Pro Evolution Soccer 2010

[cwir 12843]

I bardzo uprzejmie proszę kolegę z kilku postów wyżej żeby nie napinał się tak jak ktoś napisze coś złęgo na temat PESa. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo oceniać grę tak jak ją widzi i to nie oznacza od razu że jest fanbojem i trzeba go zbluzgać jak szmatę. Oto chodzi żeby podyskutować co nam się podoba/ nie podoba. Podoba ci się gra spoko napisz o tym komuś się coś nie podoba to ma prawo o tym napisać i nikt cie nie zmusza żebyś się z nim zgodził. To jest chyba temat o "PES 2010" a nie "dlaczego uwielbiam PESa 2010".

Pozdrawiam

Kolega z kilku postow wyzej sie nie napina jak ktos jedzie po pesie tylko jak tu ktos wjezdza i pisze jak to fifa nie jest lepsza od pesa i jak to go nie miazdzy. Jest to zawsze subiektywne i od kilku juz sezonow ewidentnie nie ma sensu. Wedlug mnie i nie tylko mnie fifa nie jest lepsza i tak jak mi nikt nie przegada ze tak nie jest, tak ja nie mam zamiaru rozpisywac sie w temacie fify ze moje zdanie jest najlepsze i "kazdy kto ma choc troche pojecie tak uwaza". Pisz sobie smialo co Ci sie w PES nie podoba, twoj post przeczytalem z ciekawoscia. Wyjdzie demo i gra to sam napisze co mi sie podoba a co nie. Tylko niech to bedzie temat o PES anie PES vs Fifa bo wtedy jest syf. I za kazdym razem zaczyna sie od wlasnie tego ze fifok tu wbija i jedzie po pesie porownujac go do "wspanialej" fify robiac wlasnie to co mi zarzucasz czyli slepo wielbiac swoja gre i nie przyjmujac do wiadomosci ze ktos ma inne zdanie.

[mkalman94 3]

Ponawiam pytanie:

Może mi ktoś wytłumaczyć czemu tyle osób zachwala gameplay w PES chociaż zdecydowanie więcej osób skłania się ku Fifom 09 i 10 i to nie tylko "fifoki" ale również byli maniacy PESa? Czyli co w tym gameplay jest tak wspaniałego, że zmiata gameplay Fify?

Naprawdę proszę o odp. bo mnie to poprostu ciekawi.

[DiNozzo 0]

mkalman94, słyszałeś kiedyś, że są gusta i guściki? jak tak to masz odpowiedź na to pytanie. Nie każdy woli gameplay FIFY, i nie każdy gameplay PES'a.

Tak jak powiedziałeś, to jest wolny kraj i każdy ma wybór w co będzie grać.  :wink:

[Bandicoot2111pl 0]

moze i FIFA ma (ponoc) super zajedwabisty gameplay i grafike ale mnie nie potrafila tak bardzo przyciagnac jak PES 2009.Kazda godzina spedzona przy PES'ie i kazda strzelona bramka jest po prostu bezcenna

PS.sorry za ortografie ale pisze z PS3 :)

[mkalman94 3]

Rozumiem no cóż trudno specyfika gameplay'u PESa pozostanie dla mnie zagadką.

[KopaczK 192]

prosze, powiedz, ze napisales to z ironią...(w odniesieniu do tej wrzutki messiego z filmiku)

Napisałem to poważnie.

Ponawiam pytanie:

Może mi ktoś wytłumaczyć czemu tyle osób zachwala gameplay w PES chociaż zdecydowanie więcej osób skłania się ku Fifom 09 i 10 i to nie tylko "fifoki" ale również byli maniacy PESa? Czyli co w tym gameplay jest tak wspaniałego, że zmiata gameplay Fify?

Naprawdę proszę o odp. bo mnie to poprostu ciekawi.

