InF'ernaL 61 Napisano 4 Marzec 2011 @Popieram w 100% aczkolwiek to już było sporo czasu temu wiadome bo jednak manga<-szmat czasu<-anime. Swoją drogą teraz się dzieję, zaraz walka Raikage z Sasuke, rozpoczęcie się wojny Shinobi. Powinnien być jeden za drugim specjale, 2 odcinki a tutaj bida :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myron 24 Napisano 4 Marzec 2011 (edytowane) Z tego co pamiętam to przez następne, powiedźmy 100 odcinków ( 2 lata ) jedyne godne uwagi pojedynki to Kilerbee vs Kisame ( który to był jedną z najlepszych postaci w naruto, a przegrał i ostatecznie zginą jak szmata ostatni przegrany) oraz Sasuke przeciwko Danzō ( nie ma chyba drugiej mangi gdzie tak często i bez problemu wyłupują ludziom oczy aby następnie je sobie wszczepić -.- ) Obie walki powinny zakończyć się w anime w przeciągu 3 miesięcy i później przez prawie 20 miesięcy nie będzie niczego ciekawego Edytowane 4 Marzec 2011 przez Myron Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
InF'ernaL 61 Napisano 4 Marzec 2011 A czyli dla Ciebie walki są najważniejsze? To podziwiam Cię. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myron 24 Napisano 4 Marzec 2011 (edytowane) A czyli dla Ciebie walki są najważniejsze? To podziwiam Cię. To był oczywiście sarkazm ? :D Przecież to naruto, tak gównianej fabuły naprawdę mało anime ma. Po za ciekawymi walkami shipudeen nic nie oferuje. Gdyby nie walki to naruto na mojej liście miałoby ocenę najwyżej 5. Dla samej fabuły to ja mogę czytać mangę. To anime nie ma już ani klimatu ani sensu. Za to trafiają się naprawdę super walki. Edytowane 4 Marzec 2011 przez Myron Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ashiro 8 Napisano 4 Marzec 2011 No chyba shoneny polegają głównie na walkach czy silnych bohaterach nie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzychu 3 Napisano 4 Marzec 2011 A czyli dla Ciebie walki są najważniejsze? To podziwiam Cię. Dokopmy się głębi w tak wybitnym tytule jak Naruto. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 27 Czerwiec 2011 Pytanie do tych co oglądają Bleacha: Czy zakończonych wydarzeniach z Espadą i Aizenem (bodajże 291 odcinek) leci już dalsza część wg mangi? Czy nadal lecą fillery? No i czy filler jest jakiś konkretny i warty obejrzenia, czy coraz gorsza kicha dla zapełnienia czasu antenowego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebek1991 1 Napisano 28 Czerwiec 2011 No filery jeszcze są, ale już chyba będą się kończyć ;), Nie no śmiało można obejrzeć, fabuła jest nawet na poziomie, pomijając kolejnego prosa ^^, ale tak śmiało oglądaj :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Say 14 Napisano 28 Czerwiec 2011 No nie wiem, moim zdaniem jeszcze trochę te zapychacze pociągną, wszak manga jakoś konkretnie się nie oddaliła od anime. W sumie jeżeli porównać aktualny sezon do takiego Zanpaktou Rebellion arc, to jest słabo - bardzo naciągana fabułka i średniawe walki (chociaż Genryuusai daję radę). Jeżeli niedługo się nie rozkręci, to spokojnie możesz sobie odpuścić oglądanie, Patricko. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 28 Czerwiec 2011 Przede mną jeszcze cała seria genialnego Ghost in the Shell (kocham te klimaty), oraz 2 filmy z tej samej serii. W dodatku wszystko w wersjach zremasterowanych w HD, także uczta będzie przednia! Jestem też w trakcie pobierania anime Last Exile, które podobno jest świetnym anime w klimatach steampunku. Również udało mi się dorwać wersję w HD, także liczę, że będzie ok. W każdym razie zdam opinie jak obejrzę. Co do Bleacha to jeszcze sobie odpuszczę w takim razie. Ale przynajmniej tyle, że zrobili osobną fabułę na fillera, a nie jakieś popierdółki z tym murzynem w cylindrze... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
