Skocz do zawartości
Lodecki

Dowcipy, Kawały, Anegdoty

Rekomendowane odpowiedzi

Na plebanię przychodzi ksiądz świeżo po seminarium, podchodzi do niego proboszcz i mówi:

-chodź, oprowadzę cię po plebani

gdy wchodzą do kuchni proboszcz mówi:

-tutaj możesz zjeść co tylko chcesz we wszystkie dni tygodnia oprócz czwartku

wchodzą do salonu

-tutaj możesz wypocząć, pooglądać TV codziennie tylko nie we czwartki

wchodzą do biblioteki, gdzie było wiele regałów z książkami a na środku stała wielka szafa:

-tutaj możesz poczytać książki i...

proboszcz otworzył szafę, wystawała zza zasłonki dupa:

-... możesz się wyżyć na tej dupie, możesz z nią nawet grzeszyć w każdy dzień oprócz czwartku

ksiądz myśli przez chwilę zadowolony i pyta:

-a co będę robił w czwartek?? msze przez cały dzień tak??

- nie, w czwartek masz dyżur w szafie.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:

- Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze sie nie kochaliśmy

- Ależ córeczko, może jest zestresowany

- Ale mamo on tylko książkę czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi.

- Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położęe zamiast

ciebie i sprawdzę o co chodzi.

I tak zrobiły. Mąż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i lezy, nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać.

Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:

- Ależ kochanie, chwilę leżałam i zaczął się do mnie dobierać

- Tak, tak..., palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta...

-------------------------------------------------------------

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka. Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:

- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.

Na to wieszcz Adam:

- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po angielsku, bo po naszemu nie ma ten kawal sensu:

Pregnant Jamaican woman wakes up from a coma in hospital and asks where her bump has gone.

Doctor says:

- It's ok, you had twins a boy and a girl. We had to register them, so your brother named them.

- Oh my god - she says. - He's totally thick, what did he call the girl?

- DENISE - replies doc.

- Actually that's nice, I like that. And what about the boy?

- DENEPHEW....

:D

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

^hehe, dobre

Idzie czerwony kapturek przez las, macha koszyczkiem i sobie śpiewa.  Wnet z krzaków wyskakuje wilk, i mówi:

- Teraz zgwałcę cie tak, jak jeszcze nikt cie nie zgwałcił!

Czerwony kapturek przechylając przekornie główkę mówi:

- Chyba w koszyczek...

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po angielsku, bo po naszemu nie ma ten kawal sensu:

Pregnant Jamaican woman wakes up from a coma in hospital and asks where her bump has gone.

Doctor says:

- It's ok, you had twins a boy and a girl. We had to register them, so your brother named them.

- Oh my god - she says. - He's totally thick, what did he call the girl?

- DENISE - replies doc.

- Actually that's nice, I like that. And what about the boy?

- DENEPHEW....

:D

Buhahahaha, kompletnie nieprzetłumaczalny :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To o czerwonym kapturku było dobre, kiedyś to już słyszałem ale i tak się uśmiałem ;)

-Mamo, mamo czy tata jest mechanikiem ?

-Nie synku, dla czego pytasz ?

-Bo leży na ulicy pod autobusem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamożny właściciel masarni miał przygłupiego syna. Ale rad nierad chciał go wprowadzić w biznes i przekazać obowiązki, w końcu to syn.

Prowadzi go na halę i pokazuje urządzenie.

- Patrz synu, to jest automat do parówek, kumasz?

- Nie

- OK, wkładasz barana z jednej strony z drugiej wychodzi parówka.

Rozumiesz?

- Nie bardzo.

- k**wa, co tu nie rozumieć ?! Baran,mielenie, parówka.

Patrz, tu wsadzamy barana. Chodź na drugą stronę. Tu wychodzi parówka.

Wiesz o co chodzi ?

- Nie za bardzo...

- Kuuuuuuuuurwa mać, czy Ty jesteś pierdolnięty?

- Tato, a nie ma takiej maszyny, żeby włożyć parówkę i żeby wyszedł baran?

- Tak, k**wa, jest !!!! Twoja matka...

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopak i dziewczyna poznali się na imprezie i wylądowali w łóżku. Widząc w pełnej okazałości organ świeżo poznanego kochanka dziewczyna zauważa lekceważąco:

- Kogo masz zamiar tym małym uszczęśliwić?

- Siebie – odpowiada spokojnie chłopak zabierając się do rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

An arab at the airport:

-Name?

-Abdul al-Rhazib.

-Sex?

-Three to five times a week.

-No, no.I mean male or female?

-Male, female, sometimes camel.

-Holy cow!

-Cow, sheep, animals in general.

-But isn't that hostile?

-Horse style, doggy style, any style!

-Oh dear!

-No, no! Deer runs too fast.

4a8cb9bbc065.png

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu dresy nie mają zębów? whistling.gif Bo mają w y j e b a n e tongue.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się czułem grając w MW2 więc BO na razie odpuszczam :thumbsup:

b0e47d0a5decb202m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio mnie powaliło:

Pewnego dnia Pinokio przychodzi do swojego ojca i mówi

-Tato miałbym do ciebie prośbę..

- No o co chodzi synku..

- Bo, wiesz tato, zakochałem się i miałbym do ciebie prośbę..

- No wiesz co synku.. to ja ci już nie wystarczam, wystrugałem cię, dałem ci życie a ty..

- Tatku proszę, naprawdę się zakochałem..

- No dobrze, o co chodzi?

- Zrób mi dziurę w dupie...

Dzwoni biskup do proboszcza:

-Proboszczu, niestety, decyzją kurii zostajesz przeniesiony do pobliskiej wiejskiej parafii.

-Ale jak to? Za co?

-Za pedofilię.

-Przecież wszyscy księża ruchają dzieci!

-No tak, ale nie na ambonie...

Wchodzi facio bez rąk do knajpy.

Oczaja całą i nie widzi ani żywej duszy oprócz barmana. Podchodzi więc do niego i zamawia kolejkę mówiąc:

Wie pan, to bardzo wstydliwe, ale mógłby mi pan pomóc go wypić?

- No wie pan, oczywiście że pomogę.

- Dziękuje bardzo.

Wypił, podziękował, zamówił następnego i znów ta sama sytuacja.

I tak kilka razy. Po wypiciu wszystkich poprosił barmana:

- Mógłby mi pan z łaski swojej wytrzeć usta serwetką?

- Tak oczywiście.

- Dziękuje bardzo, pieniądze są w mojej prawej kieszeni, mógłby pan je

wyciągnąć i wziąć ile się należy?

- Tak, żaden problem.

Kaleka już miał wychodzić ale zapytał jeszcze o jedno:

- Wie pan, mam jeszcze jedno pytanie, gdzie tu jest toaleta?

Na to barman błyskawicznie:

- Najbliższa jest na stacji benzynowej, dwie ulice dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi Twojego żalu…

Czasem kiedy płaczesz, nikt nie dostrzega Twoich łez…

Czasem kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie dostrzega Twojego uśmiechu…

A weź tylko pierdnij…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona do męża:

- Kochanie, tak, jak radziłeś, porozmawiałam z naszą dorastającą córką o seksie.

- I jak?

- Płonę z niecierpliwości, żeby wypróbować choć część tego, czego się od niej dowiedziałam.

* * * * *

- Jak tam ten twój facet? No ten matematyk ?

- Zerwałam z nim !

- Oooo .. a dlaczego ??

- Wyobraź sobie dzwonie do niego przedwczoraj, żeby wpadł do mnie na kolację, a ten cham mi wprost mówi, że nie przyjdzie, bo od rana się pier.... z trzema niewiadomymi.

* * * * *

W czasie deszczu idzie babcia ze zmokniętym pekińczykiem. Idzie pijak, patrzy tak raz na babcię, raz na tego zmokniętego pekińczyka i mówi:

- Jaaa... ja nie chcę nic mówić, ale ci*ka pani wypadła...

* * * * *

Kontrolna wizyta ciężarnej u ginekologa:

- Ojciec będzie przy porodzie?

- Nie sadzę, nie przepada za moim mężem.

* * * * *

Szkoła medyczna. Egzamin z anatomii. Temat "budowa prącia".

Profesor zwraca się do studenta:

- Kowalski!!! Proszę natychmiast schować tę ściągawkę!!

* * * * *

Umiera Mosze Brukwio.

- Moszek, muszę ci się do czegoś przyznać... - mówi jego żona, Salcie.

- No?

- Icek to nie jest twój syn!

- Nie może być! A czyj niby?

- Naszego kantora z synagogi, Chaima Pinkawera.

- Nie wierzę ci Salcie, jak burej kobyle. Taki piękny mężczyzna, jak Pinkawer i taka brzydula, jak ty...

- Zapłaciłam mu tysiąc dolarów!

- Skąd wzięłaś tyle pieniędzy?!

- Z twojego sejfu.

- A widzisz, wychodzi na moje - Icek to jednak mój syn!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co zobaczysz zaglądając blondynce głębko w oczy ?

Potylicę !

***************************************************

Po co plemniki mają ogonki ?

Aby kobiecie łatwiej było je wyciągać z pomiędzy zębów.

****************************************************

Diabeł do Polaka , Ruska i Niemca.

Dzisiaj waszym zadaniem będzie przetransportować wiewiórkę w gaciach .

Niemiec ty pierwszy !

...

Niemiec wsadził wiewióra w majty i biegnie ...

Niemiec czemu płaczesz ?

Bo wiewiórka z moich jajek zrobiła sobie orzechy, ale wytrzymałem.

Dobra teraz ty Polak .

Polak dobiega już do diabła i płacze .

Dlaczego płaczesz polaku?

Bo wiewiórka w mojej du*y zrobiła sobie dziurę, ale wytrzymałem.

Dobra teraz ty Rusek.

Rusek biegnie , biegnie i płacze .Łzy leją mu się strasznie z oczu.

Rusku czemu tak płaczesz .

Jak wiewiórka z mojej du*y zrobiła sobie dziure to wytrzymałem , jak z jajek zrobiła sobie orzechy to wytrzymałem , ale jak chciała orzechy zabrać do dziury to już nie dałem rady.

******************************************

Tata mówi do Jasia:

- Jasiu idź do sklepu i kup mi dwa piwa.

Jasiu wchodzi do sklepu i mówi:

-Chcę dwa piwa

A sprzedawczyni do niego:

-A czy ty na pewno jesteś pełnoletni?

Jasiu nie wie co powiedzieć. Wraca do domu i zaczyna rozmawiać z ojcem:

-Tato, pani sprzedawczyni spytała się mnie, czy jestem pełnoletni.

Tata:

-Idź znowu do sklepu i powiedz:

Mam 20 lat,

2 dzieci,

dowód wpadł mi do kanału,

a żona leży ze złamaną nogą w szpitalu.

Jasiu wychodzi z domu, potknął się przewrócił i uderzył w głowę. Idzie jednak dalej. Wchodzi do sklepu i mówi sprzedawczyni:

-Mam 2 lata, 20 dzieci, żona wpadła mi do kanału, a dowód leży ze złamaną nogą w szpitalu.

To dostane to piwo?

*******************************************

Małgosia dostała 1 w życiu okresu . bardzo się boi i nie wie co zrobić . Po długim czasie postanowiła okazać swój problem Jasiowi.

Spotyka się z nim w Toalecie. Ściąga majteczki , a tam pełno krwi.

Jasiu tak patrzy , z jednej strony , z drugiej.

-Wiesz co Małgośka . Jak na mój gust to ci jaja oderwało !

TAAA DAAAAMMMM :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile murzynka robi kupę?

9 miesięcy.

I jak to mówią na mistrzach - nie mam nic do murzynów. Właściwie to chętnie bym sobie jednego kupił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sa swieta wielkanocne i przychodza zydzi do hansa i mowia

hans jest wielkanoc chcielibysmy dostac po jajku

no i dostali metalowym prentem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Do domu przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i poświeceniu domu zwrócił się do malej:

- Umiesz sie żegnać, dziecko?

- Umiem. Do widzenia.

\

toż to było z JOB-a

Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska.

Nagle w drzwiach stanął Jasio:

Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko.

- A Ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!

A Jasio krzyczy:

- Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!

Edytowane przez Pyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mąż do żony:

M- Kochanie choć Cię tym razem wezmę w ucho, tak jeszcze nie robiliśmy.

Ż - Głupi jesteś? Chcesz żebym ogłuchła?

M- Nie oniemiałaś to i nie ogłuchniesz :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enjoy ;)

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dostałam przez pomyłkę SMS-a od mojej matki, przeznaczonego dla mojego ojczyma: "Młoda zostaje na noc u koleżanki. Zrobimy to w jej pokoju?"

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj kiedy się kąpałam do łazienki przyszedł mój 3letni synek i wymalował się moimi kosmetykami. Wyglądał tak słodko, że zrobiłam mu parę fot i rozesłałam do wszystkich znajomych i rodziny. Dopiero chwilę po wysłaniu zauważyłam, że na każdej focie odbijam się cała naga w lustrze.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj tata zapytał, czy może pożyczyć moją golarkę elektryczną, bo chce zrobić niespodziankę mamie. Widząc jego długą i mocno zapuszczoną brodę chętnie się zgodziłem. Za pół godziny wyszedł z łazienki z brodą dokładnie taką, jaka była.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Jestem studentką weterynarii. Dzisiaj w ramach ćwiczeń dostałam zadanie masturbacji świni w celu pobrania próbki spermy. Jestem 19-letnią dziewicą, która swoją pierwszą przygodę erotyczną zaliczyła z knurem.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj moja pięciolatka wróciła z letniego obozu z płaczem, bo jej koledzy i wychowawcy śmiali się z niej, bo nie umiała poprawnie zidentyfikować kolorów w trakcie zabawy. Wtedy mój mąż się przyznał, że specjalnie źle ją nauczył nazw kolorów myśląc, że to będzie zabawne.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Moja 14-to letnia siostra przyszła do mnie, zapytać, co czułam jak pierwszy raz uprawiałam seks. Odpowiedziałam, ze to sprawa osobista i jej to nie dotyczy. Na co ona " Hmmm, mi się podobało". Mam 19 lat i jestem dziewicą.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś przez przypadek podsłuchałem dyskusję moich rodziców, na temat tego, czy jestem wystarczająco odpowiedzialny, aby zostawić mnie samego w domu na 2 dni. Po chwili rodzice stwierdzili, że w sumie jestem zbyt mało popularny żebym był w stanie zorganizować w domu grubą imprezę i na tyle nieatrakcyjny, że nie dam rady w 2 dni znaleźć żadnej laski, która chciałaby się ze mną przespać.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś dowiedziałem się, że studentka, którą zatrudniłem jako korepetytorkę dla mojego syna jest w rzeczywistości jego dziewczyną. Od trzech tygodni płaciłem jej 30 zł za godzinę za to, że dymała mojego syna w jego pokoju.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Jechałem dziś rano do pracy autobusem. Usiadła koło mnie starsza pani. Mniej więcej w połowie mojej drogi do pracy zasnęła i oparła głowę o moje ramię. Nie chciałem być nieuprzejmy, więc zacząłem ją budzić dopiero przed moim przystankiem. Nie obudziłem... Przez pół godziny na moim ramieniu opierały się zwłoki starszej pani.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Mój szef dał mi dzisiaj do wypełnienia ankietę o nim i powiedział, że jest anonimowa. Pracuję w dużej korporacji więc postanowiłem nie owijać w bawełnę i napisać mu zupełnie szczerze co o nim myślę korzystając z tego, że nigdy się nie dowie kto to napisał. Podczas przerwy na lunch zapytałem paru kolegów co napisali w ankiecie - wszyscy zgodnie zapytali: "Jakiej ankiecie?"

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj moja 4-letnia córeczka przebrała się w moje stare ciuchy i paradowała po mieszkaniu. Na moje pełne zachwytu pytanie "A cóż to za piękna dama" odpowiedziała "Nie jestem damą, jestem dziwką".

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj wróciłam do domu z moim chłopakiem. Byliśmy przekonani, że dom jest pusty, więc zaczęliśmy się do siebie dobierać. Jak zaczęło się robić przyjemnie zadzwoniła komórka. SMS od mojej mamy: "Bądź ciszej! Nawet Twój ojciec słyszy, że udajesz"

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś spacerowałem z dziewczyną, z którą jestem od półtora roku, po plaży. Wszystko było w porządku, póki nie zobaczyła samolotu ciągnącego za sobą baner "Kasiu, wyjdziesz za mnie?". Odpowiedziała "tak". To nie ja zamówiłem ten samolot.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Mój tata przewiózł mnie swoim nowym motorem. Wibracje silnika były tak silne, że nie mogłam się kontrolować i dostałam bardzo intensywnego orgazmu...siedząc tuż za ojcem i obejmując go w pasie.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Po raz pierwszy w życiu byłem na badaniu prostaty. Teraz nie wiem co gorsze, to że mi stanął kiedy lekarz wsadził mi palec w odbyt, czy to że moja żona rozpowiedziała o tym wśród wszystkich naszych znajomych.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Siedziałem w sypialni rodziców oglądając telewizję, kiedy usłyszałem, że rodzice niespodziewanie wracają do domu. Nie chcąc się narażać na wymówki, jako że nie lubią jak oglądam telewizję w dzień, schowałem się pod łóżko. Nie powinienem był. Nigdy w życiu.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Wydawało mi się, że nie ma nic lepszego niż w Prima Aprilis wysłać żonie SMSa: "wiem, że masz romans". Myślałem, że to zabawne, dopóki nie usłyszałem w słuchawce jej szlochającego głosu: "Chciałam Ci powiedzieć od kilku miesięcy, ale nie wiedziałam jak..."

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> W weekend zrobiłem 800 km, żeby urządzić niespodziankę mojej dziewczynie, z którą jestem w związku na odległość. Cały problem polega na tym, że kiedy zapukałem do drzwi jej rodziców, dowiedziałem się, ze ona postanowiła zrobić mi dokładnie taką samą niespodziankę. Ja byłem u jej rodziców, ona u moich.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Na zajęciach z matematyki miałam straszne parcie na puszczenie bąka. Wymyśliłam sobie, że jak upuszczę podręcznik i w tym samym czasie sobie ulżę to nikt nie zauważy. W rzeczywistości wyszło trochę inaczej niż zaplanowałam - po upuszczeniu podręcznika wszyscy spojrzeli w moją stronę i dopiero wówczas puściłam głośnego bąka.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> 16 lat temu zginął mój mąż, długo byłam w depresji, sama miałam wtedy tylko 20 lat i 2letnie dziecko na utrzymaniu. Jakoś sobie dałam radę, ale wciąż zmagałam się z depresją, aż w końcu 2 lata temu spotkałam mężczyznę mojego życia. Byłam naprawdę szczęśliwa, nie dość że było nam ze sobą naprawdę dobrze to jeszcze zaakceptował moją córkę. Tydzień temu zaprosił mnie na kolacje, do drogiej restauracji. Myślałam, że mi się oświadczy, więc wielkie było moje zdziwienie gdy pod koniec jedzenia do restauracji przyszła córka. i się dosiadła. Jeszcze większe gdy złapali się za ręce i oświadczyli, że są razem od dłuższego czasu i będą mieli dziecko. Czekali tylko aż córka skończy 18 lat by mi o tym powiedzieć i mają nadzieje że cieszę się z tego tak samo jak oni...

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Powiedziałam mojej mamie o postanowieniu, które podjęłam. Powiedziałam, że chcę poczekać z seksem do ślubu. Jako, że pochodzę z bardzo katolickiej rodziny, myślałam, że będzie ze mnie dumna, a ona tylko wybuchła śmiechem, stwierdziła "Niezłe usprawiedliwienie tego, że nikt nie chce się z Tobą przespać" i wyszła z pokoju.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś dowiedziałam się, że warsztaty teatralne, na które od roku ponoć chodził mój chłopak, na prawdę nazywają się Kasia, mają 18 lat i są w ciąży.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj odwiedziła mnie policja, żeby sprawdzić skargę dotyczącą molestowania seksualnego nieletniego. Po godzinie tłumaczeń w końcu mi uwierzyli, że dawałem mojemu synowi lekarstwo w postaci czopka. Sąsiedzi usłyszeli jego histeryczny szloch: "Tatusiu, dlaczego mi to wsadziłeś w pupę? To boli!" i zawiadomili policję.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś po powrocie do domu znalazłem na łóżku skarpetkę, której używam ostatnio do wiadomych celów. Miała przyszyte wielkie niebieskie oczy i czerwone usta dookoła otworu. Obok leżała karteczka: "Ponieważ nie możesz znaleźć prawdziwej dziewczyny, zrobiłam obecną nieco ładniejszą. Kocham Cię. Mama".

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś rano mama obudziła mnie i zapytała czy chcę śniadanie. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że spałem nago po imprezie na podłodze w kuchni.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Od trzech lat spotykałam regularnie siostrę mojego faceta paradującą w bieliźnie po jego mieszkaniu. Dzisiaj dowiedziałam się, że nie ma siostry.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Mój kot spadł z balkonu (4 piętro). Natychmiast zbiegłem go ratować. Niestety potknąłem się o niezawiązane sznurowadła i schody uderzyły mnie w głowę i złamały mi nogę. Po chwili odzyskałem świadomość i obolały czekałem na ratunek. W tym czasie mój kot cały i zdrowy przemaszerował obok mnie i poszedł z powrotem do mieszkania nie zwracając na mnie najmniejszej uwagi.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Niedawno oglądałem sobie w telewizji "13 posterunek", mój 5-letni synek wyłapał z filmu jak jeden z bohaterów zwraca się do rudowłosej Joli "ty dziwko". Następnego dnia poszliśmy na spacer, obok przechodziła jakaś ruda kobieta, mój syn na to "Tato popatrz, dziwka!". Usłyszała to.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Wczoraj w knajpie barman odciągnął mnie na bok I powiedział, że widział, jak facet z którym przyszłam wsypał mi jakiś proszek do drinka. Z kim byłam w barze? Z mężem.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną"... Kwiaty są sztuczne.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dziś dostałem dwa SMS-y od mojej dziewczyny. Pierwszy, że wszystko między nami skończone. Drugi, że pomyliła numery.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.

> -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

> Dzisiaj mój kolega z pracy pochwalił się, że w końcu "zaliczył" żonę szefa. Pracuję dla moich rodziców.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do szpitala przywieziono dwóch połamanych mężczyzn, lekarz idzie do pierwszego i pyta:

- co się stało ,że się pan tak połamał??

- A wie pan co, wracam do domu z pracy, żona roznegliżowana leży w łóżku, pościel wymiętoszona, myślę sobie, no nic innego jak tylko ktoś u niej był. Wpadłem w szał złapałem za lodówkę i ją przez balkon wypieprzyłem, a że kabel zaplatał się wokół mojej nogi to dup, poleciałem razem z nią,

- no ładna historia (odpowiedział lekarz) i poszedł do drugiego pacjenta i zadaje to samo pytanie:

- a panu co się przydarzyło, że taki połamany??

- wie pan co, siedzę sobie spokojnie w lodówce.....

mój ulubiony... :smile:

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym się różni murzyn od opony?

Jak na opone założysz łańcuchy to nie rapuje.

No offence

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak sobie zapalić po dobrym seksie - pomyślał Bogdan włączając piec do kremacji. lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mąż i żona jechali autem i mieli wypadek. Facetowi nic się nie stało ale żona w bardzo ciężkim stanie przewieziona do szpitala. Po długiej operacji wychodzi lekarz i mówi do gościa:

- Proszę pana niestety operacja się do końca nie udała, będzie konieczna następna w USA, koszt to jakieś 20000 zł.

Facet mówi:

- Matko wszystkie moje oszczędności, no ale nic jak trzeba to trzeba.

- To nie wszystko, trzeba będzie zakupić dużo sprzętu do rehabilitacji, jakieś 15000 zł.

- Jejku, nie mam tyle pieniędzy, no nic zapożyczę się u rodziny i przyjaciół, jakoś dam radę...

- Oprócz tego trzeba wynająć całodobową opiekę, trenerów do ćwiczeń na sprzęcie i zakupić leki, to będzie dodatkowo jakieś 10000 zł.

Facet załamany ze łzami w oczach mówi:

- Jezu skąd ja wezmę tyle pieniędzy? Może zorganizuję jakąś zbiórkę? Zaciągnę dług u jakiejś mafii?

Lekarz na to:

- Panie ja żartowałem, ona nie żyje.

biggrin.gif

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×