FIFA 10

[zizikus 32]

Magnet zagraj z Zizikusem :) Ja mogę chętnie zagrać z tobą 4 FUN! Fifę 2010 kupuję na 1000% gdyż jest to moja ulubiona seria, w PESa gram na kompie i jest ok. Dobrze, że EA z pomocą graczy doszlifowała tylko swój produkt i pozostanie to ta sama efekciarska, odstresowując giera :)

kolego szymur znam magenta19r20 i gralismy ze soba mecze:) jak chcesz zagrac ze mna to odezwij sie na moje gg

Edytowane 13 Sierpień 2009 przez zizikus

[marek1234itd 12]

pilchoworycerz mamy tu do czynienia z banda noobow, nie mowie o wszystkich , poprostu nauczcie sie grac i tyle, ja podaje prawie zawsze gdzie chce, strzelam jak chce (zawsze nie wyjdzie podanie ale sadze ze tak ma byc, zawodncy w pawdzimym meczu tez nie maja 100procent podan)

Czyli tak jak 95% osob tutaj ;) watpie aby ktoś byl na tyle slaby aby tracil pilke przy spokojnym rozgrywaniu :>

WYZYWAM WAS PUBLICZNIE KTOS MA ODWAGE ZAGRAC?

uuu... groźnie :P

[KopaczK 192]

Oj KopaczK, strasznie zbugowaną tą fife 09 miałeś, najpierw online i niezaliczanie meczy a teraz nieodgwizdywane faule

1. Dużo ludzi nie rozumie "drybling 360 stopni". Chodzi o to ze będziesz mógł biec w jakąkolwiek stronę chcesz a nie o jakies zatrzymywania sie i obroty z piłką.

2. Co mają bezczelne faule i chamskie wślizgi od tylca w polu karnym (ktore i tak w 99% są odgwizdywane i zazwyczaj kartkowane) do walki bark w bark? Przepychanie sie w biegu a trzymanie za koszulke to też inna sprawa.

3. Moze sie nauczy wracać do bramki sprintem a nie letnim spacerkiem?

4. Stanie pół godziny na spalonym i skumanie sie dopiero wtedy ze sie na nim jest jest wg ciebie w porządku? ;]

5. tu akurat też sie zastanawiam o co im biega.

6. marudzisz ze strojami, wiesz? Gdzies czytalem ze niektóre wersje są pozbawione niektórych log ponieważ w danym kraju nie mozna reklamować piwa np. Poza tym, czy to AŻ TAK ważne? i tak 95% czasu nie masz możliwości zauważenia tego

Szkoda ze nie potrafisz dostrzec pozytywnych cech tej gry i trzymasz sie kurczowo wersji ze to najgorsza gra na rynku a producenci oleją kompletnie prośby graczy .

Pozdrawiam

Najwidoczniej zarobaczywioną, że hoho. :D

1. Zrozum, proszę, o co mi chodzi. Dryblingi (nawet te dotychczasowe) działają ok i to 360 stopni to już jest "dodatek", bo nie trzeba się tym zajmować. W FIFce nie da się normalnie poruszać i tym powinni się zająć, a nie ulepszaniem dryblingu na pełnym gazie, bo to akurat działa (aż za dobrze :P).

2. To, że tak realizuje się bardzo często ta ich walka bark w bark. Co do 99%, to nie żartuj sobie w ten sposób. ;) Ilekroć gram w sieci widzę ten 1%. Co mecz ktoś w ten sposób ratuje się przed utratą bramki, a bramkarz jest bezkarny, choć na szczęście zdarzają się karne po faulu GK na napastniku.

3. Nie musi, bo i tak wyciąga każdą piłkę, która znajduje się w promieniu 2-3 metrów od niego. ;)

4. Nigdy nie grałem meczu tak długiego, żeby jeden z zawodników stał tak długo na spalonym. :P A tak na serio, to oczywiście, ze jest to głupie, podobnie jak zrąbanie przywileju korzyści.

6. Jeśli reklamuje się grę pod kontem licencji, a potem puszcza takiego babola, to jest to żałosne.

Potrafię i doceniam (swego czasu kupę czasu siedziałem przy konsoli męcząc 09tkę), niczego się nie trzymając, a już z pewnością nie opisanego przez Ciebie stanowiska.

Również pozdrawiam. ;)

dla mnie fifa 09 oddaje bardzo duzy realizm i napewno wiekrzy niz PES 09 !!!! (biegajace kwadraty)

pozdro....

FIFka jest ok, nie twierdziłęm nigdy inaczej, ale z ostatnim zdaniem nie mogę się zgodzić. Każda z nich ma swoje błędy odbierające im część realizmu, ale nie pisz takich dyrdymałów. ;)

pozdro....

pilchoworycerz mamy tu do czynienia z banda noobow, nie mowie o wszystkich , poprostu nauczcie sie grac i tyle, ja podaje prawie zawsze gdzie chce, strzelam jak chce (zawsze nie wyjdzie podanie ale sadze ze tak ma byc, zawodncy w pawdzimym meczu tez nie maja 100procent podan) WYZYWAM WAS PUBLICZNIE KTOS MA ODWAGE ZAGRAC?

Takim noobem to ja nie jestem, ale pewnie jak zagramy (tak, przyjmuję wyzwanie :P) to stwierdzisz, ze jednak tak. Na swoją "obronę" mam blisko 2 miesięczną przerwę w FIFce (tzn. nie grałem ani jednego meczu od 2 miechów, systematyczną grę skończyłem jakieś 3 miesiące temu).

[Azifrael 0]

3. Nie musi, bo i tak wyciąga każdą piłkę, która znajduje się w promieniu 2-3 metrów od niego.

Malo grales. W tej grze zdarzaja sie takie bugi, ze bramkarz, pomimo ze nie musi, bo sa obroncy na miejscu wybiega poza pole karne a z drugiej strony zdarza sie tak, ze pilka kiedy znajduje sie pod bramka metr, dwa od niego to stoi nieruchomy jakby czekal na zbawienie. Nawet nacisniecie trojkata niezbyt pomaga.

Edytowane 14 Sierpień 2009 przez Azifrael

[KopaczK 192]

W sytuacji sam na sam nie ma możliwości wyminięcia dziada. To, ze głupio wychodzi z bramki, to wiem, bo niejednokrotnie wykorzystywałem to zdobywając bramki po lobie, co jest praktycznie pewnym sposobem na pokonywanie GK w FIFce09.

[Pilch 0]

ehhh... ciagle mowicie ze sie nieda..... bosh... gralem w fife pol roku bylem 3-ci w oficjalnym rankingu fify w polsce i potrafie lobna , walnac na chama i minac bramkarza..... sluchajcie ..... to jest tylko gra , zadna gra nigdy nie bedzie idealna w 100% dlatego ma bugi , a te bugi sa poto by pomagac gracza ehh...

[szymuR93 55]

Eeee Bugi są do pomocy graczom? Bugi to najgorsze co może być, utrudnia zazwyczaj, wkurza i irytuje!

[marek1234itd 12]

Eeee Bugi są do pomocy graczom? Bugi to najgorsze co może być, utrudnia zazwyczaj, wkurza i irytuje!

dokładnie to, że bramkarz daje się obejść itd. to normalna rzecz a to że jak w 09 udeżysz przy słupku tuż nad ziemią w boczną siatkę i będzie gol to jest bug :P (zdażyło mi się to raz :>)

[KopaczK 192]

ehhh... ciagle mowicie ze sie nieda..... bosh... gralem w fife pol roku bylem 3-ci w oficjalnym rankingu fify w polsce i potrafie lobna , walnac na chama i minac bramkarza.....

Umiesz tuż przed bramkarzem zgarnąć piłkę na bok i zdobyć bramkę? GK w FIFce zawsze ją przejmuje, ZAWSZE. Chyba, ze to ja jestem taki słabiak. Nagraj proszę filmik i wrzuć na swoje konto, bardzo chętnie nauczę sie czegoś nowego.

[zizikus 32]

Umiesz tuż przed bramkarzem zgarnąć piłkę na bok i zdobyć bramkę? GK w FIFce zawsze ją przejmuje, ZAWSZE. Chyba, ze to ja jestem taki słabiak. Nagraj proszę filmik i wrzuć na swoje konto, bardzo chętnie nauczę sie czegoś nowego.

nie zawsze, kilka razy ominelem bramkarza zwodem, nie udowodnie ci tego bo to zadko sie zdarza a pozatym nie bede siedziec z kamera zeby to nagrywac, poszukam na you tubie filmik i ci wysle linka, gosc zwodami robi niesamowite rzeczy i jest tam takze pokazane jak leci sobie w kulki z bramkarzem, P.S w nowej fifie ma byc to latwiejsze

[Reven 3]

Da się, ale to jest mega trudne. Udało mi się raz Torresem zrobić bramkarza flip-flapem, ale to pewnie przez opóźnienia. Nie wiem jak to wygląda w grze offline, ale na "treningu" też się zdarza przejść bramkarza zwodem.

[KopaczK 192]

Chętnie sobie to zobaczę. BTW zagrałem dzić w 09. Mogę napisać, że w sumie palce nie zapomniały jak się w to gra i udało mi się wygrać 3 mecze na 4. W 4 łepek zwiał po stracie pierwszej bramki.

[cwir 12843]

Coz to za argument ze sie "zdarza" przejsc bramkarza zwodem, ze sie "udalo" albo ze "sie da" i jakis tam majster to robi na filmikach. Bramkarza sie powinno klasc na ziemie niemal na zawolanie. W rzeczywistosci akcja sam na sam z bramkarzem konczy sie w grubej wiekszoci bramka, chyba ze napastnik lajza albo mial akurat pecha. Wiec nie odkrecicie kota ogonem. W fifie kiwka jest beznadziejna i kropka.

Odwiedzam ostatnio ziomkow co graja tylko w fife i czasem z nimi pogrywam. Na poczatku probowalem cos tam kiwac ale jest to nierealne prawie zeby to robic tak naturalnie jak w PESie. Wiec po kilku irytujacych meczach zaczalem po prostu rozklepywac ich podaniami bez probowania jakichs dryblingow. A ze podawanie w fifie to tylko wciskanie x, o kierunek sie prawie nie ma co martwic, to dosc szybko zaczalem chlopakow ogrywac. Wystarczy widziec co sie dzieje na boisku. I nie rzucam tu zadnych wyzwan i zeby sie przypadkiem zaden fanboj tu nie spocil czytajac to co pisze. Fifa jest latwiejsza i bardziej casualna (te triki i zwody pod prawym analogiem to jakis zart chyba). Moze dlatego wolicie ja od PESa. I moze dlatego sie sprzedaje w wiekszej ilosci niz PES. Cos jak Nintendo Wii...

PS: Nie twierdze ze PES jest bez wad, bo wady ma, kilka bardzo irytujacych. Ale duzo bardziej oddaje gre w pilke na zywo. Fifa oddaje gre z telewizora :)

[marek1234itd 12]

Coz to za argument ze sie "zdarza" przejsc bramkarza zwodem, ze sie "udalo" albo ze "sie da" i jakis tam majster to robi na filmikach. Bramkarza sie powinno klasc na ziemie niemal na zawolanie. W rzeczywistosci akcja sam na sam z bramkarzem konczy sie w grubej wiekszoci bramka, chyba ze napastnik lajza albo mial akurat pecha. Wiec nie odkrecicie kota ogonem. W fifie kiwka jest beznadziejna i kropka.

Odwiedzam ostatnio ziomkow co graja tylko w fife i czasem z nimi pogrywam. Na poczatku probowalem cos tam kiwac ale jest to nierealne prawie zeby to robic tak naturalnie jak w PESie. Wiec po kilku irytujacych meczach zaczalem po prostu rozklepywac ich podaniami bez probowania jakichs dryblingow. A ze podawanie w fifie to tylko wciskanie x, o kierunek sie prawie nie ma co martwic, to dosc szybko zaczalem chlopakow ogrywac. Wystarczy widziec co sie dzieje na boisku. I nie rzucam tu zadnych wyzwan i zeby sie przypadkiem zaden fanboj tu nie spocil czytajac to co pisze. Fifa jest latwiejsza i bardziej casualna (te triki i zwody pod prawym analogiem to jakis zart chyba). Moze dlatego wolicie ja od PESa. I moze dlatego sie sprzedaje w wiekszej ilosci niz PES. Cos jak Nintendo Wii...

PS: Nie twierdze ze PES jest bez wad, bo wady ma, kilka bardzo irytujacych. Ale duzo bardziej oddaje gre w pilke na zywo. Fifa oddaje gre z telewizora :)

Masz absolutną rację w Fife o wiele skuteczniejsze jest rozklepywanie przeciwniuków, co prawda czasami zwodow sie używa ale można się bez nich obejść. I ja to własnie w niej lubię, dużo podań i utrzymywanie się ciągle przy piłce. mmm... ^^

[KopaczK 192]

Napisałeś to co ja już wstukiwałem niejednokrotnie. Ostro, ale zgadzam się w całej rozciągłości.

Aczkolwiek w FIFkę bardzo fajnie gra się w sieci. Choć po tak długiej przerwie nie powinienem był wygrać tych 3 (w sumie 4) meczów.

[zizikus 32]

Coz to za argument ze sie "zdarza" przejsc bramkarza zwodem, ze sie "udalo" albo ze "sie da" i jakis tam majster to robi na filmikach. Bramkarza sie powinno klasc na ziemie niemal na zawolanie. W rzeczywistosci akcja sam na sam z bramkarzem konczy sie w grubej wiekszoci bramka, chyba ze napastnik lajza albo mial akurat pecha. Wiec nie odkrecicie kota ogonem. W fifie kiwka jest beznadziejna i kropka.

Odwiedzam ostatnio ziomkow co graja tylko w fife i czasem z nimi pogrywam. Na poczatku probowalem cos tam kiwac ale jest to nierealne prawie zeby to robic tak naturalnie jak w PESie. Wiec po kilku irytujacych meczach zaczalem po prostu rozklepywac ich podaniami bez probowania jakichs dryblingow. A ze podawanie w fifie to tylko wciskanie x, o kierunek sie prawie nie ma co martwic, to dosc szybko zaczalem chlopakow ogrywac. Wystarczy widziec co sie dzieje na boisku. I nie rzucam tu zadnych wyzwan i zeby sie przypadkiem zaden fanboj tu nie spocil czytajac to co pisze. Fifa jest latwiejsza i bardziej casualna (te triki i zwody pod prawym analogiem to jakis zart chyba). Moze dlatego wolicie ja od PESa. I moze dlatego sie sprzedaje w wiekszej ilosci niz PES. Cos jak Nintendo Wii...

PS: Nie twierdze ze PES jest bez wad, bo wady ma, kilka bardzo irytujacych. Ale duzo bardziej oddaje gre w pilke na zywo. Fifa oddaje gre z telewizora :)

realnosc realnoscia , wiem ze w rzeczywistosci 99% sytuacji sam na sam z bramkarzem konczy sie bramka, fifa tp tylko gra a pozatym takie rozwiazanie wydaje mi sie lepsze, wyobrazasz sobie ile bramek byloby w meczu gdybys zawsze sam na sam strzelal MASAKRA ja wole ten wariant, co do podan sie nie zgodze z toba, widze ze jestes poprostu nie ograny w ta gre i bez doswiadczenia, gdybys zagladnal w menu to bys wiedzial ze mozna zmieniac typ podan, sa asysty, czesciowe i manualne. Naprawde jest wielka roznicy jak zmienisz na inne, co do trikow tez sie nie zgodze z toba, czy widziales zeby w prawdziwym meczu ktos to robil ciagle, triki sa ciezkie wymagaja wyczucia czasu ale uczac sie nich mozna wiele zdzialac, ale to juz wyzsza szkola jazdy, ogladnij sobie np ten filmik , widzialem lepsze ale nie pamietam niestety jak gosc sie nazywal, to jest wszystko z meczy online, nie z kompem ktorym gra sie ....

Mowilsz ze fifka jest prosta, latwa do opanowania, ja twierdze cos odwrotnego, fifka jest bardziej taktyczna, wymagajaca skilla i opanowania niz ty myslisz, ja wiem ze mozna ja odebrac innaczej , z poczatku tez bralem ja jako "arcade" ale po okolo1600meczy w sieci stwierdzam ze bylem w bledzie, oprocz opanowania zagrac, sterowania, sposobu strzelania, liczy sie ustawienie formacji (okreslenie poruszania sie danego zawodnika, jego pole gry itd) a takze ustawienie szybkiej taktyki, tempo akci, presing, agresje itd WARIANTOW JEST TYSIACE

[Reven 3]

Naprawde jest wielka roznicy jak zmienisz na inne, co do trikow tez sie nie zgodze z toba, czy widziales zeby w prawdziwym meczu ktos to robil ciagle, triki sa ciezkie wymagaja wyczucia czasu ale uczac sie nich mozna wiele zdzialac, ale to juz wyzsza szkola jazdy, ogladnij sobie np ten filmik , widzialem lepsze ale nie pamietam niestety jak gosc sie nazywal, to jest wszystko z meczy online, nie z kompem ktorym gra sie ....

Gość gra tylko Manchesterem. Ma skilla, ale ciekawe jakby mu dać drużynę bez tych wszystkich "gwiazd". W PES`ie było narzekanie na przenikanie, ale w Fifie też to jest, ale w mniejszym stopniu. Wystarczy, że ma się szybkich zawodników w drużynie i to właściwie wystarczy. Także w sumie gardzę ludźmi którzy grają tylko ManU, bo taka gra to nie gra.

[zizikus 32]

nie nie szybcy zawodnicy nie wystarcza, formacja z libero i gwarantuje ci ze zadko uda ci sie dojsc do bramki sam na sam wykorzystujac szybkich napastnikow, wszyscy narzekaja na manchester, ja gralem hiszpania to ludzie narzekali na Torresa, jak zagralem inna druzyna to narzekali z kolei na kogos innego... panowie to jest chore, usprawiedliwianie swojej porazki bo gosc ma w druzynie Ronaldo, a kto ci nie kaze grac ta druzyna, ja w tej chwili gram MU i mam gdzies kim gra przeciwnik (przedtem tez mnie to nie interesowalo), pogralem troche nierankingowo trafiajac na przeciwnika ktory mial DREAM TEAM samych najlepszych zawodnikow, jaka byla moja radosc wygrywajac ten mecz 4:0 i piszac mu : fake team and noob player= 0:4 LOL

Edytowane 15 Sierpień 2009 przez zizikus

[KopaczK 192]

realnosc realnoscia , wiem ze w rzeczywistosci 99% sytuacji sam na sam z bramkarzem konczy sie bramka, fifa tp tylko gra a pozatym takie rozwiazanie wydaje mi sie lepsze, wyobrazasz sobie ile bramek byloby w meczu gdybys zawsze sam na sam strzelal MASAKRA ja wole ten wariant, co do podan sie nie zgodze z toba, widze ze jestes poprostu nie ograny w ta gre i bez doswiadczenia, gdybys zagladnal w menu to bys wiedzial ze mozna zmieniac typ podan, sa asysty, czesciowe i manualne. Naprawde jest wielka roznicy jak zmienisz na inne, co do trikow tez sie nie zgodze z toba, czy widziales zeby w prawdziwym meczu ktos to robil ciagle, triki sa ciezkie wymagaja wyczucia czasu ale uczac sie nich mozna wiele zdzialac, ale to juz wyzsza szkola jazdy, ogladnij sobie np ten filmik , widzialem lepsze ale nie pamietam niestety jak gosc sie nazywal, to jest wszystko z meczy online, nie z kompem ktorym gra sie .... http://www.youtube.c...h?v=6HNfu6I-ENQ Mowilsz ze fifka jest prosta, latwa do opanowania, ja twierdze cos odwrotnego, fifka jest bardziej taktyczna, wymagajaca skilla i opanowania niz ty myslisz, ja wiem ze mozna ja odebrac innaczej , z poczatku tez bralem ja jako "arcade" ale po okolo1600meczy w sieci stwierdzam ze bylem w bledzie, oprocz opanowania zagrac, sterowania, sposobu strzelania, liczy sie ustawienie formacji (okreslenie poruszania sie danego zawodnika, jego pole gry itd) a takze ustawienie szybkiej taktyki, tempo akci, presing, agresje itd WARIANTOW JEST TYSIACE

W PESie bramkarza łatwiej ograć, ale wyniki wysokie nie padają częściej niż w FIFce. Jak się chce, to można odpowiednio wszystko ustawić.

Zmiana trybu podań i strzałów nie przekłada się na realną grę, a już na bank nie w takim stopniu, żeby sprawiało to wielką różnicę.

Co do prostoty, to chodzi bardziej o kwestię grania jako takiego a nie bycia kozakiem. Tzn., żeby grać w PESa trzeba się pewnych rzeczy nauczyć i wcale sukces nie jest murowany (chodzi o zwykłe granie, a nie bycie mistrzem), z FIFką jest inaczej. Po 2 meczach gracz PESowy będzie sobie nieźle radził, natomiast FIFowiec przesiadający sie na PESa tak szybko się nie dostosuje.

Także w sumie gardzę ludźmi którzy grają tylko ManU, bo taka gra to nie gra.

Po co obrażasz kibiców United? Do tego podwójnie. Uzywanie tej formy jest obelżywe, a pogarda też nie jest wskazana. Jako kibic MU będę nimi grał i opinie nieudaczników nic mnie nie interesują. Nie umiesz pokonać Diabłów? Masz pecha. Jest wiele super zespołów, a United wcale nie jest przepakowany. porównaj ich sobie z Barcą, Chelsea, czy też Interem.

[szymuR93 55]

Teraz Real będzie przypakowany (przepakowany?) i znów każdy będzie nimi grał. A ja sobie będę pykał Barcą lub ManU choć Ronaldo kusi :)

[Dillen 2]

A ja lubię grać zespołami o 2-3,5 gwiazdkach.

Nie zawsze trzeba grać przecież tymi gigantami.

Ale większość ludzi z jakimi się spotykam tego nie rozumie i mimo, że nawet gdy wybiorę pół gwiazdkowy zespół to oni i tak chcą grać ManUTD, Barcą czy Realem.

To demotywuje.

Ale wczoraj zagrałem całkiem miłą serię z jakimś Duńczykiem (Legia-Broendby - zrewanżowałem mu sie za Ligę Europy)

[Renifer 0]

Ja zawsze sie bardzo cieszylem jak wybieralem Lechie a oni ManU i wygrywalem ;p Teraz malo grywam w fifke co najwyzej z CPU wiec moj poziom gry zmalal

[Reven 3]

Po co obrażasz kibiców United? Do tego podwójnie. Uzywanie tej formy jest obelżywe, a pogarda też nie jest wskazana. Jako kibic MU będę nimi grał i opinie nieudaczników nic mnie nie interesują. Nie umiesz pokonać Diabłów? Masz pecha. Jest wiele super zespołów, a United wcale nie jest przepakowany. porównaj ich sobie z Barcą, Chelsea, czy też Interem.

No sorry, zespół w którym 80% strzałow z 25-30 metrów kończy się bramką nie jest przepakowany ?? Nawet Berbatovem można walnąć z 40 metrów i jest bramka, no i nie mów, że nie ma za dużych statystyk. No i nie mów, że obrażam kibiców, bo nagle 99% ludzi na świecie jest kibicami ManU?? Wątpię. Sam narzekasz na Fifę, że jest nierealistyczna i w ogóle, a teraz bronisz jej całą klatą, bo wszystko inne jest nierealistyczne, za to ManU ma pełne prawo być przepakowane, bo jesteś ich kibicem.

@Dillen

Z taką osobą mógłbym grać.

Edytowane 16 Sierpień 2009 przez Reven

[CritiCalz 9]

Raven, jak grasz na najmniejszym poziomie trudności, to nie dziwne że strzelasz z 40m... Gardzisz ludźmi ? A kim Ty jesteś żeby nas oceniać ? Fani MU będą nimi grali i tyle.Czasami lubię sobie pograc w multi Polskim zespołem, ale wolę MU bo jestem ich fanem.

Edytowane 16 Sierpień 2009 przez CritiCalz

[Reven 3]

Raven, jak grasz na najmniejszym poziomie trudności, to nie dziwne że strzelasz bramkarzem z 40m... Gardzisz ludźmi ? A kim Ty jesteś żeby nas oceniać ? Fani MU będą nimi grali i tyle.Czasami lubię sobie pograc w multi Polskim zespołem, ale wolę MU bo jestem ich fanem.

Berbatov nie jest bramkarzem, fanie ManU. Czy naprawdę czerpiesz przyjemność z gry, grając takimi drużynami? Powtórzę, 99% osób nawet nie rogrywa piłki, a jedynie prze na bramkę przeciwnika. Byle kopnąć piłkę do przodu, bo jakiś szybki ronaldo, czy Rooney i tak do niej dobiegnie. Tak nie wygląda piłka nożna. Oczywiście, czasami trafi się osoba, która tworzy jakieś akcje, próbuje różnych kombinacji, a nie leci jednym schematem i zdobywa bramki. I widzę, że masz jakiś 6 zmysł skoro wiesz na jakim poziomie trudności gram. A i nie gardzę wszystkimi, tylko osobami, które grają TYLKO ManU. Nie czytacie postów ze zrozumieniem i taki KopaczK i CritiCalz mnie obrażają.

Edytowane 16 Sierpień 2009 przez Reven