InF'ernaL 61 Napisano 30 Czerwiec 2011 No nie wiem, moim zdaniem jeszcze trochę te zapychacze pociągną, wszak manga jakoś konkretnie się nie oddaliła od anime. W sumie jeżeli porównać aktualny sezon do takiego Zanpaktou Rebellion arc, to jest słabo - bardzo naciągana fabułka i średniawe walki (chociaż Genryuusai daję radę). Jeżeli niedługo się nie rozkręci, to spokojnie możesz sobie odpuścić oglądanie, Patricko. No i twórcy anime Bleach'a też tak myślą a potem będzie jak z Naruto mangą i anime gdzie manga jest rok do przodu ^^ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 3 Lipiec 2011 (edytowane) W tej chwili jestem na 7 (w sumie 12) epizodzie serii Ga-Rei Zero. Powiem tak. Miazga. Tak dobrego anime akcji dawno już nie widziałem. To nie jest Cowboy Bebop, ale wkręciłem się prawie tak samo. Niby oklepana fabuła ale tak mistrzowsko poprowadzona, że nie da się przyczepić. To nie są wyżyny intelektualne ale ta produkcja takie crapy jak Bleach czy Naruto zamiata lewą ręką. Uwierzcie, dwa wspomniane przeze mnie tytuły to przy Ga-Rei Zero gorzki żart. W dodatku animacja jest doskonała. Jak ktoś szuka naszpikowanego akcją anime z dobrą historią w tle, zdecydowanie polecam. No i to seinen, a nie shonen, więc trochę dojrzalszy stuff. Bardzo dobra recenzja. Edytowane 3 Lipiec 2011 przez Grabeq Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Natsu 1595 Napisano 3 Lipiec 2011 W tej chwili jestem na 7 (w sumie 12) epizodzie serii Ga-Rei Zero. Powiem tak. Miazga. Tak dobrego anime akcji dawno już nie widziałem. To nie jest Cowboy Bebop, ale wkręciłem się prawie tak samo. Niby oklepana fabuła ale tak mistrzowsko poprowadzona, że nie da się przyczepić. To nie są wyżyny intelektualne ale ta produkcja takie crapy jak Bleach czy Naruto zamiata lewą ręką. Uwierzcie, dwa wspomniane przeze mnie tytuły to przy Ga-Rei Zero gorzki żart. W dodatku animacja jest doskonała. Jak ktoś szuka naszpikowanego akcją anime z dobrą historią w tle, zdecydowanie polecam. No i to seinen, a nie shonen, więc trochę dojrzalszy stuff. Bardzo dobra recenzja. Oglądałem potwierdzam mam nadzieję, że kiedyś zrobią kontynuacje bo gai rei zero to prequel do dalszej historii która jest napisana i skończona w wersji komiksowej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 3 Lipiec 2011 Oglądałem potwierdzam mam nadzieję, że kiedyś zrobią kontynuacje bo gai rei zero to prequel do dalszej historii która jest napisana i skończona w wersji komiksowej. No proszę, nawet nie wiedziałem. Zacząłem oglądać wczoraj, więc nie sprawdzałem. Dzisiaj w nocy pękną ostatnie odcinki, więc od początku tygodnia czas wziąć się za mangę. Mam nadzieję, że trzyma poziom anime. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
