Skocz do zawartości
Emir

Final Fantasy XIII

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma lekko. Chcesz platynkę, walcz. ;)

Na pewno powalczę ale to trochę potrwa nie spieszy mi się, teraz kończe misje zostały mi 3 kaktus,adamant i vercyngetorix kurde do misji z attacusem musiałem zrobić 2gą kains lance dla fang ale teraz to ma damage ho ho 3400str (jakoś tak ) teraz to highwind jest potężny po zastagerowaniu , nic jutro wale dalej kase muszę nazbierać 500tysi, cholercia gra elegancka tylko szkoda że filmików sobie obejrzeć niemożna tak jak w ff x.:rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety. Jedynie w X i chyba X-2 można było sobie oglądać filmiki, a szkoda, bo te z VIII, czy IX też były świetne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nom cholerna szkoda bo filmiki super ale cóż , jest ważna sprawa jak aktywować misje bodaj 54 Cactuar , mam wszystkie od 1-63 misje wykonane a ten cie't stone dalej leży proszę o szybką odp z góry THX.:blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nom cholerna szkoda bo filmiki super ale cóż , jest ważna sprawa jak aktywować misje bodaj 54 Cactuar , mam wszystkie od 1-63 misje wykonane a ten cie't stone dalej leży proszę o szybką odp z góry THX.:blink:

Mówisz i masz. :P

http://finalfantasy.wikia.com/wiki/Gigantuar_(Final_Fantasy_XIII)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz THX !!!! Kurde to morze i śmieszne ale w ffx nie umiałem zrobić żeby mi te cactusy po Thunder Plains latały ale wykminiłem dobra to biorę się za kaktusy dzięki wielkie !:tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ważną informacje , natomiast jak ktoś będzie chciał zbierać trapezy lub platinium ignoty niech nie zakłada Survalist catalog ,czytałem gdzieś że żeby mieć najlepszy drop trzeba posiadać 3 katalogi w tym ten survalist , hmm i teraz niespodzianka po takiej walce zamiast trapów i ignotów dropie fristol i aegisol ja tak spieprzyłem 4 żółwie jak było już otym to sorki ale dobrze to wiedzieć !:tongue:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi niestety Final się znudził. Początek był niezły, ale potem było coraz gorzej :( Chyba należę do tej grupy, którym Final się nie podoba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No muszę to przyznać final jest ograniczony niestety w porównaniu z FF 12 to cieniutko wypada pod wpływem wielkości świata , to strasznie boli ja uwielbiam rpg typu final12,7,8 i np. Dragon Quest tam tereny były duże bardzo duże , szkoda wielka szkoda jakby zrobili coś na styl właśnie dwunastki to był by świetny erpeg. No nic teraz tylko doszlifować zbieranie przedmiotów (już niedużo) no i skończę grę jeszcze raz ale potem już doniej nie wracam !!:blush:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wada FFXIII jest zaletą, chodzi mi o brak wyboru ścieżki - nie muszę myśleć czy iść w prawo czy lewo - mogę iść tylko prosto. Obecnie mam jakiś okres rozleniwienia i zmęczenia otwartymi światami, dlatego Final nawet mi się podoba, chociaż nie jestem fanem takiego typu RPG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W piatek kupuje sobie XII, lecz nie oczekuje od niej wiecej, niz tym czym jest, tj. juz zaden Final nie dorowna 7 i 8, chyba jedynie graficznie, ale nie klimatowo :)

Tyczy sie to takze innych Rpgow, takich jak Valkyrie Profiles, Breath of fire 4, Tales series itp.

Jestem fanem finala i dlatego zakupie ta gre, czy bede zalowal?Nie wiem, zobaczymy.

Bardzie nastawiam sie na XIII Versus, ale zobaczymy jak to wszystko sie potoczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluźnisz. :P Do 4 takiej 8 daleko, a 7 wcale taka najlepsza też nie jest. :P

Przyjemnego grania w XIII.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie czasami nachodzi ochota żeby przejść XIII jeszcze raz bo jak teraz tak o niej myślę to w sumie nie była taka zła ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluźnisz. :P Do 4 takiej 8 daleko, a 7 wcale taka najlepsza też nie jest. :P

Przyjemnego grania w XIII.

Zgadzam się w sprawie tego ff7 wcale taki dobry nie był oks morze na tamte czasy był to jakiś przełom ale grałem w 7 i nie wciągnęła mnie cienka część, natomiast 8,9 bardziej mi się podobało no ale to moje zdanie , na razie najlepszy final to 12stka ( drugie miejsce 10tka ) muszę sobie pobrać 8,9 z ps store !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluźnisz. :P Do 4 takiej 8 daleko, a 7 wcale taka najlepsza też nie jest. :P

Przyjemnego grania w XIII.

