Battlefield 3

[Mori 176]

Dobra ponieważ już poprzedni post jest przydługi, dalsza część moich wywodów, dywagacji i życzeń umieszczę w tym.

1. Ilość graczy, wielkość map!

Tu nie ma co kombinować. Moim marzeniem jest opcja 40 vs 40, z podziałem na maksymalnie ośmioosobowe drużyny. Z pewnymi odstępstwami, ale o tym później. Każda drużyna ze sztywnym podziałem na funkcje : d-ca, zastępca d-cy, medyk, obsługa KMa, obsługa wyrzutni p-panc/p-lot ergo inzynier, amunicyjny, strzelec wyborowy <NIE SNAJPER>, plus jeden. Co do funkcji i uzbrojenia będzie później.

Mapy wielkości od sześciu - Conquest - do nawet dwunastu wielkości Heavy Metal - Rush. Sporo ale odpowiednia ilość graczy i sprzętu powinna to rekompensować. Acz widząc zachowanie niektórych w BC2 mam poważne wątpliwości.

2. Funkcje w oddziale, uzbrojenie

Każdy członek drużyny miał by swój własny "kawałek tortu" w składzie.

a. Dowódca, zastępca d-cy - sprawa prosta i jasna: dowodzenie - wyznaczanie celów do zdobycia/obrony, przeprowadzanie akcji wsparcia - o czym pisze bzykacz w punkcie 12 - tylko przy dowódcy można się respować - podobnie jak w KZ2.

Dodatkowo dowódca miał by możliwość wyznaczenia gdzieś na planszy taktycznego respa - znowu kłania się KZ2 - w którym respował by sie skład w razie śmierci dowódcy/zastępcy. Ale nie tak normalnie tylko w postaci desantu :D Zastępca d-cy pełnił by funkcje dowódcy w razie śmierci tego pierwszego, tak walczy jako normalny piechur.

Uzbrojenie: karabin lub karabinek szturmowy.

b. medyk/sanitariusz - tu tez sprawa prosta. Leczenie, opatrywanie i reanimacja - jakkolwiek śmiesznie to brzmi.

Sprawa prosta:

- apteczka - rzucasz i zapominasz a rannemu powoli wraca zdrowie

- opatrunek - zakładasz 5 sekund - pełny i natychmiastowy powrót do zdrowia

- revive - 15 sekund na przeprowadzenie akcji reanimacyjnej - połowa zdrowia

Dodatkowo "poległy" miałby możliwość odmówienia reanimacji, sprawa prosta i logiczna: You`r dead - want be revive: Yes: :square:; No: :cicle: Trafiony w głowę, popularny Headshot, zalicza natychmiastowy zgon bez możliwości reanimacji.

Uzbrojenie: karabin lub karabinek szturmowy

c. inżynier - tu sprawa logiczna podobnie jak w BC2, karabinek szturmowy, wyrzutnia p-panc lub p-lot, miny lub C4. Tak, tak C4 dla inżyniera. oczywiście mozliwośc reperowania pojazdów, acz trwająca wolniej niż w BC2.

d. amunicyjny - zero kombinowania, zwykły szturman mający możliwość uzupełniania amunicji. Tylko on jeden. W przypadku zgony skład może liczyć tylko a innego amunicyjnego.

Uzbrojenie: Karabin lub karabinek szturmowy

e. strzelec wyborowy - żołnierz pełniący funkcje wsparcia oddziału z większej odległości uzbrojony w karabin wyborowy - nie snajperski - podobnie jak "rikon" w BC2 ma możliwość rzucanie detektorów ruchu oraz wzywania wsparcia moździerzy, acz o wiele słabszego i wolniej ładującego się niż w BC2

f. KeMista - obsługa KaeMa jak obsługa KaeMa, podstawa wsparcia ogniowego drużyny - podobnie jak medyk w BC2 ale bez żadnych możliwości leczenia - istniała by za to możliwość rozstawienia KMa, kilka sekund, co zwiększało by celność i zasięg broni <o 50%?> Posiadałby także granaty dymne celem ukrycia wycofujących lub atakujących jednostek. W dymie nie działa "spot".

UZBROJENIE!

Karabiny szturmowe to wiadomo AK74, M16, G36, SCAR-H , karabinki to ich krótsze, kompaktowe, wersje czyli AKSu, M4, G36C czy SCAR-L. O karabinach maszynowych, a w zasadzie lekkich karabinach maszynowych tez nie ma sie co rozpisywać.