McBoss 0 Napisano 3 Lipiec 2011 Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi :) to może ktoś polecić jakieś inne anime "dla przekonania"? Oglądnij - Ninja Scroll oraz Ninja Resurrection . Dobre kilka lat temu ogladalem DB i od tego wlasnie sie zaczelo - pozniej roznego rodzaju Anime jak Ghost In The Shell, Hotaru no haka, Hellsing, Tenkû no shiro Rapyuta, Hauru no ugoku shiro, Sen to Chihiro no kamikakushi [polecam], i wiele innych anime, Ninja Scroll i pozniej Ninja Resurrection wywarlo na mnie pozytywne wrazenia i wlasnie bardzo polubilem te anime oraz postac glownego bohatera. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 4 Lipiec 2011 Ga-Rei Zero skończone. Bardzo dobra seria akcji, mogę polecić z czystym sumieniem. Fenomenalna animacja i styl graficzny. Co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że dobre anime nie mają zwykle więcej niż 26 epizodów. Tasiemce po prostu rozwlekają fabułę i stają się w pewnym momencie nie do zgryzienia. Wyjątkiem jest fantastyczne FMA Brotherhood - 50 epizodów. Ciężko szukać natomiast jakiejś serii 100+, która jest dobra. Podobno Legend of the Galactic Heroes (101 epizodów) jest doskonałą produkcją, ale jakoś się nie mogę przekonać, może kiedyś. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ashiro 8 Napisano 4 Lipiec 2011 D-Gray. Man i Gintama to takie serie, które mimo dużej ilości odcinków zaskakują i są świetnie się je ogląda (ich oceny są wysokie), polecam ;) FMA to nie tasiemiec, a z takich dobrych tytułów które mają więcej niż te 26, a mniej niż 100 to na pewno GTO, Soul Eater (choć tu także wypada wziąć się za mange), Monster, Hikaru no Go. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 4 Lipiec 2011 Ja też nie klasyfikuje FMA jako tasiemca, chociaż niezręcznie trochę napisałem to w poście. Chodziło mi tylko o to, że ma więcej niż te 26-30 epizodów. Co do Gintamy do się waham, tło mi nie do końca pasuje. Japonia XIX wiek, kosmici.... futurystyka. Nie wiem. Rozwiniesz skrót GTO? (sorry za ignorancję) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ashiro 8 Napisano 4 Lipiec 2011 Great Teacher Onizuka - klasyk i fundament komedii szkolnych. Opowiada o byłym gościu z gangu, który postanawia zostać nauczycielem i świetnie to mu wychodzi :D Serie od początku do końca super się ogląda. Jedno z niewielu anime przy którym zarwałem nockę, bo jest po prostu świetny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 4 Lipiec 2011 (edytowane) Ga-Rei Zero skończone. Bardzo dobra seria akcji, mogę polecić z czystym sumieniem. Fenomenalna animacja i styl graficzny. Co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że dobre anime nie mają zwykle więcej niż 26 epizodów. Tasiemce po prostu rozwlekają fabułę i stają się w pewnym momencie nie do zgryzienia. Wyjątkiem jest fantastyczne FMA Brotherhood - 50 epizodów. Ciężko szukać natomiast jakiejś serii 100+, która jest dobra. Podobno Legend of the Galactic Heroes (101 epizodów) jest doskonałą produkcją, ale jakoś się nie mogę przekonać, może kiedyś. Zaczalem ogladac Ga-Rei-Zero i jak na razie jest niezle, 3 odcinek prawie caly skipnalem, ten siostrzany slitasny motyw juz na mnie nie dziala, mimo wszystko moc. Co do serii 100+, zgodze sie, ale ja mam swoj jeden wyjatek, moje ulubione anime, One Piece, ponad 500 odcinkow, dalej leci a mimo wszystko z usmiechnieta japa ogladam co tydzien, goraco polecam. Great Teacher Onizuka - klasyk i fundament komedii szkolnych. Opowiada o byłym gościu z gangu, który postanawia zostać nauczycielem i świetnie to mu wychodzi :D Serie od początku do końca super się ogląda. Jedno z niewielu anime przy którym zarwałem nockę, bo jest po prostu świetny. Agree, GTO to klasyk, bylo to moje pierwsze zetkniecie z anime, jeszcze jak na Hyperze lecial, zawsze o 22ej chipsy i GTO. Online Re-watchowalem chyba z 3 razy te serie i zawsze mialem napady smiechu przy niektorych akcjach, GTO to po prostu must watch. Od siebie polece Deadman Wonderland, anime swieze i wywarlo na mnie niezle wrazenie, motyw z wiezieniem gdzie wiezniowie to zabawki jest na prawde kozacki i unikalny, jest tez ostro i nikt sie nie boi pokazac ludzi od tej bardziej psychicznej/mrocznej strony, polecam! Od razu zwroce sie z prosba, szukam jakiegos anime, lekkostrawnej papki gdzie jest duzo akcji, walki na miecze lub pukawki, cos w ten desen, moze byc fantasy, lub cos bardziej w czasach rzeczywistych, cyber-punk odpada z gory zaznacze. Edytowane 4 Lipiec 2011 przez AlucardMZ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 4 Lipiec 2011 @Alu Spróbuj sobie może Highschool of the Dead. Podobno bardzo udana seria, a przy tym lekka i strawna. Sam mam zamiar się za nią zabrać. Podobno anime to określane jest jako "majtki i pukawki", bo non stop ktoś macha cyckami i non stop świetne sceny strzelanin. Możesz spróbować też Shigurui, tutaj masz walkę na miecze (prawdziwe). Ale czy anime jest lekkie? Nie wiem, bo jeszcze nie oglądałem, ale również jest na mojej liście do obejrzenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grabeq 1138 Napisano 4 Lipiec 2011 (edytowane) Ja się teraz przymierzam do Seirei no Moribito ale to chyba nie do końca lekkie anime. Podobno jak już coś się dzieje, to animacja jest fenomenalna, ale to raczej nie jest seria naszpikowana akcją. Kolejny na liście jest Karas Edytowane 4 Lipiec 2011 przez Grabeq Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 4 Lipiec 2011 @Alu Spróbuj sobie może Highschool of the Dead. Podobno bardzo udana seria, a przy tym lekka i strawna. Sam mam zamiar się za nią zabrać. Podobno anime to określane jest jako "majtki i pukawki", bo non stop ktoś macha cyckami i non stop świetne sceny strzelanin. Możesz spróbować też Shigurui, tutaj masz walkę na miecze (prawdziwe). Ale czy anime jest lekkie? Nie wiem, bo jeszcze nie oglądałem, ale również jest na mojej liście do obejrzenia. HotD ogladalem i polecam, niecierpliwie czekam na drugi sezon, jest katana, sa pukawki no i ZOMBIEEEE czyli wszystko to co lubie obejrzec po powrocie z pracy :D. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ashiro 8 Napisano 4 Lipiec 2011 (edytowane) HotD jako anime jest lekko mówiąc słaby, a czasem mówiąc lekko przegięty. Mnóstwo Ecchi i czasami za dużo, ale chcąc nie chcąc opening ma jeden z lepszych jakie słyszałem. Ma tylko 12 odcinków, więc można obejrzeć, ale jeśli ktoś lubi klimaty z zombie to polecam mangę, bo jest zdecydowanie ciekawsza i nie ma na siłę powpychanych cycków, które w anime próbowali wrzucić wszędzie :) A z jakiś lekkich tytułów w których jest dość strzelania to poleciłbym Caanan - świetne walki i ciekawy wątek, anime bodajże wyszło na podstawie gry na Wii Dog:Bullets & Carnage - szybki tytuł, bo 4 OVA po 14 minut i jako wprowadzenie do mangi, która jest ciekawa, Gantz - manga wyrąbista, anime przedstawia jej pierwsze chaptery btw. o tym tytule słyszałem dużo dobrych opinii i mam zamiar się za niego zabrać - http://myanimelist.net/anime/6114/Rainbow:_Nisha_Rokubou_no_Shichinin Edytowane 4 Lipiec 2011 przez Ashiro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 4 Lipiec 2011 http://www.animenewsnetwork.com/news/2011-05-24/delayed-hellsing-ultimate-viii-adds-petit-anime-extra Moje modly zostaly wysluchane, jesli wszysto dobrze zrozumialem to finalowy sezon Hellsing Ultimate powstanie oraz odcinek 8 pojawi sie juz 27-ego :laugh: :laugh: :laugh:. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach