Skocz do zawartości
ONE

Sleeping Dogs

Rekomendowane odpowiedzi

Ale widzisz nie zawsze masz 2 szansę - ja miałem info że diler uciekł i żeby spróbować za jakiś czas, i akurat w takim zaułku że żywej duszy nie było .

Powiem wam że skatowałem dzisiaj SD niemiłosiernie - patrzę przed chwilą na zegarek a tu 22 ! o kierwa niezły maraton uznałem że dość na dziś :)

Tak jak na początku wiele rzeczy było dla mnie dziwnych tak teraz mi się to podoba .

Mówię o modelu jazdy taranowaniu, misje z odbijaniem wozu gdzie niczym w matrixie skaczemy z samochodu na samochód .

To mi się mega arkejdowe wydawało a teraz mam z tego czysty fun .

A największą jazdę mam z tymi wyścigami czy to motory czy samochody, grafa średnia model specyficzny jak by to wyszło jako osobne wyścigi to bym powiedział żę straszliwy crap ale jako dodatek zajebiście mi sie podoba .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak można wskazać złego dilera? Przecież to jest zawsze ten sam gość, stojący naprzeciw grupy bandziorów.

Potem jest utrudnienie w postaci, że masz jednego typka z walizką (diler) i dwóch z chińszczyzną w plastikowym opakowania, a czarno-biała kamera nie pomaga :laugh:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O wiele lepsze od GTA IV. Po pierwsze misje które wykonujemy maja sens - wiemy po co coś robimy i dlaczego. W GTA Nico robił misje by zarobic hajs

- Dla kogo pracujesz ?

- Dla tego który najwięcej płaci.

- Więc pracujesz dla mnie!

Nie mówiąc już o walce w GTA (która bardziej przypominała szachy), czy strzelaninach (swoja droga występujących w każdej misji chyba a na pewno w 90% z nich)

Misje w GTA IV? Pojedź, powystrzelaj + bonus w postaci pościgu - zmienia sie tylko kolejność , pojazdy (TBOGT było nieco lepsze)

W Sleeping Dogs pojawiło mnóstwo ciekawych pomyśłów które z pewnością zostana rozwinięte w drugiej części, która mam nadzieje będzie miała na tyle wysoki budżet, że Honkgong będzie wyglądasł jak prawdziwy, model jazdy o wiele lepszy, a z głośników bedą leciały najnowsze utwory wszelakich gatunków.

Najbardziej wkurzaja ci którzy narzekają na brak nowych mareka potem kupuja n-ta część jakiejs gry. Albo jeszcze lepiej - remake lub wersje HD. Ktos tu chyba nie rozumie że pierwsza częśc zawsze ma swoje wady ze względu na mały budżet, ale jesli gra się sprzeda budżet się na drugą część sie zwiększy. Chce wrócić ponownie do Hongkongu tak samo jak chcę wrócic do Dunwall z Dishonored. A Assassina czy COD-a kupie jak stanieja - te gry i tak sobie poradzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dzień jeżdżenia po GTA...obie gry są różne...większość piszę o fabule, ale czy to jedyny element jaki wpływa na ocenę gry, szczególnie jeśli chodzi o sandbox'y? Po za tym nie wiem co brakowało Niko - fakt wątek fabularny, był nieco rozlazły, ale mi się cały ten "american dream" podobał, chociaż temat oklepany do bólu (ale czy temat infiltracji środowisk przestępczych również nie jest oklepany?). Obie gry są świetne, ale jeśli chodzi o sandbox'y GTA nadal rządzi i cały czas to konkurencja goni za Rockstar'em, a nie na odwrót. Nigdy nie zrozumiem tego typu porównań, gdzie głównie powtarzanym zdaniem jest: "Gra A jest lepsza od gry B"...tylko sensownej argumentacji nie widać i dla mnie to jest strasznie płytkie podejście do tematu...

Edytowane przez Dilerus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konkurencja goni GTA? Właśnie w tym temacie możesz przeczytać, że to GTA odstaje od SD. Oczywiście SD ma przewagę paru lat, ale wiek dotyczy tylko warstwy technologicznej, warstwa fabularna może być dobra bądź zła niezależnie od technologii.

A gry Donnie Brasco podobnej jeszcze nie widziałem, jestem ciekaw jak się skończą te jego rozterki(podejrzewam że nie będzie to nic zaskakującego ale mimo wszystko ciekawi mnie to :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie porównania były, są i będą czy tego ktoś chce czy nie. Także niech zacznie z tym żyć albo po prostu zażywać nerwosol przed wejściem do tematu :)

Bez argumentów? Toć połowa osób pisze, że GTA IV było w większości czasu nudnym jeżdżeniem, oglądaniem nudnych scen, itd. Oczywiście, że miało swoje momenty, bądź co bądź to w końcu GTA. Ale to też nie znaczy, że mam się spuszczać nad każdym aspektem gry, tylko dlatego, że to GTA. Poza tym to cudowne R* jakoś nie może sobie poradzić z odpowiednią optymalizacją gry na PS3. O bugach w online i problemach nawet nie wspominam. To samo jest w Max Payne i nie zdziwie się jak będzie w GTA V. Takie rzeczy zostawiają bardzo głębokie rysy na cudownym wizerunku GTA, a szczególnie po oczekiwaniach jakie każdy ma do tej gry.

Wracając jeszcze do tej fabuły. W GTA to była sztampa na sztampie zrobiona w najnudniejszy możliwy sposób. Do tego ten cały Nico był tak odpychajacym bohaterem dla mnie, takim steretypem obywatela wschodniej Europy wg Angoli, czy gdzie tam to studio mają, że aż przykro się robi. Zapewne ktoś powie, że to tak specjalnie... Ale to jest już pojęcie względne, bo bądź co bądź tak jesteśmy widziani przez resztę świata.

Wei Shen za to jest naprawdę świetną postacią. Jest to przykład, jak dobrze skonstruowany bohater może dodać kolorów grze. Jego historia, rozterki... No chce się je poznawać po prostu przez całą grę i patrzeć jak Wei odnajduje się w sytuacji. A co ważniejsze, to nie jest jakimś aroganckim dupkiem jak to coraz częściej bywa.

Nie mówię że w Sleeping Dogs mamy jakąś genialną fabułę z mega oryginalnymi misjami. Wiadomo, że tutaj też mamy oklepane tematy, ale są zrobione tak ciekawie, że po prostu się nie nudzą. Pomijam towarzyszący temu wszystkiemu klimat Chin i HK, który zaraz za Japońskim jest dla mnie najlepszy. Do tego te genialne nutki w tle. To powoduje, że zamiast włączać grę siedzę w menu i słucham przez kilka mint tych genialnych dźwięków. Albo nie wychodzę z auta bo leci super kawałek. No i jeszcze te klasyki w karaoke. Grając AHA - Take on me, prawie śpiewałem z nim tam :)

No i właśnie...kwestia wieśniaka stającego się bossem, a tutaj gliniarz pod przykrywką. Mówisz, że też oklepany motyw, ale tak szczerze to nie potrafię sobie przypomnieć gry, w której była podobna sytuacja. Mówimy o PS3 cały czas. Pomijam też poprzednie części True Crime. Może dlatego fabuła wielu ludziom się tutaj tak cholernie podoba, w tym i mi. Każdą misję robię z wielkim zaciekawieniem i czekam na rozwój sytuacji. W GTA to było takie granie od misji do misji i ziewanie w międzyczasie.

Ścieżka dźwiękowa.... Wiem, że to kwestia gustu, ale R* od czasu Vicy City po prostu nie ma tego smaku. W San Andreas żadnej ciekawej stacji, w GTA IV tylko Electro Schocka słuchałem, a tutaj każda stacja lepsza od drugiej na czele z Warp Radio i Softly.

Powrócę jeszcze do klimatu Chin i samego HK. Nie było jeszcze chyba gry tak rozbudowanej w tych klimatach. Tzn. Shenmue i Yakuza to inne kategorie, no i tam jest Japonia a nie Chiny, co jest ogromną różnicą. Dlatego też granie w SD sprawia poczucie świeżości. A nie wiecznie ta zasrana Ameryka... Jestem ciekaw czy R* kiedykolwiek zrezygnuje z umieszczania gry w JUESEJ. Za to zobaczyć GTA w Tokyo albo Pekinie? Biorę od razu!

No i najważniejsze jest to, że od SD nikt cudów nie oczekiwał, a takim małym cudem na koniec 2012 właśnie się okazał. Gra zaskakuje i jest świetna. Mam nadzieję, że Square Enix będzie ciągło tą markę.

Na koniec powtórzę jeszcze... GTA IV to dobra gra, ale tylko dobra tym razem. Za bardzo skupili się na silniku chyba i technicznych rzeczach niż tym czym gra żyje czyli tym miodzie w grze. Dlatego Sleeping Dogs dla wielu jest lepsze bo wciąga aż do samego końca, pomimo słabszej grafiki oraz topornemu sterowaniu.

Poza tym nikt nie hejtuje GTA. Ale nie można patrzeć na nie przez różowe okulary tylko dlatego, że to GTA. SD swoje błędy ma również, ale już mnie oczy od telefonu bolą więc kończę tego posta.

PS.

Jak są błędy stylistyczne to sorki.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Karaoke bardzo mi się spodobało, aż nie mogłem się doczekać nowych piosenek :P

I ran, out of love, girls wanna have fun, take on me, i fought the law - super :)

Tak BTW, w późniejszych misjach będzie jakoś więcej expa triady? Bo nie wiem czy w tym tempie dobiję do 10 lvl, face i police już mam na maks, a triadę na 6 lub 7.

Edytowane przez Darayavahus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierz ciuchy dające jak najwięcej do triady. Ja musiałem kilka misji poprawiać żeby nabić 10 lvl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, też na to wpadłem, już mam 10 face lvl i 40% discount więc mogę zacząć kupować ciuszki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ukończyłem fabułę - jestem pod MEGA wrażeniem. Dawno nie przeszedłem żadnej gry z takimi wypiekami na twarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi wczoraj wpadła platynka (moja pierwsza :)). Nie sądziłem że platynowanie może być takie przyjemne i satysfakcjonujące. Zawsze jakoś miałem wyrąbane na trofki w grach ale tutaj aż chciało się to robić.

Co do samej gry, bawiłem się przy niej świetnie i będę bawił jeszcze przez długi czas. Nawet zwykłe chodzenie po mieście daje wiele frajdy i przede wszystkim - czuć ten klimat. Szczególnie jak chodzi się po tym targu z samego początku gry.

Fabuła również bardzo dobra, szczególnie sama końcówka gry i ostatnia misja. Takiego zwrotu akcji bym się nie spodziewał. Postacie są bardzo charyzmatyczne więc łatwo się do nich przywiązać. Chociaż początkowo miałem z tym problemy bo dla mnie każdy kitajec wygląda tak samo ;D

No nic, jak dla mnie to aktualnie najlepsza gierka, zaraz obok Batmana:AC, którą mam z PS+ (a mam od listopada/grudnia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile h platyna zajmuje ?

Są jakieś missable trophy ?

Pytam bo też od czasu do czasu lubię wbic platynkę jak mi sie gra spodoba :P

Z tymi znajdzkami raczej nie problem mapki sa małe to z YT obleci sie to pewnie lada moment :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kużwa ma ktoś problem z niewpadającymi trofikami....mi juz nie wpadły dwa i nie wiem o co chodzi....od nowa bede musiał przejść żeby je zdobyć??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile h platyna zajmuje ?

Są jakieś missable trophy ?

Pytam bo też od czasu do czasu lubię wbic platynkę jak mi sie gra spodoba :P

Z tymi znajdzkami raczej nie problem mapki sa małe to z YT obleci sie to pewnie lada moment :)

Czas platyny 25-30 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktore?

nie wpadło za statułetki zwierzaków oraz za karaoke....w obu przypadkach zrobiłóem co trzeba czyli nauczyłem sie technik oraz poziom spiewu ponad 90%....kużwa mać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w Spolecznosci masz pokazane ze uzbierales wszystkie nefrytowe statuetki? Piosenki mozesz powtorzyc, to jest 5min roboty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie, po wykonaniu jednej z misji, nie pamiętam czy głównej czy pobocznej w podsumowaniu pisało, że nefrytowe statuetki będą widoczne na mapie, no i problem w tym, że nie ma ich zaznaczonych na mapie. Czy spotkał się z was może z czymś podobnym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie, po wykonaniu jednej z misji, nie pamiętam czy głównej czy pobocznej w podsumowaniu pisało, że nefrytowe statuetki będą widoczne na mapie, no i problem w tym, że nie ma ich zaznaczonych na mapie. Czy spotkał się z was może z czymś podobnym?

:square:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co misja to jeszcze bardziej uwielbiam tą grę :D

wczoraj zacząłem o 22 i skończyłem o 3 nad ranem tak wciągnęło.

pościgi zrealizowali świetnie - nie ma to jak staranować radiowóz xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

11,5h i wątek główny ukończony. Ostatnie misje bardzo mi się podobały.

Zdziwiłem się, że

to Pendrew zabił Wujka Po

. :D

Edytowane przez crix15

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja miałem teraz misje ze ślubem, no miód malina :)

Gra fabularnie jeszcze nabrała tempa .

Z tym że jutro przychodzi mi Ni no kuni i SD pewnie pójdzie w odstawkę na długie tygodnie :biggrin:

Edytowane przez schranz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mi też się spodobała gra, odstawiłem nawet Battlefield'a.

Fajną kasę się zarabia na walkach kogutów :biggrin:

W jednym miejscu całkiem niezłe sumy można postawić i wygrać.

Przed chwilą padły dwa koguty jednocześnie :rofl:

Edytowane przez zwi
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zaśpiewałeś wszystkie piosenki? Nie wszystkie są dostępne od razu.

z piosenkami się wyjaśniło...okazało się że pierwsza piosenke miałem na zero....skasował sie mój rekord przy misji że miałem zepsuć piosenke??wszyscy tak mieliście....??chociaż to wpadło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×