Skocz do zawartości
Emir

Final Fantasy XIII

Rekomendowane odpowiedzi

Moze i w 12 nie bylo liniowo, ale za to jakim kosztem- jak dla mnie ta gra byla najgorsza czescia (nawet x-2 moim zdaniem byl lepszy) generalnie przez fabule.... oraz Vanna ktory strasznie mnie irytowal...

Jezeli chodzi o walke w 13 to wlasnie kombinowaniem nazwalbym zmienianie roli. Nie wystarczy isc byle gownem na walke, czasami trzeba przemyslec jaka dryzyna isc i z jakimi rolami. Nie powiem summony srednio mi sie podobaly, ale sie przyzwyczailem, ale walka jest b. dobra nie jest idealna ale sprawuje sie bardzo dobrze. Ciekawi mnie tylko co by bylo jakby nie zmienili systemu walki ktory byl prezentowany na pierwszych filmikach z trzynastki..... moim zdaniem on byl jeszcze lepszy....:whistling:

Co do KH KopaczK ja tez w niego nie gralem dla tego moze jestem sceptycznie nastawiony.... no nic pozyjemy zobaczymy

Edytowane przez Don_Mario

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ale cieszy Ciebie ogladanie setki razy tego samego?Bo nie powiesz mi, ze do chapteru 11 uzywales czegos innego jak atak, bo buchne smiechem.Czar quake wyglada, jak z pegasusa i do tego zabiera tyle, co 1 cios ze zwyklego ataku, a nawet mniej, wiec co tu kombinowac?To, ze trzeba zmieniac role, by nie zginac to to jest kombinowanie?

Gra jest banalna i biedna pod wzgledem atakow, ale kazdy ma swoje zdanie i tak juz zostanie.

Mi sie po prostu nie podoba walka w tej czesci i juz nic tego nie zmienie, sprzeprzyli na maksa to, co mialo potencjal, i dla mnie walka z ff12 byla 100x lepza, niz ta z 13 :) A swiat w porownaniu do 13 byl o wiele wiele wiekszy, i nie bylo czegos takiego jak liniowosc, ale to juz kazdy sam oceni.

W klasycznych FF nabijało się poziomy na róznych leszczykach i po wielu godzinach tempego wałkowania takich samych walk, można było rozpykać w kilkanaście sekund ostatniego bossa. To dopiero imho było idiotyczne. Raz, jeden, jedyny raz, popełniłem bład wymaksowania postaci. Nie miałem żandej satysfakcji z pokonania ostatniego bossa w VIII.

To co zaoferowała XII było imho najgorszum mozliwym pomysłem. Chciałbym powrotu do klasycznego, choć w sumie prymitywnego, systemu, albo do tego z X, który był chyba najlepszy z możliwych.

Imho w serii FF najwazniejsza jest fabuła, a tej z XIII nie mam nic do zarzucenia. Szczególnie postaciom, ich rozterkom i motywom. Bardzo fajnie pokombinowali i pomieszano ich losy.

Edytowane przez KopaczK
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@KopaczK

W klasycznych FF nabijało się poziomy na róznych leszczykach i po wielu godzinach tempego wałkowania takich samych walk, można było rozpykać w kilkanaście sekund ostatniego bossa. To dopiero imho było idiotyczne. Raz, jeden, jedyny raz, popełniłem bład wymaksowania postaci. Nie miałem żandej satysfakcji z pokonania ostatniego bossa w VIII.

Twoim zdaniem lepiej w grze prezentuje sie opcja, przez ktora nie ma mozliwosc podniesienia lvlu? :)

Bo przeciez poki nie zabijsz konkretnego bossa, nie masz mozliwosci nauczenia sie nowych atakow, nie wazne to ile CP nabiles, po prostu cystal dalej nie leci, to dla Ciebie w rpgu jet dobre?Grasz po to, zeby zdobywac doswiadczenie, grindujesz, siedzisz te 100h, ale wiesz, po co, po to, by nikt Ci nie podskoczyl, a co mi z tego P, ktorego nie da ie rozdac?

Probujesz zalagodzic glupote walki w 13, ale mysle, ze ci to nie wychodzi.

Gdyby jeszcze mozna bylo zmieniac leader'a z walce, to podiosloby to moje ocene o kilkanascie procent.

Teraz czekam na Star Ocean, i wiem, ze sie nie zawiode :)

Nie to, zebym byl jakims tam super fanem tego tytulu, ale przynajmniej jest takie cos jak lv i exp ;)

@KopaczK

W klasycznych FF nabijało się poziomy na róznych leszczykach i po wielu godzinach tempego wałkowania takich samych walk, można było rozpykać w kilkanaście sekund ostatniego bossa. To dopiero imho było idiotyczne. Raz, jeden, jedyny raz, popełniłem bład wymaksowania postaci. Nie miałem żandej satysfakcji z pokonania ostatniego bossa w VIII.

Twoim zdaniem lepiej w grze prezentuje sie opcja, przez ktora nie ma mozliwosc podniesienia lvlu? :)

Bo przeciez poki nie zabijsz konkretnego bossa, nie masz mozliwosci nauczenia sie nowych atakow, nie wazne to ile CP nabiles, po prostu cystal dalej nie leci, to dla Ciebie w rpgu jet dobre?Grasz po to, zeby zdobywac doswiadczenie, grindujesz, siedzisz te 100h, ale wiesz, po co, po to, by nikt Ci nie podskoczyl, a co mi z tego P, ktorego nie da ie rozdac?

Probujesz zalagodzic glupote walki w 13, ale mysle, ze ci to nie wychodzi.

Gdyby jeszcze mozna bylo zmieniac leader'a z walce, to podiosloby to moje ocene o kilkanascie procent.

Teraz czekam na Star Ocean, i wiem, ze sie nie zawiode :)

Nie to, zebym byl jakims tam super fanem tego tytulu, ale przynajmniej jest takie cos jak lv i exp ;)

BTW Ostatniego bossa, jak i kazdego innego oproz Omegi pokonaz bez potrzeby jakiegokolwiek nabijania, wystarczy czar quake w hp, a reszte zrobia za Ciebie limity, wiec nie wiem co Ty tam nabijales, no chyba, ze statsy 255 bez junction :) To jest wyzwanie.

Sry za double posta, ale tak jakos wyszlo.

Edytowane przez kill

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, masz coś takiego jak funkcja edycji posta. ;)

Po drugie, nie zrozumiałeś, więc raz jeszcze. Rozwiązania walki stare, jak i obecne nie są idealne. Uważam, że nabijanie czegokolwiek przez 100 lub więcej godzin jest nudne i pozbawione jakiegokolwiek sensu. Fajnale kończę zazwyczaj na jakimś 40/50 poziomie z 99, więc to na co narzekasz w XIII mnie nie rusza. Rozumiem, ze może to męczyć nabijaczy poziomów. Pytasz po co rosną CP, skoro ich nie wykorzystasz. A ja zapytam po co Ci w klasycznych FF te levele, skoro i tak grę mozna skończyć na 40/50 poziomie? Strata czasu imho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, masz coś takiego jak funkcja edycji posta. ;)

Po drugie, nie zrozumiałeś, więc raz jeszcze. Rozwiązania walki stare, jak i obecne nie są idealne. Uważam, że nabijanie czegokolwiek przez 100 lub więcej godzin jest nudne i pozbawione jakiegokolwiek sensu. Fajnale kończę zazwyczaj na jakimś 40/50 poziomie z 99, więc to na co narzekasz w XIII mnie nie rusza. Rozumiem, ze może to męczyć nabijaczy poziomów. Pytasz po co rosną CP, skoro ich nie wykorzystasz. A ja zapytam po co Ci w klasycznych FF te levele, skoro i tak grę mozna skończyć na 40/50 poziomie? Strata czasu imho.

Mozesz skonczyc z 40, ale sie troche pomeczysz, aczkolwiek lv w FF8 praktycznie nic nie dawal to juz w ff9 czy 7 dawal duzo.

Ale po co nabijac CP, skoro nie da sie ich rozdac :D?

Skonczmy juz te dyskusje, bo i tak to do niczego nie doprwodzi, jedynie do tego, ze w koncu sie poklocimy ;)

Dla Ciebie system jest nawet okej, a dla mnie to badziew, kazdy ma inne zdanie, dzieki, ze moglismy sobie podyskutowac na ten temat.

