Skocz do zawartości
ONE

Red Dead Redemption

Rekomendowane odpowiedzi

@Kill or ktos wladny moglby zalozyc temata RDRa w dziale trophy? Napisalem na PM ale narazie nie utworzyl sie temacik....

Edytowane przez kill
Done!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowieku ty chyba z konia spadłeś <ciach>

Nie powiem kto tu z konia spadl, RDR to graficzna kupa i over-hype roku pod tym wzgledem (oraz najwieksza sciema ever - do dzis jeszcze pamietam te trailery/screeny i wszystko ostre jak brzytwa z obietnicami ze tak to wyglada w ruchu), tekstury wygladaja jak reczne pily do drewna, pop-up tekstur wyskakuje w ostatniej chwili ze az wystraszyc sie mozna i pomyslec ze to tekstura cie chce zaatakowac.

Wszystko oczywiscie wyglada pieknie jesli chodzi o krajobraz, ale co z tego skoro wszystko jest puste ? W dodatku kiedy idziesz pod slonce i widzisz plecy bohatera czujesz sie jakbys mrocznym cieniem gral, bo silnik gry sobie juz nie radzi z takim bzdetem jak dokladne odwzorowanie postaci (w realnym zyciu jak widzisz plecy czlowieka ktory idzie pod slonce (nawet bardzo mocne) widzisz go normalnie [jesli stoisz w odleglosci takiej jak kamera w RDR oczywiscie]) - takiego gowna dawno juz nie widzialem i nie powiem ile mi to krwi napsulo i ile sie bawilem w ustawianie telewizora aby nie czuc sie jakbym gral jakims cieniem (na cut-scenkach oczywiscie cos takiego nie wystepuje, co tylko dowodzi jaka kupa roku jest poziom techniczny w tej grze), przjedzmy do kolejnej kwestii, noc, jest zdecydowanie za jasna, mozna sie poczuc jakby ranek z ciemnym niebem byl i jedyna pora w ktorej sie wygodnie tak na prawde w RDR gra to ok. 16-20 (czasu gry) bo wtedy mozna nawet jakos zniosle podziwiac ten krajobraz. Wiec prosze cie, jesli pisac o grafice, a w szczegolnosci kwestii technicznej (o ktora tutaj glownie killowi chodzilo a czego nawyrazniej nie zauwazyles, lub nie chciales, albo ... po prostu nie mogles) to ta gra ssie i to porzadnie. Ale co ja ci bede pisal, o ile dobrze pamietam to ty jestes czlowiekiem ktory palnal glupote roku jakis czas temu piszac ze grafika w RDR zmiazdzy ta z U2 (byl tu jeszcze jeden taki, jeszcze wiekszy agent ale nie pamietam jego nicka).

Oczywiscie caly ten post brzmi jakbym obrzucal RDR miechem - nic bardziej mylnego, skupilem sie tylko na aspekcie grafiki ktory jest bezapelacyjnie najslabszym ogniwem tej produkcji, cala reszta to cud miod i orzeszki i opisywanie tego wszystkiego by mi chyba zajelo godzine (story/postacie/fizyka/strzelaniny/klimat) a i tak nie wyrazilbym zachwytu :)

Edytowane przez siux
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na screeny i filmiki porównawcze wygląda na to, że wersja na PS nie do końca radzi sobie z oświetleniem i cieniowaniem. Może dlatego normal mapy wychodzą bardziej płasko niż na X360. Nie wiem jakiej wielkości tekstur użyli na obu wersjach, ale podejrzewam że tej samej, a różnica tkwi jedynie w ich wyświetlaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już tutaj się rzucacie na oprawie wizualną RDR to radzę zastanowić się nad własnym sprzętem .

Dla porównania , w salonie stoi 42 LCD - świetna srpawa w przypadku Fify czy gier samochodowych . Jednak w przypadku innych tytułów wychodzi blado , nadwyraz ostra i brak zachowania różnic w kontraśćie . Dlatego często przerzucam się na monitor 24 i różnica jest ogromna , a zwłaszcza w przypadku RDR .

