B - Spec

[ropadh 1]

pomocy mam problem z pucharem galardo full tuning a driver (20lvl) wyprzedza jednego kolesia i na 6msc dojezdza zawsze do mety

moze jakies ustawienia macie?

Edytowane 22 Styczeń 2011 przez ropadh

[jdaniels 15]

Obstawiam, że puściłeś go na słabych oponach. Sprawdź dokładnie przed samym wyścigiem czy masz założone najlepsze dostępne opony. To prosty event i z full tuningiem powinien to wygrać z palcem w nosie.

[Ajlowiu 0]

Ja też mam problem z pucharem gallardo na full tuning przyjeżdża max. 5. No, ale faktycznie jeździł na standardowych oponach, kupię najdroższe i spróbuje.

Dzięki jdaniels za sugestię.

[jdaniels 15]

Nie najdroższe tylko najlepsze dopuszczone do tego wyścigu w b-spec. Nie pamiętam jakie tam jest ograniczenie ale jak wejdziesz do wyścigu to jest napisane. Najdroższe są wyścigowe miękkie i na 99% nie będziesz mógł na nich puścić swojego kierowcy.

[Ajlowiu 0]

Wiem o co chodzi, zapomniałem o tych ograniczeniach. Sprawdzę i kupie najlepsze dozwolone.

[Majosa 16]

Khyhy, wczoraj z nudów stworzyłem swojego Boba i zacząłem jeżdzić w B-Spec... Ale się człowiek nadenerwuje przy tym... Na co mnie to było? Bob dostaje furą, którą przed pierwszym zakrętem powinien być na czole stawki, a on jeszcze spada dwie pozycje. Przejechał narazie całą serię początkującą. W wyścigu FR dostał prawie 900 konnego Vipera i za cholerę sobie nie radził, nie mógł go ogarnąć... Ale generalnie samochodami, którymi ja przejeżdżałem poszczególne eventy nie dawał sobie rady. Musiałem mu je jeszcze dorabiać... No dobra, trochę sobie ponarzekałem. Teraz właśnie jedzie pierwszy event z serii amatorskiej. Dostał wymaksowaną Italię, to jakoś sobie radzi. Ale generalnie dupa wołowa z niego straszna. Jedyne co, to bokami fajnie lata, jak dostanie za mocną brykę. I nawet sobie radzi w poślizgach, to mu trzeba przyznać.

BTW. Co oznaczają te kolorowe strzałki przy kasku? Niebieska w prawo, zielona w górę i pomarańczowa w dół.

[rydz87 13]

Khyhy, wczoraj z nudów stworzyłem swojego Boba i zacząłem jeżdzić w B-Spec... Ale się człowiek nadenerwuje przy tym... Na co mnie to było? Bob dostaje furą, którą przed pierwszym zakrętem powinien być na czole stawki, a on jeszcze spada dwie pozycje. Przejechał narazie całą serię początkującą. W wyścigu FR dostał prawie 900 konnego Vipera i za cholerę sobie nie radził, nie mógł go ogarnąć... Ale generalnie samochodami, którymi ja przejeżdżałem poszczególne eventy nie dawał sobie rady. Musiałem mu je jeszcze dorabiać... No dobra, trochę sobie ponarzekałem. Teraz właśnie jedzie pierwszy event z serii amatorskiej. Dostał wymaksowaną Italię, to jakoś sobie radzi. Ale generalnie dupa wołowa z niego straszna. Jedyne co, to bokami fajnie lata, jak dostanie za mocną brykę. I nawet sobie radzi w poślizgach, to mu trzeba przyznać.

BTW. Co oznaczają te kolorowe strzałki przy kasku? Niebieska w prawo, zielona w górę i pomarańczowa w dół.

japierdole.

Nie dziwi Cię to ze dajesz mu za mocne auto, którego nie jest w stanie opanować?

Strzałki oznaczaj dyspozycję kierowcy...

Edytowane 23 Styczeń 2011 przez rydz87

[daro77 0]

Czym załatwiliście 2 wyścig w historycznych zawodach, chyba lvl.17. Tam gdzie jest lodówka, Toyota 7 itd...

W A-Specu pojechałem ich Corvete, Toyota 7 nie daje rady, raz dojechała mi 2, ale głównie 6-7 pozycja.

Na razie mam taki plan że kupię coś z 3-ki za 20mln. Ferrari, Ford Mark lub Jaguar, wtedy zalicza się trofkę wyścigi perfekcyjny czy jakoś tak.

Kurde jadę już wytrzymałościowe a to mi cały czas wisi.....

[Watson20054133 10]

Czym załatwiliście 2 wyścig w historycznych zawodach, chyba lvl.17. Tam gdzie jest lodówka, Toyota 7 itd...

W A-Specu pojechałem ich Corvete, Toyota 7 nie daje rady, raz dojechała mi 2, ale głównie 6-7 pozycja.

Na razie mam taki plan że kupię coś z 3-ki za 20mln. Ferrari, Ford Mark lub Jaguar, wtedy zalicza się trofkę wyścigi perfekcyjny czy jakoś tak.

Kurde jadę już wytrzymałościowe a to mi cały czas wisi.....

Daro... po co kupować za 20 mln? Zapytaj kogoś, może ktoś Ci pożyczy :) Ja zagadałem do pewnej życzliwej osoby z forum, która pożyczyła mi Ferrari P4 i pucharek wpadł za pierwszym razem. A ten wyścig przeszedłem Toyotą 7. Daje radę tylko musisz cały czas sterować kierowcą :) Np. na Lazurowym Wybrzeżu na szykanie po tunelu dajesz zwolnij i na ostatnim zakręcie też zwolnij :)

Kasę sobie zostawiaj to bardzo drogiego pucharku - 1000 aut w garażu, za grosze trzeba kupować jakieś używki :P

Mi w B- spec zostały ostatnie cztery wyścigi Endurance ;) Na razie magluję Suzuka 1000... chyba najbardziej opłacalne jak do tej pory... wystawiam Formułę Gran Turismo i mniej więcej po 4-5h 350k expa wpada :) Idealnie zostawić na noc- ustawić na 10% energi i pit. I tak około 140 okrążenia już nikt siły nie ma i zmieniają się po 1-2 okrążeniu, ale i tak przewaga okrążeń nad 2 to mniej więcej 20 okr. :D

Edytowane 24 Styczeń 2011 przez Watson20054133

[daro77 0]

A ten wyścig przeszedłem Toyotą 7. Daje radę tylko musisz cały czas sterować kierowcą :) Np. na Lazurowym Wybrzeżu na szykanie po tunelu dajesz zwolnij i na ostatnim zakręcie też zwolnij

Ale po co tam zwalniać, owszem zdarzyło mi się tam 2,3 razy że podczas wyprzedzania się tam Bob zwiesił, ale w 95% idzie tam idealnie.

Cóż, może teraz jak już ma 26lvl lepiej sobie poradzi. Może to kwestia ustawień. Daję chyba 240max skrzynię, aero dawałem i min i max i mid... różnicy nie widzę, ale chyba lepiej sobie radzi na aero=min.

A więc może któryś z kolegów pożyczy mi to ferrari, umyję wymienię olej i oddam :D

[Kovalov 36]

Czym załatwiliście 2 wyścig w historycznych zawodach, chyba lvl.17. Tam gdzie jest lodówka, Toyota 7 itd...

W A-Specu pojechałem ich Corvete, Toyota 7 nie daje rady, raz dojechała mi 2, ale głównie 6-7 pozycja.

Na razie mam taki plan że kupię coś z 3-ki za 20mln. Ferrari, Ford Mark lub Jaguar, wtedy zalicza się trofkę wyścigi perfekcyjny czy jakoś tak.

Kurde jadę już wytrzymałościowe a to mi cały czas wisi.....

Toyota daje spokojnie radę. Max. tuning, ustaw skrzynię na krótką, usztywnij i obniż zawieszenie (nie na max. bo Bob będzie podskakiwał na tarkach), max. docisk, heble 7P/5T i pilnuj go cały czas.

Na pierwsze miejsce musisz wyjść na pierwszych okrążeniach (2 lub 3), ciśnij Boba póki jest "świeży", później trzeba go trzymać w zakresie neutralnym, a w zakręcie na prostą start/meta dajesz przyśpiesz, a przed szykanami tak jak napisał Watson zwolnij. U mnie Bob wygrał gładko, ja się bardziej męczyłem niż on. Później dostaniesz Jaguara za jakiś wyścig, więc nie kupuj go, a pucharek zrobisz nim po lekkim tuningu startując w pierwszym wyścigu.

Edit:

Jak Bob nie daje rady Toyotą to Ferrari też nie ogarnie, zostaje tylko lodówka. Tym sprzętem powinien wygrać.

Edytowane 24 Styczeń 2011 przez Kovalov

[Xus 0]

jechalem wczoraj te wyscigi jaguarem(max tuning) i BOB nie dawal rady wymyslilem sobie ze jak Bobik bedzie mial wiekszy lvl to tam wroce i da rade a jak nie to poczekam az gdzies wygram toyote 7 i zobaczymy. BOB ma straszny problem z Galardo nie daje rady max to 2:(

[BoryZPL 24]

Mam pytanko, czyli mozliwe jest zeby kierowcy z b-speca spadaly statystyki? Wlasnie wyfarmilem drugiego kierowce na 40lvl i widze ze ma lepsze staty niz ten pierwszy (przy 39 mial chyba nawet identyczne )

[Kovalov 36]

Mam pytanko, czyli mozliwe jest zeby kierowcy z b-speca spadaly statystyki? Wlasnie wyfarmilem drugiego kierowce na 40lvl i widze ze ma lepsze staty niz ten pierwszy (przy 39 mial chyba nawet identyczne )

Możliwe, jeśli Bob zakończył karierę to jego umiejętności zaczynają maleć. Drugi wariant to aktualna dyspozycja, niebieski "very good", pomarańczowy "very bad".

[Majosa 16]

japierdole.

Nie dziwi Cię to ze dajesz mu za mocne auto, którego nie jest w stanie opanować?

Strzałki oznaczaj dyspozycję kierowcy...

Bardzo nie dziwi. Tylko jak mu dam samochód na miarę jego możliwości i umiejętności, to w ogóle kaplica jest. Dojeżdża ostatni. A jak dostanie coś dużo mocniejszego niż potrzeba, to przynajmniej na prostych może nadgonić i trochę powyprzedzać. I jest wtedy w stanie dojechać pierwszy, o ile nie wywinie jakiegoś obertasa na którymś zakręcie. To z tym Viperem, to było trochę przegięcie, bo ten samochód generalnie prowadzi się jak wóz drabiniasty i Bob nie był w stanie go ogarnąć. Dostał później Maserati i jakoś zmęczył ten event. Mi chodzi generalnie o dupowaość Boba. Ma fura z takim wypierdem, że na pierwszej prostej wystarczy depnąć w podłogę, pojechać bokiem, przy bandzie i jest się pierwszym, natomiast on się grzecznie za wyprzedzanie po kolei wszystkich środkiem toru bierze. O, albo druga historia. Wyścig FF. Dostał lekko zrobionego Puga 406 i o ile pierwszy i ostatni wyścig poszedł w miarę gładko, tak środkowego, tego w nocy, za diabła nie mógł wygrać. I wcale nie maił fury, której by nie mógł opanować. Zrobioną tak na kilkadziesiąt koni więcej niż najmocniejszy rywal. Za cholerę. Już sam wziąłem ten samochód, żeby sprawdzić, bo zacząłem podejrzewać, że to auto się po prostu do tego wyścigu nie nadaje. Ale grając padem, jedną ręką w zasadzie, wygrałem wyścig z palcem w d... (dlatego grałem jedną ręką ). Musiałem ten samochód wymaksować, żeby za którymś razem w końcu zdołał wygrać. A i tak go musiałem cały czas pilnować.

No dobra, ja wiem, że to jego początek kariery, może później będzie lepiej. Narazie jeździ drugą serię.

[Watson20054133 10]

Bardzo nie dziwi. Tylko jak mu dam samochód na miarę jego możliwości i umiejętności, to w ogóle kaplica jest. Dojeżdża ostatni. A jak dostanie coś dużo mocniejszego niż potrzeba, to przynajmniej na prostych może nadgonić i trochę powyprzedzać. I jest wtedy w stanie dojechać pierwszy, o ile nie wywinie jakiegoś obertasa na którymś zakręcie. To z tym Viperem, to było trochę przegięcie, bo ten samochód generalnie prowadzi się jak wóz drabiniasty i Bob nie był w stanie go ogarnąć. Dostał później Maserati i jakoś zmęczył ten event. Mi chodzi generalnie o dupowaość Boba. Ma fura z takim wypierdem, że na pierwszej prostej wystarczy depnąć w podłogę, pojechać bokiem, przy bandzie i jest się pierwszym, natomiast on się grzecznie za wyprzedzanie po kolei wszystkich środkiem toru bierze. O, albo druga historia. Wyścig FF. Dostał lekko zrobionego Puga 406 i o ile pierwszy i ostatni wyścig poszedł w miarę gładko, tak środkowego, tego w nocy, za diabła nie mógł wygrać. I wcale nie maił fury, której by nie mógł opanować. Zrobioną tak na kilkadziesiąt koni więcej niż najmocniejszy rywal. Za cholerę. Już sam wziąłem ten samochód, żeby sprawdzić, bo zacząłem podejrzewać, że to auto się po prostu do tego wyścigu nie nadaje. Ale grając padem, jedną ręką w zasadzie, wygrałem wyścig z palcem w d... (dlatego grałem jedną ręką ). Musiałem ten samochód wymaksować, żeby za którymś razem w końcu zdołał wygrać. A i tak go musiałem cały czas pilnować.

No dobra, ja wiem, że to jego początek kariery, może później będzie lepiej. Narazie jeździ drugą serię.

Wcześniej napisałeś, że z nudów stworzyłeś kierowcę :) To ile ich masz? Nie potrzeba więcej niż 4 przecież :)

[Majosa 16]

Yyyy... Nie kumam... Stworzyłem pierwszego swojego kierowcę. Mam jednego. No nie, ostatnio drugiego stworzyłem. Do tej pory w B-Spec w ogóle nie grałem. Napisałem z nudów, bo nie miałem za bardzo możliwości samemu pojeździć. A stwierdziłem, że w tym czasie ktoś inny może dla mnie zarabiać. ;)

[Kovalov 36]

Yyyy... Nie kumam... Stworzyłem pierwszego swojego kierowcę. Mam jednego. No nie, ostatnio drugiego stworzyłem. Do tej pory w B-Spec w ogóle nie grałem. Napisałem z nudów, bo nie miałem za bardzo możliwości samemu pojeździć. A stwierdziłem, że w tym czasie ktoś inny może dla mnie zarabiać. ;)

No i parę fajnych furek też wpadnie . Co do umiejętności Boba, to trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ja jakiś czas temu chciałem zbić moc w seryjnym mini (bo nieopacznie wymieniłem olej i nie mogłem wystartować w sezonowym) i kierowcę z chyba 34 lvl wsadziłem do tej golizny i wystartowałem puchar Mini, Bob przy moim niewielkim udziale wygrywał te wyścigi, a wcześniej musiałem robić max. tuning auta i jeszcze był problem ze złotem. Teraz mam 4x 38 lvl i 2x 34 lvl i jest spoko, wygrywają wszystko, a ja jak mam ochotę to tylko patrzę i podziwiam .

[Duch_75 8]

Teraz mam 4x 38 lvl i 2x 34 lvl i jest spoko, wygrywają wszystko, a ja jak mam ochotę to tylko patrzę i podziwiam .

Dokladnie tak, lvl to podstawa u naszego Boba, mala rada do tych co nie moga zrobic 2 wyscigu w pucharze aut zabytkowych, grajcie dalej jak Wasz Bob dobije do 28-30 poziomu wtedy bez wiekszych problemow wygra Toyota 7 :-) nawet nie trzeba dawac komendy zwalniaj na zakretach bo zgrabnie wszystko omija a wczesniej to wali w bandy bez opamietania :-)

[Watson20054133 10]

No i parę fajnych furek też wpadnie . Co do umiejętności Boba, to trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ja jakiś czas temu chciałem zbić moc w seryjnym mini (bo nieopacznie wymieniłem olej i nie mogłem wystartować w sezonowym) i kierowcę z chyba 34 lvl wsadziłem do tej golizny i wystartowałem puchar Mini, Bob przy moim niewielkim udziale wygrywał te wyścigi, a wcześniej musiałem robić max. tuning auta i jeszcze był problem ze złotem. Teraz mam 4x 38 lvl i 2x 34 lvl i jest spoko, wygrywają wszystko, a ja jak mam ochotę to tylko patrzę i podziwiam .

A który masz poziom B-spec? Ja mam prawie 32lvl i zostały mi tylko 4 wyścigi endurance.

[Kovalov 36]

A który masz poziom B-spec? Ja mam prawie 32lvl i zostały mi tylko 4 wyścigi endurance.

Dopiero 39 , ale od 35 lvl idzie strasznie wolno, bo potrzeba dużo expa (razem chyba ponad 22 mln), tylko z 39 na 40 lvl trzeba zrobić ponad 7,5 mln.

[Watson20054133 10]

Dopiero 39 , ale od 35 lvl idzie strasznie wolno, bo potrzeba dużo expa (razem chyba ponad 22 mln), tylko z 39 na 40 lvl trzeba zrobić ponad 7,5 mln.

Ja narazie jestem na Suzuka, za którą można wytargać 350k expa. Jak to się przedstawia później?

[Kovalov 36]

Ja narazie jestem na Suzuka, za którą można wytargać 350k expa. Jak to się przedstawia później?

Za Nurburgring jest chyba 440K, za 9h Tsukuba 660K, za 24h Le Mans 2,2M (tyle, że nie pograsz przez dobę).

Ja zrobiłem Le Mans chyba 5 razy, teraz daję na noc 9h Tsukuba i rano przy kawie zmiana oleju i 4h Nurburgring, jak wracam z pracy to konsola jest moja, a nie Boba .

Dłużej potrwa wbijanie 40, ale k...... ja też chcę pojeździć, muszę zrobić w A-Spec Grand Tour, Vetela i trzy ostatnie wytrzymałościowe.

[BrzozaLuk 876]

Dopiero 39 , ale od 35 lvl idzie strasznie wolno, bo potrzeba dużo expa (razem chyba ponad 22 mln), tylko z 39 na 40 lvl trzeba zrobić ponad 7,5 mln.

To jest lekkie przegiecie palki:/ jestem na 32 i jakos mi sie krzywi ryj juz jak pomysle ze bede musial oddawac bobowi konsole na 24h z 15 razy:/

[Watson20054133 10]

Za Nurburgring jest chyba 440K, za 9h Tsukuba 660K, za 24h Le Mans 2,2M (tyle, że nie pograsz przez dobę).

Ja zrobiłem Le Mans chyba 5 razy, teraz daję na noc 9h Tsukuba i rano przy kawie zmiana oleju i 4h Nurburgring, jak wracam z pracy to konsola jest moja, a nie Boba .

Dłużej potrwa wbijanie 40, ale k...... ja też chcę pojeździć, muszę zrobić w A-Spec Grand Tour, Vetela i trzy ostatnie wytrzymałościowe.

No ostro.... a ile czasu najdłużej miałeś włączoną konsolę? Ja max 20h i wyłączam przynajmniej na 6-8h żeby sobie ostygła :D