Red Dead Redemption 2

[xsynapse_ 545]

RDR2 Survival Kit:

[Zomos 11]

Ubiłem legendarnego niedźwiedzia. Mam jego skórę i pazur. Co z tym zrobić? Sprzedać komuś? Coś z tego zrobić? Jak tak to gdzie?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Hozar 1]

siemka mam pytanko bylem dzis w mieście Saint Denis i tam zaczepiła mnie jakaś babeczka żeby dać jej 20$ na jakiś tam cel (nie pamietam jaki) i sytuacja wygladala tak ze nie moglem jej ani dać tej kasy ani odmówić.. Mieliście takie cos takiego?

 

Cytat

Ubiłem legendarnego niedźwiedzia. Mam jego skórę i pazur. Co z tym zrobić? Sprzedać komuś? Coś z tego zrobić? Jak tak to gdzie? 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

W Saint Denis jest trapper u ktorego możesz sprzedać te rzeczy albo może Ci on uszyć czapke niedźwiedzia 

Edytowane 28 Październik 2018 przez Hozar

[xavris 2446]

24 minuty temu, Zomos napisał:

Ubiłem legendarnego niedźwiedzia. Mam jego skórę i pazur. Co z tym zrobić? Sprzedać komuś? Coś z tego zrobić? Jak tak to gdzie?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Ze skóry ubranko u trapera, z kłów czy co tam innego daje pewnie jakiś trinket u pasera. Mięso raczej na handel, bo pearsonowi nie mogłem jelenia oddac

przy okazji i ja o coś spytam, bo nie mogę tego rozgryźć - czy legendarne zwierzaki pojawiają się znowu? Np u trapera set z legendarnego jelenia wymaga dwóch futer, więc wygląda na to, że można go ubić znowu, ale nie mogę znaleźć potwierdzenia w internetach.

[Zomos 11]

Dzięki za odpowiedzi. A da się te rzeczy gdzieś przechować jeśli nie chciałbym od razu craftować?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

3 minuty temu, Zomos napisał:

Dzięki za odpowiedzi. A da się te rzeczy gdzieś przechować jeśli nie chciałbym od razu craftować?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Gdzieś czytałem, że jak po drodze się straci legendarne futro, to automatycznie trafia do trapera. Czy można coś po prostu przechować nie wiem, ale też mnie to zastanawiało.

[xenomorph 129]

Z braku czasu pograłem może z godzinę. Ale dziś włączyłem po pracy na 10 minut, chciałem pobawić się jazdą konną.

Padłem ze śmiechu, synkowi chciałem pokazać, jak się skacze przez płotki, tego się nie spodziewałem.

 

 

 

Edytowane 28 Październik 2018 przez xenomorph

[Malakay 303]

Bedzie sie dało dokupic cyfrowo misje napadu na bank z deluxe edition?? 

[Zomos 11]

 

Z braku czasu pograłem może z godzinę. Ale dziś włączyłem po pracy na 10 minut, chciałem pobawić się jazdą konną.

Padłem ze śmiechu, synkowi chciałem pokazać, jak się skacze przez płotki, tego się nie spodziewałem.

 

 

 

 

Za mało marchwi i cukru mu wcześniej dałeś

 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[Frog__PL 121]

2 godziny temu, xenomorph napisał:

Z braku czasu pograłem może z godzinę. Ale dziś włączyłem po pracy na 10 minut, chciałem pobawić się jazdą konną.

Padłem ze śmiechu, synkowi chciałem pokazać, jak się skacze przez płotki, tego się nie spodziewałem.

 

 

 

 

Za pozno wyszedles z progu ! 

Edytowane 28 Październik 2018 przez Frog__PL

[olo 3]

Czołowe z drzewem podobnie wygląda ;D

Jazda konna diametralnie zmieniła się od czasów wiedźmina

 

 

Co do legendarnego niedźwiedzia - odpuściłem sobie polowanie na niego (na koniec misji z horsea)

Jak mogę wrócić do poszukiwania niedźwiedzia?

[xavris 2446]

23 minuty temu, olo napisał:

Jak mogę wrócić do poszukiwania niedźwiedzia?

Wracasz po prostu w to samo miejsce. Legendarne zwierzaki mają zawsze ten sam rejon, gdzie się pojawiają. Jedziesz na miejsce, dostajesz komunikat że to rewir jakiegoś legendarnego stworka i szukasz śladów.

[czacha79 900]

 

 

 

 

 

PS. Pamiętajcie aby przed napadem na pociąg upewnić się, czy aby przypadkiem nie jest towarowy, bo nie ma wtedy pasażerów do rabowania i pozostaje zwiedzanie okolicy ciuchcią  

 

 

 

No i ciekawi mnie czy ktoś pomógł kolesiowi rannemu w rękę .. trochę zwlekałem z transportem do lekarza i skończyło się .. no cóż .. może odrośnie, lekarz był dobrej myśli  

 

 

 

 


 

 

8 godzin temu, Marcossik napisał:

Ktoś zna jakieś dobre sposoby na zarobek? Mam ponad $400 dolarów grzywny do spłacenia, a pieniążki wpadają na konto dość wolno. 

 

 

Tuż obok obozu znajduje się spalone miasteczko - w zniszczonym budynku szeryfa znajdziesz szkatułkę ze sztabką złota, którą u pasera sprzedasz za $500. Tych sztabek jest znacznie więcej na przykład na końcu zadań z poszukiwaniem skarbu, więc warto je robić  Trzy sztabki są też w jaskini z posągami. Odsyłam do google.

7 godzin temu, slepa_kostucha napisał:

czy jest sens pakowania kasy do skarbonki obozowej ?

 

Tak, po to aby odblokować szybką podróż i inne udogodnienia.

Edytowane 28 Październik 2018 przez czacha79

[xavris 2446]

W kwestii przechowywania skór i innych rzeczy z legendarnych zwierząt.

Żeby traper mógł zrobić strój, najpierw mu trzeba sprzedać skórę i później pojawia się na liście jako dostępny. Truchło zwierzaka też mogłem sprzedać tylko jemu, więc może też jest konieczne do czegoś.

Elementy typu kieł lub poroże przerabiamy u pasera bezpośrednio na dynks, nie sprzedajemy mu tego wcześniej.

[xsynapse_ 545]

@czacha79 piękne te screeny

tylko takie jakby za mało szczegółów postaci... i nie są cukierkowe! 

[xavris 2446]

I rozdzielczość ewidentnie zwalona, bo na moje oko brakuje 3 pikseli w pionie

[rafal777 6]

Lipa, że nie można nigdzie przechować skóry legendarnej zwierzyny. Zabiłem niedźwiedzia ale nie mam jeszcze trapera na mapie, więc zostawiłem ją w obozie. Gdy po kolejnej misji wróciłem, już jej nie było. 

Oskórowanie aligatora wygląda oblędnie  

Gra jest po prostu niesamowita. Ilość detali powala, a walka z niedźwiedziem...opad szczęki.

 

[haobao_PRO 639]

Za który dokładnie quest dostaje się wędkę ?

[xavris 2446]

2 minuty temu, rafal777 napisał:

Lipa, że nie można nigdzie przechować skóry legendarnej zwierzyny. Zabiłem niedźwiedzia ale nie mam jeszcze trapera na mapie, więc zostawiłem ją w obozie. Gdy po kolejnej misji wróciłem, już jej nie było. 

Oskórowanie aligatora wygląda oblędnie  

Gra jest po prostu niesamowita. Ilość detali powala, a walka z niedźwiedziem...opad szczęki.

Teoretycznie skóra, którą upuściłeś powinna trafić do trapera, tak ktoś w necie napisał, że tak mu się stało. Czy to działa, jeśli się u żadnego nie było to niestety nie wiem :/

Teraz, haobao_PRO napisał:

Za który dokładnie quest dostaje się wędkę ?

Angielska nazwa 'a fisher of man', dostaje się go zdaje się od Abigail. Niestety sam go jeszcze nie miałem, więc nie powiem dokładnie. W necie znalazłem 2 wersje, jakie są wymagane wcześniej zadania. 

Trochę kicha, ze nie można normlanie łowić od początku. Na szczęście można zastrzelić rybę jeśli się ją widzi

[DigitalMan_PL 1527]

Gra jest po prostu niesamowita. Ilość detali powala, a walka z niedźwiedziem...opad szczęki.
 

O mało widziałeś kałboju fakt przy tej grze ślinka aż cieknie na dywanik.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

Za który dokładnie quest dostaje się wędkę ?

Też chcę wiedzieć niby któryś w 2 rozdziale, a samo łowienie zajebiscie rozbudowane jest podobno

Wychodzi ze znowu spędzę w hooy czasu na tych "minigierkach" (jak na Gwincie, zamiast grać w W3 to Ja łupalem w karcioszki tylko)

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[marol0v 73]

4 minuty temu, DigitalMan_PL napisał:

 

 

O mało widziałeś kałboju fakt przy tej grze ślinka aż cieknie na dywanik.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

Też chcę wiedzieć niby któryś w 2 rozdziale, a samo łowienie zajebiscie rozbudowane jest podobno

Wychodzi ze znowu spędzę w hooy czasu na tych "minigierkach" (jak na Gwincie, zamiast grać w W3 to Ja łupalem w karcioszki tylko)

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka
 

 

Tak, w drugim rozdziale. Przy okazji bardzo przyjemna misja to jest. 

[manoszek 561]

Jak spotkacie ku klux klan to nie zabijajcie ich tylko oglądajcie co robią, w nocy można ich spotkać, szkoda że jak ich spotkałem nie miałem murzyna pod ręką, była by zabawa

[xavris 2446]

No, kurła na co w tej grze można trafić to jest głowa mała...

Ja wczoraj przed zakończeniem grania miałem małą przygodę z bardzo sympatycznym rodzeństwem w nieco zapuszczonym domu...

Ilość smaczków w tej grze rozpieprza smaczkometr już po dwóch dniach grania, co będzie dalej, strach pomyśleć.

 

Wracam sobie spokojnie do obozu i mam w planie iść spać (jako człowiek prawdziwy). No ale po drodze słyszę, że się ktoś gdzieś strzela, no to nie mogę się nie przyłączyć, no bo jak to tak  Na miejscu goście kradną innym gościom wóz, no to sru na nich. Obrobiłem wszyskich, obrobiłem wóz, ale stwierdziłem, że skoro zaprzyjaźnilem się dopiero co z moim nowym serdecznym znajomym paserem, to mu podprowadzę wóz, niech ma. No i jadę sobie spokojnie do niego, mój wierny rumak Andrzej jedzie za mną a tu nagle komunikat, że wkroczyłem na obszar występowania legendarnego zwierza. No to co ja mogłem zrobić, jak nie zacząć go szukać  Upolowany i oskórowany kojot wylądował na koniu a ja jade dalej wozem. Odstawiam wóz, kasuję dolę (swoja drogą 40$ za byle wóz to niezły interes), no ale na koniu ciągle leży kojot, nie moge go tak zostawić. No to rura do trapera  Chciałem jeszcze wrócić do obozu, ale uznałem, że teraz już jestem bezpieczny

Edytowane 29 Październik 2018 przez xavris

[rafal777 6]

Grałem niemal cały weekend i mam postęp 12% w fabule. Tyle jest do robienia, zwiedzania...W pokerka troszkę też pograłem.

Gdy odkrywam nowe lokacje to za każdym razem zachwycam się krajobrazem.

[rejpsnake68 104]

35 minut temu, rafal777 napisał:

 

Gra jest po prostu niesamowita. Ilość detali powala, a walka z niedźwiedziem...opad szczęki.

 

 

 prawie jak w  The Revenant z DiCaprio   

Edytowane 29 Październik 2018 przez rejpsnake68