Co do samej gry w związku z grafiką . Zgadzam się , można natrafić na pewne kwiatuszki ale nazwanie tego hypowym shitem to wg mnie gruba przesada . Spędziłem przy grze blisko 30 h i nie raz zatrzymywałem sie przy przjrzeć się prerie w blasku zachodzącego słońca . Co niby jest puste? Masz na myśli zarys krajobrazu w oddali , no wybacz ale tutaj kłaniają się raczej już granica techniczna bo wątpie by R* z powodu lenistwa zreyzgnowało z tego rozwiązania . Przejedź się po prerii w US , flora(edit) powala (chociażby ilość kaktusów) Jeżeli masz na myśli urozmaicenie to nie spodziewaj się metropoli nowojorskiej ...

Szukaj grafcznego hype-crapu ? Odpal Alan'a Wake , po za grą świateł nic więcej nie znajdziesz.

Gdzie jest wielkie wykorzystanie czterech rdzeni czy Directx 10 ?

Edytowane przez hanti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już tutaj się rzucacie na oprawie wizualną RDR to radzę zastanowić się nad własnym sprzętem .

Dla porównania , w salonie stoi 42 LCD - świetna srpawa w przypadku Fify czy gier samochodowych . Jednak w przypadku innych tytułów wychodzi blado , nadwyraz ostra i brak zachowania różnic w kontraśćie . Dlatego często przerzucam się na monitor 24 i różnica jest ogromna , a zwłaszcza w przypadku RDR .

Co do samej gry w związku z grafiką . Zgadzam się , można natrafić na pewne kwiatuszki ale nazwanie tego hypowym shitem to wg mnie gruba przesada . Spędziłem przy grze blisko 30 h i nie raz zatrzymywałem sie przy przjrzeć się prerie w blasku zachodzącego słońca . Co niby jest puste? Masz na myśli zarys krajobrazu w oddali , no wybacz ale tutaj kłaniają się raczej już granica techniczna bo wątpie by R* z powodu lenistwa zreyzgnowało z tego rozwiązania . Przejedź się po prerii w US , fauna powala (chociażby ilość kaktusów) Jeżeli masz na myśli urozmaicenie to nie spodziewaj się metropoli nowojorskiej ...

Szukaj grafcznego hype-crapu ? Odpal Alan'a Wake , po za grą świateł nic więcej nie znajdziesz.

Gdzie jest wielkie wykorzystanie czterech rdzeni czy Directx 10 ?

czyli sugerujesz ze na takim sprzecie na jakim inne gry wygladaja zajebiscie, na ktory wywalilem mase kasy nie powinienem grac w RDR, tylko na malym monitorku od ktorego oczy bola i zakryje te niedogodnosci? okey... a alan wyglada calkiem ladnie, U2 to to nie jest ale jest ok. ah i masz racje ze fauna powala, tyle tylko ze fauna to zwierzatka a nie kaktusy :) a liczba gatunkow zwierzat jest oszalamiajaca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dobilem do 100% po 34 godzinach gry smile.gif Teraz czekam na dodatek. A tak na marginesie to kiedy dokladnie ma byc to DLC do RDR??

Premiera dodatku ma się odbyć 22 czerwca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli sugerujesz ze na takim sprzecie na jakim inne gry wygladaja zajebiscie, na ktory wywalilem mase kasy nie powinienem grac w RDR, tylko na malym monitorku od ktorego oczy bola i zakryje te niedogodnosci?

Sugerowałem się tylko i włącznie moim przykładem

W przypadku odpalenia filmów na BD daje sobie radę, ale do gier to się raczej nie nadaje.

Co do monitorka i niedogodności , to wydaje mi się że jak klapniesz se przed ekranem w takiej odległości jak teraz piszę tego posta i prędziej wyłapiesz niż w przpadku kilku metrów przy TV . Monitor jest nowszy , przewyższa parametrami , a grywam na nim zwłaszca z racji na to że jestem sympatykiem monitorów w przypadku gier FPS czy pokroju RDR

8.jpg

Alan Wake szczycił się dopracowaną grafiką - tekstury w tej grze to jakaś pomyłka

Co do ilości gatunków , to niech je szlak - posłałem tyle zwierzaków w piach , a nadal brakuje mi któregoś do trophy :biggrin:

Edytowane przez hanti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugerowałem się tylko i włącznie moim przykładem

W przypadku odpalenia filmów na BD daje sobie radę, ale do gier to się raczej nie nadaje.

Co do monitorka i niedogodności , to wydaje mi się że jak klapniesz se przed ekranem w takiej odległości jak teraz piszę tego posta i prędziej wyłapiesz niż w przpadku kilku metrów przy TV . Monitor jest nowszy , przewyższa parametrami , a grywam na nim zwłaszca z racji na to że jestem sympatykiem monitorów w przypadku gier FPS czy pokroju RDR

Alan Wake szczycił się dopracowaną grafiką - tekstury w tej grze to jakaś pomyłka

Co do ilości gatunków , to niech je szlak - posłałem tyle zwierzaków w piach , a nadal brakuje mi któregoś do trophy :biggrin:

Ja te trophy mam. Musisz też zabić dzikiego konia, którego nie masz w swoim "plecaku", to tak na marginesie, bo resztę zwierząt to banał jest ubić.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie , dzięki stary :biggrin:

Nie ma problemu, jakby były jakieś pytania, to wal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla porównania , w salonie stoi 42 LCD - świetna srpawa w przypadku Fify czy gier samochodowych . Jednak w przypadku innych tytułów wychodzi blado , nadwyraz ostra i brak zachowania różnic w kontraśćie . Dlatego często przerzucam się na monitor 24 i różnica jest ogromna , a zwłaszcza w przypadku RDR. Co do samej gry w związku z grafiką . Zgadzam się , można natrafić na pewne kwiatuszki ale nazwanie tego hypowym shitem to wg mnie gruba przesada.

Nie po to sobie kupilem duzy telewizor do grania z odpowiednio wybrana przezen matryca aby teraz dla 1 gry (tylko z ta gra mam taki problem ze czasami patrzec na nia nie moge) inwestowac w monitor bo programista sie nie chcialo wszystkiego dopracowac, jesli 99% tekstur ktore z bliska/daleka (ahh te zabki) mnie raza sa dla ciebie malymi kwiatuszkami (tu by bardziej slowo kfjatushkami pasowalo, coby to spotegowac fakt jak bardzo to razi w oczy) to nie mamy o czym rozmawiac chyba, bo twoja i moja poblazliwosc w stosunku do tego typu rzeczy jest na zupelnie innym poziomie.

Spędziłem przy grze blisko 30 h i nie raz zatrzymywałem sie przy przjrzeć się prerie w blasku zachodzącego słońca . Co niby jest puste? Masz na myśli zarys krajobrazu w oddali , no wybacz ale tutaj kłaniają się raczej już granica techniczna bo wątpie by R* z powodu lenistwa zreyzgnowało z tego rozwiązania . Przejedź się po prerii w US , flora(edit) powala (chociażby ilość kaktusów) Jeżeli masz na myśli urozmaicenie to nie spodziewaj się metropoli nowojorskiej ...

Ja spedzilem troche wiecej h, i faktycznie widoki sa ladne, ok 5 razy sie zatrzymalem aby je podziwiac, ale to tylko dlatego ze sceneria sie zmienila (wild west / meksyk / tereny blackwater / snieg / bagna niedaleko thieves landing), tyle ze jak juz sie przyjrzalem, to w sumie doszedlem do wniosku ze to wszystko jakies takie "identyczne" 1 farba malowane wiec szybko mi sie ten widok znudzil (nie wspominajac o oczopier*olcu jakiego dostalem w snieznej lokacji, tam to praktycznie nie bylo nic widac).

Oczywiscie tez podtrzymuje moja teze ze jest to overhype roku w kwestii grafiki (gralem w alana wake'a na swoim xboxie, nie dalem sie poniesc hypowi tej gry, wiec nie wiem jakie byly obietnice, ale na pewno ta gra jest ladniejsza od rdr, tego jestem pewien), gadki tworcow przepieknych o preriach skapanych w blask slonca popartych screenami dzialaly na wyobraznie, a tak na prawde, owa preria okazala sie zwyklym brzydkim kaczatkiem a screeny to byla sciema jakich malo.

Zdania nie zmienie, gra pod katem technicznym kuleje epicko, na szczescie fun z gry przyslania mi troche punkt widzenia konserwatysty dlatego z gra bawie sie swietnie po dzis dzien.