Grając w FIFę widzę symulację transmisji meczu w TV, czyli widowisko. Potrafię (nie sugeruję, że jestem jakimś mistrzem) grać w gry piłkarskie i widzę, że cokolwiek robię i tak nie mam pełnej kontroli nad piłkarzami. Mogę sobie podryblować, ale za diabła nie jestem w stanie wykonać wszystkiego co sobe zamierzę. Nie dlatego, że nie potrafię, a dlatego, że się nie da. Banalnie proste są lobiki, którymi pokonuje się bardzo często bramkarza, ale ominięcie go w polu karnym jest awykonalne. W rzeczywistości, tylko bardzo dobry zawodnik przerzuci GK, natomiast położenie go po krótkim zwodzie jest czymś codziennym. Bramkarz w sytuacji sam na sam skazany jest na porażkę. FIFA tego nie oddaje, przekłamuje rzeczywistość. W tym aspekce wygrywa PES. Kontroluję grę w dowolnym tempie. Tempo jest tu kluczowe. Sama zmiana prędkości i balans ciałem potrafią przesądzić o sukcesie dryblingu, a nie bajeczne sztuczki, które w rzeczywistości zdarzają sie bardzo rzadko i zazwyczaj są przewagą formy nad treścią. Niejednokrotnie zabierają więcej czasu niż prosty zwód i uniemożliwają dokładne zagranie do partnera, bo obrońca zdąrzy już zająć odpowiednią pozycję na placu gry. Same zaś sztuczki są w praktyce bardzo trudne do wykonania w prawdziwym spotkaniu piłkarskim i mało jest graczy potrafiących je okiełznać. Grając w FIFę widzimy jednak, ze są to banalne zagrywki, które zna każdy grajek, co więcej, potrafi je z powodzeniem stosować. Inną sprawą są chamskie faule, które przez sędziów są kompletnie ignorowane. Tzw. "walka bark w bark" w wykonaniu EA to zapasy, a chamskie wślizgi od tylca rzadko kiedy kończą się rzutem wolnym, że o kartce nie wspomnę. Obrońcy zazwyczaj łapią przeciwnika za koszulkę i przewracają na glebę, co w tej serii jest traktowane jako normalne zagranie. Pamiętam czasy FIFY sprzed 10 laty kiedy to można było wykosić kontuzjami cały zespół przeciwnika tracąc maksymalnie jednego gracza (w FIFce zawsze można było faulować w obronie, a sędziowie gwizdali sobie na to zamiast odgwizdać przwinienie). Na koniec, bramkarze w FIFce to supermeni nie do pobicia, a przecież w rzeczywistości GK poza zbijaniem piłki i wyłapywaniem co słabszych strzałów nie może zbyt wiele zdizałać. Dziecko EA ciągle bazuje na "spektakularności" i robi z piłki noznej jakieś sci-fi. Przykre jest to, że pozornie lepszą oprawą usiłują nadrabiać tak poważne braki w oddaniu realizmu gry w piłkę. PES sprawia wrażenie archaicznego produktu, ale jest grą piłkarską, a nie grą o piłce. Tak to widzę.

Grywam i w jedną i w drugą grę, ale nie mogę powiedzieć, zeby FIFA 09 pobiła PESa, gdyż zbytnio się od siebie różnią.

Kiedy chcę pograć w piłkę gram w PESa, a jeśli mam chęć na zręcznościówkę i zabawę w spektakl piłkarski z domieszką (uważam, że olbrzymią) sci-fi, wybieram FIFkę.

Edytowane 31 Sierpień 2009 przez KopaczK

[hitokiri pl 89]

Napisałem to poważnie.

Grając w FIFę widzę symulację transmisji meczu w TV, czyli widowisko. Potrafię (nie sugeruję, że jestem jakimś mistrzem) grać w gry piłkarskie i widzę, że cokolwiek robię i tak nie mam pełnej kontroli nad piłkarzami. Mogę sobie podryblować, ale za diabła nie jestem w stanie wykonać wszystkiego co sobe zamierzę. Nie dlatego, że nie potrafię, a dlatego, że się nie da. Banalnie proste są lobiki, którymi pokonuje się bardzo często bramkarza, ale ominięcie go w polu karnym jest awykonalne. W rzeczywistości, tylko bardzo dobry zawodnik przerzuci GK, natomiast położenie go po krótkim zwodzie jest czymś codziennym. Bramkarz w sytuacji sam na sam skazany jest na porażkę. FIFA tego nie oddaje, przekłamuje rzeczywistość. W tym aspekce wygrywa PES. Kontroluję grę w dowolnym tempie. Tempo jest tu kluczowe. Sama zmiana prędkości i balans ciałem potrafią przesądzić o sukcesie dryblingu, a nie bajeczne sztuczki, które w rzeczywistości zdarzają sie bardzo rzadko i zazwyczaj są przewagą formy nad treścią. Niejednokrotnie zabierają więcej czasu niż prosty zwód i uniemożliwają dokładne zagranie do partnera, bo obrońca zdąrzy już zająć odpowiednią pozycję na placu gry. Same zaś sztuczki są w praktyce bardzo trudne do wykonania w prawdziwym spotkaniu piłkarskim i mało jest graczy potrafiących je okiełznać. Grając w FIFę widzimy jednak, ze są to banalne zagrywki, które zna każdy grajek, co więcej, potrafi je z powodzeniem stosować. Inną sprawą są chamskie faule, które przez sędziów są kompletnie ignorowane. Tzw. "walka bark w bark" w wykonaniu EA to zapasy, a chamskie wślizgi od tylca rzadko kiedy kończą się rzutem wolnym, że o kartce nie wspomnę. Obrońcy zazwyczaj łapią przeciwnika za koszulkę i przewracają na glebę, co w tej serii jest traktowane jako normalne zagranie. Pamiętam czasy FIFY sprzed 10 laty kiedy to można było wykosić kontuzjami cały zespół przeciwnika tracąc maksymalnie jednego gracza (w FIFce zawsze można było faulować w obronie, a sędziowie gwizdali sobie na to zamiast odgwizdać przwinienie). Na koniec, bramkarze w FIFce to supermeni nie do pobicia, a przecież w rzeczywistości GK poza zbijaniem piłki i wyłapywaniem co słabszych strzałów nie może zbyt wiele zdizałać. Dziecko EA ciągle bazuje na "spektakularności" i robi z piłki noznej jakieś sci-fi. Przykre jest to, że pozornie lepszą oprawą usiłują nadrabiać tak poważne braki w oddaniu realizmu gry w piłkę. PES sprawia wrażenie archaicznego produktu, ale jest grą piłkarską, a nie grą o piłce. Tak to widzę.

Grywam i w jedną i w drugą grę, ale nie mogę powiedzieć, zeby FIFA 09 pobiła PESa, gdyż zbytnio się od siebie różnią.

Kiedy chcę pograć w piłkę gram w PESa, a jeśli mam chęć na zręcznościówkę i zabawę w spektakl piłkarski z domieszką (uważam, że olbrzymią) sci-fi, wybieram FIFkę.

Witam

Więc może od początku. Jestem starym wyjadaczem piłkarskim. Weekendy bez piwka i jakiegoś meczu czy to w domu czy w jakimś barze uważam za weekend stracony i choćby nie wiem jakbym się starał patrząc przez setki meczy jakie obejrzałem nie pamietam nigdy żeby jakiś zawodnik biegnąc prawą stroną boiska dośrodkował piłke lewą nogą w taki sposób i to praktycznie na drugą stronę. Może ktoś tak kiedyś zrobił ale nie pamietam takiej sytuacji.

Co prawda animacja w Pro jest tragiczna od kilku lat ale mam nadzieje że takie dośrodkowanie zostanie całkowicie zlikwidowane bo mnie osobiście drażni ale to nie znaczy że musi każdego :tongue:

Może to nie temat o Fifie ale pozwole sobie na kilka słów. Sprowadzanie Fify 09 do sci-fi jest co najmniej krzywdzące. Zgodzę się z tobą że minięcie bramkarza jest w Fifie awykonalne a przelobowanie stosunkowo łatwe i że w rzeczywistości jest odwrotnie tzn minąć bramkarza potrafi każdy zawodnik natomiast na lob pozwalają sobie tylko co niektórzy zawodnicy. Więc jasne w tym aspekcie zdecydowanie wygrywa PES.

