Rafal76 20 Napisano 28 Listopad 2013 Kilka dni temu skończyłem,,SUTTREE'' -Cormaca McCarthy'ego.Świetna książka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sushi 611 Napisano 1 Grudzień 2013 Panowie, co z Kinga? Myślałem o The Green Mile, ale może na początek uderzyć w coś innego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robotyk 433 Napisano 1 Grudzień 2013 Ja bym na początek polecił coś z klasyki Kinga : Miasteczko Salem, Lśnienie, Cmentarz zwierząt, Wielki Marsz, Misery. The Green Mile też z pewnością warto przeczytać, zależy czy szukasz horroru czy bardziej thrilleru/dramatu. Obecnie czytam "To" i także wciąga, ale książka ma ponad 1000 stron i jak na pierwszą styczność z Kingiem jednak lepiej coś krótszego aby sprawdzić z czym to się w ogóle je. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
micromic 2 Napisano 2 Grudzień 2013 Ostatnio tak na szybko, PSX EXTREME 196, niedługo 200 :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun 1522 Napisano 2 Grudzień 2013 (edytowane) kroniki kresu (trylogia kresoboru) świetnie ilustrowana opowieść fantasy/baśń i w dość mrocznych klimatach polecam... a zaraz czas na największy wstyd w historii mojej literackiej tożsamości - w końcu ojciec chrzestny... Pomimo ze czytam naprawdę sporo jakoś ten klasyk mnie ominął :o Edytowane 2 Grudzień 2013 przez zdun Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 2 Grudzień 2013 Ja postanowiłem odświeżyć sobie "Diunę" F. Herberta, jak ktoś nie miał okazji to polecam gorąco. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun 1522 Napisano 2 Grudzień 2013 wszystkie diuny to mistrozstwo politycznego sci fi godne polecenia.. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kill 10044 Napisano 2 Grudzień 2013 Ja bym na początek polecił coś z klasyki Kinga : Miasteczko Salem, Lśnienie, Cmentarz zwierząt, Wielki Marsz, Misery. The Green Mile też z pewnością warto przeczytać, zależy czy szukasz horroru czy bardziej thrilleru/dramatu. Obecnie czytam "To" i także wciąga, ale książka ma ponad 1000 stron i jak na pierwszą styczność z Kingiem jednak lepiej coś krótszego aby sprawdzić z czym to się w ogóle je. Prawdę mówiąc to wszystkie, albo prawie wszystkie książki Kinga są grubaśne i trochę przegadane. Nie znaczy to bynajmniej, że są złe. Sam przeczytałem większość. Jednak jego prozę trzeba lubić, w pewnym sensie lubi przynudzać i jeśli ktoś takiego tempa nie znosi, to żadna z jego powieści nie będzie dobra. Moim faworytem jest Misery, w której oprócz nielicznych, krótkich wstawek z niby książki pisanej przez głównego bohatera, sama fabuła pełna jest farszu i pochłania się to danie z prawdziwą przyjemnością. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nervusek 3 Napisano 3 Grudzień 2013 ,,Pięć lat kacetu" - książka o której słyszał chyba każdy i będę kolejnym który ją poleci. Wstrząsająca i niesamowicie opowiedziana. Polecam każdemu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 3 Grudzień 2013 ,,Pięć lat kacetu" - książka o której słyszał chyba każdy i będę kolejnym który ją poleci. Wstrząsająca i niesamowicie opowiedziana. Polecam każdemu. Skoro jesteśmy przy Grzesiuku to jeszcze "Boso, ale w ostrogach" - naprawdę warto się zapoznać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sushi 611 Napisano 3 Grudzień 2013 Skoro jesteśmy przy Grzesiuku to jeszcze "Boso, ale w ostrogach" - naprawdę warto się zapoznać. I "Na marginesie życia". Facet miał niesamowity talent do pisania, "Na marginesie..." opowiada o jego przeprawach z gruźlicą, sprowadza się to do opisywania czasu spędzonego w sanatorium.Niby nic, a i tak diabelnie wciąga. Mam wrażenie, że gdyby Grzesiuk napisał instrukcję obsługi do pralki, to też by się dobrze czytało. Szkoda, że nie miał czasu żeby napisać więcej. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
redo 530 Napisano 3 Grudzień 2013 "Metro 2034" - Dmitry Glukhovsky Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 4 Grudzień 2013 Pomiędzy rozdziałami Diuny wczoraj łyknąłem biografię Szamo. Spoilerować nie chcę, ale opowieści w niej zawarte są świetne i jak ktoś chce poczytać o futbolu z troszkę innej strony to naprawdę warto. Aczkolwiek z zastrzeżeniem, że jest kilka historii od których bardziej wrażliwi mogą poczuć niesmak, a język bywa barwny. Ogólnie bardzo polecam, czyta się świetnie. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carboni 1 Napisano 6 Grudzień 2013 Motocyklista doskonały Hough David L. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 9 Grudzień 2013 Wybaczcie, że w tym, poczytnym a jakże, temacie, ale mam prośbę. Polećcie proszę jakieś tomisko, najlepiej sagę, co to się przy niej spędzi choć te parę dni. Na prezent dla damy. Wymagania: - dobra ma być i długa (sic)! (niewiasta pochłania książki szybciej niż mole skarpety); - fantastyka dla opornych (Diuna/Dukaj?); - w realiach historycznych (coś podobnego do Folleta?). Mroczna wieża Kinga raczej odpada. Coś Mankella może? Ogólnie podajcie Wasze top of the top. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graGITARA 24 Napisano 9 Grudzień 2013 ostatnio ściągnąłem z półki kapuścińskiego "podróże herodota". to moja pierwsza lektura tego autora, trochę wieje nudą. możecie coś polecić innego tego autora, tyle dobrego o nim ludzie piszą... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 9 Grudzień 2013 @kovacs: Jeśli chodzi o coś co spełnia warunki 2 i 3 to na myśl przychodzi mi trylogia husycka Sapkowskiego, ale nie jest ona jakoś wyjątkowo długa (choć to pojęcie względne), no i są różne opinie dotyczące jakości - dla mnie trzyma poziom, chociaż im dalej tym gorzej, a końcówka to już lekkie pomieszanie z poplątaniem. Co do Diuny: dla mnie cykl absolutnie mistrzowski, ale to dość trudne, specyficzne sci-fi, no i ciężko tu mówić o realiach historycznych. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sushi 611 Napisano 9 Grudzień 2013 Wybaczcie, że w tym, poczytnym a jakże, temacie, ale mam prośbę. Polećcie proszę jakieś tomisko, najlepiej sagę, co to się przy niej spędzi choć te parę dni. Na prezent dla damy. Wymagania: - dobra ma być i długa (sic)! (niewiasta pochłania książki szybciej niż mole skarpety); - fantastyka dla opornych (Diuna/Dukaj?); - w realiach historycznych (coś podobnego do Folleta?). Mroczna wieża Kinga raczej odpada. Coś Mankella może? Ogólnie podajcie Wasze top of the top. Możemy coś Philippy Gregory? Moja dziewczyna to czyta, literatura dla kobiet raczej, trochę romansu w realiach historycznych - autorka przykłada dużą wagę do dokładności historycznej. Druga opcja do coś Iny Lorentz - podobnie jak wyżej, romansidła w połączeniu z historią. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kovacs 367 Napisano 9 Grudzień 2013 Możemy coś Philippy Gregory? Moja dziewczyna to czyta, literatura dla kobiet raczej, trochę romansu w realiach historycznych - autorka przykłada dużą wagę do dokładności historycznej. Druga opcja do coś Iny Lorentz - podobnie jak wyżej, romansidła w połączeniu z historią. P. Gregory to w wielu miejscach taka lżejsza wersja Iluś tam Twarzy Greya. Szukam raczej czegoś zanurzonego w sosie historii ale nie romansidła. W środę poczłapię do Empiku, to się rozejrzę. Jeżeli jednak ktoś ma jakieś pomysły, to śmiało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 20 Grudzień 2013 Jeśli podobał jej się Herbert to warto spróbować z Danem Simmonsem - Trylogia Hyperiona. Nie jest to Diuna (nic nie jest Diuną), ale to na pewno science fiction na wysokim poziomie. Czytała Pana Lodowego Ogrodu Grzędowicza? Jeśli nie to obowiązkowe trzy tomiska. Dla mnie najlepsze polskie fantasy za raz po Sapokowskim. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Baca81 1 Napisano 20 Grudzień 2013 Naprawdę warto przeczytać książkę "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy i obejrzeć film też warto Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
garbatyaniol 0 Napisano 22 Grudzień 2013 A ja wole tego typu:) naprawdę godne tytuły;] http://helion.pl/ksiazki/backtrack-5-tes...batra5.htm ogólny zarys BT5 ale trzeba się przerzucić na Kalihttp://helion.pl/ksiazki/metasploit-prze...metasp.htm doskonały przewodnik wszystko jasno opisane:)http://helion.pl/ksiazki/android-podstaw...andrpa.htm w trakcie czytaniahttp://helion.pl/ksiazki/nowoczesny-jezy...nojejs.htm w w trakcie czytaniahttp://helion.pl/ksiazki/vademecum-hacki...wszyha.htm w w trakcie czytania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 1526 Napisano 26 Grudzień 2013 Nesbo - Policja. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Masta20PL 15 Napisano 26 Grudzień 2013 nesbo upiory jak dla mnie slabe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 1526 Napisano 27 Grudzień 2013 Upiory to była pierwsza ksiązka z serii z Harrym. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach