PS3 MAG

[roogii 0]

niestety tez musze ponarzekac- od 18 probuje wejsc, a serwery 'unavailable'. mial tak ktos? sa limity jakies (nie czasowe)?

serwery wlaczaja o 19 naszego czasu...

Edytowane 28 Wrzesień 2009 przez roogii

[guzik 0]

heh, to wiele wyjasnia:)

[One Post Man 4596]

Zawiodlem sie na grze, ogromny chaos, ale to taki chaos ze po prostu DRAMAT, nie wiem jak gorzej mozna to okreslic, ale jest to bez watpienia jeden z najgorszych sieciowych shooterow w jaki kiedykolwiek gralem.

Co do lagow, sciagajac z torrenta, uswiadczylem moze jakies pol-sekundowe, jak odpialem kabel z routera od PC, bylo ich zero, wiec pod tym wzgledem duzy +

[guzik 0]

chaos... jak po wielkiej mapie biega kilkadziesiąt nie znających się osób, niektóre po raz pierwszy będące w MAG, to nie dziwne, że mało kto przejmuje się choćby wykonywaniem zadania

takie prawo bety, że ludzie sprawdzają "co jest grane". Sam więcej czasu spędziłem na rozglądaniu się po okolicy, jeżdżeniu autem niż strzelaniem do wroga, choć i tego nie zabrakło. Ergo trochę na wyrost jest określanie gry "najgorszą/najlepszą", która nadal znajduje się w fazie testów. Stąd ewentualne lagi nie powinny nikogo dziwić (u mnie nie wystąpiły). Widać, że szykuje się bardzo taktyczny fps, w którym samowolka nie wchodzi w grę. Jeżeli gracze nie będą się ze sobą komunikować/współpracować - czar pryśnie. Bo o ile w KZ2 można śmiało bawić się w rambo i nie patrzeć na kumpli, co i tak może się w końcu znudzić, tak w MAGu sobie tego nie wyobrażam

[TheStormCrusher 0]

Zawiodlem sie na grze, ogromny chaos, ale to taki chaos ze po prostu DRAMAT, nie wiem jak gorzej mozna to okreslic, ale jest to bez watpienia jeden z najgorszych sieciowych shooterow w jaki kiedykolwiek gralem.

Co do lagow, sciagajac z torrenta, uswiadczylem moze jakies pol-sekundowe, jak odpialem kabel z routera od PC, bylo ich zero, wiec pod tym wzgledem duzy +

Popieram kolegę.

[HarDy 1684]

Chaos? Jaki chaos? Jeśli ktoś podchodzi do gry z założeniem, że to kolejny "shooter" w którym trzeba biec przed siebie i zabijać co się rusza to rzeczywiście gra mu się nie spodoba. Jeśli ktoś liczy na grę zespołową (z dużym naciskiem na "gra zespołowa") to będzie w 7 niebie. Tutaj nie da się nic zrobić samemu, jesteś częścią plutonu i tylko od zgrania i współpracy zależy sukces.

Jak dla mnie "must have" - jednak zdaje sobie sprawę, że gra będzie miała zarówno zagorzałych fanów jak i nieprzejednanych przeciwników. Zdecydowanie nie jest to gra dla każdego.

[TheStormCrusher 0]

Chaos? Jaki chaos? Jeśli ktoś podchodzi do gry z założeniem, że to kolejny "shooter" w którym trzeba biec przed siebie i zabijać co się rusza to rzeczywiście gra mu się nie spodoba. Jeśli ktoś liczy na grę zespołową (z dużym naciskiem na "gra zespołowa") to będzie w 7 niebie. Tutaj nie da się nic zrobić samemu, jesteś częścią plutonu i tylko od zgrania i współpracy zależy sukces.

Jak dla mnie "must have" - jednak zdaje sobie sprawę, że gra będzie miała zarówno zagorzałych fanów jak i nieprzejednanych przeciwników. Zdecydowanie nie jest to gra dla każdego.

Bardzo lubię FPS, na PC zaliczyłem większość tytułów. Co prawda na ps3 jakoś w nie nie gram, bo puki co na razie sączę przyjemność z exlusivów innego typu.

DLATEGO stwierdziłem, że jest haos -> Choćby taka dziwna mapa, że respawn jednej frakcji jest tak zrobiony, że druga frakcja ma też niedaleko dzięki czemu odradzamy się i za parę sekund jesteśmy martwi.

[One Post Man 4596]

chaos... jak po wielkiej mapie biega kilkadziesiąt nie znających się osób, niektóre po raz pierwszy będące w MAG, to nie dziwne, że mało kto przejmuje się choćby wykonywaniem zadania

takie prawo bety, że ludzie sprawdzają "co jest grane". Sam więcej czasu spędziłem na rozglądaniu się po okolicy, jeżdżeniu autem niż strzelaniem do wroga, choć i tego nie zabrakło. Ergo trochę na wyrost jest określanie gry "najgorszą/najlepszą", która nadal znajduje się w fazie testów. Stąd ewentualne lagi nie powinny nikogo dziwić (u mnie nie wystąpiły). Widać, że szykuje się bardzo taktyczny fps, w którym samowolka nie wchodzi w grę. Jeżeli gracze nie będą się ze sobą komunikować/współpracować - czar pryśnie. Bo o ile w KZ2 można śmiało bawić się w rambo i nie patrzeć na kumpli, co i tak może się w końcu znudzić, tak w MAGu sobie tego nie wyobrażam

Chaos? Jaki chaos? Jeśli ktoś podchodzi do gry z założeniem, że to kolejny "shooter" w którym trzeba biec przed siebie i zabijać co się rusza to rzeczywiście gra mu się nie spodoba. Jeśli ktoś liczy na grę zespołową (z dużym naciskiem na "gra zespołowa") to będzie w 7 niebie. Tutaj nie da się nic zrobić samemu, jesteś częścią plutonu i tylko od zgrania i współpracy zależy sukces.

Jak dla mnie "must have" - jednak zdaje sobie sprawę, że gra będzie miała zarówno zagorzałych fanów jak i nieprzejednanych przeciwników. Zdecydowanie nie jest to gra dla każdego.

Chaos i tyle, ja wiem jak sie gra w fpsy, gram w nie od 8 lat? w dodatku sam obecnie jestem w klanie ktory jest vice-mistrzem polski w KZ2, i zdaje sobie sprawe co to teamwork i detaliczna komunikacja, wczoraj spotkalem fajny zespol w MAGu, ogarniety amerykanin lider cala druzyna charlie sie komunikowala, ja czyscilem snajperka droge, ale ch** z tego skoro te PIE* miniguny robia z nich ser szwajcarski w pol sekundy jak tylko podejda do obiektu misji, to jest chore, druzyna defensywna ma w tej grze ogromna przewage a to co sie dzieje w ich strefie to jeden wielki chaos i nic wiecej, mimo iz mielismy zgrana ekipe, ekstra zgrana jak na ludzi ktorzy sie dopiero spotkali.

[kuskus PL 0]

pierwsza nocka z MAG zaliczona po 2 godzinnym zasysaniu 3giga udalo sie odpalic bez problemów

wrazenia jak najbardziej pozytywne grafika nie powala ale gra posiada potencjał ,miłym zaskoczeniem brak lagow przy tak dużym zageszczeniu na planszy

Gram jako SVER wiec jezeli ktos tez dziala ta formacją chętnie dołącze do brygady :thumbsup:

[TheStormCrusher 0]

pierwsza nocka z MAG zaliczona po 2 godzinnym zasysaniu 3giga udalo sie odpalic bez problemów

wrazenia jak najbardziej pozytywne grafika nie powala ale gra posiada potencjał ,miłym zaskoczeniem brak lagow przy tak dużym zageszczeniu na planszy

Gram jako SVER wiec jezeli ktos tez dziala ta formacją chętnie dołącze do brygady :thumbsup:

Z tym się średnio zgadzam, że gra ma potencjał... Ciekawy mieli pomysł by zrobić coś w stylu wojny, do 256 graczy ALE jak już pisałam i nie tylko ja CHAOS.

[kill 10044]

Może nie potraficie się odnaleźć na mapie? Jaki chaos? Jak biegasz między drzewami i strzelasz do swoich to może to i chaos. Są cele główne, cele oddziału itd. Trzeba troszkę zrozumieć o co chodzi, to nie jest free for all.

Alucard, przecież wieżyczki można obejść, można podjechać transportowcem itd. Taki wyjadacz a takie rzeczy pisze. Poza tym to chyba normalne, że drużyna broniąca ma przewagę. Takie życie. Bo rozumiem, że mówimy o tej wczorajszej mapie z bunkrami?

[One Post Man 4596]

Alucard, przecież wieżyczki można obejść, można podjechać transportowcem itd. Taki wyjadacz a takie rzeczy pisze. Poza tym to chyba normalne, że drużyna broniąca ma przewagę. Takie życie. Bo rozumiem, że mówimy o tej wczorajszej mapie z bunkrami?

nie da sie ich obejsc kill, 3 bunkry zageszczone w koleczko, za nimi wszyscy kampia, co prawda udalo mi sie zniszczyc miniguna, przeleciec, zaczac przejmowac transport z druzyna, ale co sie okazalo? po chwili minigun byl caly i zdrowy, oczywiscie skoil nas rowno, a co do transportowcow, jak najbardziej, ale ledwo wjedziesz i robia z niego ser szwajcarski, gdyby tylko nie te pieprzone bunkry (max 2 to ok, niech bedzie) to gra na pewno zrobila by na mnie wieksze wrazenie, a tak to nub trzyma R1 jezdzi od lewej do prawej i kosi rowno...

czekam na MW2 mimo wszystko i ew. BC2/OF2:DR ten tytul sobie podaruje, gra ma potencjal, ale to wszystko...

takie moje zdanie, i raczej go nie zmienie, na pewno grze dam jeszcze szanse.

Edytowane 29 Wrzesień 2009 przez AlucardMZ

[kill 10044]

Może chodzi o to, że jeden oddział miał wysadzać bunkry a inny po prostu czekać i uderzyć w odpowiednim momencie? Dlatego w grze ważna jest rola dowódców bo oni wiedzą co, który oddział zrobił i mają komunikację z każdym. Przynajmniej tak myślę. A co do wieżyczek to podchodziłem pod nie bez problemu. Była nawet drabinka, ale nie wlazłem w ferworze walki. Może można ją jakoś unieszkodliwić? Np. tym kolesiem, który ma zestawy naprawcze? Nie wiem, za mało mam czasu, bo o 20.00 są ku... seriale... Mam jednak wrażenie, że gra jest o wiele głębsza niż się z początku wydaje.

[One Post Man 4596]

Może chodzi o to, że jeden oddział miał wysadzać bunkry a inny po prostu czekać i uderzyć w odpowiednim momencie? Dlatego w grze ważna jest rola dowódców bo oni wiedzą co, który oddział zrobił i mają komunikację z każdym. Przynajmniej tak myślę. A co do wieżyczek to podchodziłem pod nie bez problemu. Była nawet drabinka, ale nie wlazłem w ferworze walki. Może można ją jakoś unieszkodliwić? Np. tym kolesiem, który ma zestawy naprawcze? Nie wiem, za mało mam czasu, bo o 20.00 są ku... seriale... Mam jednak wrażenie, że gra jest o wiele głębsza niż się z początku wydaje.

Coz, moj oddzial szturmowal w grupie bez przerwy, jak mowie, trafil sie nam za lidera wyjatkowo ogarniety typ, ale i tak 1 sklad to za malo by ogarnac cele, co z reszta skladow? heh, dobre pytanie, mimo wszystko jak mowilem, na pewno grze dam jeszcze jedna szanse tylko bede musial pograc ze znajomymi.

[cronosik 0]

Miniguny da się wysadzić razem z bunkrem, Dojście do nich również jest bezproblemowe idąc ma maksa z prawej strony zachodzi się je od tyłu bez problemu.

Co do wyważenia zarówno drużyn atakująca/broniąca jak i klas to po to są Beta powtarzam Beta testy żeby mogli to poprawić. Wysyłaj im opinie że Ci się to nie podoba po to one są. Naciskasz l1+l2+r1+r2 i masz menu do raportowania.

Więcej wyrozumiałości to tylko beta.

Pozdrawiam

[Seba-osw 4]

Jezeli jst dobre dowodzenie to i bunkry ida z dymem. Np wysyla sie 3 oddzialy do ataku na bunkry co by zwiazaly ogniem obroncow a 1 cichaczem przekrada sie na tyly i wysadza bateria przeciwlotnicza tym samym robiac od tylu spawna. Nastepnie atakuje sie z 2 stron i raczej ciezko maja sie obronic.

Przejebana mapa jst atak na maszynownie SWER czy tak jakos, co rzeke trzeba przekroczyc. Tam faktycznie jeszcze nie widzialem skutecznego ataku, pozostale 2 jak najbardziej do ogrania, czasami atak konczy sie wrecz za szybko.

Gierka wciaga, a odblokowywanie nowych umiejetnosci/broni/dodatkow dodaje nowych smaczkow i mozliwosci. Jednak pelna wersja musi byc lepsza, jst sporo rzeczy i szczegolow do poprawienia a bedzie swietna gra

[SDRaid 100]

No to cos ode mnie. Ale krótko.

Grafika ładna. Ciekawe poziomy, ale niedopracowane schody (i tez po troszku fizyka, bo po niektorych schodach nei da sie wejsc bez podskoku). Dźwięk bez polotu, ale można poczuć się jak na wojnie. Fajne jest to, że przy takiej liczbie graczy nie musisz wykonywać ''bezpośrednio'' zadania głównego. Możesz po prostu po kazdym spawnie wracac w jakies miejsce, puscic kilka kulek w kierunku wrogow i zrobić przejscie dla innych. Oczywiscie że to normalka, ale jeżeli wezmeimy pod uwage wielkosc mapy to robi sie interesujaco.

Z początku byla maskara. Nie mogłem się polapac, chyba jednego fraga lapnalem tylko. W kolejnych bylo lepiej, kill streaki wynoszące 5 byly dla mnie zadowalające. Tylko co z tego, jak potem wyjdziesz 5 metrow za baze i strzela do ciebie jakis idiota, ktory schowal sie za wyjsciem.

[Nathim 0]

Ja jestem w szoku że ta gra sciągneła mi się w tle... mowie o update ponad 2 GB wyłączyłem przy 75 % grałem w NFS'a potem Fallouta teraz włączam MAG'a a tu ściągnięty :o

[Lin the Wizzy 0]

godzina 18:25 a server niedostępny .wtf

[cronosik 0]

Serwery startują o 19

[crseven 2]

Napiszę coś od siebie. Po paru dniach i kilku dobrych godzinach spędzonych z grą mam mieszane uczucia. Nie będę się czepiał do grafiki, która jest dość przeciętna, ale nie przeszkadza. Poza tym to dopiero beta, a i nie ma się co spodziewać ze gra która ma pociągnąć 256 graczy będzie graficznym demonem. Zresztą grafika jest tu sprawą drugorzędna. Dźwięk jest w porządku. . Bronie faktycznie, jak to ktoś określił, "pyrkają". Jednak ogólnie jest dobrze. Co do samej rozgrywki, to nie wiem jak ją ocenić. Z jednej strony jeśli trafi się na zgrany skład, można się naprawdę wczuć i fajnie bawić. Czasem jednak zdarzają się rundy, gdzie składy praktycznie nie funkcjonują. Wtedy ciężko jest się w ogóle odnaleźć na mapie. Z każdej strony, pojawia się ostrzał i zwykle ginie się dość szybko. Samo strzelanie jest dla mnie trochę nie zrozumiałe. Zdarza się ze z pełnym życiem i najcięższym pancerzem wychodziłem na wroga który jednym strzałem zabijał mnie pistoletem. Nie wiem czy w grze funkcjonują hitybox'y i headshot, bo sam często mając na muszce głowę wroga musiałem oddać dłuższą serie by go zabić, a sama gra nie pokazuje kiedy owy head był. Do tego zauważyłem ze strzelając z wieżyczki umieszczonej na dachu bunkra naboje nie przelatują przez płot z siatki. No i zdarzało się ze ginąłem ze sporym opóźnieniem, uciekając przed strzałami za jakąś zasłonę (zakręty). Do tego samo wyczucie, że jest się ostrzeliwanym jest dość słabo oddane. Często wiem ze ktoś do mnie strzelał dopiero gdy zginę. Ale w przypadku zgranej ekipy, gra sprawia dużo frajdy, a wszelkie unlocki, sprawiają, że gra robi się bardziej zespołowa i ciekawsza. Mam natomiast zastrzeżenia co do fizyki i samej motoryki postaci. O ile sterowanie jeszcze ujdzie, to sama animacja i płynność niektórych czynności jest po prostu słaba. Pojawiają się schody po których trzeba skakać a często nawet zwykłe nierówności które blokują nasz chód w daną stronę. Nie podoba mi się również model apteczki, oraz sposób uleczania i reanimacji (lepszy byłby zwykły defibrylator, znany z BF2). Coś do czego jeszcze się przyczepie to czołganie się, i zmiana pozycji. Do dziś do końca nie wiem jak wstać do pełnego wyprostu z pozycji do czołgania. Jest to jakieś sztuczne. Jazda pojazdami to sprawa której nie będę omawać bo za mało się nimi poruszałem, ale widać ze jest sporo rzeczy do dopracowania jeśli chodzi o fizykę i model jazdy. Nie mogę nic powiedzieć o grze jako dowódca gdyż jeszcze nie miałem okazji być liderem.

Więc podsumowując, widać, że gra ma wielki potencjał i szkoda żeby się zmarnował. O rewolucji raczej mowy nie ma, jest to coś większego od reszty FPSów, ale schemat rozgrywki jest podobny. Gra chodzi płynnie i nie ma zwiech czy lagów. Dużo w przypadku MAGa będzie zależało od graczy. Jeśli nie będą chcieli współpracować będzie chaos i gra pójdzie w niepamięć. Jeśli jednak developerom uda się jakoś "zmusić" graczy do kooperacji gra może okazać się rewelacyjnym shooterem, w którym jednostka nic nie znaczy(jak na wojnie).

Ja na chwilę obecną nie określę się czy grę kupie czy nie. Na pewno będę nią zainteresowany do dnia premiery. A dzień dzisiejszy moja ocena to 7,5/10.

[Agryppa 4]

Trochę inaczej to sobie wszystko wyobrażałem, jak na razie jedyne wrażenie z tej masy graczy jest dziwne. Wszędzie biega mnóstwo ludzi, na 'froncie' nasilenie ognia sprawia że zanim zorientujesz się w sytuacji to już poległeś ;)

Miałem nadzieję, że gra będzie bardziej taktyczna: wielka mapa na której poszczególne plutony wykonują swoje misje od których zależy 'strategiczne' zwycięstwo... a to prawie jak Quake1 na 32 graczy (wszechogarniające wrażenie ciasnoty) ;)

O stronie graficzno/dźwiękowej mogę powiedzieć że jest to krok w tył w stosunku do obowiązujących standardów.

Edytowane 1 Październik 2009 przez Agryppa

[Splesh 5]

Jeżeli ktoś ma ochotę na wypróbowanie bety to niech napisze do mnie. Dostałem kod, ale nie mam zamiaru go wykorzystywać. Chętnych zapraszam na gg.

Pozdrawiam.

//Edit.

JUŻ NIE AKTUALNE.

Pozdrawiam

Edytowane 2 Październik 2009 przez Splesh

[HarDy 1684]

Pojawił się nowy tryb a jakoś nikt z betatesterów o tym nie pisze :whistling:

Jest to "sabotaż"; powinien spodobać się wszystkim tym, którzy narzekali na zbyt dużą ilość ciężkiego sprzętu w poprzednich trybach.

Teraz w akcji bierze udział tylko piechota, atakujący musi równocześnie zająć i utrzymać punkty A i B (a więc konieczne jest zgranie poszczególnych zespołów) - wtedy aktywuje się możliwość ataku na punkt C.

[SDRaid 100]

Pojawił się nowy tryb a jakoś nikt z betatesterów o tym nie pisze :whistling:

Jest to "sabotaż"; powinien spodobać się wszystkim tym, którzy narzekali na zbyt dużą ilość ciężkiego sprzętu w poprzednich trybach.

Teraz w akcji bierze udział tylko piechota, atakujący musi równocześnie zająć i utrzymać punkty A i B (a więc konieczne jest zgranie poszczególnych zespołów) - wtedy aktywuje się możliwość ataku na punkt C.

Grałem w to. Szmira i tyle :P