Skocz do zawartości
Emir

Star Wars: The Force Unleashed

Rekomendowane odpowiedzi

wcale nie jest taki trudny - trzeba po prostu trochę pomyśleć i nie wlatywać na rambo i pamiętaj force grip to twoja ulubiona moc na tym poziomie nic nie robi takich obrażeń jak rzucanie mobami o ściany czy też w przepaść ;) (trophy na 500 gripów miałem chyba w 3 misji xD) a na każdego bossa jest sposób

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grip jest bardzo bardzo dobry, ale nie można za długo stać w jednym miejscu. 

Zawsze też można się levelować na wyrost, co jest czasochłonne.

I proszę, sprzedaj mi sposób na bull rancora. to był jedyny moment w grze gdzie miałem dość..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na bull rancora jest chyba tylko jeden - odbiegnij dosyc daleko od niego aby zaczął szarżować i jak będzie przed tobą dash na bok wtedy rancor zalicza glebę i można go pobić (najlepiej kwadrat kwadrat trójkąt trójkąt) jak zacznie wstawać znowu ucieczka i tak w kółko, trwa to niestety dosyć długo. Jedyny problem to Maris - jak się pojawia poczekaj aż podbiegnie i użyj repulse (wystarczy ją raz trafić byle czym i wtedy znika ponownie - repulse ma największy zasięg więc najlepiej się tutaj sprawdza) i módl się by nie użyła saber throw jak biegnie na ciebie to bydle bo tego skilla nie da się ani zablokować ani uniknąć + hit od rancora to zgon na miejscu. Mam nadzieję że Ci to pomoże :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thanks :)  Moim problemem było właśnie to: przez 10 minut wale rancora po mordzie, jest już na czerwonym, a wtedy ta             używa saber throwa parę razy z rzędu. I pad lądował na poduszcze (tak, wyrobiłem się, teraz rzucam padem w łóżko a nie w ścianę :D )

Naprawdę, tylko ten "boss" doprowadził mnie do rozpaczy ;)

down:  No tak, ale zapominasz o Maris?

Edytowane przez EndarSeth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I proszę, sprzedaj mi sposób na bull rancora. to był jedyny moment w grze gdzie miałem dość..

z nim akurat nie było tak źle, sposób dość skuteczny:

ustawiamy się przodem do kolesia i czekamy, aż będzie nacierał, wtedy podwójny skok (z tym przyspieszeniem) za jego plecy, wskakujemy na jego plecy i 3-4 ciosy miecze. Później w nogi na przeciwległy koniec bajora i znowu czekamy na jego natarcie.I tak do oporu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze chwila i mnie zachęcicie do przejścia gry na tym poziomie. Choć, raczej byłoby to próbowanie, a to Mistrz Yoda kwitował krótko "Rób, lub nie, nie ma spróbuję.".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją kopię Star Wars'ów otrzymam już koło środy/czwartku.

Grałem tylko na PSP, ale bardzo fajnie się grało, rozwijanie postaci, umiejętności, levele bardzo ciekawe wykonane, itd.

Domyślam się, że w wersji na PS3 wszystkiego będzie więcej i to w dużo lepszej jakości. Cena wyszła mnie około 100zł za nówkę, więc chyba nie tak źle.

Tak też czytam wasze posty na temat najtrudniejszego poziomu i mam tylko nadzieję, że nie zjem zębów na tej gierce.

Chociaż już w kilku gierkach ludzie mówili jaki to najtrudniejszy level nie jest straszny, a okazywało się, że nie jest tak źle.

Jak w przypadku każdej gierki, trzeba być po prostu cierpliwym.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze chwila i mnie zachęcicie do przejścia gry na tym poziomie. Choć, raczej byłoby to próbowanie, a to Mistrz Yoda kwitował krótko "Rób, lub nie, nie ma spróbuję.".

to lepiej nie rób - najwyższy tryb to jest czysta masakra, w dodatku głupawa, bo wrogom inteligencja się nie poprawia (jak np. w U:DF, gdzie się kryli, nie szarżowali bez sensu), za to siła blasterów znacznie. Co prawda można 80% lokacji przejść po prostu biegnąc do kolejnego checkpointa, ale chyba nie o to chodzi. O bossach lepiej nie mówić. Jednak oprócz wyśrubowanego poziomu trudności, gra ma sporo niezałatanych patchem bugów, przez co platyna robi się zdecydowanie łatwiejsza... :whistling:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, można zczitować gierkę, nie martwiąc się o trefea. Jakiś tam sposób jest opisany na gamefaqs, Ale czy o to chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, można zczitować gierkę, nie martwiąc się o trefea. Jakiś tam sposób jest opisany na gamefaqs, Ale czy o to chodzi?

Poziom trudności jest przesadzony i irytuje, a nie bawi jak np. w U:DF. Tam jest wyzwanie, trzeba pokombinować. A w TFU ? Przy walce z Maulem jego jeden kombos (którego nie da się obronić w trakcie) zdejmuje jakieś 90% życia. Może nie o to chodzi, ale czy chodzi o tworzenie super trudnych poziomów trudności w grze o tak zwalonej mechanice, gdzie często o tym, gdzie się zaatakuje decyduje przypadek ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem.

Ukończyłem grę na najwyższym poziomie, Sith Master.

Zostały mi tylko trofea na 500 zabić, Repulse, Force Lighting, oraz kilka na 100 zabić.

Wszedłem w Load Game i załadowałem grę z poziomu Normal, żeby łatwiej było (tam też już ukończyłem grę).

W Mission Select wybrałem sobie pierwszą mapę (TIE Factory) i zabijałem wszystkich Repulsem.

Na końcu w statystykach liczba zabić stormtropperów oraz militii wynosiła razem grubo ponad 500, a trophy i tak nie wpadło.

Także nie rozumiem co może być nie tak? Dlaczego nie zalicza mi tych zabić? Już przechodziłem 2 razy tą mapę i nadal nic.

Może mam iść znów kampanie od początku, a nie osobną mapę z Mission Select, chociaż to w ogóle nie powinno mieć znaczenia.

W każdym razie będę próbował zrobić jeszcze 1 lub 2 runy po pierwszej mapie, i jak nadal trophy nie wpadnie, to wtedy naprawdę coś jest nie tak.

A w prologu przecież nie zrobię wszystkich trofeów na 500 zabić, bo Vader nie posiada przecież niektórych skilli, a pierwsza mapa wydaje się idaelna bo pełno ich tam jest w grupach, na dodatek to najsłabsi przeciwnicy, więc jeden Repulse i padają.

Jak ktoś wie czemu nie działa to byłbym wdzięczny za informacje co jest nie tak.

Edytowane przez Patricko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wie może ktoś jak pokonać imperatora?? czy jest na niego jakiś sposób?? czy po prosty trzeba napierdala* ile wlezie

Edytowane przez EnateH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłuczesz go tylko i wyłacznie wtedy, kiedy jest zmęczony po rzucaniu w Ciebie różnymi przedmiotami. W trakcie jego ataków musisz schować sie za konsoletą po zewnętrzenj części kręgu i pokonać jego gwardzistów, co przywraca zdrowie. Jak przestanie bombardować Cię wszelkiego rodzaju śmieciem ruszaj w jego stronę i tłucz do upadłęgo. To w zasadzie wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie, z nim się inaczej walczy - właściwie to on sam się zabija

polega to na tym że wciskasz blok chwile przed tym jak dostaniesz z jego lightninga (nawet jak wciśniesz za późno to puść i wduś ponownie) to starkiller "złapie" go w lightsaber i odbije do imperatora i tak w kółko. Nie bij go w ogóle z miecza bo jak odpali shielda jak będziesz przy nim to mocno zaboli i tylko jak zbierze gówienka żeby nimi w ciebie rzucić to podskocz przy nich i użyj repulse

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać jest kilka sposobów, mój sprawdził się, ale może ten nowy jest sensowniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

darkman dzięki za podpowiedz ten pierwszy sposób nie wypalił a za pomocą drugiego sposobu poszło bardzo łatwo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spoko :) walczyłem z nim chyba wszystkimi możliwymi sposobami i ten właśnie z counterami jest zdecydowanie najlepszy ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest super :)! Parę godzin temu przeszedłem ją na najłatwiejszym poziomie trudności - źle nie było. Teraz przechodzę na najtrudniejszym - w sumie troche sie boje :D Ogólnie podoba mi sie fabuła, fajne misje, i w ogóle fakt że można rzucać wrogiem o ściany jest dosyć fajny :D

Zalety:

-ciekawa fabula

-dobrze rozbudowany teren - do rzucenia czyms we wroga mozna uzyc praktycznie wszystkiego

-fajne zakonczenie

Wady:

-zdeecydowanie za krótka. Zawsze jak ludzie przechodzili gre w 15h to ja przechodziłem ją w 25. Tak już mam. Ale tą grę beż żadnych większych problemów (na easy :P) przeszedłem w jakieś 6-7 godzin. Przy najtrudniejszym na pewno czas się zwiększy conajmniej dwukrotnie, ale moim zdaniem to jest za mało :P

PS - skad mozna wziac Jedi Temple? To jest na amerykanskim pss czy jak? Jak tak to ile kosztuje ;p?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... w sumie troche sie boje :D ...

słusznie :D

PS - skad mozna wziac Jedi Temple? To jest na amerykanskim pss czy jak? Jak tak to ile kosztuje ;p?

tylko z PSS US, ale do tego wymagana jest wersja NTSC gry <_< Więc bardziej opłacalne jest kupno Sith Edition, które wychodzi niebawem i zawiera wszystkie dodatki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest możliwość kupienia w jakims pss jedi temple do pal, to na pewno kupie :P Na Sith Masterze jestem na koncu Raxus Prime i nie moge zabic Kazdana. Cóż, jak w tym momencie jest trudno to boje sie co bedzie z proxy albo emperorem :D Przy okazji, zeby mi dalo trofeum za przejscie gry na np sith lordzie, musze zaczac grac od nowa? W sumie to chyba tak, bo jest napisane ze bez zmieniania poziomu trudnosci :P A szkoda, bo w tym momencie w ktorym utknalem przydalyby sie lepsze staty :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zapisujesz ? Czy tylko robisz hangar i potem load? Na prologu zrobisz sporo - rzut mieczem, repuls, duszenie, podnoszenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś na Sith Mastrze, to nie zmieniaj poziomu trudności. Dostaniesz trofea od razu za easy,normal, hard i master jak skończysz.

Kazdan-łatwizna, tylko cierpliwości trzeba.  Lighning, tylko żeby porazić potem r2, masz go w powietrzu - teraz lighning i O, wyrzucasz go za krawędź. Jak już wróci, repeat. I tak do końca właściwie.

@down. Weź nic nie mów. Ja się boję spotkać dwóch (2!!) Purge Trooperów na raz.....brrr.

Edytowane przez EndarSeth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, zaraz ide próbować. W sumie wiekszość na sith masterze opiera sie na jak najszybszym dojściu do checkpointa, jedynie bossy trzeba normalnie bić. Przy okazji, ciekaw jestem jak będzie w ostatnim levelu z Shadow Guardem i jego kumplami ^_^ ale zanim tam dojde to jeszcze cos wymysle :P

@up

trzeba byc dobrej mysli :D

Edytowane przez keloj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×