Skocz do zawartości
drk2

Tales Of Graces F

Rekomendowane odpowiedzi

W Tales'ach zawsze był backtracking, gra jest liniowa, jak 99% jRPG'ów, ale w kulturalny sposób to maskuje w pewnych momentach, bo czasami chamsko nie pozwala iść dalej( w porównaniu do XIII jest pięknie).

Jest od zasrania rzeczy do zrobienia, więc o nudzie nie ma mowy.

O system walki możesz być spokojny, jeden z najlepszych w Tales'ach, fabuła ujdzie, ale to co w tej serii kopie jajka to skitsy i jest ich zatrzęsienie.(przez to postacie są bardzo wiarygodne i ludzkie, a to cholernie duży plus w rpg'u)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat liniowość w ff XIII była dla mnie arcy bólem i wadą gry...

Są jakieś wyzwania,bronie specjalne w ToGf?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 140h i 86% broni, 82% pancerzy, 90% akcesoriów i 76% key itemów, sporo tego jest i może wolno mi idzie , ale wącham wszystko i wszędzie jak mi się jakaś gra podoba, po za tym walki sprawiają kupę radochy, przez co pakowanie jest bardzo przyjemne, każdą broń i pancerz możesz dopasic odpowiednimi shardami, a możliwości masz multum, shardy można też ze sobą łączyć, co daje kolejne możliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starsze Talesy zawsze miały taką opcje ale to tylko w czasie walk, drugi player sterował inną postacią z drużyny.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w tej części jest tak samo?

Innymi słowy śmiga po świecie jeden walczymy wspólnie? Jak to wychodzi w praktyce? Gra/grał tak ktoś? Jakie wrażenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tak jest w tej części, domyślam się tylko, że tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałem z synem i sprawdza się to wyśmienicie, mały miał masę radochy.

Ogólnie to można grać w 4 osoby na raz, jak się ma zgraną ekipę to przypuszczam że chaos nawet nie stanowi problemu, ja z 4 latkiem za dużo nie mogłem zwojować heh.

Edytowane przez Strife

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie wlasnie doplynalem do Strahta i wychodze z portowego miasta.

Na jakim poziomie trudnosci gracie? Ja na Hard (czy jak sie to tam nazywa, jeden wiecej od normal). Problemy jedynie zdarzaja sie z bosami. Na razie nie rozkminialem systemu za bardzo. Caly czas w walce steruje Asbel'em i nie przelaczam sie na inne postacie. Czy jest taka potrzeba, aby sie przelaczac w sterowaniu postaciami na wyzszych poziomach trudnosci, robi to duza roznice w walce? Tytuly leveluja mi sie same i domyslne automatyczne zmianianie po osiagnieciu 3 lvl'u mam ustawione. Na razie podczas walk nie podmieniam tytulow, ale podejzewam ze do walki z bosami trzeba dobierac aby dawaly bonusy do ich slabosci.

Strategie tez zostawilem na domyslnych ustawieniach. Gdzies na gamefaqs bylo napisane, ze mozna sobie dobierac postacie do druzyny (albo mi sie wydawalo ze tak bylo napisane). W kazdym razie podane byly najlepsze i najgorsze kombinacje. Mi sie nie udalo jeszcze spotkac takiej sytuacji, ze dowolnie dobieramy ludkow do druzyny. Moze pozniej?

Jakie macie patenty na walke? Walicie caly czas te same combo? Widze, ze teraz mi doszly jakies kombinacje z przytrzymywaniem przycisku podczas wykonywania A-art, ale jeszcze tego nie rozkminilem. Tak samo nie kminie za bardzo tego odpalania specjalnego ataku z animacja (cos z L1 i ladowaniem paska po boku)

Na bossow dobre jest art Asbel'a, ktore powoduje stuna. Na przemian unik i kontra ze stun'em i blok i ladowanie licznika kombo podczas jak boss jest zatrzymany.