Edytowane przez siux

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie po to sobie kupilem duzy telewizor do grania z odpowiednio wybrana przezen matryca aby teraz dla 1 gry (tylko z ta gra mam taki problem ze czasami patrzec na nia nie moge) inwestowac w monitor bo programista sie nie chcialo wszystkiego dopracowac, jesli 99% tekstur ktore z bliska/daleka (ahh te zabki) mnie raza sa dla ciebie malymi kwiatuszkami (tu by bardziej slowo kfjatushkami pasowalo, coby to spotegowac fakt jak bardzo to razi w oczy) to nie mamy o czym rozmawiac chyba, bo twoja i moja poblazliwosc w stosunku do tego typu rzeczy jest na zupelnie innym poziomie.

Po raz kolejny , nikomu nie wmawiam kupna kolejnego ekranu :woot:

Alan Wake miał promować nową jakość grafiki . Śledziłem ten tytuł grubo kilka lat przed premierą . Wykorzystanie potencjału xboxa czy directx10 na pełnym gazie przy czterech rdzeniach w przypadku PC

To tyle na temat grafiki , bo kingowski klimat spycha na bok całą resztę

Co do pobłażliwości , masz racje - u mnie grafika odrgywa drugorzędną role choć nie trudno nie ukryć , że jest się rozczarowanym po budżecie oraz czasu poświęconym produkcji

Jak już wspomniałeś , gra sama w sobie jest rewelacyjna. Może nie spełnili Twoich oczekiwań od strony technicznej , trudno . Jednak grywalnośc świadczy sama za siebie , recenzenci przymikali oko na babole w grafice stawiając powyżej 9/10 :tongue:

Edytowane przez hanti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle że grafika w 'Analu' jest ładniejsza niż grafika RDR na PS3. Chociaż dzięki Bogu oprawa a/v i tak jest lepsza niż GTA IV i dodatków, a sama grafika jest tłem dla świetnej fabuły, dialogów, i samej rozgrywki która trzyma wysoki poziom.

Ogólnie rzecz ujmując to po ograniu Uncharted 2 na każdą grę patrzę już inaczej jeśli chodzi o grafikę. Po prostu U2 zniszczyło konkurencję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle że grafika w 'Analu' jest ładniejsza niż grafika RDR na PS3. Chociaż dzięki Bogu oprawa a/v i tak jest lepsza niż GTA IV i dodatków, a sama grafika jest tłem dla świetnej fabuły, dialogów, i samej rozgrywki która trzyma wysoki poziom.

Ogólnie rzecz ujmując to po ograniu Uncharted 2 na każdą grę patrzę już inaczej jeśli chodzi o grafikę. Po prostu U2 zniszczyło konkurencję.

Naught Dog postawiło wysooko poprzeczkę :biggrin:

Wracając do Alana , jest to inny nieco charatker oprawy . Tutaj rolę odgrywa gra cieni . Killzone 2 też niby "ciemny" jest, ale textury są świetnie wykonane. Pomijając niskiej jakości textury i fatalnie wykonane ruchy warg grafika wzmaga klimat i napięcie . Kończmy ten offtop , wracajmy do RDR :biggrin:

Niedawno skończyłem wątek główny . Gra we mnie uderzyła jak porządny film . Fabuła z początku jest kreślona na klasyk westernowy , jednak został on podany w świetny sposób . Momenty w muzyka w tle powodują ucisk w klatce . Genialny materiał na film :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzie znajde Szalwie Pustyni? gdzies w okolicy Gaptooth R. tak?

szukam ale nie wiem czego ?

plz...

Daj no ang nazwe bo nie wiem o ktory krzew ci dokladnie chodzi ;)

Przy okazji . siopaki jaksobie radzic w pojedynkach 1vs1 ? Z poczatku wygrywalem kazdya ale teraz dostaje po dupsku. Jak jest wasza strategia na pojedynki ? gdzie i jak celujemy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj no ang nazwe bo nie wiem o ktory krzew ci dokladnie chodzi ;)

Przy okazji . siopaki jaksobie radzic w pojedynkach 1vs1 ? Z poczatku wygrywalem kazdya ale teraz dostaje po dupsku. Jak jest wasza strategia na pojedynki ? gdzie i jak celujemy?

Też z tym miałem problem. Musisz w momencie jak pojawi się napis "Draw" prawą gałką zjechać w dół ( w tym momencie John wkłada rękę do kabury z bronią ), następnie namierzamy tą samą gałką na przeciwnika, naciskamy R1( by wymierzyć punkty gdzie chcemy oddać strzał) i potem trzeba szybko wcisnąć przycisk strzały, czyli R2.

Na początku możecie mieć z tym problem, ale przyzwyczaicie się, nie jest to aż tak trudne. Powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wyciągniesz broń(L2) przed pojawieniem się napisu Draw to będziesz miał więcej czasu na celowanie, ale celownik będzie szybciej migał, a jeśli wyciągniesz po napisie Draw to masz mniej czasu na celowanie, ale celownik wolniej miga. Gdy jest biały to szybciej zapełnia Twój pasek po prawej stronie, jeśli pasek zapełni się do maksimum to John zacznie strzelać od razu, a jeśli nie to wygra ten, którego pasek będzie bardziej zapełniony. Zdaje się, że strzał w głowę czy broń powoduje natychmiastowe odpalenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grę zakupiłem przez allegro, ale transakcja nie dobiegła do skutku, więc nie czekając pobiegłem do Media Markt gdzie kupiłem swoją kopię za 240 (dwieście czterdzieści!) złotych. Bardzo, ale to bardzo wyczekiwałem tego tytułu, chyb to była najbardziej oczekiwana gra przeze mnie. Pierwsze minuty nie zawodzą świetne widoczki, grafika na wysokim poziomie, choć nie oszałamiająca więc mogła być lepsza. Pierwsze misje - bardzo spokojne, przystosowujące gracza do świata dzikiego zachodu. Późniejszy rozwój akcji niczego sobie, bardzo dobrze poprowadzona fabuła do samego końca, lecz irytowało to dodawanie kolejnych kolegów po fachu do listy 'WANTED MAN'. Rozgrywka dobrze zrobiona, strzelanie przynosi wiele frajdy, dobry cover system, lecz trochę mogli polepszyć zmienianie osłon. Poza tym jazda koniem dużo lepsza od tego co było w Call of Juarez i Assassin's Creed (I i II). Teraz kilka słów o trybie wieloosobowym. Free Roam trochę lipny, gdyż trudno trafić na większą grupkę osób. Mnie obchodziły w sumie tylko team deathmatche, do których nie mam zastrzeżeń - tryb został porządnie wykonany. Reasumując, myślę, że RDR jest jedną z najlepszych gier jakie powstały, wciągająca, trzymająca w napięciu do samego końca i przede wszystkim dająca mnóstwa frajdy.

I jeszcze ta piękna piosenka na koniec mojej wypowiedzi

Edytowane przez Flisek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj no ang nazwe bo nie wiem o ktory krzew ci dokladnie chodzi ;)

Przy okazji . siopaki jaksobie radzic w pojedynkach 1vs1 ? Z poczatku wygrywalem kazdya ale teraz dostaje po dupsku. Jak jest wasza strategia na pojedynki ? gdzie i jak celujemy?

Kiedy zaczyna sie pojedynek, trzymasz prawa galke w dol, gdy wyskakuje napis DRAW podnosisz i trzymasz galke w gorze, celujesz gosciowi w GLOWE i czekasz az czerwony celownik bedzie sie zawezal i na chwile mrugnie kolorem bialym - w tym momencie ciskasz R2 i 1 strzal = pol paska (kto ma wiecej zapelnionego paska = wygrywa), dalej celuj mu w glowe, jesli koles przez jakis traf napelni ponad pol paska, najzwyczajniej w swiecie oddaj drugi strzal w glowe (pamietaj aby koniecznie naciskac R2 w chwili gdy celownik robi sie bialy).

Edytowane przez siux

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam ostatnio kłopoty z pojedynkami. Dzięki za szczegółowe rozpracowanie zagadnienia.

BTW czy mogę trofeum za załatwienie 20 misji na jednym koniu nabić poprzez powtarzanie misji po ukończeniu gry?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi mozna zdobyc wszystkie trofea po zakonczeniu fabuly czy lepiej robic to w trakcie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz robić po zakończeniu głównej osi fabularnej.

Chociaż wtedy czeka na Ciebie pewna niespodzianka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem tę "niespodziankę" to myślałem że płytę połamie. Do tego momentu to była dla mnie gra idealna. Chętnie poczekam na opinie innych forumowiczów którzy już skończyli grę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×