Co do dryblingu zgodzę się tylko połowicznie. W Pro drybling był zawsze intuicyjny, walka bark w bark jest bardzo.......sprawiedliwa. Oczywiście lepsi gracze tacy jak Ronaldo, Messi mieli większą szanse na minięci rywala ale i tak liczyły się przede wszystkim umiejętności gracza który nim steruje i to jest zdecydowanie na plus. Za to W PES 2009 drybling był tak archaiczny i nienaturalny że zastanawiałem się co jest grane i nie chodzi mi tu o tak krytykowaną przeze mnie animacje. Nie zgadzam i że drybling w Fifie jest łatwy. Fakt wszelkie magiczne zwody w grze może wykonać każdy tylko jakby nie patrzeć z powodzeniem (żeby efektownie minąć rywala) wykonywać je mogą tylko najlepsi (CR9, Messi, Torres). Wykonując takie zwody średniakiem wychodzi to 1/10(mówimy oczywiście o minięciu rywala a nie o bawieniu się w miejscu). To jest też minus dla Fify ponieważ jeśli chodzi o drybling nie nagradza ona umiejetności gracza.

Pomijając fakt że drybling krzyżakiem praktycznie nie istnieje, przynajmniej jeśli chcemy minąć rywala, obrońcy często jakimś cudem zabierają piłke od tyłu. Dlatego uważam że Fifa również wymaga kombinacyjnej taktycznej gry a na bawienie się w kosmiczne dryblingi może pozwolić sobie tylko co niektóry zawodnik zresztą i tak z pewnym umiarem. W Fifie jest przycisk "gra ciałem" który kontroluje dystans obrońcy do atakującego. Umiejetne wykorzystanie tego przycisku nie pozwoli nawet najlepszym pobawienie się zwodami

W Fifie 09 faule od tyłu niemal zawsze kończą się czerwoną kartką tak samo brutalne faule więc nie rozumiem tego zarzutu i tego elementu będę bronił jak lew

Bramkarze w Fife fakt skaczą jakby mieli silniczek w dupie ale nie robią nic co mogłoby się otrzeć o sci-fi.

PES zatrzymał się w rozwoju już od czasów Playstation 2. Fifa 09 mocno się rozwijała przez te lata osiągają w poprzednim roku bardzo duży stopień realizmu. Jasne jest efektowniejsza od PESa, ale to nie znaczy że jest kosmiczna czy nierealistyczna, czy jest lepsza od PESa, patrząc przez pryzmat całej serii zdecydownie nie, PES jest dalej królem ale spaceruje po cienkim gruncie, w poprzedniej edycji według mnie dał się przegonić Fifie ale jak każdy tutaj mama ndzieje że był to jednorazowy wyczyn. Co prawda jak spojrzałem na pierwsze gameplaye to tylko spuściłem głowę i zacząłem bluzgać że Konami znowu ma mnie i każdego fana w dupie ale i tak czekam na demo tym bardziej że w Fifie nie doszukałem się praktycznie niczego nowego no moze bramkarze szybciej wstają po interwencji :tongue:

Tak jak rok temu mocno kibicuje nowemu PESowi dlatego czekam na demo ponieważ prze zaden filmik z gameplaya nie wyrobi sdobie o nim opini musze chwycić za pada i przekonać się co konami zaoferowało nam w tym roku. fife również sprawdze ponieważ moim zdaniem poprzendia część była bardzo dobrą i realistyczną grą ale nie oczekuje że ktoś się ze mną zgodzi

Oczywiście PES ma pierwszeństwo :D

Do kolegi cwir zauważ że PESowcy również wbijają na temat o Fifie i robią to samo co niektórzy tutaj ale rozumiem cię ponieważ samemu mnie wkurza jak ktoś wchodzi pisze ta gra jest fuj, be i na tym kończy bogatą wypowiedź. Jednak takie sprawy powinno się zostawiać moderatorom a "karmienie " ich odpowiadając na ich zaczepki tylko ich jeszcze bardzej pobudza. Kolega tjery14 myśle że w miare konkretnie opisał swoje odczucia tym bardziej że mnie tez wkurza co konami robi z moją piłką co do reszty napinaczy w pełni cię popieram

pozdrawiam

Edytowane 31 Sierpień 2009 przez hitokiri pl

[KopaczK 192]

W Fifie 09 faule od tyłu niemal zawsze kończą się czerwoną kartką tak samo brutalne faule więc nie rozumiem tego zarzutu i tego elementu będę bronił jak lew

Nie ze wszystkim się zgadzam, ale szanuję Twoje zdanie. Co do cytowanego fragmentu, to mam propozycję. Zagrajmy mecz w sieci i pokarzę Ci kilka takich chamskich zagrywek, za które w najlepszym razie dostanę żółtko. ;)

Pozdro. ;)

[winiar 0]

Co do tego dosrodkowania messiego tą zewnetrzna cześcią stopy na pole karne to prosze bardzo , skoro uważacie że to nie możliwe to dla małego przykładu  macie tu filmiki z Ricardo Quaresmą , i bramke Pavla Nedveda z meczu Ligi mistrzów z Ajaxem Amsterdam. 

http://www.youtube.com/watch?v=dIaJOT2gFdI

U Quaresmy takie zagrania zewnatrzną cześcią stopy są na porządku dziennym.

Tu bramka nedveda.

http://www.juvepoland.com/download.php?op=get&id=20

wiec skonczcie już podawac tą cześć gameplayu pesa jako totalny kataklizm bo wcale tak nie jest , sa inne czynniki których mozna sie doczepic, bardziej rażące niz ta wrzutka messiego

[tjery14 15]

już nawet nie w kontekście czy to jest błąd w gameplayu Pesa, czy nie, to NIE DA się wykonać takiego dosrodkowania jak Messi w tym filmiku. nie da się w pełnym biegu posłac piłki zewnętrzna częscia stopy z taką mocą i podkręceniem jak na filmiku. bronienie takich absurdów to już przegięcie.

[KopaczK 192]

Wrzutka krzyżakiem może być daleka i precyzyjna, więc dlaczego takie zagranie miałoby być niemożliwe? Czepiasz się tego strasznie, a dziwaczne wygibasy w FIFce są według Ciebie ok. Dziwne.

Wracając jednak do tematu, czy pojawi się jakiś nowy tryb w PESie 2010?

[cwir 12843]

Wracając jednak do tematu, czy pojawi się jakiś nowy tryb w PESie 2010?

O jakims nowym trybie nie slyszalem. Ale "manualny bramkarz" wraca :)

[KopaczK 192]

No i dobrze. Ostatecznie czasem warto samemu wziąć sprawy w swoje ręce.

[winiar 0]

Pes 2010 Beta online

Wspaniała nowinka dla fanów pesa. Jeżeli to sie pojawi to bedą mogli wiele tym zyskać w konami , oczywiście jeżeli Beta sie sprawdzi

http://www.gamezilla.pl/content/pes-2010-bedzie-mial-onlineowa-bete

[cwir 12843]

Pes 2010 Beta online

Wspaniała nowinka dla fanów pesa. Jeżeli to sie pojawi to bedą mogli wiele tym zyskać w konami , oczywiście jeżeli Beta sie sprawdzi

http://www.gamezilla.pl/content/pes-2010-bedzie-mial-onlineowa-bete

Oooooooo jaka dobra wiadomosc. Niech bedzie beta, wtedy ja dostane i zagram w nowego PESa wczesniej :D :D :D

[KopaczK 192]

No to czekam na efekty testów.

[winiar 0]

Jeżeli ta beta zawiedzie fanów pesa to bedzie gwozdz do trumny konami :/ dużo ryzykuja , ale ja tez wole najpierw zagrac w bete on line niż ryzykować wydanie 200zł na gre w ciemno jak rok temu

[TheMichal 20]

to online na prawdę będzie bez lagów, jeśli wrzucą betę :shok: Sądzę, że skończą rozmowy z Sony i MS tuż przed premierą FIFY10 :wink:

[cwir 12843]

http://www.mcvuk.com/news/35670/Konami-PES-2010-a-return-to-form

Tlumaczenie w skrocie:

Konami powiedzialo ze PES 2010 spowrotem przyciagnie do serii fanow - dzieki powrotowi do jej cechy charakterystycznej - realizmu.