To na razie tyle. Skitsy z Sophie i Pascal powalaja. Teksty na koniec walki tez daja rade. Jak wolaja wspolnie "never, never, never surrender" to od razu mi sie "Galaxy Quest" przypomina i spadam z krzesla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem na hardzie, jak odblokowałem to evil do końca(boss ostatni na hardzie na razie), a w lineage i legacies chaos.(chociaż jest jak hard, bo mam za bardzo podpakowane postacie)

Zmieniać się postacie opłaca, co jakiś czas grać kimś innym dla zdobycia tytułów.

Strategia wedle preferencji grania, np: w zhonecage będziesz zmuszony pozmieniać co nie co, bo szybko Ci zdejmą wszystkie postacie.

A-Artes, Asbel ma 4 warianty(niektórzy w drużynie po 3) combos'ów 1 wariant zawsze taki sam, potem 2,3,4 w zależności od wychylenia analoga. Zależy który ruch wykonasz efekt będzie lepszy lub gorszy na danego przeciwnika. Przytrzymanie przycisku jest przedłużeniem danego ciosu, lub dodanie innego alternatywnego.

B-Artes w zależności od postaci, czary, ataki dystansowe, leczenie itp. każdy też działa na dany rodzaj przeciwnika lepiej lub gorzej co masz opisane przy każdej umiejętności, przytrymanie przycisku powoduje zwiększone obrażenia przy użyciu danego czaru, lub alternatywę jakiejś umiejętności lub czaru.

L1 to ataki specjalne które zadają naprawdę spory damage, lub leczą członków drużyny. Po lewej stronie masz pasek, do góry błękitny do dołu czerwony, błękitny jest dla Ciebie, jak się naładuję to możesz odpalić atak z L1 w zależności od naładowania paska są 3 lv, im większy tym silniejszy atak.(plus możesz odpalać te ataki po nauczeniu się odpowiednich tytułów, 25 hit combo lv1, 50 hit combo lv2 i 75 lv hit combo lv 3,a działa to tak, jak nabijesz 25 hit combo naciskasz L1 i walisz atak specjalny na 1 lv itd.

Później dochodzi lv 4 pod R2, ale to po ukończeniu wątku głównego.

Asbel dla mnie za wolny jakiś jest to gram Hubercikiem, po za tym podoba mi się połączenie dualblade'a i spluw.

Postacie będziesz mógł dowolnie wybierać po pewnym momencie gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym różni się Special Edition od Day 1 Edition i od Limited Edition?

Muszę dziś góra jutro zamówić żeby doszła na święta;D

Poradzicie mi czy brać używkę za 145 czy nówkę za 180zł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Special, 1 day, limited edition, różne nazwy dla jednej i tej samej wersji wydanej w Europie. Prócz gry dostajesz art booka, dlc z kostiumami i tym podobne bajery. Co do zakupu, to jeśli nie robi Ci wielkiej różnicy te 35 zł to bierz nówkę, zawsze lepiej wspierać twórców, niech mają kasę na robienie następnej gry ;p

Edytowane przez Freakstar
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojarzy ktoś czy po zrobieniu 42 figurek w Telos Astue w Lineage i Legacies humanoid znika w podstawce?

Nie znika:)

167h i True Gentleman padł:)

Edytowane przez Strife

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorka za post pod postem ale mam pytanko.

Czy 2x exp i 5X exp się sumują w new game+, czy tylko idzie 5X exp?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg. zagranicznych boardów...exp stackuje się tak samo jak inne takie rzeczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platynka wpadła, ok 180h zeszło, ale to jedna z tych gier które na to zasługują.

Jak dla mnie numer 1 wśród jRPG'ów na chlebak z najlepszym systemem walki na tej generacji. (jak na razie to tylko NI No Kuni może przebić ten tytuł)

Edytowane przez Strife

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że został mi już tylko jeden trofik w ff13 to pozwoliłem sobie odpalić kolejnego jrpga w kolejce;D

Strife powiem Ci że początek jest naprawdę fajny,dopiero jestem gościem u Richarda ale zapowiada się że to będzie pochłaniacz czasu.

Relacje pomiędzy Asbelem ,Sophie,Richardem i całą resztą są ciekawe a skity to mistrzostwo,klimatycznie jestem za.

Walka jest dynamiczna,choć jeszcze nie do końca trybię o co chodzi xD

Czy będzie tutaj coś w rodzaju expienia,rozwijania umiejętności,rozdawania punktów lub coś w ten deseń?

Jak wygląda rozwój bohaterów i ich statów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Expienia jest full, przy drugim podejściu dopiero na maxa wyexpisz wszystko jak kupisz exp x2 i exp x5 inaczej wieki to zajmie.

Staty podnosisz poprzez lv(ale to oczywiste) i tytuły, każdy tytuł ma swój lv(5 lv np 20hp+ agi 9 lub jakis atak itp.) po walce dostajesz expa i punkty sp które idą na pakowanie tytułów( dzięki tytułom zdobywasz nowe umiejętności, kostiumy, specjalne ataki i podnosisz staty postaci, jeśli poniżej 100h zdobędziesz wszystkie tytuły dla jednej postaci stawiam flachę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strife jak oceniasz całą historię opowiedzianą w grze?

Jak dla mnie (a jestem w momencie kiedy Asbel stoi przed bramą akademii) jest coraz lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się bardzo podobała, jest bardzo dużo questów z których się można dowiedzieć sporo o postaciach plus skitsy które je czynią naprawdę ludzkimi, dawno w żadnej grze charaktery postaci nie były tak dobrze nakreślone.

Po za tym cholernie mi się podobał główny adwersarz i nie mówię o wyglądzie, ale o jego zachowaniu, a przede wszystkim w jaki sposób do tego doszło, cała jego historia trzyma się kupy.

Spędziłem z grą ok 180h i grałbym nadal, ale już wszystko mam i dosłownie wszystko widziałem(3 przejścia), po za tym system walki kopie kulki:) jak walniesz ponad 100 hitowego combosa to banan sam się na ryja ciśnie.

Dla mnie Sophie jest takim Vivim z Finala 9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak narazie to Sophie nie mam w drużynie, z wiadomych powodów;/ nie chce spojlerować xD

Jest po 3 nad ranem a ja nie mogę się oderwać;D

Prawdziwy jrpg , w końcu.

Mam tylko nadzieje że szybko połapię się o co chodzi z walką bo narazie nie bardzo jeszcze trybię systemu;D

P.S a Sophie mega przypadła mi do gustu.

Edytowane przez Struggler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platynka wpadła, ok 180h zeszło, ale to jedna z tych gier które na to zasługują.

Jak dla mnie numer 1 wśród jRPG'ów na chlebak z najlepszym systemem walki na tej generacji. (jak na razie to tylko NI No Kuni może przebić ten tytuł)

Moim zdaniem Ni no Kuni nie ma szans pobić Tales to z dwóch powodów jakie opisałem w temacie ni no kuni , dla mnie na razie Tales jest najlepszym jrpg jakie zagrałem na ps3 .

jak narazie to Sophie nie mam w drużynie, z wiadomych powodów;/ nie chce spojlerować xD

Jest po 3 nad ranem a ja nie mogę się oderwać;D

Prawdziwy jrpg , w końcu.

Mam tylko nadzieje że szybko połapię się o co chodzi z walką bo narazie nie bardzo jeszcze trybię systemu;D

P.S a Sophie mega przypadła mi do gustu.

He he spoko walka nie jest taka trudna i jak odblokujesz poziom trudności chyba chaos jest ostatni to graj właśnie na nim tylko w niektórych walkach będziesz musiał przestawić na mniejszy niewiem czy jest ktoś kto przeszedł za pierwszym razem wszystkich bossów na najwyższym poziomie trudności ale ten poziom ma znakomite profity.

Moja ulubiona postać to Pascal (Grałem Asbelem bo mi przypadł do gustu jesgo styl walki) jest zabawna i świetna jednym słowem.

Edytowane przez Squal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam te wasze posty o ToGF i zaczyna mnie się ta gra podobać...i to bardzo...chyba pora kupić swoją kopię...powiedzcie mi tylko szczerze...czy na prawdę warto wydać to 140zł na tą grę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam większe parcie na Graces niż na gre o kuniach bo z tego co chłopaki piszą systemowo bardziej podchodzi pod mój gust.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×