Hey

PS.

Wystawilem wlasnie na aukcje Finala, nawet go nie skonczylem, ale zadecydowalem, ze nie mam ochoty go konczyc - heh pierwszy fajnal, ktorego nie skonczylem ;)

Edytowane przez styku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luzik. Ja się kłócic nie zamierzam. Nie ma o co. każdy woli co innego. Ciekawiło mnie tylko jak fan starych FF może lubić system z XII, który pogwałcił maksymalnie klasykę, i jednocześnie nie móc ścierpieć tego z XIII.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanko czy jako kompletny laik w świecie FF a z jRPG grałem tylko w WKC który mi się podobał, czy odnajdę się w 13tce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponowalbym zajrzec na youtube i obejrzec kilka filmikow z walki, a ja i troche przyblize temat walki, otoz NIE mozna zmieniac leader'a podcza walki, dla mnie efekty w walce byly naprawde slabe, ale to Ty sam musisz ocenic, ciezko cos takiego napiac czy sie odnajdziesz, ale mysle, ze powinienes, poniewaz ja sie zrazilem do fajnala, bo jetem fanem tejze serii i kazda inna wstecz byla o niebo lepsza, dlatego postanowilem ja sprzedac nie konczac jej.

Lepiej polecam tobie Star Ocean The lat hope, mysle, ze dalby rade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki styku, rzeczywiście ten Star Ocean wydaje mi się ciekawszy, nawet nie wwiedzaiłem że jest taka gra;] ale odnośnie fabuły jeszcze zapytam... bo nie chciałbym trafić na coś tak banalnego i "dziecinnego" jak w wkc jeszcze raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod tym wzgledem Final bije na glowe WKC ;)

Pytanie jednak brzmi czy owa fabula ci sie spodoba?

Powiem tylko tyle ze gra jest warta swojej ceny :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fabulrarnie: FFXIII > Star Ocean (dziecinne a sceny z Welch to jeden wielki facepalm)

gameplayowo: Star Ocean > FFXIII

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos rozwinac skrot WKC?

Co do fabluly to nie, ale ta w 13 nie przypadla mi do gustu, chociaz wsumie nie byla az taka zla, walka mnie zniechecila, by skonczyc ta gre.

W Star Ocean dopiero zaczalem grac, wiec tez nic ciekawego powiedziec nie moge, jedynie to, ze walka jest ciekawsza, ale za to gorza grafika ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WKC =White Knight Chronicles

Final Fantasy XIII zły nie jest, mówi to gracz nie wielbiący jRPG, system walki przypadł mi do gustu, na grafikę nie narzekam. Na pewno żałowałbym kasy na premierę itp., ale te 70-80zł spokojnie można wyłożyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie pod koniec rozdziału 11. Jak na razie jest to zdecydowanie jeden z lepszych finali.

Bardzo rozbudowane tło fabuły. Fabuła jest może mniej epicka niż w ff 7-9, ale jest znacznie lepsza niż w 12.

Widowiskowe walki.

Piękna grafika.

Miodność grania

Kiedyś przeszedłem po kilka razy FF od 7 do 9 ( i przeszedłem z 70% FF 12 ). Kilka miesięcy temu pierwszy raz od dawna wróciłem do FF8. Zawsze był to mój ulubiony final ( bo pierwszy w którego grałem ). Ale po przejściu gry na ps3 zastanawiam się jak mogła tak bardzo podobać mi się ta gra. Ogólnie rzecz biorąc mając świeżo w pamięci FF8 z całą pewnością stwierdzam, że ff 13 jest znacznie bardziej zajebisty ( przez negatywne opinie na forach i slabych recenzjach ociągałem się 6 miesięcy z kupnem gry ;o i nie potrzebnie tak późno ).

Edytowane przez Myron
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tak jak juz pisalem wzesniej, ff8 miazdzy samym soundtrackiem cala ff13 ;]

Powiedz szczerze, do chapteru 11 wpadl ci w ucho jakis track?Bo mi nie, az usz wiedly od tych 'nowoczenych' dzwiekow...

Ale tak juz chyba zostanie, im nowsze gry, tym gorsze scierwo(mowie o rpgach o w nne nie gram)

Ps1 na razie na pierwszym miejscu ze swiata gier RPG i tak juz zostanie :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi wpadly dwa ;)

Will to Fight oraz Eidolons te mozna (nie jestem pewnien co do pierwszej) uslyszec do 11 chpt.

Lubie tez Dust to Dust ktory jest grany w Oerbie cos pieknego.... :whistling:

Generalnie uwazam ost za bardzo udany udalo im sie to polaczenie nowoczesnoci z klasycznym brzmieniem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tak jak juz pisalem wzesniej, ff8 miazdzy samym soundtrackiem cala ff13 ;]

Powiedz szczerze, do chapteru 11 wpadl ci w ucho jakis track?Bo mi nie, az usz wiedly od tych 'nowoczenych' dzwiekow...

Ale tak juz chyba zostanie, im nowsze gry, tym gorsze scierwo(mowie o rpgach o w nne nie gram)

Ps1 na razie na pierwszym miejscu ze swiata gier RPG i tak juz zostanie :]

Żartujesz z tym soundtrackiem ? Jest tyle cudownych melodii, że głowy urywa. Jest dla mnie jednym z lepszych współczesnych OSTow z gier - jest wśród AC 2, CiV 4 i FF Crisis Core ( samej gry nie grałem, ale OST mam na kompie i kilkadziesiąt godzin go słuchałem ). No ale o gustach się nie ponoć nie dyskutuje.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OMG wiele można fajnalowi zarzucić ale OST miażdży !!!

Co do Star Ocean to jest to dla mnie największy zawód ostatnich lat - niedawno przechodziłem na psp SO2 (wczesniej przeszedłem na psx) i gra sie rewelacyjnie, klimacik kozak, postacie i dialogi bajka a Private Action rewelacja .

W 4 Fabuła jest słaba postacie są beznadziejne na maxa a dialogi i przerywniki to po prostu dno .

Pierwszy raz odpuściłem w RPG dialogi i fabułe ( jak zauważyłem ze po filmikach i 40 minutowych gadkach o niczym że jest streszczenie tego w 5 linijkach textu )

Ogólnie FF 13 według mnie bije na głowę SO4 ale co kto lubi - jak lubisz robic 200 questów polegajacych na lataniu w ta i spowrotem i pseudo swobodę to może ci podpasuje .

Jedyne co mi się podobało to system walki bo ten sie prawie nie zmienił i dodatkowy dungeon bo był sporym wyzwaniem .

Czekam na SUIKODENA !!! KONAMI do roboty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poważnie zastanawiam się nad zakupem FF13, ale ostatnia część jaką grałem to był FF7 i od tamtej pory nie grałem w żadną część. W związku z tym mam pytanie - bo oglądam sobie filmiki na jutubie z gry i za cholerę nie mogę zrozumieć jak przebiega walka. Kiedyś w starych fajnalach bylo tak, że każdy po kolei miał swój ruch, a teraz widzę jeden wielki chaos. Wszyscy coś robią na raz. Mógłby ktoś w skrócie opisać na czym to polega?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W skrocie to tak:

Kazdy ma swoj 'pasek oczekiwania', czyli tak jak w ffvii ;), Ty sterujesz TYLKO 1 postacia - czyli leaderem(jesli zginie leader to jest game over - nie popisali sie..)

Nie mozesz wydawac polecen memberom swojego teamu - robia 'powiedzmy' co chca, oczywiscie zalezy to glownie od paradigm'ow - czyli tak jakby stylow, w ktore dana postac przechodzi.

Otoz Light np. jest Commando i wtedy naparza praktycznie samymi atakami, zeby troche 'poczarowac' (o ile moge to tak nazwac, bo czary w tej grze to dno), musisz przejsc w paradigm zwany Ravanger, i tak to wyglada, zeby sie np. zaslaniac musisz przejsc w Sentinela, oczywiscie przebiega to bardzo szybko, do tego nie mam zastrzezen, ale samo to, ze takie cos wystepuje to jest bzdura, ale jak kto woli.

Jesli pokochales system z ff7, to lepiej nie kupuj 13, bo sprzedasz ja tak jak ja, nie ukonczywszy jej - po prostu nie moglem sie juz dalej zmusic...

@Schranz

Nie porownuj Stara z psx'a i psp do tego z ps2 i ps3, bo to tak naprawde 2 rozne gry.

Ale musze przyznac, ze gra sie o wiele lepiej niz w 13, a co do tych questow i latania, to woisz miec masakryczna liniowosc gry tak jak jest to zaprezentowane w 13, bo ja nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W skrocie to tak:

Kazdy ma swoj 'pasek oczekiwania', czyli tak jak w ffvii ;), Ty sterujesz TYLKO 1 postacia - czyli leaderem(jesli zginie leader to jest game over - nie popisali sie..)

Nie mozesz wydawac polecen memberom swojego teamu - robia 'powiedzmy' co chca, oczywiscie zalezy to glownie od paradigm'ow - czyli tak jakby stylow, w ktore dana postac przechodzi.

Otoz Light np. jest Commando i wtedy naparza praktycznie samymi atakami, zeby troche 'poczarowac' (o ile moge to tak nazwac, bo czary w tej grze to dno), musisz przejsc w paradigm zwany Ravanger, i tak to wyglada, zeby sie np. zaslaniac musisz przejsc w Sentinela, oczywiscie przebiega to bardzo szybko, do tego nie mam zastrzezen, ale samo to, ze takie cos wystepuje to jest bzdura, ale jak kto woli.

Jesli pokochales system z ff7, to lepiej nie kupuj 13, bo sprzedasz ja tak jak ja, nie ukonczywszy jej - po prostu nie moglem sie juz dalej zmusic...

@Schranz

Nie porownuj Stara z psx'a i psp do tego z ps2 i ps3, bo to tak naprawde 2 rozne gry.

Ale musze przyznac, ze gra sie o wiele lepiej niz w 13, a co do tych questow i latania, to woisz miec masakryczna liniowosc gry tak jak jest to zaprezentowane w 13, bo ja nie :)

Heh nie brzmi to najlepiej. Dziwne, bo w recenzjach bardzo chwalą ten system walki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak juz mowilem, postawili na grafike, ktora nie powiem, bo jest piekna, a grywalnosc po prostu postawili na drugi plan, zreszta z praktycznie kazdym rpgiem juz tak bedzie, dlatego niezawodny jest ps1` ;]

Np. Eternal sonata, te White knight chronicles, no sorry, ale jak to zobaczylem na tubie, to smiech mnie ogarnal, jak mozna nazwac taki gniot w ogole gra na poziomie, wyglada cos jak mmo i do tego przy walce chyba bym usnal na stojaco hah, jakie to ma porownanie do gier z psa1?Valkyrie profile?Te legend of dragoon?Breah of fire 4?Chrono cross/Trigger?Tales of Destiny/Eternia/Phantasia?Zupelnie zadne, te gry przy terazniejszych to perelki, a final 13 jest daleko w tyle, jesli w ogole ma jakas pozycje, bo dla mnie to tytul przegrany, moze versusik bedzie troche lepszy, bo na filmikach lepiej sie zapowiada..

Ale jak ma byc tak jak w KH to wybaczcie, ale ja w to nie zagram:D

Dla mnie kazda czesc KH to posmiewisko, dno i zdania nie zmienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie czekm na Eternal sonatę, na dniach bede miał .

Polecam Ci grę NIER , świetna fabuła bardzo dobre dialogi , sporo swobody i questów a 3 zakończenie zniszczyło mnie emocjonalnie - gra perełka chociaż początek zapowiadał gniota .

To ze JRPG cienko przedzie na ps3 to fakt i na tym tle FF 13 jest pozycja obowiązkową dla fanów gatunku a SO4 niestety zawodzi w najważniejszej dla mnie kwestii czyli fabule postaciach i dialogach - i choc by był tam niesamowity system walki i świat ogromny jak w Oblivionie to ten tytuł nadal w moich oczach bedzie niewypałem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra NIER to zupelnie nie moj gust ;)

Na razie bede sie musial wstryzmac z ps3, przejde jedynie SO i na razie koniec, bo naprawde nie ma dobrych gier, w ktore moglbym zagrac, a co dopiero kupic ;)

same gnioty, jesli nic sie nie zmieni w tej kwestii, to powoli zaczne zalowac, ze kupilem ps3 - praktycznie gry to jedynie grafika, zero klimatu ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×