podwójne KO a ja wyskakuje z fotela drąc się "jest , jest ..kur.a":)!

Potem tylko szybka przebieżka po dusze z duszą :) na ramieniu żeby ich nie stracić . No i kolejna niespodzianka , za Tancerkę dostałem 3 X więcej dusz niż za poprzednich bossów :) 

Czy każdy boss ma indywidualną liczbę dusz po pokonaniu zależna od poziomu trudności bossa?

Jedna z najbardziej klimatycznych walk w całej serii. Trudny boss, moim zdaniem, jeden z trudniejszych w soulsach w góle. "Tańczyłem" z nią postacią na 67 SL i wcale nie było łatwo, musiałem próbować kilka razy. Znowu byłem za bardzo chciwy. Zwiodło mnie to, że tak wolno się poruszała...Generalnie starcie pod presją, jeden błąd w drugiej fazie, może skończyć pojedynek w 2-3 sekundy. Miałem 25 VIG, a i tak dwa obroty z mieczami kładły mnie na glebę. Tak więc roll w złym momencie lub naiwne liczenie na blok = "You died". 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na walce z nią miałem problemy z dwoma atakami. Kilka prób mi zeszło na nauczeniu się, jak odskoczyć przed tym cholernym łapaniem. Drugi atak to ten kilkukrotny młynek. Jeśli pierwszy odskok czy dwa zrobiłem w złą stronę to już nie było szansy tego przeżyć. Mimo to, walka świetna :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko potwierdzam :) Sam klimat , to jak zamykały się drzwi sali ...wiedziałem ze czeka mnie coś "grubego " :) A tam wiotka , wijąca sie powoli zjawa, szczeka mi opadła :) No i opadała dalej ..przez dwa dni :) Tyle mi zajęło zabicie tej " laski" :))

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja stoję ja Czempionie i Zbroi ale to przez betę Overwatcha wziąłem trochę wolne od DS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o bossów, to w necie można znaleźć ciekawe ankiety, co do tego który jest najtrudniejszy/najłatwiejszy. Pokazują one, jak bardzo różnić mogą się poszczególne starcia pod względem poziomu trudności, w zależności od builda postaci lub stylu gry. Sporo osób wskazuje Nameless'a, Tancerkę i Aldricha, ale zdarza się też Wolnir (który do tej pory obok Yorma, był dla mnie najłatwiejszym bossem), Oceiros, Drzewo, a nawet Iudex Gundyr. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Grabeq napisał:

Nienawidziłem Anor Londo w pierwszej części i nienawiedzę Anor Londo w części trzeciej. O ile w tej odsłonie łucznicy nie są tak bardzo irytujący, to boss wypełnia czarę frustracji po brzegi. Pierwszy raz w DkS3 mam poczucie, że walka jest nie fair. Dotychczas padłem kilka razy na Abyss Watchers i Pontiffie, ale przez własną chciwość i brak koncentracji. Natomiast jak ta "dżdżownica" zaczyna srać strzałami, a w trakcie wali uciekającemu graczowi w plecy soul spearami, to nic, absolutnie nic nie da się zrobić. Czekam na starcie, kiedy ten skrypt się nie załączy. Dziwny boss, ciężko go wyczuć, w walce melee. 

Mhm. A mi ten boss nie sprawił żadnych trudności. Podchodziłem do niego na spokojnie jakieś 3 razy, a gdy puszczał te swoje strzały to wystarczy po prostu uciekać na drugi koniec areny. Też gram melee jak co.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No z bossami tak właśnie jest. Jak oglądam na YT walki z tymi których ubiłem, to często zachowują się zupełnie inaczej niż w starciach ze mną. Na jednym filmiku Aldrich ani razu nie odpalił deszczu strzał. U mnie nie dość, że odpalał conajmniej kilka razy, to jeszcze strzelał mi w plery soul spearami, a oczu w du.ie nie mam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mi najwięcej krwi psuje? Darkmoon... naprawdę? Naprawdę tak to słabo leci? Już pierścień, skrzynia na łbie, monety.. i k@%#. Gófno!!! Tyle czasu i 6 szt na koncie. Aż mi się odechciało dalszego farmienia tego. Się zdenerwowałem :P Idę po pizze i piwo. Nie gram! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Mareeku napisał:

Wiecie co mi najwięcej krwi psuje? Darkmoon... naprawdę? Naprawdę tak to słabo leci? Już pierścień, skrzynia na łbie, monety.. i k@%#. Gófno!!! Tyle czasu i 6 szt na koncie. Aż mi się odechciało dalszego farmienia tego. Się zdenerwowałem :P Idę po pizze i piwo. Nie gram! 

 

Jaki masz lv. Ja na obecnej postaci 68 i broń na +6 i przed aldrichem przyzywa mnie dosłownie co chwila na obronę przed invadarem. Bez farmienia mam 38 marków. Co do farmienia, jest to straszny random raz w 5 minut poleciały 2 a potem przez 1,5 h jeden. Na innej postaci też farmiłem na rycerzach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
53 minut temu, Grabeq napisał:

No z bossami tak właśnie jest. Jak oglądam na YT walki z tymi których ubiłem, to często zachowują się zupełnie inaczej niż w starciach ze mną. Na jednym filmiku Aldrich ani razu nie odpalił deszczu strzał. U mnie nie dość, że odpalał conajmniej kilka razy, to jeszcze strzelał mi w plery soul spearami, a oczu w du.ie nie mam :D

 

Ale mi tez często tym spamował. Po prostu gry zamierza on strzelić tymi strzałami to wystarczy uciekać na sam koniec mapy, a w razie draki rolka. Jeśli chodzi o ten mocarny magiczny pocisk, to na początku też mnie wkurzał, ale zmieniłem zbroje na inną z dobrą odp. na magie i tarcze również z dobrą odp na magie. I gdy mnie trafił to zabierał mi jakieś 15% hp. Dla mnie to był przyjemny bossik, powolny a nie z ADHD :P

 

 

Edytowane przez Kentucky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pominąłem całkowicie Irinę, która sprzedaje czary.

Jestem na finiszu i nie wiem gdzie babeczka jest.

Czy przypadkiem Karla nie posiada w sprzedaży tych samych czarów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karla bardziej w pyro pójdzie niż w cuda. Na bank nie odczyta 2 tomów w brailu (nie wiem, czy ten podstawowy także nie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
21 minut temu, adick007 napisał:

Pominąłem całkowicie Irinę, która sprzedaje czary.

Jestem na finiszu i nie wiem gdzie babeczka jest.

Czy przypadkiem Karla nie posiada w sprzedaży tych samych czarów?

I tak i nie. Karla przyjmuje 'zakazane' ksiegi pisane brailem i piromancji. Tylko te. Irinie mogles dac ksiegi pisane brailem i dobre i złe. Karla jest po to, żeby Irinie nie dawać złych ksiąg:p mam nadzieję, że w miarę jasno to napisałem:p

A Irine tuż przy wieży z gigantem, gdzie spotykamy siegwarda pierwszy raz.

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie (i Panie) ma ktos moze problemy z zalogowaniem sie przez Tapatalka? Zakladam, ze tak bo cos lekko pustawo tutaj...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, donsarcasm napisał:

Panowie (i Panie) ma ktos moze problemy z zalogowaniem sie przez Tapatalka? Zakladam, ze tak bo cos lekko pustawo tutaj...

Ja co prawda nie używam tapa, ale ze wzgledu na roboty drogowe na forum na razie nie da rady. Przynajmniej tak wynika z tego co było pisane wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie proszę pytanie amatora ale to moje pierwsze Soulsy .Jestem  zielony:) w tym temacie ;) 

Co zrobić żeby przenieść się i grać z kumplem w jego świecie , lub On w moim ??

Mam jakieś przedmioty do najeżdżania światów ale wolałbym nie próbować na chybił trafił :) 

Gadalem tez z jakimś typem w mojej kapliczce który w lekkim tonie stwierdził ze " teraz to mogę plądrować i rabować inne światy do woli " :) 

A i dzięki Puma za podpowiedz ze Smokami :) Gram Wojownikiem i nie rozwijam łuku także zabicie ich na dystans trwało by wieki ...próbowałem;) walka z łapa szybciej poszła :)

pozdro:) i z góry dzięki za instrukcje:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz w opcjach (chyba jedna zakładka wcześniej niz wyjscie z gry) ustalić hasło. Obaj wpiszecie takie samoi wtedy będziecie widzieć swoje znaki przywołań.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minut temu, dr-yogi-reborn napisał:

Wybaczcie proszę pytanie amatora ale to moje pierwsze Soulsy .Jestem  zielony:) w tym temacie ;) 

Co zrobić żeby przenieść się i grać z kumplem w jego świecie , lub On w moim ??