To Ty bluznisz, FF8 samym OSt ownuje FFXIII, nie wspomne o grywalnosci i fabule , a 7 mam na podobnym miejscu co 8, ff9 zostaje jednak troche w tyle :)

FF series for ps1 for life i tak juz zostanie :)

PS. Mam FFXIII i jetem baaaaaaardzo rozczarowany - summony?Transformers?Ptrzeciez to jest zalosne ;) Zaden summon z 13 nawet w sumie nie sa w stanie przebic bahamuta z 8, a klimatu w grze?Zapomnij..hehehe przejde i sprzedam, bo transformery byly na polscacie...

Square enix zapomina, ze fabula i grywalnosc to podstawa, a grafika jest zawze na 2gim miejscu, ale widac w glowach im sie po przewracalo i zamiast super gry mamy bajke z polsatu ehh..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Delikatnie się wtrącę . według mnie "ósemka" to najgorszy fabularnie final nie licząc drugiej części "dziesiątki", system również najgorszy, mozolne okradanie przeciwników z czarów które i tak były beznadziejnie słabe i potrzebne były tylko do przypisywania ich pod poszczególne statystyki.

A jeśli chodzi o "siódemke" to jest to dla mnie niemal wyrocznia. Najlepsza gra w jaką grałem. Stary już jestem ale dalej jestem pod wrażeniem. Wspaniała Fabułą, postacie, klimat, muzyka itd. Najciekawsze jest to że pierwszy raz w tą grę zagrałem dopiero na PS2 i to tak w połowie jego egzystencji gdzie na tamtą chwile było wiele interesujących RPGów jak FF10, Shadow Hearts 1 i 2, GRandia Xtreme itd a grafika z psx była na tamtą chwile obrzydliwa. W suimie grałem w siódemke również na PS3 jakiś rok temu i pewnie niedługo zaczne jeszcze raz. To będzie łącznie jakiś 6-7 raz :biggrin:

Oczywiście co podoba się jednemu niekoniecznie musi drugiemu. Są różne gusta i o tym się nie dyskutuje wiec nikt tu według mnie nie bluźni ponieważ podoba mu się ta a nie inna część :thumbsup:

Co do transformers to faktycznie to małe nieporozumienie. Kiedyś w jakimś wywiadzie ktoś napisał że w trakcie tworzenia gry wiele osób nie zgadzało się w transformacje mega zorda ale stało sie tak jak jest. W sumie Summonów się praktycznei nie używa tylko na Gran Pulse przydaje się "ziomek " Vanille do Farmienia Terapezów. <_<

Fabuła mi się podobała, fakt było często ckliwie i naiwnie ale było tak w większości finali. Kiedyś nie zwracałbym na to uwagi teraz starty jestem to mi przeszkadza.

Powoli łapie mnie kryzys. Mam 80 godzin gry (nie licząc pierwszego podejścia na jakieś 50 godzin dla samej fabuły bez farmienia na Gran Pulse) i już mi się nie chce farmić Dark Matter dla trophy Treasure Hunter. Nie dziwie się że niektórych wyjadaczy ta gra zniechęca kiedy żeby uzyskać wszystkie bronie dla postaci trzeba walczyc kilka godzin z jednym żółwiem na leviathan plaza <_<

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Delikatnie się wtrącę . według mnie "ósemka" to najgorszy fabularnie final nie licząc drugiej części "dziesiątki", system również najgorszy, mozolne okradanie przeciwników z czarów które i tak były beznadziejnie słabe i potrzebne były tylko do przypisywania ich pod poszczególne statystyki.

A jeśli chodzi o "siódemke" to jest to dla mnie niemal wyrocznia. Najlepsza gra w jaką grałem. Stary już jestem ale dalej jestem pod wrażeniem. Wspaniała Fabułą, postacie, klimat, muzyka itd. Najciekawsze jest to że pierwszy raz w tą grę zagrałem dopiero na PS2 i to tak w połowie jego egzystencji gdzie na tamtą chwile było wiele interesujących RPGów jak FF10, Shadow Hearts 1 i 2, GRandia Xtreme itd a grafika z psx była na tamtą chwile obrzydliwa. W suimie grałem w siódemke również na PS3 jakiś rok temu i pewnie niedługo zaczne jeszcze raz. To będzie łącznie jakiś 6-7 raz :biggrin:

Oczywiście co podoba się jednemu niekoniecznie musi drugiemu. Są różne gusta i o tym się nie dyskutuje wiec nikt tu według mnie nie bluźni ponieważ podoba mu się ta a nie inna część :thumbsup:

Co do transformers to faktycznie to małe nieporozumienie. Kiedyś w jakimś wywiadzie ktoś napisał że w trakcie tworzenia gry wiele osób nie zgadzało się w transformacje mega zorda ale stało sie tak jak jest. W sumie Summonów się praktycznei nie używa tylko na Gran Pulse przydaje się "ziomek " Vanille do Farmienia Terapezów. <_<

Fabuła mi się podobała, fakt było często ckliwie i naiwnie ale było tak w większości finali. Kiedyś nie zwracałbym na to uwagi teraz starty jestem to mi przeszkadza.

Powoli łapie mnie kryzys. Mam 80 godzin gry (nie licząc pierwszego podejścia na jakieś 50 godzin dla samej fabuły bez farmienia na Gran Pulse) i już mi się nie chce farmić Dark Matter dla trophy Treasure Hunter. Nie dziwie się że niektórych wyjadaczy ta gra zniechęca kiedy żeby uzyskać wszystkie bronie dla postaci trzeba walczyc kilka godzin z jednym żółwiem na leviathan plaza <_<

Zgadzam sie z ta wypowiedzia o gustach sie nie dyskutuje.

Dla mnie FF7 jak i 8 sa mniej wiecej na tej samej pozycji w moim rankingu, znam kazdy tytul Ost'a ff7 jak i 8 i za kazdym razem jak przechodze gre, soundtrack po prostu mnie powala.

Z czarami w 8 to tak jak napisales, draw robi sie tylko po to, by miec staty na maxa a gra sie jedynie overdriveami, ktore mozna bez problemu wlaczac przy malej ilosci hp., troche odszdlem od tematu, bo jet to dzial preznaczony FFXIII, dlatego tez jak dla mnie forma summonow w 13 jest beznadziejna, jesli chodzi o to, ze summon ci pomaga w walce to okej, ale jak zmienia sie w transformersa to jest to totalna porazka, mam nadzieje, ze w 13 versus nie bedzie takich 'jaj'..

I odnosnie do systemu walki, dla mnie tez jest dziwny, spieprzyli FF12 tak i spieprzyli 13 ta gra po prostu sama z siebie powinna byc turowa, a nie jakies smieszne jaja, ginie leader i game over, przeciez to kpina...po to sa membersi, zeby wskrzesili jak sie potkniesz, czy cos w tym stylu, ale nie game over.

Dla mnie gra ogolnie jest dziwna i NIE zasluguje na tytul Final Fantasy.

Dla mnie ten tytul wiaze sie z klasykiem, z gra z gornej polki, cos czym mozna sie zachwycac, ale tak jak napisalem, jedne co teraz poprawiaja to grafika, mysla, ze grafa zalatwi wszystko, tylko jest jeden problem, wole 100x bardziej zagrac w RPG'i z Playstation 1 niz w te z PS3 (mowa glownie o FF13..) smutna prawda.

Ale o gustac nie ma co rozmawiac, dla jednych bedzie sie podobal, a dla drugich nie.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Ty bluznisz, FF8 samym OSt ownuje FFXIII, nie wspomne o grywalnosci i fabule , a 7 mam na podobnym miejscu co 8, ff9 zostaje jednak troche w tyle :)

FF series for ps1 for life i tak juz zostanie :)

E? Czy ja porównywałem XIII do VIII, pisząc żartobliwie o bluźnierstwie? Porównywałem te gry do IV. Imho VII i VIII, choć są świetne, nie mają startu do gry z czasów NESa.

Wszystkie wymienione przez Ciebie gry są świetne, ale pamiętaj, ze przed PS1 były FF na konsolach wielkiego N i były momentami rewelacyjne.

Co do FF Vs. XIII, to strasznie się zawiedziesz. Walki są w stylu KH i też steruje się jedną postacią. Padasz i po pojedynku. GAME OVER.

BTW XIII ma słabą fabułę? Czytałeś informacje z datalogu? Rozumiesz (w przynajmniej 95%) dialogi- nie sam sens, a całe rozmowy? Jeśli nie, to nie masz pojęcia o czym traktuje ta gra.

