Ayakashi 92 Napisano 31 Marzec 2013 Ale ja tych butelek nie miałem podczas swojego przechodzenia. :P Zbroje owszem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 31 Marzec 2013 Early Bird, jest dostępny w restauracji Blue Ribbon... U mnie (wersja PC) było dokładnie w miejscach z filmiku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ayakashi 92 Napisano 31 Marzec 2013 Posiadacze PC też mieli ten problem i steam to naprawił: http://forum.muve.pl/thread/bioshock-infinite-early-bird-dlc Nie wiem co z nami. :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malpka 931 Napisano 31 Marzec 2013 (edytowane) Problem jak zwykle z winy Sony: "UPDATE – 03/29: Please note that we’re aware of some PlayStation 3 users in Europe/Australia/New Zealand that cannot currently access the Season Pass Early Bird content. We’re working with our partners at Sony to resolve this as quickly as possible" Co ciekawe Amerykanie nie mają tego problemu. Edytowane 31 Marzec 2013 przez malpka 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Numinex 636 Napisano 31 Marzec 2013 Jak zwykle :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malpka 931 Napisano 31 Marzec 2013 (edytowane) Dziwne bo mój Early Bird był częściowy. Dostałem buty i dwa inne przedmioty ale już flaszek nie było. Co do gry to muszę przyznać że nie cierpię FPSów. Mają debilną fabułę i ciągle się idzie bez sensu do przodu i "szczela" do wszystkiego. Ale Bioshock to wyjątek a Infinite mną pozamiatał. Autentycznie nie mogę się oderwać. Edytowane 31 Marzec 2013 przez malpka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 31 Marzec 2013 Dziwne bo mój Early Bird był częściowy. Dostałem buty i dwa inne przedmioty ale już flaszek nie było. Co do gry to muszę przyznać że nie cierpię FPSów. Mają debilną fabułę i ciągle się idzie bez sensu do przodu i "szczela" do wszystkiego. Ale Bioshock to wyjątek a Infinite mną pozamiatał. Autentycznie nie mogę się oderwać. Za to po zakończeniu przez pół godziny nie będziesz mógł wstać z kanapy/fotela. Szczękopad gwarantowany :happy: Sam nie przepadam za FPSami, ale seria Bioshock jest świetna, najlepsze FPSy w singlu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plan_b 23 Napisano 31 Marzec 2013 Ta gra naprawdę ma aż tak mocarną fabułę i niejednoznaczny ending? Czytając ten temat czuję się jak na forum "Z archiwum X"... Przyznam, że przez Was lekko zajarałem się tym tytułem i chyba będę przymierzał się do kupna... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 31 Marzec 2013 To ogólnie świetna gra. Nie jest jak w większości FPSów - idź po szynach i strzelaj z tego co ci dadzą. Tu można, a nawet trzeba kombinować. Ważną rolę odgrywa przeszukiwanie lokacji. Znajdujesz kasę na ulepszenia broni, Vigorów (mocy) w automatach, wytrychy do otwierania sekretnych drzwi i sejfów z kasą, a czasem nawet Falloutowe Perki (mój faworyt - silniejsza broń po każdym killu + shotgun lub "Magnum" = masakra). Fabuła jest świetna. Granie sprawia przyjemność, ale fabuła nie pozwala oderwać się od ekranu, a zakończenie jest fantastyczne. Warto kupić nawet jeśli nie jest się fanem strzelanek. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Numinex 636 Napisano 31 Marzec 2013 "Mocarne i niejednoznaczne" to mało powiedziane :P Z jednej strony sporo tu twistów, ale jednocześnie wszystko znajduje pewne logiczne oparcie. Nie jest to też szokowanie, dla samego szokowania, czy sztuczne budowanie napięcia, by walnąć twista z dupy - scenariusz jest tak genialnie skrojony, że pod koniec ciężko wyjść z podziwu. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kloose 1500 Napisano 31 Marzec 2013 Mam nadzieję, że uniknę linczu ;) Jedyne do czego mógłbym się przyczepić, to zbytnie "zCoDowienie" w ostatnich misjach (chociażby na okręcie) - za bardzo chaotyczne to jest... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Numinex 636 Napisano 1 Kwiecień 2013 (edytowane) Sama końcówka też mi się nie do końca podobała, o czym pisałem - po prostu mogłaby być krótsza. Sądzę, ze wrzucili to specjalnie - Po tym jak narzekano na banalnie niski poziom trudności finałowej walki w jedynce. Inna sprawa, że też wolałbym porządnego bossa, niż taką nawalankę, no ale trudno :P Reszta finału wynagrodziła wszystko. Edytowane 1 Kwiecień 2013 przez Numinex Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robotyk 433 Napisano 1 Kwiecień 2013 Według mnie ostatnia walka była dobrze wyważona choć przyznam się że na hardzie powtarzałem ją jakieś 10 razy ale to z czysto moich błędów. Dla mnie jedynym aspektem do którego mógłbym się troche przyczepić to brak hackowania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Numinex 636 Napisano 1 Kwiecień 2013 (edytowane) CAŁE SZCZĘŚCIE że dali sobie spokój z hackowaniem :P Niepotrzebnie to spowalniało rozgrywkę, nawet Bio2, gdzie motyw ten było o wiele lepszy niż w jedynce. Jeszcze za pierwszym razem okej, ale przy każdym kolejnym przejściu gry to była męka. Edytowane 1 Kwiecień 2013 przez Numinex Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kloose 1500 Napisano 1 Kwiecień 2013 Hackowanie raczej by nie pasowało w tej odsłonie Bioshocka... Rapture było miastem nastawionym głównie na technologie, a Columbia to przede wszystkim religia... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robotyk 433 Napisano 1 Kwiecień 2013 Może i macie racje, choć jakimś niewielkim aspektem hackowania bym nie pogardził :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TRaCeGuitar 1141 Napisano 1 Kwiecień 2013 W Infinite masz ludzi od tego i Eli hackuje Ci zamki xD Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Numinex 636 Napisano 1 Kwiecień 2013 Ok, dotarłem do Emporii na 1999. To jest masakra czasami :P Dotychczasowe starcia z Handymanami to hardcore, chyba nawet w Dark Souls tyle razy nie padłem w czasie jednego momentu. Aż strach myśleć, co będzie w końcówce. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brzmiwtrzcinie 317 Napisano 1 Kwiecień 2013 Ta gra przy drugim podejściu jest równie ciekawa, jak za pierwszym razem, zostałem zbombardowany ilością smaczków i zagrań fabularnych, których wcześniej bez znajomości całej fabuły nie sposób było wyłapać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siriondel 855 Napisano 1 Kwiecień 2013 Ok, dotarłem do Emporii na 1999. To jest masakra czasami :P Winter Shield Gear => jesteś niezniszczalny wszędzie gdzie masz choćby kawałek sky line'a :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TRaCeGuitar 1141 Napisano 1 Kwiecień 2013 Bonus dla wszystkich...którzy przeszli grę i dla tych którzy nie przeszli...non spoiler bonus w sumie więc nie daje w boxie :) Zauważyliście że jest easter egg z gitarą w Bioshock:Infinite...i że dokładnie ta sama piosenka jest potem śpiewana w creditsach ? :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 1 Kwiecień 2013 Bonus dla wszystkich...którzy przeszli grę i dla tych którzy nie przeszli...non spoiler bonus w sumie więc nie daje w boxie :) Zauważyliście że jest easter egg z gitarą w Bioshock:Infinite...i że dokładnie ta sama piosenka jest potem śpiewana w creditsach ? Zauważylismy :happy: Booker gra, a Eli śpiewa i daje chłopcu jabłko. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siriondel 855 Napisano 1 Kwiecień 2013 Naprawdę nie wiem, jak można było tego nie zauważyć :P Ponadto, tą samą piosenkę śpiewa chór w Welcome Center na samym początku gry :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deadmau49 437 Napisano 1 Kwiecień 2013 (edytowane) I tak najlepsza jest czwórka gości śpiewająca God Only Knows na statku tuż na początku gry. No i napis Columbia's gayest quartet powala :D Edytowane 1 Kwiecień 2013 przez deadmau49 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinX 197 Napisano 1 Kwiecień 2013 Ja stałem i to oglądałem :laugh: 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach