Red Dead Redemption 2

[DaraS 506]

 

[Malakay 303]

będzie konkurencja dla GOWa do GOTY. 

[Cziczaki 95]

poczekaj na gameplay, pierwszy motorstorm też miał ładny render, i co?

[Malakay 303]

oprócz mimiki twarzy, to ja tutaj nie widzę rendera ... momentami jest walnięta zwykła tekstura, ale fajnie że nie Marston, gramy ZŁYM gościem szefem bandy, gość nie grzeszy urodą i ma coś z Trevora. Będzie znowu wielki teren do działania, rabowanie banków, napady na pociągi, dla mnie git.

[lukas_k 14]

Zapowiada się świetna produkcja. Teraz cierpliwie trzeba czekać na jakiś gameplay. 

[pablos_83 4001]

To se poczekamy

[Przemek_07 170]

Obstawiam kwiecień-czerwiec 2019

[sLk 1405]

17 minut temu, pablos_PRO napisał:

To se poczekamy

 

I tak będą szybsi niż CD Projekt z Cyberpunkiem 

[Banok 131]

RED DEAD REDEMPTION 2 IS COMING OCTOBER 26TH 2018

[Przemek_07 170]

Weź poprawkę, że to Rockstar, i dodaj do tej daty 6-9 miesięcy

[danken000 352]

Gra miała wyjść jesienią zeszłego roku więc to już po poprawkach.

[Bykovsky 10]

Oby tylko nie zeszmacili fabuły i fizyki w singlu na rzecz wciskanego na siłę multi.

[MagEllan 2738]

58 minut temu, Bykovsky napisał:

Oby tylko nie zeszmacili fabuły i fizyki w singlu na rzecz wciskanego na siłę multi.

 

Fizyka? w sensie ze uwazasz ze ta robic beda pod multi i ze przez to singiel ucierpi? hmmm ciekawa teoria.

Co do fabuly. R* znany jest z dobrych produkcji wiec pewnie dadza rade, ale nie oszukujmy sie po sukcecie GTA Online to raczej wiadomo czego sie spodziewac Take2 bedzie chcialo miec kolejna dojna krowe.

 

Co do tego czy cos wciskaja na sile czy nie, poprawcie mnie jesli sie myle ale chyba w RDR Multi nie bylo mikro platnosci. Owszem byla jakas zawartosc dodatkowa sporo awatarow i chyba ze 4ry pomniejsze dodatki DLC (nie liczac Undead Nightmare).

W GTA Online wiadomo jak to sie zmienilo.

 

Wiec ja bym za wczasu sie pogodzil z tym ze komponent multi bedzie bardzo wazny w tej grze. Pewnie szalu na miare GTA Online nie zrobi, ale swoje zarobi.

Co do singla RDR ogralem po czasie i powiem ze jestem chyba w mniejszosci ale zachwytow nie podzielam.

Otwarty swiat po jakims czasie mnie znudzil (ok gdzies w 3/4 fabuly),  i potem juz tylko pchalem fabule. A i technicznie gra nie powalala.

Wiec otwarcie przyznam na RDR2 nie czekam jakos szczegolnie.

 

[Bykovsky 10]

3 godziny temu, MagEllan napisał:

 

Fizyka? w sensie ze uwazasz ze ta robic beda pod multi i ze przez to singiel ucierpi? hmmm ciekawa teoria.

Co do fabuly. R* znany jest z dobrych produkcji wiec pewnie dadza rade, ale nie oszukujmy sie po sukcecie GTA Online to raczej wiadomo czego sie spodziewac Take2 bedzie chcialo miec kolejna dojna krowe.

 

Co do tego czy cos wciskaja na sile czy nie, poprawcie mnie jesli sie myle ale chyba w RDR Multi nie bylo mikro platnosci. Owszem byla jakas zawartosc dodatkowa sporo awatarow i chyba ze 4ry pomniejsze dodatki DLC (nie liczac Undead Nightmare).

W GTA Online wiadomo jak to sie zmienilo.

 

Wiec ja bym za wczasu sie pogodzil z tym ze komponent multi bedzie bardzo wazny w tej grze. Pewnie szalu na miare GTA Online nie zrobi, ale swoje zarobi.

Co do singla RDR ogralem po czasie i powiem ze jestem chyba w mniejszosci ale zachwytow nie podzielam.

Otwarty swiat po jakims czasie mnie znudzil (ok gdzies w 3/4 fabuly),  i potem juz tylko pchalem fabule. A i technicznie gra nie powalala.

Wiec otwarcie przyznam na RDR2 nie czekam jakos szczegolnie.

 

Porównaj fabułę, fizykę pojazdów i ludzi w GTA4 a GTA5. W 5tce wszystko jest robione pod multi - zero realizmu byle by napieprzać samochodami w multi.

 

69 misji dla trzech grywalnych postaci? Przechodnie leżą na jednego hita? Samochody są prawie niezniszczalne?

Każde GTA szło w pewnym sensie na przód, natomiast GTA5 jedynie co, to poszło na przód z grafiką, z teksturami. Reszta została uproszczona do minimum.

 

Dlatego mowię, aby singiel w RDR2 nie ucierpiał. Żeby nie doszło do tego, że konie są niezniszczalne, bo przecież jak to że w multi mogą zabić ci konia?

[danken000 352]

Nie zapominaj, że GTA 5 wyszło na PS3. Musiało być parę uproszczeń.

Sporo ludzi narzekało na fizykę pojazdów to ją zmienili. Samochody w singlu nie są wcale jakoś nierealistycznie wytrzymałe, jedynie model zniszczeń jest uproszczony. Misje fabularne są o wiele lepiej wykonane niż w 4, gdzie połowę możnaby wyrzucić i nie zauważyłbyś różnicy, nie mówiąc o tym, że z trzema protagonistami jest o wiele więcej roboty.

 

GTA5 poszło naprzód pod względem jakości, ogromu świata i ilości pojazdów. Powiedziałbym nawet że to 4 była krokiem w tył gdyż poza grafiką i przesadzoną fizyką, wiele nowości nie wnosi. Pod względem zawartości bliżej jej było do 3 niż do takiego San Andreas.

[DigitalMan_PL 1527]

Powiedźmy sobie szczerze gier "westernowych" nie ma za wiele tak?

 

U mnie wielkie R, ma spory kredyt zaufania... Dziękuję...

 

BTW: Jedynka RDR świetna gra

[Dziad5 0]

25 minut temu, DigitalMan_PL napisał:

Powiedźmy sobie szczerze gier "westernowych" nie ma za wiele tak?

 

U mnie wielkie R, ma spory kredyt zaufania... Dziękuję...

 

BTW: Jedynka RDR świetna gra

Zgadzam się z każdym powyższym słowem, brawo za świetnego posta!

[danken000 352]

U mnie też mieli kredyt zaufania do czasu GTA Online, dzięki któremu przez prawie 5 lat nie dostaliśmy żadnej nowej gry, a w między czasie ze studia odszedł Leslie Benzies. Nie wspominając już o Take Two, które uważa, że ich gry mają za mało mikrotransakcji...

[MagEllan 2738]

W dniu 17.02.2018 o 00:13, Bykovsky napisał:

Porównaj fabułę, fizykę pojazdów i ludzi w GTA4 a GTA5.

 

Byc moze wsytd sie przyznac ale nie gralem w 4ke.

 

Co bedzie z RDR sie okaze, jak pisalem nie mam cisnienia. Fabularnie GTA V bylo OK. Ale serio dla mnie tylko gra bardzo dobra i nic wiecej rewelacyjna bym jej nie nazwal.

Z RDR jeszcze slabiej, chyba za duzo sie nasluchalem jakie to nie jest cudowne, a moze z racji ze ogrywalem to po latach to techniczne niedociagniecia mnie wkurzaly bardziej nizli tych co ogrywali na premiere.

Ale tu nie ma co plakac - warto czytac newsy a szczegolnie raporty finansowe jak i portale dla inwestorow duzych firm - @danken000 juz napisal w skrocie jak Take 2 widzi sprawe. A ze oni wydaja gry R* to mysle ze mozna sie spodziewac powtorki z tego co bylo w GTA tyle ze nie wiadomo czy az tak chwyci.

Miltik w pierwszym RDR jesli dobrze pamietam zyl dlugo.

 

[xenomorph 129]

To czekamy do środy, na nowy trailer.

Pozdrawiam

[Przemek_07 170]

Dla mnie pierwsze RDR to gra życia. Zakończenie do dzisiaj mam przed oczami.

[Banan91PL 287]

25 minut temu, Przemek_07 napisał:

Dla mnie pierwsze RDR to gra życia. Zakończenie do dzisiaj mam przed oczami.

Aż łzy napływają do oczu na sama myśl 

Edytowane 30 Kwiecień 2018 przez Banan91PL

[Patricko 8082]

Łzy to będą napływać jak będą ludzi na hajs w online ruchać.

[DigitalMan_PL 1527]

Łzy to będą napływać jak będą ludzi na hajs w online ruchać.

Dlatego też musieliśmy tyle czekać, bo GTA V w online za dużo zarabia aby je odpuścić choć na chwilę i rzucić do pracy przy innym tytule.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[MagEllan 2738]

Godzinę temu, DigitalMan_PL napisał:

Dlatego też musieliśmy tyle czekać, bo GTA V w online za dużo zarabia aby je odpuścić choć na chwilę i rzucić do pracy przy innym tytule.

Tak tyle ze GTA V Online to od jakiegos czasu juz dobrze naoliwiony mechanizm do ktorego raz na jakis cos wrzuca, cos zmienia  zeby podtrzymac zainteresowanie.

Do tego nie potrzeba niewiadomo ilu ludzi. A R* Games to sporo ludzi rozsianych po swiecie:

RAGE Technology Group
Rockstar India
Rockstar Games
Rockstar Leeds
Rockstar Lincoln
Rockstar London
Rockstar New England
Rockstar North
Rockstar San Diego
Rockstar Toronto

 

I teraz R* North byl glownie odpowiedzialny za GTA a San Diego za RDR.

 

Wiec mysle ze prace trwaly tyle ze R* stac na to zeby sie nie spieszyc.

A to ze beda starali sie doic GTA Online to inna kwestia. Tyle ze wydanie RDR2 nawet z multikiem moze w mojej opinii spokojnie koegzystowac z GTA Online - to rozne zupelnie klimaty, i jedni beda wolec wspolczesnosc a inni zamiast koni mechanicznych konie z krwi i kosci.