Skocz do zawartości
pablos_83

Uncharted 4: A Thief's End

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
 

Rozkręci się, ale tak jak mówisz ja gram na auto aimie aby sobie nie odbierać filmowości i realności na miażdżącym poziomie, głupie strzelanie jak to miało miejsce w poprzednich częściach juz sie skończyło ;) ja natomiast mam pytanie bo odpaliłem multi dzisiaj i nie mogę włączyć meczu żadnego mam przejść wszystkie treningi czy jak ?? samouczka zaliczyłem 

Masz tam bodajże "ROZGRZEWKĘ" (tryb gry...) Rozegraj z 5 -6 partyjek i odblokuje tobie resztę...

Edytowane przez DigitalMan_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poprzednich seriach jak dobrze pamiętam używanie modyfikatorów podczas gry skutkowały tym że nie wpadały pucharki. Tutaj nie ma żadnego ostrzeżenia, włączyłem sobie bullet time i nieskończoną amunicję. Czy mogę tak przejść grę na najwyższym poziomie trudności i dostać za to pucharek? Jest gdzieś to powiedziane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dołączam sie do pytania bo jak juz odblokuje poziom po miażdżącym nie wiem czy grać na auto aimie albo jak kolega napisał na B time ;)   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście gra cudowna. Tak wiele elementów jest tam na najwyższym poziomie. Od jutra gram drugi raz.

Fajne są te dwuznaczne dialogi np jak Nathan ma powiedzieć którą z swoich przygód ocenia najlepiej. I odpowiada, że jeszcze nie wie jak się ta skończy. Takich genialnych dialogów które do czegoś nawiązują było wiecej. Ciekawe czy ktoś je wychwycił i zebrał do kupy. 

Widać, że Druckmann woli poważniejsze klimaty, bohaterów z krwi i kości,  budowanie relacji między nimi. Według mnie on z TLoU i U4 wprowadził studio na kolejny poziom. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

W poprzednich seriach jak dobrze pamiętam używanie modyfikatorów podczas gry skutkowały tym że nie wpadały pucharki. Tutaj nie ma żadnego ostrzeżenia, włączyłem sobie bullet time i nieskończoną amunicję. Czy mogę tak przejść grę na najwyższym poziomie trudności i dostać za to pucharek? Jest gdzieś to powiedziane?

W poprzednich częściach można było, nie wiem czy tutaj można, poszukaj na forum playstationtrophies.org tam na pewno będzie, ja na razie tam nie wchodzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Grę przeszedłem dzisiaj więc i ja wyrażę swoją opinie. Nie radzę czytać jeśli jeszcze fabuły nie ukończyliście. Przez całą grę w wielu momentach miałem wrażenie że już gdzieś to wszystko widziałem. Akcja ze zdobyciem czekanu nie była taka sama w Tomb Raiderze? Co do strzelania, w poprzednich częściach mi ono nie przeszkadzało, w tej części widać że jest inne. Niestety wolałem poprzedni model gdzie strzelanie pojedynczymi seriami w krótkich odstępach czasu jedynie rozszerzało celownik który zaraz się pomniejszał. Tutaj tak jakby mamy celownik w celowniku, wszelkie wspomagacze wyłączyłem i przez to się zdziwiłem że w statystykach moja celność wynosi jakieś 30 coś. W poprzednich częściach też grałem bez wspomagaczy i wątpię że była ona na tak niskim poziomie. Gra niestety poza znaną nam obecnie sceną z gameplayu który pojawił się przed zapowiedzią, ten z linką i samochodem nie ma swoistej wizytówki serii. W jedynce szczerze nie pamiętam teraz co tam było, w dwójce mamy akcję z pociągiem a w trójce z samolotem, tutaj zabrakło jednej większej sceny zapadającej w pamięć. Nie ma też żadnych "nadprzyrodzonych" rzeczy, wiem że wiele osób nie miało sił przejść jedynki przez te potwory i ja też nie należę do osób grające w horrory ale mimo wszystko grę ukończyłem wtedy kilkanaście razy. Tak więc jedynka miała potwory, dwójka miała yeti, trójka miała swego rodzaju zjawy pod wpływem odurzającej wody. Tutaj zastanawiałem się kiedy wreszcie dostaniemy ten aspekt i w sumie nie miałem pomysłu co by to mogło być, nie doczekałem się. Jak już napisałem, gra wydaje się wtórna w wielu momentach, wszystkie scenerie kojarzyły się z poprzednimi częściami, nie było swego rodzaju świeżości, w pewnym momencie miałem nawet wrażenie że dostaliśmy miejsce podobne do Shambali. Co do całej tej otoczki z piratami, nigdy wcześniej nie słyszałem o Libertalli i w sumie zastanawiam się gdzie by mogli jeszcze trafić gdyby chcieli zrobić kolejną część. Grafika momentami jest fotoralistyczna, w tej kwestii naprawdę się postarali chociaż czasami kolory wydawały się jakieś jakby wyblakłe, roślinność i dżungla w jedynce miała chyba lepiej stonowane i cieplejsze barwy. Gra nie jest zła ale większej rewolucji tutaj nie ma, to bardziej ewolucja i dalsza historia naszego ulubionego bohatera z tej serii. Co do Nathana Drake'a a raczej Nathana Morgana, ta kwestia sprawia dziwne podejście do pierwszej części. W końcu Nate nazywał siebie przodkiem Sir Francisa Drake'a, niby Sam wspominał że dla ich matki im bliżej było do Drake'a i takie tam. Podobała mi się znacznie większa ilość zagadek, chociaż gdzieś w 3/4 gry zaczęli od nich odchodzić, tytuł też jest stonowany jeśli chodzi o strzelanie. Powiedziałbym że mamy tutaj takie 50 na 50, są momenty że przez dłuższy czas eksplorujesz a później przez chwilę strzelasz, nie jest jak w poprzednich częściach że mieliśmy więcej strzelania niż zwiedzania. Statystyki pokazują mi 15h z kawałkiem, ja jednak grę przeszedłem w ponad 17h. Do multi jeszcze nie sięgałem. Czy gra zmasakrowała poprzednie części? Według mnie, nie. Z pierwszej trylogii najbardziej polubiłem jedynkę i to chyba koło tej części postawiłbym czwórkę, najczęściej o niej myślałem gdy grałem w czwórkę. Mamy piękną historie i ciekawe zakończenie wraz z epilogiem. Jeśli to ma być ostatnia część od Nauthy Dog to przygody Nate'a w bardzo fajny sposób zakończyli, ta gra to nie tasiemiec którego dostawaliśmy co roku i dlatego trochę szkoda że zostawiają ten tytuł bo bym chciał jeszcze kiedyś zagłębić się w ten świat. Według mnie, tytułowi należy się 9,8/10.

Edytowane przez Pips

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można włączyć bonusowe modyfikatory i one nie wyłączają trofeów. Info potwierdzone na playstationtrophies.org. Crushing jest dzięki temu dość prosty, choć nadal ma swoje denerwujące momenty. Bierzesz Baroka + nieskończone ammo + bullet time i jazda. Auto-aim jest natomiast wyłączony.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta recenzja to chyba żart, w komentarzu ktoś podał linka do recenzji z tego samego portalu i tam jest trochę inna treść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wam tez czesto przydziela melepetow ktorzy nie ogarniaja kompletnie gry?90% gier mam MVP i 90% przegrywam bo reszta nie potrafi myslec ani strzelac...idzie sie wkor...wyniki gdzie zabijam 60 % calosci to troche przegiecie.DO tej gry trzeba miec ekipe bo randomy sa dobre do zbierania ryzu w polu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem grę i zajęło mi to 13:41. Fantastyczny tytuł, a zakończenie jest idealne. WOW. Zdziwiłem się tylko trochę bo w poprzednich częściach zawsze był element jakiejś nadprzyrodzonej siły czy coś w ten deseń, a tutaj nic...nie mniej jednak wszystko idealnie do siebie pasuje. Jestem bardzo zadowolony. Oprawa graficzna urywa łeb, muzyka jest świetna, model strzelania mi podpasował. Jedyne co spieprzyli to oczywiście polski dubbing. Od razu mogę powiedzieć - grajcie z angielskim dubbingiem i napisami bo to co nasi odstawili to dramat. Nie wiem jak w grze tego formatu można było coś tak bardzo spieprzyć. Chodzi o głośność dialogów. Są momentu w grze gdzie czymś jedziemy czy jakąś windą czy coś i sam mechanizm windy jest głośniejszy niż dialogi. Nic kurde nie zrozumiałem z tej gadki. Kompletnie nic. Za cicho. Co do samych głosów to pasują do siebie i nie brzmią nawet sztucznie, ale grałem po polskiemu by dziewczyna na luzie mogła leżeć i oglądać bez potrzeby wyginania karku by czytać. Ciekawie to wszystko połączyli. Nawet dodali te opcjonalne dialogi jak z The Last Of Us. Skarbów znalazłem 40 na 108 więc sporo pominąłem. Jest dobrze. Każdy kto ma PS4 musi ograć ten tytuł.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Otóż to. Zaczynam dopiero 10. rozdział, ale faktycznie jedyne do czego bym się jak na razie przyczepił to głośność dialogów. Strasznie nie równe to jest. Rozumiem, że są szepty, że mogą być krzyki, ale ogólnie jest kiepsko. Szczególnie jeśli chodzi o kwestie wypowiadane przez Sama. Nie pomaga nawet grzebanie w ustawieniach. Ja akurat zawsze gram z włączonymi napisami, ale znam osoby, które grają bez, żeby lepiej poczuć filmowość produkcji. The Order 1886, The Last of Us czy też Until Dawn zawsze bez napisów i nie miały z tym problemu. W przypadku Uncharted 4 naprawdę ciężko gra się bez napisów. Gra jest oczywiście wybitna i pewnie nie przeszkadzało by mi nawet gdyby Drake był Afroamerykaninem (popularny ostatnio kierunek w grach wideo), a świat został przedstawiony z klocków LEGO. Ode mnie na chwilę obecną ma solidne 9,5/10.

PS. Nie brakuje wam czegoś jak podnosicie jakąś notatkę czy inny list? Aż by się chciało, żeby Dualshock przemówił głosem Boberka. Jeśli mnie pamięć nie myli coś podobnego było w Tomb Raiderze.

Edytowane przez leschek87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pablos_83

A to ciekawe ciekaw jestem czy uzytkownicy tego forum mieli podobne problemy bo przegladajac pobieznie posty nic takiego nie rzucilo mi sie w oczy. 

Pewnie NEO bedzie bolaczka na te problemy na te problemy :P

A tak serio to tak czasami zwracajac uwage jak pracuja moje konsole to PS4 (na nowsza rewizja kupiona we wrzesniu ur.) potrafi zawyc glosniej nizli moje ponad 3 letnie PS3. Ostanio konsola spocila sie przy Table Top Racing.... 

grajacym zycze dobrej zabawy i oby nie doswiadczyli artefaktow graficznych ktore potrafia dosc mocno wybic z zanurzenia w swiecie gry. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a ja nie widzę aż takiego powodu do zachwytu. Chyba spodziewałem się czegoś lepszego, ładniejszego. Fakt gra wygląda ładnie, pewnie najładniej z całej współczesnej generacji konsol ale dla mnie to jeszcze nie to (wiem nic lepszego pewnie nie zobaczę na PS4). Sama gra wygląda fajnie ale scenki filmowe nie wszystkie są ładne.
Dodatkowo studio ND chciało stworzyć jak najbardziej realistyczną grę a przez to wyszło to tak na prawdę śmiesznie. Głównie chodzi o zachowanie postaci w grze. W momentach, kiedy bohater przechodzi koło ściany i chce się o nią oprzeć ręką a tak na prawdę trochę brakuję mu do niej. Śmiesznie wyglądają animację wspinaczki (nie chodzi mi o prawa fizyki), ruch dłoni, palców na zawieszonym obiekcie. Drugi plan już nie jest taki ładny - widać, że konsoli brakuję mocy a całokształt to sztuczki studia aby zachwycić nas ogólnym wyglądem. Śmiesznie słucha się dialogów między dwoma bohaterami, kiedy idą i coś do siebie mówią. Nie robi to na nich żadnej różnicy, że się oddalają od siebie i są na drugim końcu scenerii gdyż dalej mówią tak jakby szli obok siebie.
Najbardziej śmieszne jest to jak jest prowadzony dialog a my sobie w tym czasie skaczemy po skałach, przeskakujemy przeszkody itp. a dialogi nie są przerywane tylko trwa dalej rozmowa, tak jakbyśmy szli sobie spokojnie obok :) (wiem, to tylko gra i pewnie w innej grze bym na to nie zwrócił uwagi :) )
Takich rzeczy jest jeszcze ciut więcej. Sam gameplay jest super, fabuła jest bardzo fajna, jest to jedna z lepszych gier i to bez dwóch zdań ale nie dałbym jej 10/10. No chyba, że patrząć pod względem możliwości sprzętu na jakim została wydana :)

Co by nie mówić tylko w samych negatywach to muszę śmiało napisać, że całokształt jest jakimś krokiem w przód i na pewno jest to max co można wycisnąć z PS4 (Fajnie by było gdyby każda gra trzymała ten poziom). Myślę, nawet, że tą produkcją studio ND przerosło możliwości PS4 i dlatego są widoczne przeze mnie te słabe punkty, które opisałem.
Jeszcze całej gry nie przeszedłem, w sumie to jestem na 6 rozdziale czyli początek i wiem, że gra jeszcze nie raz sprawi uśmiech na mojej twarzy a oprawa audiowizualna pozwoli umocnić mnie w tym, że nie ma nic ładniejszego na PS4 ale powtórzę raz jeszcze PS4 jest za słabą konsolą aby ta gra była zbliżona do ideału. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego warto było raz na miesiąc czyścić konsolę i codziennie z kurzu:P Dopiero właśnie przy U4 mi raz przycięło. Wczoraj wystarczyło trochę konsoli dać więcej przestrzeni, okno otworzyć i można było grać cały dzień bez żadnych problemów. 

 

No a ja nie widzę aż takiego powodu do zachwytu. Chyba spodziewałem się czegoś lepszego, ładniejszego. Fakt gra wygląda ładnie, pewnie najładniej z całej współczesnej generacji konsol ale dla mnie to jeszcze nie to (wiem nic lepszego pewnie nie zobaczę na PS4). Sama gra wygląda fajnie ale scenki filmowe nie wszystkie są ładne.
Dodatkowo studio ND chciało stworzyć jak najbardziej realistyczną grę a przez to wyszło to tak na prawdę śmiesznie. Głównie chodzi o zachowanie postaci w grze. W momentach, kiedy bohater przechodzi koło ściany i chce się o nią oprzeć ręką a tak na prawdę trochę brakuję mu do niej. Śmiesznie wyglądają animację wspinaczki (nie chodzi mi o prawa fizyki), ruch dłoni, palców na zawieszonym obiekcie. Drugi plan już nie jest taki ładny - widać, że konsoli brakuję mocy a całokształt to sztuczki studia aby zachwycić nas ogólnym wyglądem. Śmiesznie słucha się dialogów między dwoma bohaterami, kiedy idą i coś do siebie mówią. Nie robi to na nich żadnej różnicy, że się oddalają od siebie i są na drugim końcu scenerii gdyż dalej mówią tak jakby szli obok siebie.
Najbardziej śmieszne jest to jak jest prowadzony dialog a my sobie w tym czasie skaczemy po skałach, przeskakujemy przeszkody itp. a dialogi nie są przerywane tylko trwa dalej rozmowa, tak jakbyśmy szli sobie spokojnie obok :) (wiem, to tylko gra i pewnie w innej grze bym na to nie zwrócił uwagi :) )
Takich rzeczy jest jeszcze ciut więcej. Sam gameplay jest super, fabuła jest bardzo fajna, jest to jedna z lepszych gier i to bez dwóch zdań ale nie dałbym jej 10/10. No chyba, że patrząć pod względem możliwości sprzętu na jakim została wydana :)

Co by nie mówić tylko w samych negatywach to muszę śmiało napisać, że całokształt jest jakimś krokiem w przód i na pewno jest to max co można wycisnąć z PS4 (Fajnie by było gdyby każda gra trzymała ten poziom). Myślę, nawet, że tą produkcją studio ND przerosło możliwości PS4 i dlatego są widoczne przeze mnie te słabe punkty, które opisałem.
Jeszcze całej gry nie przeszedłem, w sumie to jestem na 6 rozdziale czyli początek i wiem, że gra jeszcze nie raz sprawi uśmiech na mojej twarzy a oprawa audiowizualna pozwoli umocnić mnie w tym, że nie ma nic ładniejszego na PS4 ale powtórzę raz jeszcze PS4 jest za słabą konsolą aby ta gra była zbliżona do ideału. 

Śmiesznie, nieśmiesznie, ale każdy chyba przyzna, że to obok The Order 1886 najlepsza graficznie gra jak do tej pory wyszła wliczając każdą platformę. W tym PCMR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wersję 1116, którą wycieram codziennie z kurzu oraz przedmuchuję i wszystkie gry do tej pory nie powodowały efektu suszarki - swoją drogą zawsze dziwiły mnie takie opinie :D
Nie mniej jednak U4 powoduję, że moja konsola działa najgłośniej jak do tej pory ale i tak nie jest to wyk silników odrzutowych :P
Jest po prostu głośniej ale to też zależy w jakich momentach więc u mnie nie jest tak źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w ustawieniach dzwięku rowniez macie tylko 2.0? mimo posiadania kina domowego nie moge ustawic na 5.1

mial ktos podobnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

czy w ustawieniach dzwięku rowniez macie tylko 2.0? mimo posiadania kina domowego nie moge ustawic na 5.1

mial ktos podobnie?

Ja mam wszystko od mono do 7.1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dla osób posiadający Gold Wireless 7.1 polecam ustawić profil z The Order 1886. Testowałem wczoraj ten z Uncharted 4 oraz Uncharted Collection i niestety dalej utrzymuje, że z The Order 1886 jest idealny. Niskie tony są ostre, punktowe, ale przy tym na tyle potężne, że nie przysłaniają środka i wysokich. Profil z Uncharted 4 jest zbyt mocny, a przez to ciężko wyłapać smaczki i detale w dźwięku. Profil z Uncharted Collection to KATASTROFA! Dźwięk jest mocno przesterowany. Odradzam!!! 

 

Dodam, że profil z The Order 1886 nadaje się do każdej gry. 

Edytowane przez AbovePL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja mam inne odczucia co do profilu Goldów i uważam, że U4 jest najlepszym wyborem ale to już każdy indywidualnie musi sprawdzić :)

Wiecie, co jest najgorsze, że muszę czekać na narzeczoną aby grać dalej w U4 - chyba się wkręciła :P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

No ja mam inne odczucia co do profilu Goldów i uważam, że U4 jest najlepszym wyborem ale to już każdy indywidualnie musi sprawdzić :)

Wiecie, co jest najgorsze, że muszę czekać na narzeczoną aby grać dalej w U4 - chyba się wkręciła :P

Mam ten sam problem, tylko z tym że ja na szanowną małżonkę :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

Ja mam wszystko od mono do 7.1.

u mnie na goldach normalnie 7.1

pod kino domowe 2.0 i nie wiem jak to zmienic :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz optykiem kino podłączone bezpośrednio do konsoli czy może puszczone od telewizora?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×