VIII była rewelacyjną ckliwą opowieścią o miłości z wciągającym, tajemniczym, wątkie fabularnym w tle. IX to fantastyczny powrót do klasycznych historyjek jRPG, a VII to klasyk, który, choć rewelacyjny, wcale nie jest takim kozakiem, jakiego się z niego robi. Generalnie seria FF to kawa świetnych gier. Jedne sa mniej, inne bardziej udane, ale jak dotąd w każdym czuć magię serii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumienie tekstu w jezyku angielskim akurat to dla mnie norma, gdybym nie umial angielskiego w ogole bym sie za te gry nie bral(chociaz japonskiego nie znam, a wszystkie "tales of" skonczylem - jesli wiesz o czym pisze)

Dla mnie fabula w tej grze jest plytka i tyle.

A co do walki to naprawde jest mierna, nie ma tutaj takich atakow, ktore miażdża ekran, ludzie to jest Ps3, tu powinny byc takie skille przynajmniej jak w FF12, summon Exodus i jego metero - to jest atak, ktory w FFXIII powinien byc 'codziennoscia'

BTW grales w Xenosage?Chodzi mi o czesc Zarathustra - tam walka jest tak nudna, ze mozna przy niej usnac, nie wiem kto wymyslil taki szit, ale to jest az smieszne, jest 10 skilli na gre i kazdy wyglada identycznie - hah kpina, naprawde.

Wlasnie 13 przypomina mi Xenosage.Walka w takich grach powinna sprawiac przyjemnosc z gry + fabula, ale pomijam juz ta fabule, gdyby walka byla naprawde dobra, ta gra bylaby czyms, a tak ma jedynie tytul FF

Wydalem na nia 100zl i bardzo zaluje, oczekiwalem czegos wiecej - ba oczekiwalem zupelnie innej gry.

Magia w tej grze, i efekty sa slabe, mimo, iz mogli zrobic takie czary, przy ktorych opadalaby szczeka.

Glupi 'Doomsday' Vivi'ego z ff9 jest lepszy niz wszystkie czary razem wziete...ehh (oczywiscie mam na mysli 13)

Moze wygladam na kogos kto bluzga ta gre i jest jej przeciwnikiem, ale wcale tak nie jest, kocham serie Final Fantasy, dla mnie to klasyk sam w sobie, doceniam i podziwiam ludzi, ktorzy to zrobili, lecz przy tej czesci nie moge tego samego powiedziec, szczerze jestem bardzo zawiedziony i ciesze sie, ze moglem sie podzielic z tym na forum.

Oby ten Versus byl troche lepszy, ale mam co do tego obawy.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bywa. Szkoda, że się zawiodłeś, ale tak to już czasem jest.

Pisząc o magii, miałem na mysli urok serii, a nie czary. ;)

Mnie fabuła się bardzo spodobała, ale to jest kwestia osobistych preferencji.

Po Versusie wiele się nie spodziewaj. Skoro XIII jest w Twoim odczuciu słaba, zapewne nowsza część będzie jeszcze "gorsza", bo zapowiada się na jakiś dziwaczny miks z KH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Versusa to mozesz miec racje, ale pozyjemy, zobaczymy :D

Jedyne co mnie najbardziej wkurza w tym fajnalu to to, ze podczas walki nie ma mozliwosci zmiany leader'a, w ogole wmysl tego leadea jest spieprzone, powinno byc turowo i walka bylaby super, a tak jest denna jak cholera, jak w innych fajnalach chce sie nabijac lv, to tu praktycznie w walce zasypiam, bo jet trzalka w prawo + X i tak w kolko, atak atak atak atak zzzz.

Denerwuje mnie takze to, iz nie mozesz zlecic postaci zeby rzucila czar, robico chca, nie rozkarzesz zeby rzucila summona, nie odznaczysz np. jednego czaru, dla mnie po prostu walka to gniot, i przestzegam innych, jesli napaliliscie sie na tego fajnala 13, a lubicie odschool tak jak ja, to BARDZO sie zawiedziecie, nawet bardziej niz bardzo ;) Z walki nie ma zadnej przyjemnosci, a liniowosc gry jest tak masakryczna, ze praktycznie nie ma mozliwosci niczego zwiedzic, lecisz tak, jak fabula nakazuje, ciagle przed siebie.

@KopaczK

Final Fantasy Crisis Core takze nie jet turowy, a podobal mi sie bardzo, na koncu nawet zakrecila mi sie lza :) Walka tam jest dobra, meczylem sie juz przy samym koncu(nie chcialo mi sie juz walczyc), a w 13 walka mnie meczy od samego poczatku, dlatego ten Versus moze wcale nie byc takim gniotem jak XIII.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gniotem- twoim zdaniem :)

Ja rowniez jak KopaczK uwazam ze moze byc kiszka z tym Versusem. Szczegolnie chodzi mi tu o system walki, mogli by dac nawet ten z trzynastki ale z poprawkami i bylo by super. Po drugie nie wiem czy przypadnie mi do gustu ten swiat rodem z Fallout'a. Po raz kolejny powiem ze jezeli fabularnie wgniecie mnie w fotel moge na te sprawy przymknac oko :)

Dobra juz nie gadajmy o Versusie bo mamy od tego specjalny temat ;)

A tak zeby pogadac sobie na luzie jaki OST przypadl wam najbardziej do gustu? I co generalnie sadzicie o sciezce dzwiekowej "nowego" Finala?

Edytowane przez Don_Mario

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Versusa to mozesz miec racje, ale pozyjemy, zobaczymy :D

Jedyne co mnie najbardziej wkurza w tym fajnalu to to, ze podczas walki nie ma mozliwosci zmiany leader'a, w ogole wmysl tego leadea jest spieprzone, powinno byc turowo i walka bylaby super, a tak jest denna jak cholera, jak w innych fajnalach chce sie nabijac lv, to tu praktycznie w walce zasypiam, bo jet trzalka w prawo + X i tak w kolko, atak atak atak atak zzzz.

Denerwuje mnie takze to, iz nie mozesz zlecic postaci zeby rzucila czar, robico chca, nie rozkarzesz zeby rzucila summona, nie odznaczysz np. jednego czaru, dla mnie po prostu walka to gniot, i przestzegam innych, jesli napaliliscie sie na tego fajnala 13, a lubicie odschool tak jak ja, to BARDZO sie zawiedziecie, nawet bardziej niz bardzo ;) Z walki nie ma zadnej przyjemnosci, a liniowosc gry jest tak masakryczna, ze praktycznie nie ma mozliwosci niczego zwiedzic, lecisz tak, jak fabula nakazuje, ciagle przed siebie.

@KopaczK

Final Fantasy Crisis Core takze nie jet turowy, a podobal mi sie bardzo, na koncu nawet zakrecila mi sie lza :) Walka tam jest dobra, meczylem sie juz przy samym koncu(nie chcialo mi sie juz walczyc), a w 13 walka mnie meczy od samego poczatku, dlatego ten Versus moze wcale nie byc takim gniotem jak XIII.

Oldschool skończył się wraz z przejściem FF na PS2. Imho FF XII to kompletny syf pod względem walki, ale jest to całkiem przyjemna gierka, choć nie nazwałbym jej nigdy wybitnym "FAJNALEM".

FFCC był zwykłą rąbanką bazującą na misjach. Mnie wciągnęła fabuła, co w sumie uratowało ten tytuł, bo grą był dość przeciętną. Dziwi mnie trochę Twoje podejście bo zachwycając się czysto zręcznościowym CC mieszasz z błotem XIII, która wymaga kombinowania i taktycznego myślenia, ale co kto lubi.

Don_Mario>>>Nie grałem z KH, bo z tego co o tej grze czytałem, walka jest zwykłą sieczkarnią w stylu :x: :x: :x: :x: :x: :x: i czasem :triangle:. Jeśli tak ma działać Versus, to uważam, ze jedynie fabuła może go wyratować. Ale zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie trochę Twoje podejście bo zachwycając się czysto zręcznościowym CC mieszasz z błotem XIII, która wymaga kombinowania i taktycznego myślenia, ale co kto lubi.

Dobrze, ale cieszy Ciebie ogladanie setki razy tego samego?Bo nie powiesz mi, ze do chapteru 11 uzywales czegos innego jak atak, bo buchne smiechem.Czar quake wyglada, jak z pegasusa i do tego zabiera tyle, co 1 cios ze zwyklego ataku, a nawet mniej, wiec co tu kombinowac?To, ze trzeba zmieniac role, by nie zginac to to jest kombinowanie?

Gra jest banalna i biedna pod wzgledem atakow, ale kazdy ma swoje zdanie i tak juz zostanie.

Mi sie po prostu nie podoba walka w tej czesci i juz nic tego nie zmienie, sprzeprzyli na maksa to, co mialo potencjal, i dla mnie walka z ff12 byla 100x lepza, niz ta z 13 :) A swiat w porownaniu do 13 byl o wiele wiele wiekszy, i nie bylo czegos takiego jak liniowosc, ale to juz kazdy sam oceni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×