Skocz do zawartości
pablos_83

E3 2015

Rekomendowane odpowiedzi

Musi pójść jakiś trailer Uncharted Trillogy ale za długo o tym nie będzie no bo 4 main event . Ja ogólnie czekam na to Last Guardian , wiem że to trochę gra widmo , no ale jakoś z tym mi się kiedyś kojarzyło Sony , nietuzinkową japońszczyzną bardzo lubię sobie czasem w te ich produkcje pograć mam już "szczelanki" więc dawać jakieś oryginalne AAA .

Graty, trafiłeś :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gameplay z nowej gry Guerilla (Killzone) - moja reakcja - wwwwwwooooooowwwww  :shok:

Ale że będziemy grać rudą babą...hmmm.

Edytowane przez Frost Prime

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miazga i ta gra od Guerilla też miazga , dwa exy czyli nawet teoretyczny downgrade będzie niewielki , obie gry zapowiadają się wybornie :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie myślałem o tej grze, ale ten gameplay sprawił że chce to już :) Natomiast No man's sky to są jakieś czary:)

Edytowane przez maciek5553

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, marna konferencja moim zdaniem. Poza początkiem, nudna jak flaki z olejem. Multiplatforma za multiplaformą. Z pozytywów to świetnie zapowiadająca się gra od Guerilla Games. Uncharted wiadomo klasa sama w sobie, wygląda obłędnie, no man's sky zapowiada się bardzo ciekawie, ale nadal nie wiadomo tak na prawdę poza eksploracją, o co w tej grze chodzi. Co do The Last Guardian mam mieszane uczucia. Imo graficznie tak sobie wygląda (wiele osób narzeka na grafikę w Fallout 4 to ca mamy powiedzieć o tej grze, która żywcem wygląda jak z poprzedniej generacji?). Czekamy i czekamy na tą grę i nadal sobie poczekamy, bo premiera w bliżej nieokreślonym czasie w 2016, no ale ten tytuł przynajmniej ma w sobie jakąś magię. Liczyłem na nowego God of War'a, coś więcej o nowym Ratchecie, no i na jakiegoś newsa pokroju wstecznej kompatybilności w Xboxie. Ten cały Morfeusz też mnie nie powalił, jakoś sobie nie wyobrażam, żebym miał siedzieć z grupą znajomych na kanapie i wszyscy będziemy mieli założone te "hełmy" na głowie i będziemy się przy tym wyśmienicie bawić. Zdecydowanie lepiej zapowiadają się te "okulary" z xboxa (albo przynajmniej fajniej było to zaprezentowane dzięki tej specjalnej kamerze). A najgorsze w tym wszystkim, że wszystkie exclusivy kończyły się napisem 2016... Co tu dużo mówić, szału nie było.

Edytowane przez wan_zen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko gra od GG i U4 warte uwagi. Reszta bez szału. I jeszcze remake FFVII i gra widmo - TLG, która już dawno powinna być skasowana. Biednie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MS fajny plus z którego wynika minus - wsteczna kompatybilność; fajnie ze jest, nie fajnie ze dopiero teraz, możemy czuć sie w pewnym sensie oszukanymi, no ale cóż dla nich liczy sie kasa, kasa, i jeszcze raz kasa.

Sony tez mnie zawiodlo, morpheus jest zapowiadany na przyszły rok, chyba najwyższy czas ujawnić jakies konkrety - chetnie bym sie dowiedział ile zl dziennie musze odkładać by sobie na to cudo pozwolić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MS fajny plus z którego wynika minus - wsteczna kompatybilność; fajnie ze jest, nie fajnie ze dopiero teraz, możemy czuć sie w pewnym sensie oszukanymi, no ale cóż dla nich liczy sie kasa, kasa, i jeszcze raz kasa.

Sony tez mnie zawiodlo, morpheus jest zapowiadany na przyszły rok, chyba najwyższy czas ujawnić jakies konkrety - chetnie bym sie dowiedział ile zl dziennie musze odkładać by sobie na to cudo pozwolić.

Skok na kasę to dopiero Sony robi w postaci PS Now.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krotko:

Po obejrzeniu obu konferencji MS i Sony - bardziej (jako calosc) podobala mi sie konfa MS.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza konferencja Sony od dawna: sporo gier, masa AAA, nie wspominają po 100x o tym samym co przez 3 miesiące przed E3 (tylko urywki z Until Down np.), nowa gra od twórców Killzone, Uncharted no i w końcu nieśmiertelny TLG :D  A wszystko zakończone Morfeuszem (szkoda, że brak prostego komunikatu "hej, to będzie za xxx €" ale przecież jeszcze jest Ateoretycznie Gamescom i targi w Paryżu) i fajnym gameplayem ze star wars i COD'a - 

 

Minusy: miałem nadzieję na GT7, DLC do GTAV single player ale i tak najlepsza konfa jaką zrobiło sony od dawna i na pewno najlepsza na E3 w tym roku ze wszystkich: 

Ubisoft: 2 gry a reszta pierdoły, EA  zmarnowany czas na oglądanie tego samego z nową cyfrą w nazwie - wszystkie sportowe kotlety fifa etc. Microsoft- kilka fajnych gier, teoretyczna kompatybilność z poprzednikiem i tyle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wy gadacie? Konferencja Sony zniszczyła pozostałe, zabrakło mi tylko GT7.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu konfy sony mogę śmiało stwierdzić że jest ona słabsza od tej MS. Z mojego punktu widzenia pokazali tylko pare ciekawych tytułów. Pierwszym z nich jest Horizon czyli Monster Hunter ale taki bardziej casualowy. Jestem totalnie kupiony tym tytułem o ile GG go nie spartoli. Świat wyglądał na piekny i pełny życia. Później nie pamiętam co leciało ale chyba Hitman którego nic nie pokazali tak na serio, kolejny dodatek do Destiny pokazujący że demony z Diablo poszły pracować u Bungie. Było też No Man's Sky z prawdopodobnie jedną z najsłabszych prezentacji ever. A tak, było jeszcze The Last Guardian które prawdopodobnie i tak nie wyjdzie. Mimo wszystko oglądałem dalej ponieważ liczyłem na jakiegoś killera...po czym wyszło Square Enix i pokazało dwa nowe Finale. Pierwszy w ogóle mnie nie zainteresował ale Remake FFVII sprawił, że szukałem mojego guzika z napisem "preorder now!".

 

Więc jak do tej pory czyli more less 55minuty spodobały mnie się dwie gry ewt. The Last Guardian wyjdzie kiedykolwiek.

 

Później był Batman którego nie muszę omawiać ponieważ i tak mam preorder kupiopny raczej na siłę żeby nie stracić darmowych punktów MyBenefit. A skoro już o dziwnych rzeczach mowa to śmiałem się od ucha do ucha jak usłyszałem że Sony promuje na konferencji, projekt z Kickstartera. To był taki plaskacz w stronę graczy że aż strach. "Hej! wiemy że chcecie Shenmue więc macie aukcję na Kickstarterze i płaćcie tam ponieważ my nie wydamy na to ani grosza!". #Sony4theMoney...

 

Później wkroczyły marki dla dzieci...

Nawet nie mam zamiaru się wypowiadać o Cod'zie ponieważ co roku jest to samo albo wprowadzaja niewielkie zmiany. Na plus jest fakt że dali coopa ale to za mało żebym miał wpisywać ten tytuł na listę "muszę kupić". No i super wyreżyserowany gameplay który nawet w 1/10 nie będzie tak fajny po premierze. Disney Infinite standardowo wkracza w kolejną fazę nie wiadomo czego i wprowadza Gwiezdne Wojny do świata tego ich Skylandersów.

 

Battlefront pokazał nowe podejście do strzelanin albo po prostu, że jest nakładką na BF'a tak jak było z Hardline. Gra na 100% się sprzeda ponieważ baza fanów SW jest większa niż wszystkich konsol obecnej generacji. Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie i czekam na nie wyreżyserowane nagrania. 

 

Na sam koniec poleciał Uncharted. Gra w której brat zabija brata, jest zdrada itp itd...gra wygląda ładnie jak na standardy konsolowe, prawdopodobnie zaoferuje nam kolejną porcję Trigger Go Happy Moron Shooterów. Standardowo coś musiało pójść nie tak. Nie wiadomo czy gra złapała freeza czy pad się rozładował. Jednak to nie jest ważne ponieważ to co zobaczyliśmy było mega. Wybuchy, strzelanie, skakanie jak małpka, festiwal skryptów. Byliśmy oczarowani tym quazi otwartym światem pełnym skryptów. No i spoko...ale nie było efektu WoW po chwili ponieważ to już było. Po prostu kolejne Uncharted które będzie podobne do poprzedniego i będzie dawało mase zabawy.

 

Ostatecznie konferencja Sony to tylko garść dobrych wiadomości, promowanie kickstartera, chwalenie się dostępem do Bety która tak na dobrą sprawę nikogo. Gry które mogły by okazać się killerami nie dostały nawet odpowiednio czasu na prezentację. Jak chociażby Firewatch. Patrząc czysto nie fanbojskim okiem konferencja Sony była dobra ale nie tak dobra jak innych korpo...no i na pewno nie tak dobra jak w zeszłym roku. Widać że MS się stara a Sony znowu osiadło na laurach. Nie mam za co ich winić ponieważ mają większą bazę klientów więc mogą olewać wszystko albo iść po łebkach.

 

Napisane za pomocą kota podłączonego do pralki przez szpadel aka Taptalk.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daję Sony czas do listopada albo mnie czymś przekona do PS4 (gry w plusie, ceny konsol) albo w przytacham bundla Xbox One z Tomb Raiderem + rok abonamentu EA za 79zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokazali w końcu TLG, liczyłem, że to będzie ich niespodziewany jesienny killer 2015, a oni wyjeżdżają z 2016. Oby nie powtórzyła się sytuacja z E3 2009, zapowiedziana na 2010 i i w końcu słuch o niej zaginął.

 

W tamtym roku jak dla mnie wypadli lepiej, druga część konfy zalatywała mocno microsoftem z okresu x360. Sony wytoczyło wszystkie działa na Halo 5, mają deale z Destiny, Codem i Battlefrontem. Ps4 to naprawdę xbox tej generacji, zabawne, jak się sytuacja odwróciła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Ps4 to naprawdę xbox tej generacji, zabawne, jak się sytuacja odwróciła.

 

Sam w to nie mogę uwierzyć, a jednak...  Samym uwstecznieniem gier MS bardzo dużo zyskał ;) a Sony ? Dało nam DLNA, które praktycznie każdy ma w swoim TV ;) "Brawo".

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, Sony obrało taktykę obsypywania hajsem deweloperów w zamian za ex content. Nie mówię że to źle, ale jednak gdy robił to M$ to mocno po nich jechaliśmy.

 

Top 3 + :

 

Battlefront

Ghost Recon

Horizon

 

Top 3 - :

 

Cod

Assassin

całe EA oprócz SW

 

 

Zabawne jak z takiej petardy jak Assasins Creed Ubisoft zrobiło najbardziej obojętny dla mnie tytuł ever. Oto do czego doprowadza nadmierne eksploatowanie marki. Tylko zobaczyłem że wchodzi AC, ziewnąłem i przewinąłem dalej.

Edytowane przez jimmyyy8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ło matko! jak ja widzę te narzekanie, to aż mnie skręca. Cóż, typowe Polaczkowanie z waszej strony nic więcej!.. :)

 

Liczyliśmy na mięcho i i było mięcho! Żadnego badziewia z PC i innych lakonicznych konwersji z komputerów osobistych, Żadnych odgrzewanych kotletów pokroju HD remasterów. Na pierwszym miejscu oceniam konfę Sony. Tak dobrej konferencji nie mieli od dobrych dwóch lat. Tutaj aż trzy mindfucki - "Horizon"  - nowy ip od twórców Killzona, "The Last of Guardian" - grę na którą czekali gracze z całego świata, U3, które co prawda było tylko formalnością, no ale wiadomo - Naughty Dog. Zresztą dojdzie do ciekawego pojedynku pomiędzy Larą Croft (Rise of Tomb Raider od MS)a Nathanem Drakiem. Będzie się działo. No i byłbym zapomniał  -Shenmue 3! A więc cztery mindfucki, nie trzy. =]

 

Drugie miejsce Bethesda. Przede wszystkim za to, że zdecydowali się na swoją konferencje, a nie pod skrzydłami Microsoftu. Wiele ryzykowali pokazując F4 na silniku gry (bez efektów specjalnych, CGI), co mnie cholernie cieszy. Potem już było z górki - ultrakrwawy Doom 4 i powrót do korzeni. Szkoda tylko, że nowy Dishonored jakoś dupy nie urwał ( w tym sensie, że ten gameplay przypominał jakąś wyreżyserowaną cutscenkę).

 

Ubisoft zraził mnie pokazem nowego Assassina, EA zamiast pokazać gameplay z Mass Efect pokazali trailer (zwłaszcza, że wcześniej był podobny teaser) za to o  Batllefront jestem spokojny. Microsoft dowalił do pieca z biblioteką gier z Xbox 360 na XONE (ot, taka przytomna odpowiedź na Playstation Now) oraz z Rise of Tomb Raider. Reasumując: zeszłoroczne E3 mnie jakoś nie przekonało do kupna nowej konsoli, ot jedynie taki wyraźny sygnał, że coś się dzieje, ale to nie to. Teraz jestem pewien, że jak wszystko się uda to w te wakacje będę miał Ps4. Szkoda tylko, że większość  pokazanych tytułów pojawi się dopiero w 2016 (prócz F4), ale przynajmniej jest na co kasiorę zbierać. :).

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×