Assasin’s Creed: Odyssey

[Banan91PL 287]

Potwierdzone info media o tym hucza

THIS IS (TASIEMIEC) SPARTA !!!

 

Edytowane 1 Czerwiec 2018 przez Banan91PL

[malpka 931]

W Asasyna w feudalnej Japonii zagrają moje wnuki. Zastanawia mnie dlaczego Ubi tak mocno broni się z częścią serii osadzoną w epoce shogunów. Sprzedaż poleciała by w kosmos.

[manoszek 561]

Muszę przyznać że 2 letni plan wydawniczy wpłynął bardzo na mój osobisty odbiór Origins, jest to czas w którym można odpocząć i przystąpić wypoczętym do gry. Widząc zapowiedź Odyssey mam obawy że jest to kopia poprzedniczki z nowa skórką. Raczej odpocznę trochę, bo jednak tak wielkie otwarte światy są meczące na dłuższą metę.

Czekam jeszcze na E3 może tam mnie zaskoczą, chociaż mam duży dystans do nich, ostatnio pokazali że próbują coś zmienić, ale to jednak Ubi nie każdy ich lubi

[xavris 2446]

Problem asasynów jest bardzo prosty. Jest ich za dużo i są za bardzo takie same

Boję się, że przeniesieniem akcji w origins do egiptu skazali graczy na:

w najbliższej części starożytną Grecję, później starożytną Mezopotamię, starożytne cesarstwo rzymskie i cholera wie co tam jeszcze starożytnego wymyślą, ale nie będzie to jakoś bardzo inne od poprzedniczki.

Jak uwielbiam gry z otwartym światem i tak jak dobrze bawię się przy każdym asasynie, to chyba zostanę przy mojej taktyce grania w co drugą część. Także tej części najprawdopodobniej nie będę brał dopóki nie będą dodawać do nachosów w biedro, chyba, że wymyślą jakieś cuda w gameplay'u, w co wątpię.

Feudalna japonia faktycznie byłaby całkiem klimatyczna, ale oni w tych grach już robią takie cuda, że i w czasy azteków można wysłać takiego asasyna, co by było już kompletnym kosmosem  Mają spore pole do popisu, nawet przenieść się za kratosem do skandynawii czy nawet, niech stracę, do XXI wiecznej Polski  Tylko pewnie by się wtedy nie wyrabiali z jedną grą na rok, a słupki się muszą zgadzać.

Edytowane 5 Czerwiec 2018 przez xavris

[malpka 931]

Mnie Origins potwornie wynudziło. Przeraża mnie myśl że muszę do niej wrócić i ją skończyć bo do tej pory przeszedłem jakieś 20% gry.

[manoszek 561]

Ciekawe ile "?" uda im się wcisnąć w nową część, muszę przyznać że w poprzednia odsłona nie żałowała sobie i czyszczenie mapy trwało dziesiątki godzin.

@malpka Życzę powodzenia i cierpliwości na pewno Ci się przyda.

[Przemek_07 170]

W dniu 5.06.2018 o 11:10, xavris napisał:

ale oni w tych grach już robią takie cuda, że i w czasy azteków można wysłać takiego asasyna

 

To by było nawet ciekawe pod względem epoki i etnografi. Asasyn-Aztek i templariusze w postaci Corteza i spółki.

Ale to by wymagało za dużo pracy i wysiłku a przede wszystkim kolejnej co najmniej dwuletniej przerwy tak samo jak z feudalną Japonią. Zorientowali się, że Origins "chwyciło" (podejrzewam, że sukces zaskoczył nawet optymistów w Ubi) no to dawaj podmienimy tekstury na Grecję i doić baranów ile wlezie.

Edytowane 9 Czerwiec 2018 przez Przemek_07

[xavris 2446]

@Przemek_07moze nie wynikało to wprost z tego co napisałem, ale dokładnie to miałem na myśli

Przeniesienie akcji w bardzo inne rejony od Paryżu i Londynu było strzałem w 11, ale wymagało na pewno sporo więcej roboty, niż przejście z unity do Syndicate. Chociaż dalej uważam, że nawet jak na twory, które kopiują same siebie to miasta i ich klimat są na prawdę bardzo, bardzo dobrze zrobione.

 

pole do popisu mają ogromne, tylko czy kiedyś im się jeszcze zachce popisywać, skoro wiedzą że nie muszą? I tu jest pies nieznanej rasy pogrzebany.

[malpka 931]

Tylko że Grecja i Sparta geograficznie i architektonicznie są mało ciekawe. Tam poza Atenami nie ma nic ciekawego do zwiedzania. No chyba że Ubi walnie z grubej rury mięsisty quest na Lesbos. Wtedy biorę pre order.