Wydawca blisko wspolpracowal z fanami gry aby pozbyc sie wadliwych elementow ktore zawiodly w PES 2009 - ktory ucierpial komercyjnie i pod wzgledem krytyki w porownaniu z odrodzona FIFA 09.

Szef Europejskiego Teamu Konami PES Jon Murphy powiedzial ze nowa odslona przywroci PESa do jego "symulacyjnych korzeni".

"Ludzie chca zeby gra laczyla grywalnosc z realizmem i to jest dobra droga" powiedzial. "PES 2010 zobaczy prawdziwy powrot do realizmu serii, z bardziej wywazonym tempem i wiekszym naciskiem na gre pozycyjna i podania."

Fani PESa sa na szczescie bardzo donosni jesli chodzi o ich gusta i okazali sie niezbedni w rozwoju nowej gry. Wszystko od tego jak siatka sie wybrzusza do rekawic bramkarza bylo poddane analizie i wszystkie opinie i krytyka byly przekazane Japonczykom ktorzy zaimplementowali wiele sugerowanych rozwiazan w edycji 2010. Jest to powrot krola.

Edytowane 4 Wrzesień 2009 przez cwir

[Bejnar 0]

Jaki by ten pes nie był i tak kupuję!

[TheMichal 20]

IGN: Is there one element of PES 2008 you are most proud of?

Seabass: I am most proud that we created something that surpasses PES6. In terms of AI and the way the game plays, I think this creates a new game to the PES of old. The traditional PES graphics have improved too and I'm proud we have accomplished both - the graphics and the gameplay - at the same time. You will have a great time with your friends, I guarantee that!

Każdy PES miał być świetny, w 2008 rzekomo przebili 6. Niech lepiej wypuszczą szybko demo PES2010 (i to jakieś skończone, a nie to z targów), bo sporo graczy może nie nabrać się na te ich zapowiedzi "W tym roku PES będzie królem" trzeci raz z rzędu...

[KopaczK 192]

PRowski bełkot i tyle. Każda gra/platforma/firma/film tak ma. Posłuchaj tego co gadają goście z EA. W zeszłym roku był niby ideał, a teraz uważają, że wiele należało poprawić, bo było złe. Nie sugeruję sie żadnym kitem wciskanym przez wydawców, poczekam na demko i recenzję, wtedy zadecyduję. PES2009 bardzo mi się podoba i mogę w niego grać przez kolejne lata, w oczekiwaniu na lepszą część.

[winiar 0]

Pogrywałęm ostatnio w pesa 2009 ostrzej i jedna rzecz mnie bardzo ale to bardzo wkurza i jest to strasznie monotonne , chodzi o to że na kazdym stadionie są takie same siatki. W różnych ligach czy na różnych boiskach jest rózne rozwieszenie siatek co daje inny wyglad strzelonej bramki, niektóre siatki są głębsze inne bardziej odbijają piłke, troche inny ale zawsze cos daje. Fajnie jak by bylo to w nowym pesie , grac lige mistrzów i na kazdym wyjezdzie inna siatka , fajne urozmaicenie.

p.s jak chcecie se kupic ogrinał pesa to mozna tu łatwo zarobic kase

http://www....

ja juz 300zł na tej głupocie zarobiłem :P

Edytowane 6 Wrzesień 2009 przez spider
par. III, pkt 7 - 7 dni odpoczynku

[TheMichal 20]

w starych PESach były różne siatki, szkoda że w tych next-genowych z tego zrezygnowali. Dodawało to klimatu grze, trzeba przyznać. Może przy okazji powrotu do korzeni w PES2010, doczekamy się większej różnorodności...

[winiar 0]

Niestety w to wątpie , niby korzystali przy tworzeniu z opiji fanów ale niewiem kaj szło te opinie głosic :P to bym im o tym napisal