PS4 No Man's Sky

[MaxyM 1769]

Gracie w to jeszcze?

Mnie ta o dziwo odciąga od FUT... I za każdym razem zaskakuje pozytywnie (choć po ostatnim patchu, też trochę negatywnie 3 x STOP i wywalenie)... Dalej mam frajdę z odkrywania nowych planet... Ostatnio trafiłem na taką, że tych Gravity Balls było wszędzie tyle, ile piłek golfowych na treningowym polu. 

Następnie jakaś z kolczastymi piłkami, które idą za grube hajsy... Tylko, że w 1 i 2 przypadku, walka niczym w Call of Duty ze strażnikami... Nawet jak spierniczyłem, to flotę powietrzną na mnie wysłali... I nie nudzi mi się.

Gra ma swoje ograniczenia ale do relaksu, odkrywania nowych rzeczy i wyznaczaniu sobie własnych celów - jest świetna. 

W różne gry w życiu grałem... Były takie, że mnie szybko nudziły, odrzucały, a było kilka nielicznych, które mnie wciągały i na swój sposób fascynowały i o dziwo, ta gra, którą wszyscy tak chętnie krytykują - nawet jak w nią nie grali, lub grali krótko - mnie na swój sposób urzekła. 

Wczoraj choćby oglądałem na NG program o wszechświecie i z przyjemnością po nim odpaliłem NMS... Jest to jakaś namiastka, tego co mnie bardzo interesuje.

Im dłużej gram, tym więcej widzę mimo wszystko innowacji i odwagi twórców... Oczywiście, zasługują na minusy, za słowa bez pokrycia, ale ta gra, kto potrafi się w nią wciągnąć - jest świetna i nie boję się tego powiedzieć.

Jestem już grubo po 30 i jak byłem mały to nie miałem tego wszystkiego, co jest teraz... Plastikowej pop-kultury i debilnych, komercyjnych bodźców z każdej strony. Trzeba było używać wyobraźni i może to ma znaczenie, że sam sobie w tej grze mogę stworzyć cel i to mi się bardzo podoba.

Zrozumiałe jest, że pokolenie COD i podobnych gier - NMS uznaje, za nudne, bez fajerwerków, itd., ale dla kogoś kto się nie spodziewał w tej grze latania w techno-szkieletach, walkę z zombie i ucieczki w atomowych kartonach, to gra w jakiś sposób genialna.

Byłem na kilkunastu planetach i każda oferowała co innego - każda inna od poprzedniej - każda wyróżniała się czymś innym... Bogactwem surowców, agresywną zwierzyną, strażnikami, ekstremalnymi warunkami, ukształtowaniem terenu, itd., każda przykuwała mą uwagę na dłużej... Nawet ekonomia jest pociągająca jak się ją "ogarnie"... A ulepszanie i powiększanie kombinezonu/statku - także wciąga... W dodatku ta muzyka, która się nie nudzi, a powoduje chillout... 

Dlatego póki co, dalej bawię się dobrze... I zastanawiam się, co następny układ przyniesie ciekawego w mojej podróży. 

[Kolos28 550]

Ja również fajnie się bawię w NMS choć upgrade kombinezonu i statku praktycznie mi nie idzie. Wszystkie wraki statków mają o jedno pole mniej niż mój statek początkowy a więc w końcu przesiadlem się bo może coś się ruszy. Kombinezon również dopiero o jedno pole zwoekazylem bo nie trafiam na miejsca gdzie mogę to zrobić.

Nie mniej jednak gra jest świetna i zapewne będzie jeszcze fajniejsza jak już uda mi się ulepszyć statek i kombinezon

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[MaxyM 1769]

Kombinezony najłatwiej znaleźć po odpaleniu tego nadajnika z laserem w górę... i wybrać shelter (schron).

Sent from my SM-G935V using Tapatalk

[Kolos28 550]

Dzięki, nigdy nie wybierałam shelter

Teraz jak już trochę z ugrade'uje kombinezon to warto pozbierać kaskę na statek itp.

Masz jakiś dobry sposób co zbierać aby sprzedawać?

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

Tak jak kolega wyżej pisze. Kombinezon się ulepsza bardzo szybko, poźniej potrzeba na niego tylko już trochę kasy. Dodatkowo, jak uzyskasz atlaspassa poziomu 1 to na każdej stacji, którą odwiedzisz (tej standardowej, nie anomalnej) będzie też możliwość ulepszenia kombinezonu.

Ze statkiem trzeba się już trochę więcej namęczyć  No, może nie namęczyć, ale na pewno jest to bardziej czasochłonne.

Mi gra generalnie też się bardzo podoba, swojego czasu skutecznie odciągnęła mnie od Overwatch  Ostatnio jednak OW się odgryza

8 minut temu, Kolos28 napisał:

Dzięki, nigdy nie wybierałam shelter

Teraz jak już trochę z ugrade'uje kombinezon to warto pozbierać kaskę na statek itp.

Masz jakiś dobry sposób co zbierać aby sprzedawać?

Z rzeczy pospolitych najłatwiej zarobić chyba na złocie i emerylu. Nazbieraj ile się da i trzymaj na statku, aż znajdziesz na stacji kupca, który zapłaci za nią dwa razy tyle co inni (każdy kupiec na stacji (tylko na stacji) ma kilka towarów z gwiazdką, za które płaci praktycznie 2 razy tyle).

Ja też kiedyś trafiłem na planetę, gdzie było pełno tego http://nomanssky.gamepedia.com/Albumen_Pearl. Po zebraniu każdej pojawiał się pies strażników i kilka dronów, ale każdy taki przedmiot był warty ponad 20k i na następnej stacji trafiłem kupca, który płacił podwójnie

W skrócie - tanie rzeczy sprzedawaj byle gdzie. Drogie i w większych ilościach czekaj na najlepszą okazje, chyba że potrzebujesz pilnie kasy na upgrade kombinezonu

[MaxyM 1769]

Zarabiać można też w bardzo bezczelny sposób... 

Polecieć na stację kosmiczną, pójść do ciecia w środku i sprawdzić po ile na tej bazie skupują surowce i czy jest kilka z * , czyli olbrzymim przebiciem... Jak już wiesz, co skupują po zawyżonej cenie (najlepiej coś drogiego), to idziesz na lądowisko i czekasz na "nowych" i kupujesz od nich za normalną lub niższą cenę daną rzecz i lecisz na górę sprzedać... Tak samo można sprzedawać między innymi pilotami... Latasz od jednego do drugiego, aż pejsy latają... 

Ta sama sytuacja z bazami handlowymi na planetach. 

 

Najlepsze miejsca do farmienia drogich surowców to z mojego doświadczenia: księżyce. 

A najwięcej wyczesanych drogich rzeczy na ekstremalnych planetach...

Sam ma takie dwie obecnie - na jednej kulek grawitacyjnych jest tyle ile pieczarek w szklarni, a na drugiej te kulki z kolcami, w takich samych ilościach...

Wczoraj robiłem kursy po te kulki... Walka ze strażnikami... I transport do stacji... A tam nie dość, że * na kulki, to jeszcze * na tytanium... Jak pozbyłem się towaru, to biegałem między pilotami i kupowałem alternator, czy inne cuda i sprzedawałem +100% innemu... 2 800 000 w ciągu 2h wpadło. 

 

Trafiłem do jakiegoś dobrego układu, na każdej planecie jest wszystko co drogie i w dużych ilościach... Np. na jednej jest tyle plutonu, że mam wrażenie, że tylko z tego jest zbudowana... 

[Patricko 8082]

Równie dobrze można dupować, po co czas marnować

[zdun 1522]

Wessalo bez pamięci... jakoś 30 godzin na liczniku, 38 slotów w kombinezonie, 32 , statek a broń jakoś pod 10... 

 

Ehhhhh naprawdę rozluźnia mnie ten tytuł I aż się boję odpalić coś innego... po 12 godzinach pracy, 6 dni w tygodniu z "gowniakami" (dziecmi)  na karku, nie ma lepszego chillu niż słuchawki 7:1 na uszach I eksploracja planet... 

 

Nie spodziewałem się po grze absolutnie niczego, nie oglądałem zapowiedzi I hajp mnie minął... kupiłem tydzień po premierze limitke za 140 zł I... pozytywne zaskoczenie dla mnie...

 

Dla graczy co potrzebują odprężenia : po około 20-30 godzinach daje mocne 8/10. A jutro/dzis za 4 godziny wstaje aby córkę odprowadzić do przedszkola a znów się zasiedzialem przy nms - życie to jednak dziwka   Pozdrawiam. 

[pablos_83 4001]

ciekawa autorefleksja 

 

https://twitter.com/hellogames/status/791984881219756033

 

edit chyba włam na konto

 

Edytowane 28 Październik 2016 przez pablos_PRO

[Patricko 8082]

Znikło, jakaś kopia? Co tam było?

[pablos_83 4001]

no wrzuciłem. że mistake

[Bor3wicz 17]

Prawdopobnie kupie na dniach No Man's sky, gra interesował mnie od premiery, ale cena i opinie graczy skutecznie odstraszały od zakupu. Pytanie mam dotyczące błędów, które były na początku, czy na dzień dzisiejszy zostały naprawione patchami i tytuł jest grywalny ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zdun 1522]

O 3 listopada 2016 o 08:09, Bor3wicz napisał:

Prawdopobnie kupie na dniach No Man's sky, gra interesował mnie od premiery, ale cena i opinie graczy skutecznie odstraszały od zakupu. Pytanie mam dotyczące błędów, które były na początku, czy na dzień dzisiejszy zostały naprawione patchami i tytuł jest grywalny ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Gra jest grywalna, nie uswiadczylem błędów, mam za sobą jakieś 50 godzin od premiery I jest naprawdę dobrze a nie miałem hajpa więc może to dlatego...

 

Mnie zastanawia jedno... miał być patch na vr podobno... mam vr od premiery a łatki nie zarejestrowałem... coś o tym wiadomo? 

[Patricko 8082]

Pierwsze słyszę o VR... Poza tym ta gra jest martwa już raczej. Studio się nie odzywa, Sean kłamliwy zapadł się pod ziemię, a w grze jak nie było nic do roboty tak nadal nie ma. Nie liczył bym na to, że cokolwiek jeszcze zrobią z tą grą. No chyba, że puszczą jakiegoś mega patcha, który całkowicie odmieni grę, ale jakoś nie chce mi się w to uwierzyć.

Nie polecam zakupu. Cieszę się, że udało mi się to sprzedać zaraz po premierze.

[zdun 1522]

Ehhh mam nadzieję że nie przywidzialo mi się... 

 

 

Odnośnie samej gry mam z nią pewien problem... nie chce mi się jej odpalac ale jak już jakiś czynnik sprawi że płyta wejdzie co czytnika tak kończę parę godzin później. Około 12 planet za mną, (jakieś 3 galaktyki)  nawet nie ruszyłem "wątku glownego" ale albo ja mam włączony gust, albo ten tytuł mnie bradzo relaksuje... no I chyba za długo siedzę na jednej planecie. 

 

Jara mnie poznawanie języków, czytanie o ich kulturze... ma coś w sobie... owszem jak patrzeć na obietnice twórców dostaliśmy zawód roku 2016 zaraz obok mafii 3 ale coś w sobie skubana ma...

[Patricko 8082]

[zdun 1522]

23 minut temu, Patricko napisał:

 

Pozostałem na forum chyba jedynym który czeka, po 65 godzinach z grą robię sobie przerwę od niej na większy update jakiś. Bawię się nadal ok.

[xavris 2446]

38 minut temu, zdun napisał:

 

Pozostałem na forum chyba jedynym który czeka, po 65 godzinach z grą robię sobie przerwę od niej na większy update jakiś. Bawię się nadal ok.

Nie jedynym Panie Zdun, nie jedynym

[bany® 907]

Ja też mam na dysku, jak coś się ruszy to chętnie zbadam

 

[Kolos28 550]

I ja również 🤗

HTC 10

[Patricko 8082]

http://www.no-mans-sky.com/foundation-update/

Wygląda spoko, pytanie tylko... Po co, skoro i tak granie nie ma jakiegoś większego celu. Budujesz, farmisz, masz ten statek... No ale i tak jedyne co robisz to zwiedzasz te planety i nic poza tym. Coop by uratował tą grę, a ten update powinien być od samego początku w grze.

Nie to, że marudzę, bo dobrze że chłopy coś robiły caly czas, no ale wciąż nie widzę sensu zakupu (ponownego) tej gry, szczególnie bo wielkim "fuck you" po dotarciu do centrum.

[xavris 2446]

No niestety jest to troszkę gra o robieniu wszystkiego,zeby dojść do niczego konkretnego. A ten patch doda jeszcze więcej wszystkiego do robienia ja tam z wielką chęcią zbuduje baze, uciułam ma frachtowiec i pozatrudniam obcych ma czarno

[malpka 931]

I dopiero teraz dotarło do mnie że brałem udział w najdroższym Wczesnym Dostępie w dziejach.

 

[Patricko 8082]

Ta gra nigdy nie wyjdzie z Early Access

[Kolos28 550]

No to Panowie i Panie, jest aktualizacja ważąca 2,7GB a więc sprawdzimy te pierwsze wielkie zmiany!

HTC 10