Mam jakieś przedmioty do najeżdżania światów ale wolałbym nie próbować na chybił trafił :) 

Gadalem tez z jakimś typem w mojej kapliczce który w lekkim tonie stwierdził ze " teraz to mogę plądrować i rabować inne światy do woli " :) 

A i dzięki Puma za podpowiedz ze Smokami :) Gram Wojownikiem i nie rozwijam łuku także zabicie ich na dystans trwało by wieki ...próbowałem;) walka z łapa szybciej poszła :)

pozdro:) i z góry dzięki za instrukcje:)

 

http://www.eurogamer.pl/articles/2016-04-14-dark-souls-3-multiplayer-atakowanie-graczy-wzywanie-pomocy

 

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, xavris napisał:

Musisz w opcjach (chyba jedna zakładka wcześniej niz wyjscie z gry) ustalić hasło. Obaj wpiszecie takie samoi wtedy będziecie widzieć swoje znaki przywołań.

A swój znak przywołania ustawiasz za pomocą białej krechy. Twój kumpel ją wciąga (pfffff) i jesteś w jego świecie, albo na odwrót.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , wczoraj zakupiłem krechę ;) i będę przywoływać :) 

Trochę gapcia ze mnie bo przecież do krechy zawsze funfle sie zlatują :)

Ahh aż mam ciarki na plecach :)

 

Swoją drogą odkryłem wczoraj idealne miejsce do farmienia. Wielki rycerz jakieś 50m od ogniska . Jest tam zawsze i za ubicie go jest 4000 dusz i duży kawałek tytanitu ...minimum , czasem jeszcze żar lub zbroja :) Walka z nim tez jest ciekawa więc odkąd go znalazłem zawsze do niego zaglądam ;) 

Trafilem też kolejnego Bossa : Wielki Rycerz z ogromna tarczą i elektrycznym młotem :)) Zajebisty Boss ...kolejny :) Oczywiście pare razy mnie ubił ale dzisiaj to ja będę góra:) A jak dostanę ten jego topór to się chyba posi...m ze szczęścia :)

To moje pierwsze Soulsy , w ocenie lekka ręka dałbym 11/10 . Ta gra nie tylko nie ma słabych punktów a moim zdaniem daje nawet więcej niż się spodziewamy i oczekujemy :) ....wróć dam nawet 12/10 :) 

 

pozdro 

A i dodam że wczoraj zostałem pierwszy raz z ninacka najechany. Koleś pojawił sie akurat jak toczyłem walkę z jakimś potworem . Kulturalnie zaczekał az skończę :) Podleczylem sie i jazda . Świetna walka , nie uzywałem leczenia w czasie bo nie wiem czy można , koleś też nie :) Spompowal mnie prawie do zera ale to ja wyprowadziłem ostatnie jebniecie i wygrałem :) 

Mega satysfakcja , mega gra . Czad :) 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj zakupiłem Uncharted 4 i po powrocie do domu! Odpaliłem Ds3 :) Jeszcze 19 darkmoonówwwww... Uparłem się i będzie ta platyna. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy przedmioty które uzyskuje się z dusz u Lutletha można uzyskać w jakiś inny sposób ? Niestety za późno odkryłem możliwość transponowania i parę gadżetów mi uciekło :2_grimacing:

Kurczę ten bydlak Stróże otchłani od kilku dni spędza mi sen z powiek. W tej chwili muszę go pokonać aby kontynuować grę dalej. Z rzeczy przyjemniejszych wczoraj pojawiła się iskierka nadziei. Dwa razy miałem bydlaka na jednego-dwa strzały. Kiedyś się musi udać :8_laughing:

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, majkel73 napisał:

Czy przedmioty które uzyskuje się z dusz u Lutletha można uzyskać w jakiś inny sposób ? Niestety za późno odkryłem możliwość transponowania i parę gadżetów mi uciekło :2_grimacing:

Kurczę ten bydlak Stróże otchłani od kilku dni spędza mi sen z powiek. W tej chwili muszę go pokonać aby kontynuować grę dalej. Z rzeczy przyjemniejszych wczoraj pojawiła się iskierka nadziei. Dwa razy miałem bydlaka na jednego-dwa strzały. Kiedyś się musi udać :8_laughing:

 

Niestety przedmioty z dusz bossów dostępne są tylko poprzez transpozycję u Ludletha. Ale  na ng+ również dostajesz duszę po pokonaniu bossów.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×