Natomiast karabiny wyborowe broń półautomatyczna, lub samopowtarzalna jak to woli, czyli SWD, SWU, SPR, SR25, PSG1, SL9 czy QBU-88 czy M14 EBR.

3. Akcje wsparcia i punkty dowodzenia

Każda drużyna przeprowadzając akcje strategiczne: zniszczenie/uzbrojenie/rozbrojenie M-COMa, przejecie/odbicie flagi, zabicie przejmującego flagę, uzbrajającego/rozbrajającego M-COMa lub akcje drużynowe: asysty w zniszczeniu pojazdu, zabiciu wroga, leczenie itp otrzymywała by tak zwane "punkty dowodzenia" które można by wykorzystywać na przeprowadzenie akcji wsparcia - jak wspomniał bzykacz w punkcie 12 i podobnie jak w MoH.

Przykładowo wezwanie UAVa celem odkrycia jednostek wroga na mapie było by "tańsze" od wezwania A-10 lub SU-25 celem przeprowadzenia precyzyjnego nalotu na czołg wroga blokujący przesmyk itp.

Jednak podstawą było by to aby owe punkty nie były przyznawane za "zwykłe" fragi tylko za jakieś akcje kombinacyjno-taktycnze

Dobra! Na razie dość pisania, trza się zrelaksować.

Ciąg dalszy nastąpi.

[Pawlq 1]

@Up

Jak tak czytam, to dużo rzeczy jest w Battlefield 2142... aż zachciało mi się znów pograć w tą grę!

Co do b. medyk/sanitariusz i pkt z reanimacją - 15 sec to trochę długo...., ale zgadzam się co do tego, że headshot = zgon bez możliwości gry - do respa.

[piciu42 3]

Powiem wam że ws bc2 latało się intuicyjnie i bardzo dobrze lecz był jeden bug, na mapie np; (nie znam nazwy nie patrze na nie) tam gdzie są na respie 2 heli z 2 KM i trzeba rozwalić cele na wysepce. To na obrońcy mieli KM wystarczy że zaczęli strzelać i hp schodziło tak 95 90 80 (do tego snajperzy z M95 zawsze coś zejdzie hp)... nie zdążyło się 1 kółka zatoczyć i już heli padał. Podsumowując Heli były za mało odporne na zwykłe pociski

[bzykacz 239]

@bzykacz

Niektóre z twoich życzeń są genialne, jak punkty 3,4,5,7,10,11. Niektóre są dobre ale rozwinę je później - punkty 1, 6, 8, 12. Natomiast punkty 2 i 13 wymagają pewnego sprostowania i od nich zacznę.

Ad 2a Witalizacja obrażeń to nomen omen doskonały pomysł, ale z sensem. Trafienie z M95 w palec u reki nie zabije żołnierza, podobnie jak strzał ze zwykłego karabinu/pistoletu, a co najwyżej urwie palec. Tak trafienie w rękę spowoduje wyłączenie "ofiary" z walki - co będzie strzelał jedna ręką? A trafienie w nogę/nogi podobnie. "Ofiara" przestaje być mobilna - ergo tylko przeszkadza drużynie, takiego delikwenta trzeba za sobą nosić co powoduje osłabienie działania bojowego drużyny.

Trafienie w rękę czy nogę wymagało by ewakuacji medycznej "ofiary", ale takie pomysły to może są i dobre do jakiegoś milsima, ale nie do FPSa.

Natomiast pomysł z krwawieniem - genialny. Rozwinął bym to tylko odrobinkę, żeby zamiast zwykłego czekania należało by sobie założyć opatrunek osobisty. Ot pojawiały by się komunikat w stylu:

You`r wounded - hold :cicle: - to use bandage!

Oczywiście samo założenie opatrunku nie powodowało by pełnego wyleczenia - od tego byłby medyk - tylko powstrzymanie krwawienia.

Ad 2b. Współczesne pojazdy bojowe buduje i konstruuje się tak aby całkowicie zabezpieczyć obsadę w środku. Co więcej trafienie w lufę lub silnik powodowało by wyłączenie pojazdu z walki, ergo mielibyśmy wrak do niczego nie potrzebny. Podobnie gąsienice - zniszczenie trakcji unieruchamia pojazd, ten może co najwyżej pokręcić się w kółeczko - ergo doskonały cel dla p-panców.

Tak więc pomysły naprawdę w pytę, ale może za kilka lat i dla jakiegoś MilSima.

Myślę że nie należny przeginać i przekombinować. Zostawmy jak jest wszelkie pojazdy najbardziej wrażliwe na ostrzał od tyłu, a najmniej od przodu.

Ad 13.Na początku zaznaczę iż wszelkie wprowadzenie lotnictwa poza działaniami wsparcia uważam za całkowicie nielogiczne. Wystarczy odrobinę pomyśleć jak duże musiały by być mapy aby taki sprzęt miał racje działania. Ergo jak spora ilość graczy musiała by na nich grać. A co za tym idzie jaka moc obliczeniowa musiał by mieć sprzęt, aby wszystko działało płynnie. Że o łączy internetowym nie wspomnę. Polecam wczorajszy post Żywego z 14:06.

Mierzmy siły na zamiary!

Co do broni p-lot, tu można by wprowadzić ręczne wyrzutnie dla piechoty. Jakieś Stingery i/lub Striełły, zabierane zamiast broni p-panc przez inżyniera.

Dobra na razie tyle. Koniec części pierwszej, w części drugiej moje pomysły na rozwinięcie niektórych podrzuconych przez bzykacza.

PS. moi drodzy wcale nie jestem przeciwnikiem witalizacji obrażeń zarówno ludzi jak i maszyn, ale jak na razie to jest niemożliwe do zrealizowania. Jeżeli mamy życzenia/pomysły to niech będą one do zrealizowania w ciągu roku - no dobra do bety.

@MORI

Pozwoliłem sobie uciąć kawałek nieadresowany do mnie.

Takie rzeczy jak witalne punkty łatwo stosunkowo łatwo zaimplementować, wystarczy podpisać pod hitbox'y na obiektach odpowiednie reakcje. Normalnygracz mógłby nawet tego nie zauważyć, a daje to duże pole do popisu i kombinowania.

Witalne punkty - ludzie - nie chodziło mi o stworzenie symulacji trafienia ciała pociskiem i jego następstw, wiemy przecież wszyscy doskonale, że gra ma się raczej skupiać na walce, nie na opatrywaniu ran i wynoszenia towarzyszy z pola bitwy, chodzi mi raczej o uniknięcie bzdur typu 1% życia = biega jak szalony, pełna prędkość, 0 spadek celności itp. , chce jakiś minusów i wpływu trafienia pociskiem w kogoś, zmniejszona prędkość poruszania się, trudności z celowaniem, ogłuszenie, to ma być człowiek nie robot jak pisałem, jednak nie chce z tego zrobić symulatora, żadnego wynoszenia rannych na noszach i tego typu sytuacji, bo cel gry zniknie nam z oczu,

Witalne punkty - maszyny -nie idźmy w skrajność, nie chcemy to 100% reala, ale dodajmy dodatkowe możliwości ,,niszczenia" wpływania na sprzęt, nie widzę problemu, było już w paru innych grach, FPS'ach, strategiach itp. skoro oni mogli DICE też może, uszkodzenia mógłby szybko naprawić inżynier, w ciągu paru sekund, powtarzam to nie symulator, ale chce wiedzieć, że jadę maszyną, a nie zabawką która został zrobiona z jednego kawałka plastiku i nic nie da jej się rozwalić,

Samoloty nie są mi do szczęścia potrzebne, a nawet byłoby trudno odwzorować je w grze... obejdzie się bez nich. Chociaż miło by mieć jakiś samolot jako obiekt specjalny do latania, bez uzbrojenia , żeby można było się z niego desantować.

Potem postaram się odpisać na resztę pomysłów, pozdrawiam.

Edytowane 9 Styczeń 2011 przez bzykacz

[Żywy 690]

Pierwszy pokaz BF3 nastapi na tegorocznym GDC 1 Marca 2011:

http://uk.pc.ign.com.../1143319p1.html :)

[MF187DoubleG 10]

aha jeszcze fajnie gdyby można wybrać czas i miejsce konfliktu np II wojna, indochiny francuskie, korea (50-53), wojna wietnamska, wojna w afryce (np Mozambik, Czad, Nigeria, Angola), wojna 6ściodniowa, wojna Jom Kippur, indyjsko-pakistańska, somalijsko-etiopska, Zatoka Perska nr1, Rwanda, Chorwacja, Bośnia (92-95), Czeczenia, Irak, Afganistan. Każdy by znalazł coś dla siebie...

a tu link do pierwszych info o BF3 nie do końca w 100procentach potwierdzonych,

Edytowane 11 Styczeń 2011 przez MF187DoubleG

[skwapa 5]

aha jeszcze fajnie gdyby można wybrać czas i miejsce konfliktu np II wojna, indochiny francuskie, korea (50-53), wojna wietnamska, wojna w afryce (np Mozambik, Czad, Nigeria, Angola), wojna 6ściodniowa, wojna Jom Kippur, indyjsko-pakistańska, somalijsko-etiopska, Zatoka Perska nr1, Rwanda, Chorwacja, Bośnia (92-95), Czeczenia, Irak, Afganistan. Każdy by znalazł coś dla siebie...

a tu link do pierwszych info o BF3 nie do końca w 100procentach potwierdzonych,

to to nadaje sie chyba do działu humor ;)

[sadurx 44]

aha jeszcze fajnie gdyby można wybrać czas i miejsce konfliktu np II wojna, indochiny francuskie, korea (50-53), wojna wietnamska, wojna w afryce (np Mozambik, Czad, Nigeria, Angola), wojna 6ściodniowa, wojna Jom Kippur, indyjsko-pakistańska, somalijsko-etiopska, Zatoka Perska nr1, Rwanda, Chorwacja, Bośnia (92-95), Czeczenia, Irak, Afganistan. Każdy by znalazł coś dla siebie...

a tu link do pierwszych info o BF3 nie do końca w 100procentach potwierdzonych,

!

Zapomniałeś o bitwie pod Grunwaldem. Kosiarze by mogli się szybciej poruszać na koniach. Tylko wtedy to by była chyba Kosaria, a nie Husaria

[MF187DoubleG 10]

Zapomniałeś o bitwie pod Grunwaldem. Kosiarze by mogli się szybciej poruszać na koniach. Tylko wtedy to by była chyba Kosaria, a nie Husaria

no i jeszcze bitwa 300 spartan pod Termopilami kontra hordy zombie z Persji! ;) To była dopiero rzeź!

[Marqus_Pirx 371]

Czyli wszystko znowu od początku..znany już do znudzenia cykl! "Przecieki",trajlery,"grzanie atmosfery",obietnice cudów,ze dwa razy przesunieta data premiery,per-ordery,odliczanie do "Dnia ZERO"...wreszcie BUM! JEST!!!

I znowu...bugi,zrywane połączenia,zerowane staty,problemy z tym,z tamtym...i już na horyzoncie Battlefield4!! I interes się kręci-bo nie może stanąć...a rzesze graczy będą przesiadać się na kolejne wersje...a BC2 i Vietnam umrą cichutko...

A u mnie spoko-niedługo zakup porządnej kierownicy....i GT5 nabierze nowej jakości!

pozdrawiam

[skwapa 5]

Czyli wszystko znowu od początku..znany już do znudzenia cykl! "Przecieki",trajlery,"grzanie atmosfery",obietnice cudów,ze dwa razy przesunieta data premiery,per-ordery,odliczanie do "Dnia ZERO"...wreszcie BUM! JEST!!!

I znowu...bugi,zrywane połączenia,zerowane staty,problemy z tym,z tamtym...i już na horyzoncie Battlefield4!! I interes się kręci-bo nie może stanąć...a rzesze graczy będą przesiadać się na kolejne wersje...a BC2 i Vietnam umrą cichutko...

A u mnie spoko-niedługo zakup porządnej kierownicy....i GT5 nabierze nowej jakości!

pozdrawiam

marqus.. nie znamy sie z forum ale czy warto narzekac na to że wyjdzie 3 i ze z dwójką są problemy- przecież tyle czasu wszystko grało to moze tak dalej bedzie tylko należ troche zaczekac ??

ja akurat jestem zadowolony z gry przez te wszystkie wieczory bfbc2 i vietnama i nie mam zamiaru linczować dice bo to dla mnie i tak dalej jest naj fps :thumbsup:

[NFL 683]

Problem z perkami trwa juz baardzo dlugo wiec nie wszystko gralo. Od tygodnia nie gralem w bc2 ale jak tak czytam narzekania to powazna sprawa teraz jest. Nie wiem jak to sie dzieje, ze tak wielkie firmy pozwalaja by dzialy sie takie cuda.

[snosch 446]

marqus.. nie znamy sie z forum ale czy warto narzekac na to że wyjdzie 3 i ze z dwójką są problemy- przecież tyle czasu wszystko grało to moze tak dalej bedzie tylko należ troche zaczekac ??

ja akurat jestem zadowolony z gry przez te wszystkie wieczory bfbc2 i vietnama i nie mam zamiaru linczować dice bo to dla mnie i tak dalej jest naj fps :thumbsup:

uwierz mi, ze drugiego tak zadowolonego z BFBC2 gracza jak Marqus nie znajdziesz na tej planecie. On nie marudzi, on wskazuje fakty ;)

[skwapa 5]

uwierz mi, ze drugiego tak zadowolonego z BFBC2 gracza jak Marqus nie znajdziesz na tej planecie. On nie marudzi, on wskazuje fakty ;)

no i oto mi chodzi jesli tak jest jak piszesz to ta sytuacja juz robi sie poważna niestety!! jesli najwierniejsi gracze zaczynają wątpić

[Marqus_Pirx 371]

uwierz mi, ze drugiego tak zadowolonego z BFBC2 gracza jak Marqus nie znajdziesz na tej planecie. On nie marudzi, on wskazuje fakty ;)

Potwierdzam!

Dzięki,Snoschu...ale w tym jest 99% Waszej zasługi.Po prostu z Wami nawet gra w bierki byłaby frajdą...A tak poważnie...to dalej jestem Fanem BC2 i dla mnie mogłoby już zostać na tym poziomie grafiki i możliwości,na jakim jest-byleby działało w sposób "do przyjęcia"!

Niejednokrotnie Życie przekonało mnie o słuszności powiedzenia,że "lepsze jest wrogiem dobrego"...a DICE ostatnimi efektami ulepszeń (wynikających IMO z pogoni za zyskiem) to udowodniło.Tak z ręką na sercu,szczerze...czy na pewno do szczęścia/zadowolenia/funu ze wspólnej gry potrzebne nam były dodatki i nowe mapy? Ja przynajmniej równie świetnie bawiłbym się dalej na Port Valdez czy Arica...byleby działały!! I nie stwarzały możliwości zabijania mnie ...spod mapy!

[chwiejak 0]

[MackuCHWDP 0]

Wiekszosc pisze o BFBC2 a tak naprawde nie macie pojecia na czym bazowala 2ka. Nikt nie wspomnial o commanderze czyli graczu ktory nadzorowal cale pole walki z lotu ptaka. Mogles zrzucac zaopatrzenie. oraz uav w okreslone miejsca jak i rownierz ostrzal artyleryjski w pozniejszych patchach doszla tez mozliwosc zrzucenia autka buggy. Comander jako jedyny widzial rownierz przeciwnikow co pozwalalo na taktyczne rozegranie bitwy (o ile na servie znalazly sie osoby wspolpracujace)

nie macie co porownywac tych dwoch gier,

1224:36:00 tyle godzin spedzilem na przelomie lat z graczami z czolowki kraju w klanowkach i nie tylko wiec wiem co mowie.

osobiscie uwarzam ze zaimplementuja pewne motywy z bc2 np. rozwalajace sie budynki

byc moze wpadna nowe tryby gry, sie zobaczy

czekamy na oficjalne info od ea :)

[piciu42 3]

nie ma co zmieniać BC2 był idealny

[Żywy 690]

[...]

Wlasnie w tym jest problem, nie tylko tego forum ale calego ogolu konsolowych graczy - poza seria BC (ba, malo kto gral w pierwsze BC, jedynie w dwojke) nie grali w zadnego innego (tego prawdziwego) BFa a mysla ze wszystkie rozumy pozjadali, nie zapomne jak pod jednym z newsow ktos napisal ze nie kupi BF3 jak nie bedzie mial ogromnych map, 64 graczy, od groma pojazdow jak tym odrzutowcow itd. i z miejsca dostal grubo ponad -60 glosow, no litosci ludzie... A seria BC ktora byla zrobiona glownia z mysla wlasnie o konsolach odniosla calkiem niezly sukces i pewnie teraz DICE beda chcieli jak najbardzie zadowolic to grono... Tak jak napisales - niektore patenty jak destrukcja otoczenia byly by milym dodatkiem, ale im wiecej bedzie w grze z BF2 a mniej z BC2 tym bardziej wyjdzie to grze na dobre ;)

nie ma co zmieniać BC2 był idealny

Daleko mu do tego, oj naprawde daleko, jako gra "ot tak" jest naprawde calkiem spoko, ale jako "competitive" MP to chyba nawet ostatnie CoDy (MW2 i BO, a to sa naprawde g**na do potegi) bija go na glowe - zero skilla, czysta randomowa rozgrywka na publicu, do tego oplakane wrecz gry customowe, etc. etc., w moich oczach na przyklad BC2 to gra tylko dla niedzielnych graczy ktora w zaden sposob nie pozwala na powazniejsza rozgrywke, fakt - fajnie od czasu do czasu polatac z kumplem w Apache'u, zrobic kolumne 3ech czolgow i przejechac cala mape rownajac po drodze wszystko co sie rusza, itp. itd. ale nic poza tym, w ogole to DICE nigdy nie slyneli z zbalansu rozgrywki, np. ile to miliardow postow w calym necie bylo zeby w koncu oslabili Medyka, a oni sie uparli na M16 i ch**... W kwestii balansu wlasnie BC2 lezy i kwiczy, Beta byla pod tym wzgledem 100x bardziej dopracowana, Demo jeszcze dawalo rade, ale juz full wersja wolala o pomste do nieba, a kazdy kolejny patch tylko pogarszal sprawe, takze do idealu jest naprawde daleko, pierwsze co mi sie nasowa na mysl do poprawy to to ze gracze moga dolaczyc do gry jedynie na poczatku kazdej mapy, nigdy w trakcie rozgrywki, czegos takiego nie ma chyba w zadnej innej grze a potem przez to sa rundy typu 12vs3 czy 3vs2... CoDy moze i sa ch**owe ale tam nidy przenigdy nie ma problemu zbalansowania druzyn.

[princ18 175]

@Żywy

przecież można dołączyć w trakcje trwającej już gry, nieraz zdarzyło misię tak dołączyć

Edytowane 23 Styczeń 2011 przez princ18

[michaljm 49]

Już się zaczyna lament Żywego jakie to BC2 jest zjebane

[piciu42 3]

BC2 jest fajne ale to nie jest typowa gra na skila jak COD. W BC2 liczy się drużyna a nie kile

[DizzY-WolF 32]

BC2 jest fajne ale to nie jest typowa gra na skila jak COD. W BC2 liczy się drużyna a nie kile

CoD to gra na skilla? Chyba sobie kpisz, no chyba że mówisz o CoD1,CoD2 i CoD4 w pro modzie.

[Mori 176]

Ja wiem że banda konsolowych ignorantów, w tym ja, która nie miała styczności z BF2 na PC nie powinna się w tej kwestii wypowiadać. I prawda.

Acz to nie jest temat o BF2 na PC tylko o BF3 na konsole. I nie ma co pie...ć tylko logicznie pomyśleć aby wiedzieć że gry będą się znacznie różniły. Bo różnic się muszą, bo konsole to konsole, a PieC to PieC - mimo że coraz im do siebie bliżej.

@ Żywy

Ja również chciał bym ogromnych plansz, z 64 graczy, sporej ilości pojazdów i - moje marzenie - bocznicy kolejowej z Dużym Gustawem: http://en.wikipedia.org/wiki/Schwerer_Gustav.

Tylko powtórzę to co pisałem wcześniej. Mam poważne wątpliwości czy obecne konsole ociągną taka grę bez straty grafiki, frameratu czy ogólnie lagów po necie.

Co do dalszej części twojej wypowiedzi to nie będę się produkował, gdyż swoje zdanie co do serii CoD wyrobiłem sobie przez MW2 a BO tylko potwierdziłem, ale naprawdę podziwiam cię że jedynym problemem dla ciebie w BC2 jest "przegięty" M60 od medyka czy kiepski balans drużyn.

Co więcej mnie wielokrotnie udało się dołączać do meczu w czasie jego trwania.

PS. na koniec pragnę tylko dodać że jeśli gra nie wyjdzie na konsole to płakać nie będę, obecny rok to całkiem spory wysyp FPSów do przetestowania.

[arti_jr 1]

ten Gustaw to malo realne :) ale robi wrazenie Gustaw