[Malakay 303]

Ubi robi to samo co z Unity i potem tą częścią w Londynie, robią szablon architektury pod jakąś epokę i używają do kilku częśc - w Origins mieli egipt ale też Aleksandrie i dużo hellenistycznych budowli obecnych właśnie w Grecji i potem w Rzymie, także kopiuj wklej. Seria cierpi na zmęczenie materiałem, gameplay wygląda identycznie jak u poprzednika, generalnie zmieniono tylko animacje walki teraz zabia się za pomocą miecz i kawałka włóczni - dokładnie tak jak Achilles wykończył Hektora w Troyi, dla mnie osobiście dziwny wybór broni na stałe. Jedna rzecz która mnie ciekawi to jak ten system walki poradzi sobie w bitwach które tutaj mają być, był on wolny i niedokładny a tutaj dużo chłopów - znaczy rozumiem że będą atakować pojedyńczo? szkoda że nie zmienili animacji wspinania itd, w Egipcie najbardziej brakuje mi staminy podczas biegu i wspinaczki, za bardzo automat. Co do wyborów linni dialogowych oraz postaci kobiecej nie krytykuje ani nie chwale jest mi to obojętne bo to gra na raz. 

Obawiam się że ta część jest na horyzoncie zbyt szybko i pozostanie syndrom poprzednika, jednak wolał bym przerwy 2-3 lata ale z znacznie zmienioną mechaniką. 

Edytowane 30 Czerwiec 2018 przez Malakay

[malpka 931]

Aż się prosi by zastosowali Free Flow z serii Arkham. Mażą mi się combosy podczas których można by szlachtować wrogów sztyletami i włócznią na zmianę z szycia strzałami z łuku.

Przeraża mnie mapa jeszcze większa niż w AC:O. Pierdyliard "?" i drugie tyle misji na jedno kopyto to jest to co Ubi uwielbia robić. Do dzisiaj pamiętam to przerażenie gdy zobaczyłem znajdźki na mapie w AC:U.

Strzelam że za rok góra dwa kolejna część będzie dziać się w Rzymie.

[Przemek_07 170]

Rzym już był. Wątpię czy posuną się na taki krok. Mnie się wydaje, że prędzej czy później pękną i będziemy mieli Japonię.

Edytowane 3 Lipiec 2018 przez Przemek_07

[malpka 931]

Miałem na myśli starożytny Rzym. Ciekawych okresów historycznych jest od cholery od Hannibala przez chrześcijan a na wędrówce ludów kończąc.

[Malakay 303]

Rzym w okresie świetności imperium to było by Coś ala gladiator albo spartakus, dla mnie bomba I wszystko wskazuje na to że tak będzie. Koloseum zwane wtedy anfiteatrem flawiuszy, walki pratorian w szyku żułwia, podbicie galii anglii germanii, zabójstwo cezara I wielu innych politykow (kaligula)... Naprawdę świetny temat na kolejną część pod warunkiem że dopracują system walki i zmienią animacje poruszania się. Oddysey ma też fajną epokę I lokalizacje, natomiast problem mam taki ze rdr2 jest priorytetem... 

[malpka 931]

Mam ogromny sentyment do serii i biorę na premierę z SP.

[Malakay 303]

W dniu 3.07.2018 o 18:51, malpka napisał:

Mam ogromny sentyment do serii i biorę na premierę z SP.

Ja również mam sentyment przez wzgląd na epoki, ukończyłem prawie wszystkie części i odpaliłem sobie wczoraj Origins po kilku miesiącach przerwy, największym minusem gry jest system walki a obnażony jest w trybie arena w koloseum. Po prostu słabo to zaprojektowali jest mało ciosów do bólu tendencyjni przeciwnicy i te nieszczęsne połamane hitboxy, na plus w tym segmencie tylko animacje wykończeń i możliwość skradania oraz łuk, to jest zrobione bardzo dobrze. Generalnie cała gra i tak jest jedną z najlepszych części bo ogrom oraz wykonanie świata, dobra fabuła i świetna muzyka! Odyssey nawet jeżeli poprawi błędy poprzednika to i tak będzie trochę w jego cieniu, wydawało się że Ubisoft odrobiło pracę domową i nie popełni więcej błędu wydawania gry w cyklu co rok, no niestety ... mimo wszystko trzymam kciuki będę śledził recenzje. 

[xavris 2446]

 

Tak jak na prawdę lubię assassyny, tak chyba nie ma co odbiegać od zasady grania w co drugą część... Ta gra wygląda jeszcze bardziej jak reskin, niż fc4 był reskinem fc3 :/

Edytowane 10 Sierpień 2018 przez xavris

[manoszek 561]

@xavris mam wrażenie że ostatnio w to grałem 

 

Uważam że za często wypuszczają nową część,  na jesień jest tyle wielkich premier że nowy assassyn nie ma szans przebić się w moim kalendarzu wielkich mesjaszy, może za rok 

[Przemek_07 170]

O ja pitole. Przecież to powinien być darmowy mission pack a nie osobna część. W dodatku ten asasyn wygląda i mówi jakby się z urwał z pokazu garnków w Pierdziszewie Śląskim. Altair i Ezio się w grobie przewracają.  Pokazali misję z Hipokratesem bo to pewnie najciekawsza postać historyczna w tej tfu 'grze' co tylko świadczy o całości tej wybitnej produkcji. Powtórzę się po raz setny - AC się skończyło na Revelations. Amen

[MagEllan 2738]

@Malakay 

@Przemek_07

 

Mimo iz fanem serii nie jestem widze to tak zrobili cos fajnego zaczeli doic, krowa padla doili az mleko sie skonczylo. Dobra dezycja dac odpoczac (dlaczego niektore gry maja hajp level over 9000 i sie sprzedaja - bo nie wychodza co roku - ani Uncharted, ani GTA (czy inna gra od R*), ani Wiesiek czy inna gra od CDPR). Ale nie zamiast dac ludziom zatesknic za dobrym daniem to co mamy nowy szablon gra sie sprzedala dobrze Origins wiec jedziemy byle szybciej... 

Tyle ze to nie jest kucie zelaza poki gorace, to jest bardziej jak bar mleczny ktory zamiast 3 razy przemielonego mielonego podal swiezego schabowego i teraz proboje go klientom wciskac codziennie zamiast np podac pierogi. 

 

Gra moze sie podobac i wiele gier ma elementy ktore znamy z serii albo wielu innych gier. I ja to rozumiem. - Zeby nie bylo ze hejtuje tutaj AC. 

 

To co mnie troche nie podoba to rok roczne wydawanie gier ktore w wypadku akcyjniakow z jakas tam fabula i wiekszym swiatem powinny pozwolic graczom zatesknic i wtedy jesli mamy na cos smaka to nawet odgrzany kotlet bedzie nam smakowal. 

 

EDYTA: np w moim wypadku zrebootowany TR - pierwszy brakowalo mi tego za do polubilem starsze odslony ale zdejmujac okulary nostalgii i oceniajac gre jaka byla byla dobra. Kolejne odslony co 2-3 lata (przez czasowa eksluzywnosc RotTR). I mnie to pasuje. Niby to samo, z jakimis zmianami RotTR mial lepszy crafting (ten w TR2013 byl idiotyczny), bardziej otwarte tereny po ktorych warto bylo sie powloczyc lub wrocic do opcjonalnego grobowca - dobra z plusem gra.  Odpoczalem od Lary na tyle przez 2 lata ze teraz ciekaw jestem co tam upichcili, i pewnie na pierwszej lepszej promce kupie.

 

Tyle moich obserwacji. 

 

 

Edytowane 10 Sierpień 2018 przez MagEllan

[malpka 931]

To była gra którą chciałem kupić na premierę. Jednak po tym jak wymęczył mnie Origins razem z  DLC (ponad 80h na liczniku) stwierdziłem że olewam markę ciepłym płynem ustrojowym.

[Malakay 303]

W dniu 10.08.2018 o 16:23, malpka napisał:

To była gra którą chciałem kupić na premierę. Jednak po tym jak wymęczył mnie Origins razem z  DLC (ponad 80h na liczniku) stwierdziłem że olewam markę ciepłym płynem ustrojowym.

Origins to ja jeszcze nie skonczylem a kupilem na premiere, odpaliłem ostatnio zeby sprawdzic tryb hdr bo mam nowy TV I faktycznie gra wyglada pięknie, takze z Odyssey to poczekam az poleci, na zimowe przeceny bedzie Stówe taniej, poza tym gry od Ubi sa pierwsze dwa miechy zawsze łatane... Patrząc na ilosc gier do skonczenia jest massakra z czasem, a chce kupić jeszcze xklocka s dla forzy h4 I dla playera br4k hdr tylko troche sie obawiam bo juz zeby pogodzic prace zycie  filmy I gry na sen zostaje 5-6 godz... 

[malpka 931]

7 godzin temu, Malakay napisał:

 tylko troche sie obawiam bo juz zeby pogodzic prace zycie  filmy I gry na sen zostaje 5-6 godz... 

 

Tyle sypiam od 14 miesięcy i powiem że da się tak żyć. Organizm szybko się przyzwyczaja. Nie da się inaczej jeśli pracujesz jak ja po 230h w miesiącu.

[szuldi82 384]

 
Tyle sypiam od 14 miesięcy i powiem że da się tak żyć. Organizm szybko się przyzwyczaja. Nie da się inaczej jeśli pracujesz jak ja po 230h w miesiącu.

Ja tyle sypiam od 3 lat, muszę ogarnąć dwójkę bardzo żywiołowych i pomysłowych dzieciaków 3 i 5 lat, do tego praca, treningi, żona, granie. Kładę się o 24 i wstaje o 5. Idzie żyć jak najbardziej

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[Malakay 303]

To chyba pierwszy rpg w którym nie da się używać tarczy a domyślna broń to miecz plus w drugiej ręce ułamana włócznia... Kompletnie tego nie rozumiem bo tarczy była częścia oręża spartiaty ważną do trzymania szyku bojowego, w origins były tarcze miecze itd a tutaj takie dziwactwa? Ubi why? 

Edytowane 17 Wrzesień 2018 przez Malakay