Skocz do zawartości
LionelPL

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Rekomendowane odpowiedzi

147 godzin podstawka i tak wyszło 5 miesięcy, po godzinę dziennie choć kilka dni mogłem nie grać a w  weekend np. 4h pod rząd.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dmitrij Głuchowski dosyć brutalnie wypowiedział się na temat opinii o grach CDPR wygłaszanych niejednokrotnie przez Sapkowskiego: LINK 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Dilerus napisał:

Dmitrij Głuchowski dosyć brutalnie wypowiedział się na temat opinii o grach CDPR wygłaszanych niejednokrotnie przez Sapkowskiego: LINK 

 

Większe fragmenty wywiadu. Z chęcią uścisnąłbym mu dłoń.

https://www.cdaction.pl/news-49319/dmitrij-gluchowski-sapkowski-jest-aroganckim-skysynem.html

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dosyć głupie pytanie. Posiadam edycję Goty i zastanawia mnie czy te dodatki to są jakoś wplecione w fabułę, czy po przejściu gry dopiero się one zaczynają? Chodzi mi o to czy np Serce z Kamienia ma swój osobny ''świat'' czy tam krainę, zwał jak zwał, czy to dzieje się w tych samych miejscach w których toczy się dziki gon? A dokładniej czy np przechodząc zwykłe misje poboczne np w Velen, czy Novigradzie możliwe, że nieświadomie zacznę robić wątki z dodatków? Czy dopiero po przejściu gry(bądź też nie) muszę uruchomić dodatki w menu początkowym i wrzuci mnie do jakiejś nowej krainy z nowymi misjami?

 

Ogólnie grę mam chyba od 3dni i nie wiem nawet ile godzin spędziłem(sporo wolnego czasu akurat), jest strasznie wciągająca. A co do filmiku z trollem z poprzedniej strony to też podobnego spotkałem tyle, że nie wiem czy miał na imię Borys, ale w zupełnie innej sytuacji i dostałem od niego jakieś tam zadanie, żeby mu coś dostarczyć, swoją drogą bardzo komiczna historia z nim związana.

Edytowane przez Adiqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadania z dodatków są oznaczone innymi kolorami na mapie. Krew i Wino przeniesie Cię do innej krainy, a Serce z kamienia dodaje trochę terenu na wschód od Novigradu. Trudno je pomylić. Pojawiają się one normalnie podczas ogrywania podstawowej gry, ale wamagają dość wysokiego poziomu postaci.

Uruchamiając je poprzez menu od razu dostajesz przystosowaną postać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, danken000 napisał:

Zadania z dodatków są oznaczone innymi kolorami na mapie. Krew i Wino przeniesie Cię do innej krainy, a Serce z kamienia dodaje trochę terenu na wschód od Novigradu. Trudno je pomylić. Pojawiają się one normalnie podczas ogrywania podstawowej gry, ale wamagają dość wysokiego poziomu postaci.

Uruchamiając je poprzez menu od razu dostajesz przystosowaną postać.

Dodam że o ile Serca z Kamienia możesz zacząć od razu (ale sugerowany poziom postaci to 32 lvl), to dodatek Krew i Wino staje się dostępne po pewnej misji fabularnej w Novigradzie (tutaj tez lvl sugerowany to chyba 34 albo 36)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no to wszystko jasne, ogólnie staram się raczej wykonywać misje pod swój lvl, bo czasem niektóre stworki potrafią być problematyczne, chociaż ogólnie od początku zrobiłem błąd bo zacząłem grać na poziomie normalnym, ale po 2-3 misjach zmieniłem na harda bo było za łatwo i pewnie nie osiągnę trofeum czy czegoś w tym stylu, ale jakoś szczególnie nie zwracam na to uwagi. Swoją drogą robiłem podejście pod Wieśka na PC zaraz po premierze i po 2 godzinach ta gra mnie kompletnie zniechęciła, ale teraz z racji promocji goty na ps4 stwierdziłem, że może warto jeszcze raz spróbować no i z padem w ręku, w fotelu gra mnie mocno zachwyciła mimo sporo gorszej grafiki niż na PC. W żadnej grze nie widziałem tak świetnie zrealizowanych misji pobocznych, a ogólnie nie jestem jakimś wielkim fanem rpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część z zadań z Serc z Kamienia zrobiłem na 24lv grając na najwyższym poziomie. Z kolei cały dodatek przechodziłem na 35lv i momentami było ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@malpka z tego co pamiętam, już jakiś czas temu była tu rozmowa na temat sapkowskiego. Sam na własne życzenie zrezygnował z profitów chociaż CDP oferowało mu to 2 razy (chcieli być fair bo inaczej tego nie można nazwać, takie rzeczy rzadko się robi w branży) a on zrezygnował bo myślał że mu to nie przyniesie zysków. Gdyby nie zrezygnował to siedziałby we własnej willi a półnagie tancerki tańczyły by Bunga Bunga. Dał się wy...... i teraz go tyłek piecze, dlatego tak hejtuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Wroblos Sapek nie zrezygnował z profitów tylko nie zgodził się na procent od zysków. Zamiast tantiem wolał sprzedać prawa za daną kwotę, bez możliwości partycypowania w zyskach. Pewnie na początku kwota wydawała mu się większa, a jego wizjonerski nos przewidział, że Wiesiek to będzie klapa. A potem jak się okazało, co się okazało, to się pewnie wku... na swoją głupotę i z czystej ludzkiej zawiści postanowił deprecjonować dzieło CDP. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, sLk napisał:

@Wroblos Sapek nie zrezygnował z profitów tylko nie zgodził się na procent od zysków. Zamiast tantiem wolał sprzedać prawa za daną kwotę, bez możliwości partycypowania w zyskach. Pewnie na początku kwota wydawała mu się większa, a jego wizjonerski nos przewidział, że Wiesiek to będzie klapa. A potem jak się okazało, co się okazało, to się pewnie wku... na swoją głupotę i z czystej ludzkiej zawiści postanowił deprecjonować dzieło CDP. 

 

Czyli zrezygnował z profitów na rzecz pojedynczej kwoty więc napisałeś to samo innymi słowami ;) Wizjonerski nos którego nie ma :22_stuck_out_tongue_winking_eye:

 

Cóż za głupotę się płaci jak to się mówi. Uniwersum Wiedźmina jest bardzo ciekawe, książki są dobre, ale nie wybitne, masa w nich zapożyczeń zamiast jakiejś własnej inwencji. Taki typ człowieka co mu się wydaje że ma wyżej tyłek niż faktycznie siedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wroblos napisał:

 

Czyli zrezygnował z profitów na rzecz pojedynczej kwoty więc napisałeś to samo innymi słowami ;) Wizjonerski nos którego nie ma :22_stuck_out_tongue_winking_eye:

 

Cóż za głupotę się płaci jak to się mówi. Uniwersum Wiedźmina jest bardzo ciekawe, książki są dobre, ale nie wybitne, masa w nich zapożyczeń zamiast jakiejś własnej inwencji. Taki typ człowieka co mu się wydaje że ma wyżej tyłek niż faktycznie siedzi.

 

Bardziej chodziło mi o  fakt, że rezygnacja z profitów brzmi jak dobroduszne użyczenie praw, a Sapek z dobrodusznością za wiele wspólnego nie miał, bo on z hajsu nie zrezygnował. Tyle, że chciał być cwany i mu nie wyszło ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie on pierwszy i nie ostatni.

Sean Connery za rolę Gandalfa miał dostać 15% wpływów od całej trylogii. Peter Jackson był wtedy niszowym reżyserem a Nowa Zelandia trochę daleko od Szkocji. Zrezygnował z roli bo mu się nie chciało. Trylogia zarobiła miliardy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dawna leży płytka z W3 na półce ale jakoś za każdym razem kończyłem w tym samym miejscu. Wczoraj zakupiłem wersje cyfrową GOTY i myślę, że to najlepszy czas zacząć przygodę z tą cudowną grą.

 

Jakieś rady moglibyście zasugerować na początek?

Na jakim poziomie warto zacząć Wiedźmina? Myślałem o najtrudniejszym bo podobno bez niego nie ma szans na platynę a kto wie, może zdecyduje się na ten krok 😊

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko najtrudniejszy. Początki mogą być ciężkie. Pierwsza walka zajęła mi godzinę ale tylko dlatego że pomyliłem W3 z God of War. Gdy zabiłem gryfa poczułem że świat należy do mnie. Z czasem Geralt stanie się takim madafaka że klękajcie narody.

Po prostu na początku bądź ostrożny, szanuj przeciwników i używaj mikstur i znaków.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem opinie, że na najwyższym poziomie będę musiał dużo farmić by przygotować się do każdej walki, tworząc odpowiednie mikstury...

 

Moje pytanie czy, rzeczywiście dużo czasu mi na tym zejdzie i czy łatwo jest się w tym wszystkim połapać? Z tego co zauważyłem to w W3 nie ma skrzyń gdzie automatycznie leci loot oraz rzuciło mi się w oczy mało czytelne menu...

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walka z pierwszym upiorem na cmentarzu :obama: podobnie jak gryf... Prawie mu nie zadawałem obrażeń.  Ale z czasem jest coraz latwiej az do przesady. Rowniez polecam poziom death march. 

4 minuty temu, Kolos28 napisał:

Słyszałem opinie, że na najwyższym poziomie będę musiał dużo farmić by przygotować się do każdej walki, tworząc odpowiednie mikstury...

 

Moje pytanie czy, rzeczywiście dużo czasu mi na tym zejdzie i czy łatwo jest się w tym wszystkim połapać? Z tego co zauważyłem to w W3 nie ma skrzyń gdzie automatycznie leci loot oraz rzuciło mi się w oczy mało czytelne menu...

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Spokojnie mozesz grac na najwyższym. Na poczatku faktycznie trzeba sie przygotowywać do walk, zwłaszcza do zleceń, ale z czasem jest coraz latwiej. A potem bedziesz żałował poziomu bo gra robi sie naprawde łatwa. Do wszystkiego masz schematy, gdzie jest napisane co potrzeba, takze nie ma większego problemu z przyrządzaniem mikstur, eliksirów itp. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej zniechęca mnie podejscie, że gra musi być od początku do końca rozegrana na najwyższym poziomie trudnisci, w sumie to mały pikuś pod warunkiem dobrego podejścia do gry ale słyszałem, że bez poradników dużo można pominąć i wystarczy przegrać w gwinta i po możliwości zdobycia platyny, czy to prawda?

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Kolos28 napisał:

Najbardziej zniechęca mnie podejscie, że gra musi być od początku do końca rozegrana na najwyższym poziomie trudnisci, w sumie to mały pikuś pod warunkiem dobrego podejścia do gry ale słyszałem, że bez poradników dużo można pominąć i wystarczy przegrać w gwinta i po możliwości zdobycia platyny, czy to prawda?

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Tak, jeżeli chodzi o gwinta to bardzo łatwo w kilku momentach nie zdobyć jakiejś karty i wtedy szansa na trofeum przepada. 

Ed:

Generalnie tak, jeżeli nie chcesz sobie spojlować fabuły czytając listę trofeów to jest kilka pucharków, które łatwo przeoczyć. Nie chodzi o to, że są trudne, tylko po prostu  niektóre wybory, które podejmujesz w trakcie gry uniemożliwiają zakończenie danego zadania w sposób wymagany do trofeum. Nie ma zbyt wielu takich sytuacji ale mimo wszystko zdarzają się. Sorry, za taki zawoalowany sposób tłumaczenia, ale nie chcę Ci czegoś zaspojlować przez przypadek :) 

Edytowane przez sLk
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kolos28 napisał:

Najbardziej zniechęca mnie podejscie, że gra musi być od początku do końca rozegrana na najwyższym poziomie trudnisci, w sumie to mały pikuś pod warunkiem dobrego podejścia do gry ale słyszałem, że bez poradników dużo można pominąć i wystarczy przegrać w gwinta i po możliwości zdobycia platyny, czy to prawda?

 

Przykładowo platyny w obu Dishonored są bardziej problematyczne. By je zrobić trzeba każdą grę przejść dwa razy w ściśle określony sposób. Tu masz świetny poradnik. Przede wszystkim ciesz się grą.

 

www.ps3trophyclub.pl/showthread.php?8327-Wied%BCmin-3-Dziki-Gon-Poradnik

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwyżej przejdę grę 2 razy 😁

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Kolos28 napisał:

Najwyżej przejdę grę 2 razy 

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Jest to bardzo dobry pomysł.  Gra jest tak rozbudowana, że i tak nie sposób poznać wszystkiego za jednym podejściem. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minut temu, malpka napisał:

Przykładowo platyny w obu Dishonored są bardziej problematyczne.

 

Hmm w pierwszym D to byly minimum 2 przejscia wiecej jesli pierwsze robilismy po swojemu bez poradnika, tyle ze jedynka jesli dobrze pamietam nie miala trofikow za poziom trudnosci, co upraszczalo droge do platyny, ponadto majac za soba jedno przejscie i robiac kolejne mniej wiecej wiedzielismy co i jak wiec i calosc szla szybciej.

 

I juz sie wymiksowuje z tego tematu.....

 

Dodajac ze jak dobrze pojdzie to wieska 3 ogram na emeryturze bo za punkt honoru postawilem sobie ograc 1 i 2 ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MagEllan napisał:

 

Hmm w pierwszym D to byly minimum 2 przejscia wiecej jesli pierwsze robilismy po swojemu bez poradnika, tyle ze jedynka jesli dobrze pamietam nie miala trofikow za poziom trudnosci, co upraszczalo droge do platyny, ponadto majac za soba jedno przejscie i robiac kolejne mniej wiecej wiedzielismy co i jak wiec i calosc szla szybciej.

 

Pierwsze przejście bez mocy plus misje poboczne. Drugie po cichu i bez wykrycia.

Wracając do Wiedźmina to dodam że wpierw chciałem ponownie przeczytać książki, następnie ograć W1-2 na PC i W3 na PS4. Darowałem sobie W1-2 bo wiem że do grania na PC raczej nie wrócę mimo tego że mam tam kilka wielkich tytułów na kupce wstydu. Chociaż mam nadzieję że przynajmniej zacznę i skończę NWN2 i Tormenta.

W W3 spędziłem ponad 150h i nawet nie wiem kiedy licznik tyle godzin nabił. A przecież dopiero co zacząłem Krew i Wino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×