Battlefield V

[Bartek_Red 667]

Wiedzą, że stąpają po cienkim lodzie i że każde kolejne potknięcie może zepchnąć grę na tory Hardline'a, niestety. Prawda jest taka, że albo odmienią PR ciepło przyjmowanymi aktualizacjami, dzięki czemu może więcej osób sięgnie po ten tytuł, lub wbiją sobie gwoździa do trumny i Battlefield zostanie zapomniany jak Titanfall 2. Przykład R6 pokazuje, że da się uratować kiepski start, zobaczymy, czy DICE podoła. Problemem może być tutaj EA, jeśli tam postawią krzyżyk, bo słupki sprzedażowe nie będą się zgadzały, to wsparcie i cały ten 'teatr wojny', będzie wyglądał jak wsparcie do Battlefronta 2.

 

Paradoksalnie, gra jest naprawdę dobra i udana, z jakimiś małymi niedociągnięciami. W wyniku gównoburzy po trailerze i beznadziejnym podejściu do fanów ("nie podoba się, to nie kupujcie naszej gry"), dostaliśmy efekt taki, a nie inny. I tylko Ci co grają, wiedzą, że w grze nie ma żadnych protez i że kolor skóry oraz płeć żołnierza wybieramy sami.

[okoni 8791]

Kolejny raport z dnia ratowania świata. 

 

Hm, muszę powiedzieć, że po pierwszych pozytywnych wrażeniach (które cały czas mi towarzyszą), widzę w tej grze coraz więcej problemów. Pal licho to, że momentami kogoś zabić nie mogę, widzę gościa zaczynam strzelać, a typ z jakiegoś KE zabija mnie na pół serii, pomijam fakty zabicia za ścianą itp, to są widocznie rzeczy nie do przeskoczenia, seria się z tym męczy od dawna, widocznie tak musi być. 

Natomiast zauważyłem, że ogólnie zakres flagi jest za duży, do tego stopnia, że dziś rano jak grałem, chyba w siedmiu szukaliśmy typa który ukrył się za jakąś deską i chyba tak pięć minut po fladze biegalismy. To jest idiotyczne, ale do usunięcia. 

Martwi natomiast projekt map, co z tego że efektownie wyglądają, jak w zasadzie na otwartym terenie flagi w spokoju nie można przejąć, bo wystarczy kamper na skraju mapy, który wszystko widzi i strzela jak do kaczek. Oczywiście dotrzeć do niego to sprawa niemożliwa, bo raz że siedzi za kamieniem, a dwa, że jest do niego pół mapy. Ogólnie jeszcze nie grałem snajperem, ale coś mi się wydaje, że trochę on jest wspomagany przy celowaniu, kilka razy jak biegałem to łapał em banie z takich odległości, że mapa tekstur nie wczytywała (szczególnie na respie chujki siedzą).

A już najbardziej zjebaną sytuacją jaką widziałem w tej grze, to na Hamadzie jest przy jednej z flag małe lotnisko, jak się chce polatac to nie respisz się w powietrzu tylko musisz wystartować z ziemi, fajny bajer, szkoda że zjebany, bo zawsze obok samolotu siedzi gość w krzakach i jak tylko się zrespisz w samolocie i próbujesz wystartować, wylapujesz rpga na ryj. 

[Bartek_Red 667]

Patch już dostępny, 8gb. Ciekawe, czym nas DICE zaskoczy. Jeśli nagrzebali przy TTK (choć mieli tego nie robić), to będę zawiedziony.

[The_Siemek 1040]

@okoniz rpgiem? Amator. Ja kładę miny na pas startowy, bo przynajmniej można grać dalej 

[The_Siemek 1040]

Sorry za double post, ale #wazne:

czy ktoś po patchu odpalał grę? Coś się zmieniło - popsuło/naprawiło?

 

To jest w ogóle jakieś dziwne - gadanie przez 2 tygodnie, że 4.12 będzie patch, potem na dzień przed odwołanie akcji a dzisiaj po cichu wjeżdża ponad 8 Gb. WTF?!

[SkibaPL 1851]

 

[Scooby-Doo 138]

4 godziny temu, The_Siemek napisał:

Sorry za double post, ale #wazne:

czy ktoś po patchu odpalał grę? Coś się zmieniło - popsuło/naprawiło?

 

To jest w ogóle jakieś dziwne - gadanie przez 2 tygodnie, że 4.12 będzie patch, potem na dzień przed odwołanie akcji a dzisiaj po cichu wjeżdża ponad 8 Gb. WTF?!

Patch nie był odwołany tylko wstrzymany i pisali o tym m.in. na twitterze że postarają się wrzucić jak najszybciej. Znaleźli błąd, naprawili i udało im się dostać zgodę na wrzucenie patcha w dniu dzisiejszym. I też nie tak po cichu bo o północy +/- naszego czasu była od nich ta informacja że patch jest "locked and loaded for deployment tomorrow..." Nie ma tu raczej jakiejś wielkiej dramy i aury tajemniczości niczym z Archiwum X

A co do wrażeń to nic jeszcze nie powiem bo nie odpalałem. Co do TTK to w patch notes nic nie widzę ale na pewno zmieniono wytrzymałość/ obrażenia niektórych pojazdów z tego co na szybko widzę skupiono się głównie na samolotach w tej kwestii.

Edit: Ok na razie odpaliłem strzelnice i bardzo podoba mi się klimat w jakim jest zrobiona, chociaż mam pewność że nie każdemu to pewnie podejdzie aha z ważniejszych rzeczy, gram w j.angielskim więc kompletnie nie mam pojęcia jak strzelnica będzie odbierana w j.polskim o ile jest do niej dubbing.

Edit2: Jeśli chodzi o ostatnie Story do singla to wiadomo, mniej więcej trzyma poziom (niestety rozczarowujący), aczkolwiek 3 i 4 ta która weszła z dzisiejszym patchem pod względem fabularnej treści tej historii jest w sumie OK. Dice nie uchroniło się przed drobnymi bugami, natomiast i tam jest chyba lepiej niż w tych pierwszych historiach gdzie u mnie w każdym razie bugów było sporo. Tutaj zdarzyło mi się ze po rozpoczęciu cut scenki było widać celownik którym mogłem wciąż poruszać. Gram na PS4 Pro i tutaj również potrafią się tak mocno widocznie dogrywać tekstury, ale podobnie było wcześniej w singlu a także w multi szczególnie na początku jak się ładują na przykład modele postaci.

Dice ma niestety jedną rzecz która mnie trochę zastanawia, jeśli graliście w ostatnie Call of Duty które mają fabułę to wiecie że do samych cut scenek nie można się jakoś specjalnie przypierdzielić, wyglądają nawet ładnie. Nie wiem czy ktoś z was zwrócił na to uwagę ale być może od BF4 (może wcześniej) w większości ich gier na cut scenkach wywalają straszne piksele na rogach. Szczególnie jak filmik wskakuje w kolejny, bo tak to wygląda trochę jakby się doczytywała jakość cutscenki na początku. W SW Battlefront II na 100% też tak jest. Nie wiem czy oni w takiej jakości te filmiki wrzucają ale już od kilku gier rzuca mi się to w oczy i trochę nie rozumiem czym podyktowane jest to że nie są one po prostu w lepszej jakości. Dla kogoś mały detal mnie chyba powoli zaczyna to irytować

Czasowo myślę że podobnie jak pozostałe, aczkolwiek tym razem grałem na poziomie Medium a nie Hardcore. Z tego co zauważyłem są momenty w których na Hardcore może być ciekawie

Na pogranie w multi czas przyjdzie chyba dopiero w piątek/weekend ale biorąc pod uwagę że nie grałem już z około tydzień na multi to mogę w sumie nie odczuć tej różnicy między stanem przed patchem a po. Także tutaj myślę że w tej kwestii nie będę się specjalnie już wypowiadał a zostawię to osobom które regularnie grają w multi i różnice wyłapią w mig

Edytowane 5 Grudzień 2018 przez Scooby-Doo

[okoni 8791]

Zrobiłem szybki godzinny szpil po paczu. Jest lepiej. Tzn nie ginę jak szmata 

Chyba zwiększyli TTK bo da się wyjść cało z opresji jak ktoś robi ci plecy. 

Coś mi się wydaje że busta dostała broń M1A1 bo często i szybko od tego padałem. 

Nie wiem co w pojazdach bo grałem dominację. 

 

[Scooby-Doo 138]

Jedną rzecz prawdopodobnie zrypali i będą zaraz poprawiać. W tej chwili na wieżyczce czołgu siedząc przy LMG mamy możliwość schowania się przed ostrzałem tzw "duck down". Z tego co widziałem na materiale od JackFrags który wrzucił fragmenty z oficjalnego stream'a na twitchu kiedy prezentowali nowości z tego DLC, gość który grał namierzał na tym LMG gracza a potem się chował i strzelał. Problem w tym że celność tych strzałów była tak samo wysoka jak gdyby gość stał normalnie i powiedzmy poprawnie trzymał karabin.

 

Pewnie będą musieli zmniejszyć skuteczność tych strzałów bo inaczej jest to bezsensu, co prawda z filmiku wynikało że nie można wtedy obracać tym LMG ale skuteczność strzałów to jakaś pomyłka

[riddi_962 68]

13 godzin temu, okoni napisał:

Kolejny raport z dnia ratowania świata. 

 

Hm, muszę powiedzieć, że po pierwszych pozytywnych wrażeniach (które cały czas mi towarzyszą), widzę w tej grze coraz więcej problemów. Pal licho to, że momentami kogoś zabić nie mogę, widzę gościa zaczynam strzelać, a typ z jakiegoś KE zabija mnie na pół serii, pomijam fakty zabicia za ścianą itp, to są widocznie rzeczy nie do przeskoczenia, seria się z tym męczy od dawna, widocznie tak musi być. 

Natomiast zauważyłem, że ogólnie zakres flagi jest za duży, do tego stopnia, że dziś rano jak grałem, chyba w siedmiu szukaliśmy typa który ukrył się za jakąś deską i chyba tak pięć minut po fladze biegalismy. To jest idiotyczne, ale do usunięcia. 

Martwi natomiast projekt map, co z tego że efektownie wyglądają, jak w zasadzie na otwartym terenie flagi w spokoju nie można przejąć, bo wystarczy kamper na skraju mapy, który wszystko widzi i strzela jak do kaczek. Oczywiście dotrzeć do niego to sprawa niemożliwa, bo raz że siedzi za kamieniem, a dwa, że jest do niego pół mapy. Ogólnie jeszcze nie grałem snajperem, ale coś mi się wydaje, że trochę on jest wspomagany przy celowaniu, kilka razy jak biegałem to łapał em banie z takich odległości, że mapa tekstur nie wczytywała (szczególnie na respie chujki siedzą).

A już najbardziej zjebaną sytuacją jaką widziałem w tej grze, to na Hamadzie jest przy jednej z flag małe lotnisko, jak się chce polatac to nie respisz się w powietrzu tylko musisz wystartować z ziemi, fajny bajer, szkoda że zjebany, bo zawsze obok samolotu siedzi gość w krzakach i jak tylko się zrespisz w samolocie i próbujesz wystartować, wylapujesz rpga na ryj. 

Ja tam z zabijaniem nie mam problemu, śmierć za rogiem to wina niskiej częstotliwości serwerów, nie obejdziesz tego bo konsole są słabe, respiąc się na lotnisku jeszcze nigdy nie miałem takiej przygody- gdy w BF3 mieliśmy lotniska na każdej mapie i spawn killing to była plaga. Otwartość map- fortyfikacje, dym  i po kłopocie.

Odblokowałem skórkę do Tygrysa z nowej kampanii- jeśli nie chcecie grać w kampanię to polecam tą- opowieść naprawdę dobra w porównaniu do pozostałych i można ładnego skinka wyrwać za 1-2h gry. Trzeba tylko przejść, zebrać listy i wszystkie wyzwania skończyć. 

[The_Siemek 1040]

Dzisiaj rano pyknąłem 3 mecze, jakieś 1,5 h na Przełamaniu.
Jest poprawa na pewno (albo po prostu mi się trafiło jakoś szczęśliwie) Nie ginąłem jak z laserka. Mi też trochę inaczej się strzelało, ale wolę tak niż 1 klatkowe zgony. Ciekawe te misje wojenne - chociaż z tymi 7 dniami to lekko przegięli, bo wystarczy urlop/wyjazd i już nie masz broni. Za to jest plus - wszyscy ogarniają, że trzeba grać drużynowo, żeby to odblokowywać - podnosili()!, ammo i apteczki latały. Szok
Samoloty w końcu poprawione - bomby się o wieleeee dłużej przeładowywują Mogliby jeszcze tego panzerfausta trochę osłabić, bo dalej jeden strzał i ponad 50% czołgu nie ma.

Też ten filmik Jacka oglądałem - no wygląda to absurdalnie Powinno być zablokowane strzelanie po prostu po "ducku" i już. Strzelec nie jest non stop na odstrzał jak kaczka a z drugiej strony nie można by robić cyrków - pyk do góry, celowanie, na dół szybko i tak w kółko. Na pewno tak na wojnie robili XD

Okoniu, M1A1 było kozak przed patchem. Jedna z najlepszych broni w grze. Assaultem na dystans najlepsza, na blisko M1907 SF a do wszystkiego StG i bajabongo

[okoni 8791]

Dziś znów trochę pograłem i szukałem co wniósł patch. Rzeczywiście, nie ma już trrr i zgon. Podnieśli TTK i to czuć. Nadal jest problem z uczuciem, że ginę od jednej kulki,mała wymiana ognia, gość do mnie strzela, nie widać i nie czuć obrażeń, po czym za chwilę padam trafiony jedną kulką. Tu muszą być problemy z jakąś rejestracją trafień. 

Ogólnie czuję się dobrze na mapach Rotterdam i Spustoszenie, częsta walka face to tace. 

Gorzej idzie mi na Arrasie czy Hamadzie. Np dziś, wbijam na serwer z mapą Hamada. Lubię ją wizualnie, spoko wyglądają te ruiny. Respiě się, biegnę przez trzy flagi, nic się nie dzieje. Poczekalem w krzakach chwilę. Wracam na flagę A. Po drodze trrrr, leżę. Jakiś koleś leżał na skałach na totalnym odludziu. Respię na fladze która zaczyna być przejmowania. Gong od czołgu, zgon. Kolejna próba respu na innej fladze, kolejne kilometry z buta, trrrr, leżę. Okazało się że znowu mnie ubił ten sam leniwiec leżący na skałach. Dalej próbuję z kimś się postrzelać, znowu bieganie i podziwianie widoków. Znowu zgon od jakiegoś snajpera z końca mapy. Coraz bardziej zgrzytam zębami. Resp na fladze z ruinami. Jest! Przeciwnik, nawet trzech. Kładę jednego, drugiego. Trzeci mocno walczy, pozdrawiam go rpgiem i biegnę do stacjonarnej apteki bo pasek zdrowia w okolicach 10%. Nadlatuje bombowiec, nawet nie mam szans zesrać się w spodnie, zgon. 

Wyłączam konsolę, bo czuję że mógłbym pogryźć pada ze złości. 

 

 

O, właśnie tak bardzo często wygląda gra na tej mapie. Niby zewsząd słychać strzały i wybuchy, ale możesz latać 15 minut, a wroga nie zobaczysz. 

[The_Siemek 1040]

Podbój (i najazd) szerokiem łukiem omijam na Hamadzie. Ta mapa jest tragiczna (abstrahując od tego, że nie czuję, że jest największa w historii). Chyba, że do latania - to wtedy spoko. Graj ją na innych trybach. Na Dominacji jest fajna - zawsze wiadomo, że kampią w wieżach
W Przełamaniu jest spoko całkiem. Nawet samoloty tak nie wkurzają, bo są pelotki i Twoja drużyna też ma samoloty. Poza tym masz liniowy układ mapy i od razu masz mniej zmartwień jeśli chodzi o losowe trrr z krzaka albo snajpera z dupy.

[Malakay 303]

Hej wiecie czemu po dlc niema mapy panzer? 

[cwir 12843]

Jak pierwszy raz grałem na Hamadzie to chyba z 5 minut minęło zanim wroga spotkałem.

[The_Siemek 1040]

31 minut temu, Malakay napisał:

Hej wiecie czemu po dlc niema mapy panzer? 

Jak nie ma? W ogóle nie jest dodana czy co?
Nawet na to nie patrzyłem za bardzo. Może to jest tylko w jakichś trybach albo nie wylosowało na serwer.

[marol0v 73]

Panzer jest, wczoraj na nia trafilem od razu po wejsciu na serwer po patchu  

[riddi_962 68]

Jak chcecie mieć Panzerstorm od początku to dołączajcie na Rotterdam- Panzerstorm jest kolejny w rotacji

8 godzin temu, okoni napisał:

Dziś znów trochę pograłem i szukałem co wniósł patch. Rzeczywiście, nie ma już trrr i zgon. Podnieśli TTK i to czuć. Nadal jest problem z uczuciem, że ginę od jednej kulki,mała wymiana ognia, gość do mnie strzela, nie widać i nie czuć obrażeń, po czym za chwilę padam trafiony jedną kulką. Tu muszą być problemy z jakąś rejestracją trafień. 

Ogólnie czuję się dobrze na mapach Rotterdam i Spustoszenie, częsta walka face to tace. 

Gorzej idzie mi na Arrasie czy Hamadzie. Np dziś, wbijam na serwer z mapą Hamada. Lubię ją wizualnie, spoko wyglądają te ruiny. Respiě się, biegnę przez trzy flagi, nic się nie dzieje. Poczekalem w krzakach chwilę. Wracam na flagę A. Po drodze trrrr, leżę. Jakiś koleś leżał na skałach na totalnym odludziu. Respię na fladze która zaczyna być przejmowania. Gong od czołgu, zgon. Kolejna próba respu na innej fladze, kolejne kilometry z buta, trrrr, leżę. Okazało się że znowu mnie ubił ten sam leniwiec leżący na skałach. Dalej próbuję z kimś się postrzelać, znowu bieganie i podziwianie widoków. Znowu zgon od jakiegoś snajpera z końca mapy. Coraz bardziej zgrzytam zębami. Resp na fladze z ruinami. Jest! Przeciwnik, nawet trzech. Kładę jednego, drugiego. Trzeci mocno walczy, pozdrawiam go rpgiem i biegnę do stacjonarnej apteki bo pasek zdrowia w okolicach 10%. Nadlatuje bombowiec, nawet nie mam szans zesrać się w spodnie, zgon. 

Wyłączam konsolę, bo czuję że mógłbym pogryźć pada ze złości. 

 

 

O, właśnie tak bardzo często wygląda gra na tej mapie. Niby zewsząd słychać strzały i wybuchy, ale możesz latać 15 minut, a wroga nie zobaczysz. 

W TTK nic nie grzebali- niektóre bronie zostały zmienione ale tyle w balansie- ogólnego TTK/TTD nie zmieniono.
https://www.battlefield.com/pl-pl/news/tides-of-war-chapter-1-overture-update-notes

[The_Siemek 1040]

Panzerstorm? Raczej Panzerstojękurwanaśrodkupolainicsięniedzieje...

najgorsza mapa w całej grze. Nawet Hamada nie jest tak dziadowska. 

EDYTka: Wczoraj jeszcze sobie ze znajomymi zagraliśmy meczyk na Paaaaaaa(ziewam)nzerstorm. Bez kitu to już nawet mapy z dodatków do BF4 były ciekawsze (tak, nawet te chińskie gówna z górami). Latałem sobie samolotem całą rundę. Podziwiałem pola, patrzyłem jak sobie czołgi jeżdżą na dole. Odległości między flagami są zbyt duże, żeby lecieć z buta. Same otwarte przestrzenie. Oprócz flagi C, bo tam sobie wsadzili las. Dosłownie wsadzili, bo ta mapa wygląda (zwłaszcza jak się lata to to widać) jak jakiś losowy wyrzut z edytora mapek.
Nie wierzę, że tam usiadło kilka osób i rozkiminiali: tu damy taki kościółek, bo w Europie to są kościółki wszędzie, nie?; co tam jeszcze jest? noooo las, ale nie za dużo, bo przecież w naszej grze czołg przez drzewo nie może przejechać; a dajcie też rzeczkę, bo to zawsze fajnie i no zawsze coś tam budowali obok rzek; pola, ale w różnych kolorach, żeby nie było widać, że #wyjebane; a na flagach? dobra to weź tam pierdolnij te domki z BF1 co mamy w assetach i jakieś magazyny na te środkowe flagi, żeby potem nie płakali, że piechota osłony nie ma; no jak to wygląda? a chuj mnie to, mamy terminy panowie, premiuma nam nie płaco a poza tym nie ma co szaleć z pomysłami, bo jeszcze trzeba będzie kilka innych wymyślić...

Edytowane 7 Grudzień 2018 przez The_Siemek

[Goldie 12]

Boje się, że ze względu na słabą sprzedaż więcej porządnych map nie dostaniemy.

[SkibaPL 1851]

A czy ta mapa jak sama nazwa wskazuje nie jest nastawiona na bitwy w pojazdach? co prawda nie wiem ile ich tam jest bo jesli rzucili 5 czolgow na caly zespol, a reszta  to transportowce no to faktycznie lipa. Gralem 1 rundke i najwieksza sieka dla piechoty jest w hangarze, a tak to jak wyzej - nuda. Ogolnie w tej grze mapy sa dla mnie ogromne i powinno sie grac po 50vs50.

Edytowane 7 Grudzień 2018 przez SkibaPL

[merio 18]

Gówno tam bitwa pancerna. Mapa ch.... Nie masz pojazdu lecisz przez pole kwiatków 5 minut

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[haobao_PRO 639]

Też tak macie, że w wyszukiwarce serwerów nie znajduje wam żadnego podboju ? Inne tryby znajduje, podboju brak niezależnie od ustawionych filtrów...

[okoni 8791]

Hm, mi normalnie pokazuje, czasem więcej, czasem mniej, ale pokazuje. 

 

Wczoraj udało mi się zagrać pierwszy raz na nowej mapce, powiem tak, bardzo mi się podobała  wizualnie. A to dlatego, że bardzo mocno przypomina mi tereny wiejskie które odwiedzałem jako brzdąc. Rzeczka, pola, lasek, gdzieś tam dalej mały tartak i silosy. Kurde, jakby mi zdjęcia z głowy ktoś wyjął

 

Ale już tak na poważnie, choć mapka malownicza, totalnie wieje nudą. Polatałem chwilę i potem polansowałem się czołgiem, i może ubiłem ze czterech typa. Cisza taka jakby wszyscy na odpust do sąsiedniej wsi ruszyli. 

Przydało by się tam więcej pojazdów pancernych, mały WoT nikomu by nie zaszkodził. 

A co do gry ogólnie. Chyba zaczynam przyswajać nową mechanikę gry. BFV preferuje styl defensywy, stateczny, bez pushowania. Teraz nie ma szturmowania flagi w stylu huzia na józia, jak się chujki okopią na punkcie, trzeba go na spokojnie zdobyć, przykitrać się, odstrzelić kilku typa i od zasłony do zasłony przesuwać do przodu, wczoraj takim systemem pograłem na mapce ze zbombardowanym lotniskiem. Wreszcie nie ginąłem jak szmata. Jeszcze tylko się nauczyć gdzie te k#rwy snajpery najczęściej siedzą i będę znów trząsł serwerami. 

[Kolos28 550]

Tak czytam komentarze na różnych forach i widzę 80 procent tych negatywnych.
Wszędzie tylko narzekają na mapki, politykę wydawniczą tej gry. Wszędzie ludzie piszą o regresie.

Wszędzie obniżki cen do nawet 50%
Obecnie cyfrówka na XO za 173 zł a wersja deluxe 220.
Na olx latają kody wersji deluxe za 150zł i nikt nie chce tego kupić.

Na prawdę jest aż tak źle?
Wersja deluxe jest wart ceny w ogóle?