Skocz do zawartości
matinx

Pro evolution soccer 2016

Rekomendowane odpowiedzi

Coś w tym jest arboos co mówisz. Mnie najbardziej boli że w pełnej zmienili całkowicie te wypuszczenie trójkątem. One już nie idzie tak zajebiście wypuszczająco do boku i przodu tylko wszystko do nogi. To strasznie zawęża i zmienia grę. Wszystko przez to jest zbite niema już jak w demku tej plastyczności. W środku pola to co jest niekiedy ping pong to głowa mała. Dla mnie jest ciut za szybka rozgrywka. Pograłem trochę online ale tylko ten myClub mam 9 zwycięstwi 2 remisy. Z tym messim było z 4 mecze gdzie wynik był 6:1, 7:1, 4:1, 3:1. Ogólnie dużo bramek pada. No ale to chyba przez tego małego potwora z barcy.  Bez filtrów jest to gra kanapowa niestety. Zagrałem tez drugi mecz w online division i tym razem na bayern.  Nie no nie dało się grać. To co to mknęło jak ognista strzała to głowa mała. Ja nie potrafię zrozumieć jak można nie dać filtrów i niech sobie tam ci ludzie się kopią z sobą samym tymi realami bayernami. Co to za przyjemność jak widzę jak mnie każdy z tego bayernu depta i wyprzedza. W ramce murek pod postacią nouera i słabszymi napastnikami możesz mu strzelać do usranej śmierci. Trzeba się tez pogodzić z tym że nie zrobią już pesa gdzie obrona ma przewagę nad napastnikami. Ma być show i jest show. Te 5 gwiazdkowe teamy to jest kosmos ale to już się szło spodziewac po demku jak się zagrało bayernem. To nie trzeba było umieć grać żeby wygrać.

 

To co demko jak co roku lepsze od podstawki? Bo dla mnie tak choć grać będę i ogólnie zadowolony jestem ale zawsze w tyle głowy jest to demko.

 

 

Tak jak Vincent napisał znowu jest przeskok z dema na pełną i to dość zauważalny miałem nadzieję na online naprawdę czystą piłkę żadne hokeje ale znowu Barca, Real itd. Walka zmienia się w straszną kopaninę. Też trafiłem Messiego w TOTY piłce i chyba w Myclub gra się przyjemniej niż w dywizję. Sprzedać gry nie sprzedam, bo zawsze na posiadówach to PES króluję i ogólnie pograłem chwilę LM z kompem i czerpię o wiele większą satysfakcję z budowania takich akcji i grania z kompem niż z żywym przeciwnikiem. Chociaż miałem wczoraj ziomeczka z którym ja grałem Valencia a on Evertonem i wyszedł naprawde fajny, ciekawy mecz który przegrałem 2:1. Więc można ale jedynie filtrów by trzeba było. Jak gram z Real już wczoraj miałem ochotę wyrzucić pada przez okno każda byle dzida trójkątem przechodzi zawsze do któregoś z BBC. Miałem zostać przy Pesie w tym roku i o Fifie nawet nie myśleć, ale jak czytam opinie że Fifa względem dema zachowała tempo to chyba jednak wejdę w stare buty znowu w tym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potentaci już spieszą ze swoją opinią, a właściwie ja spieszą, bo Olus może coś jutro napisze wkurzony na maxa. 

Po dzisiejszych meczach stwierdził, że jedzie na giełdę i sprzedaje tą grę. Ja aż tak nadgorliwy bym nie był, ale pierwsze wrażenie z fullem zbyt pozytywne nie jest.

.

Nic nie będę sprzedawał!!!!! Ja mam tak zawsze po pierwszym dniu ostrego grania w nowego Pesika........ chyba z szoku mi się tak dzieje albo przez te wszystkie Arboosowe wślizgi rozpaczy których sędzia nie widział albo nie chciał widzieć bo nie mógł już patrzeć na połamane nogi moich zawodników.

 

Arboos tak nam wszystko ładnie wyśpiewał że ciężko coś dodać ale rozegrałem też 5 meczy w dywizjach i z każdym następnym nadzieja rosła a ostatecznie położyłem się spać całkiem zadowolony ponieważ:

 

1 mecz i moja Polska trafia na MU i wygrywa bez problemu 5-2 pomyślałem że to dobra wróżba bo drużyną pokroju polaków zdemolowałem MU:D

Mecz 2 i 3 to rywalizacja już z Realami dowodzonymi przez grajków z bilansem w okolicach 2-1-2 z tym że ostatnie 4 mecze grałem Belgią:) Obydwa to dezintegracja całkowita przepasieńców ......... Belgowie wygrywali wszystko: walkę ciałem, główki i bardzo często pojedynki biegowe........ po tych 2 meczach wiedziałem że nie straszne mi jakieś Ronalda czy inne takie bo obrona pokroju belgijskiej radzi sobie z takimi typami bez problemu:D

Mecz 4 to dezintegracja Bayernu M. ........ fakt że Roben jak się urwie to koniec ale jak się chłopaka ostro traktuje toporami to sobie nie pogra. Po tym meczu zapragnąłem w miarę kumatego przeciwnika i proszę trafia się delikwent (oczywiście siada na konia co się zwie Real i ma bilans 12-0-2) koleś oddaje strzał z za pola karnego z kąta i piłka ląduje w oknie mojej bramki......... zapomniałem o zasadzie NIE DAJ STRZELAĆ PRZEPASIEŃCOM a najlepiej nikomu w tym Pesie!!! Ta ładna bramka to była ostatnia miła rzecz dla mojego niby dobrego przeciwnika jaka spotkała go w tym meczu........ dalej to już tylko było kąsanie mojego węża a koleś ładował tylko trójkąty rozpaczy na krystne i konia które nigdy nigdzie nie doszły a wynik końcowy to 4-1.

 

Tak więc nadzieja jest duża!!! Jak poprawią bramkarzy to będzie bajka bo miodność z konstruowania akcji i wykańczania na wiele sposobów daje sporo frajdy.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie można wrzucać fotki na gamę face jak to było w 2013?czy dalej trzeba siebie wirtualizowac za pomocą przesuwakow?W fifie gameface to fajna sprawa byla,choc nie wiem jak to wygląda na ps4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Vincent napisał znowu jest przeskok z dema na pełną i to dość zauważalny miałem nadzieję na online naprawdę czystą piłkę żadne hokeje ale znowu Barca, Real itd. Walka zmienia się w straszną kopaninę. Też trafiłem Messiego w TOTY piłce i chyba w Myclub gra się przyjemniej niż w dywizję. Sprzedać gry nie sprzedam, bo zawsze na posiadówach to PES króluję i ogólnie pograłem chwilę LM z kompem i czerpię o wiele większą satysfakcję z budowania takich akcji i grania z kompem niż z żywym przeciwnikiem. Chociaż miałem wczoraj ziomeczka z którym ja grałem Valencia a on Evertonem i wyszedł naprawde fajny, ciekawy mecz który przegrałem 2:1. Więc można ale jedynie filtrów by trzeba było. Jak gram z Real już wczoraj miałem ochotę wyrzucić pada przez okno każda byle dzida trójkątem przechodzi zawsze do któregoś z BBC. Miałem zostać przy Pesie w tym roku i o Fifie nawet nie myśleć, ale jak czytam opinie że Fifa względem dema zachowała tempo to chyba jednak wejdę w stare buty znowu w tym roku.

Chcesz pograć normalne mecze z ludźmi, którzy grają słabszymi drużynami to dawaj na pes.com.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie będę sprzedawał!!!!! Ja mam tak zawsze po pierwszym dniu ostrego grania w nowego Pesika........ chyba z szoku mi się tak dzieje albo przez te wszystkie Arboosowe wślizgi rozpaczy których sędzia nie widział albo nie chciał widzieć bo nie mógł już patrzeć na połamane nogi moich zawodników.

Arboos tak nam wszystko ładnie wyśpiewał że ciężko coś dodać ale rozegrałem też 5 meczy w dywizjach i z każdym następnym nadzieja rosła a ostatecznie położyłem się spać całkiem zadowolony ponieważ:

1 mecz i moja Polska trafia na MU i wygrywa bez problemu 5-2 pomyślałem że to dobra wróżba bo drużyną pokroju polaków zdemolowałem MU:D

Mecz 2 i 3 to rywalizacja już z Realami dowodzonymi przez grajków z bilansem w okolicach 2-1-2 z tym że ostatnie 4 mecze grałem Belgią:) Obydwa to dezintegracja całkowita przepasieńców ......... Belgowie wygrywali wszystko: walkę ciałem, główki i bardzo często pojedynki biegowe........ po tych 2 meczach wiedziałem że nie straszne mi jakieś Ronalda czy inne takie bo obrona pokroju belgijskiej radzi sobie z takimi typami bez problemu:D

Mecz 4 to dezintegracja Bayernu M. ........ fakt że Roben jak się urwie to koniec ale jak się chłopaka ostro traktuje toporami to sobie nie pogra. Po tym meczu zapragnąłem w miarę kumatego przeciwnika i proszę trafia się delikwent (oczywiście siada na konia co się zwie Real i ma bilans 12-0-2) koleś oddaje strzał z za pola karnego z kąta i piłka ląduje w oknie mojej bramki......... zapomniałem o zasadzie NIE DAJ STRZELAĆ PRZEPASIEŃCOM a najlepiej nikomu w tym Pesie!!! Ta ładna bramka to była ostatnia miła rzecz dla mojego niby dobrego przeciwnika jaka spotkała go w tym meczu........ dalej to już tylko było kąsanie mojego węża a koleś ładował tylko trójkąty rozpaczy na krystne i konia które nigdy nigdzie nie doszły a wynik końcowy to 4-1.

Tak więc nadzieja jest duża!!! Jak poprawią bramkarzy to będzie bajka bo miodność z konstruowania akcji i wykańczania na wiele sposobów daje sporo frajdy.

Dobrze, że widzisz w PES nadzieje :)

Ta gra ma potencjał aby zagrozić na poważnie FIFIE. Naprawdę tak niewiele potrzeba, ale Konami musi ruszyć głowami a nie już skupić się na pracy nad PES 2917.

Edytowane przez TrueGrand
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto tam rządzi w tym konami ale burak niesamowity. Czym oni się kierują??? niby fanami?? Jakby słuchali nas graczy to już dawno byłaby super gra....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lol, a ja w online ciągle trafiam na tę samą drużynę która ja gram....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chlopcy,przed wami kolejny rok z gran derbi :D rozrywka nie z tej ziemi

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście znowu niewyspany do roboty jak się do późnej nocy ciorało w myCluba. Nie uważacie, że za łatwo wpadają bramki po rzutach rożnych z główki?tak ogólnie gra się zajebiście.Grałem też Competition i powiem szczerze dobra odskocznia od myClub, najlepiej wybierać drużyny mniej znane by mieć szanse się dostać do następnej rundy.Bramkarze tj masakra mówię sobie wylosuję jakiego, bo ten którym zaczynamy to dno i wodorosty i co Vaclik niby statsy ok ale takie szmaty puszcza, że głowa boli.Muszą bramkarzy zmienić i będzie ok.Strzały z R2 to już nie ta bajka co w zeszłej edycji i tj na wielki plus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednym słowem online jest dalej niewypałem  ? :)

 

Po moich tylko 5 meczach stwierdzam że jest całkiem dobrze. Nie uświadczyłem żadnego laga, chrobotania, zacinek. Na 5 spotkań tylko 3 razy Real;). Nie trzeba grać maksymalnymi przepasieńcami żeby ogrywać takowych.

 

Co do hokejowych wyników to sprawa wygląda tak że po 5 meczach mam średnią 5,33 strzelone i 1,33 stracone więc jak się traci mniej niż 2 bramki w meczu to o hokeju nie ma mowy a to że aplikuję po 5 to nie wina gry że póki co przeciwnicy nie potrafią się bronić:) 

Edytowane przez Olus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po moich tylko 5 meczach stwierdzam że jest całkiem dobrze. Nie uświadczyłem żadnego laga, chrobotania, zacinek. Na 5 spotkań tylko 3 razy Real;). Nie trzeba grać maksymalnymi przepasieńcami żeby ogrywać takowych.

 

jego to nie interesuje. on gra w fifę, a tu przeczytał jakieś jedno zdanie i myśli że kogoś sprowokuje (podobnie jak ten drugi) :)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie interesuje bo demo mi się podobało i zawsze mogę kupić obie kopanki, a jakby nie patrzeć dla mnie liczy się tylko online.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej martwią bramkarze... dosłownie wszystko wpada :/ Może pacze coś zmienią w tej kwestii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie interesuje bo demo mi się podobało i zawsze mogę kupić obie kopanki, a jakby nie patrzeć dla mnie liczy się tylko online.

 

taa. a ta uśmiechnięta buźka na końcu wypowiedzi o niewypale online to tylko dlatego że piątek jest... :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buźka tylko dlatego, że nie wierzę w to, że może to działać dobrze znając KONAMI, a chciałbym żeby tak jednak było ;) Zresztą powoli to się potwierdza bo już na wejściu nie ma filtrów, a ważne trochę są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klops. Gram w oba tytuly a ten rok jest pierwszy od 3-4 lat, gdzie nie kupilem pesa na premiere, wlasnie ze wzgledu na skopany online. Jak pomysle ze w myclubie w kazdym meczu mam ganiac obroncami z ovr 70 neymara, to lzy same sie cisna do oczu. Ponysl z rozdawaniem zawodnikow toty to tylko skosni mogli wymyslic. Tak jak koledzy wczesniej pisali maja juz neymara i messiego i graj z takimi ;) rok temu dostalem alabe i sporo sie nawsciekalem ogladajac w co drugim meczu ibre albo cra.

Dla alternatywy odpalam sezony i niekonczace sie gran derbi...

Do tego ludzie rozlaczajacy mecze bez konsekwencji. Ciekawe czy w tym roku to poprawili.

Z tego co czytam, jest to znow gra dobra dla offlineowcow. Ewentualnie zostaja ligi l, jak ktos ma ochote tracic czas na umawianie meczow. Ligi z reszta to tez niewypal dla mnie, bo konami dalo pelna dowolnosc w zestawieniu formacji. W 15tce ludzie robili takty z 5-6 napastnikami i 4-5 obroncami, bez linii pomocy. Wygladalo to po prostu karykaturalnie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oni nigdy tej gry nie ogarną..... Szkoda,że fifa jest jak dla mnie taka sztywna bo bym się przesiadł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klops. Gram w oba tytuly a ten rok jest pierwszy od 3-4 lat, gdzie nie kupilem pesa na premiere, wlasnie ze wzgledu na skopany online. Jak pomysle ze w myclubie w kazdym meczu mam ganiac obroncami z ovr 70 neymara, to lzy same sie cisna do oczu. Ponysl z rozdawaniem zawodnikow toty to tylko skosni mogli wymyslic. Tak jak koledzy wczesniej pisali maja juz neymara i messiego i graj z takimi ;) rok temu dostalem alabe i sporo sie nawsciekalem ogladajac w co drugim meczu ibre albo cra.

Dla alternatywy odpalam sezony i niekonczace sie gran derbi...

Do tego ludzie rozlaczajacy mecze bez konsekwencji. Ciekawe czy w tym roku to poprawili.

Z tego co czytam, jest to znow gra dobra dla offlineowcow. Ewentualnie zostaja ligi l, jak ktos ma ochote tracic czas na umawianie meczow. Ligi z reszta to tez niewypal dla mnie, bo konami dalo pelna dowolnosc w zestawieniu formacji. W 15tce ludzie robili takty z 5-6 napastnikami i 4-5 obroncami, bez linii pomocy. Wygladalo to po prostu karykaturalnie.

Najpierw zagraj,a potem narzekaj.Niby jest Ney w składzie, ale idzie go zatrzymać nawet tymi ziomkami z niskim ovr. To samo tyczy Ibry już nie ma tego co w zeszłym roku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klops. Gram w oba tytuly a ten rok jest pierwszy od 3-4 lat, gdzie nie kupilem pesa na premiere, wlasnie ze wzgledu na skopany online. Jak pomysle ze w myclubie w kazdym meczu mam ganiac obroncami z ovr 70 neymara, to lzy same sie cisna do oczu. Ponysl z rozdawaniem zawodnikow toty to tylko skosni mogli wymyslic. Tak jak koledzy wczesniej pisali maja juz neymara i messiego i graj z takimi ;) rok temu dostalem alabe i sporo sie nawsciekalem ogladajac w co drugim meczu ibre albo cra.

Dla alternatywy odpalam sezony i niekonczace sie gran derbi...

Do tego ludzie rozlaczajacy mecze bez konsekwencji. Ciekawe czy w tym roku to poprawili.

Z tego co czytam, jest to znow gra dobra dla offlineowcow. Ewentualnie zostaja ligi l, jak ktos ma ochote tracic czas na umawianie meczow. Ligi z reszta to tez niewypal dla mnie, bo konami dalo pelna dowolnosc w zestawieniu formacji. W 15tce ludzie robili takty z 5-6 napastnikami i 4-5 obroncami, bez linii pomocy. Wygladalo to po prostu karykaturalnie.

Powinni wrócić do MLO z 2013 najlepszy tryb był jak dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agenty fifipipki!!!!!! Jak macie resztki instynktu samozachowawczego to lepiej nie prowokujcie BETONU............ bo się tam do waszego działu wybiorę.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamietam MLO z 2012 roku. ludzie na poczatku nabijali punkty, strzelajac 3 samoboje w pierwszych 5 minutach i rozlaczajac mecze (po takim rozlaczeniu wpadala kasa jak za pelny mecz). Patch to naprawil dopiero po moesiacu, jak juz wielszosc miala jakiegos koksa albo dwoch xD

Konami to synonim nieudolnosci. Nie mowie tego zlosliwie, tylko niestety taka jest prawda i sam tego zaluje.

A tym ktorym sie mimo wszystko podoba, zycze milej zabawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ligi online i mecze towarzyskie to jest to ,a nie jakieś my cluby.... Ja może dziś w końcu odpalę i zobaczymy jak to wygląda online:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no takiego Neya czy Messiego spokojnie wczoraj stopowałem obrońcami z rejtingiem 50-60 :) Z tym to problemu imo nie ma :)

Generalnie bramkarze - jeden wielki dramat (wpada wszystko), no i dość często przy :triangle:  przeciwnika dziwnie obrona się rozjeżdża...

Mam nadzieję, że Konami to ogarnie :)

Mimo tego gra się fantastycznie :) Fifa nigdy mi takiej radochy nie dała :)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no bramkarze to jakas tragedia. W 1 meczu online division 6:3 do przerwy !!! Refleksu za grosz. 2 razy wolniejsi od reszty druzyny. Co ciekawe w meczach ofline na poziomie top player juz lepeiej bronia. Lepiej niech ich ogarna w patchu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×