Skocz do zawartości
Xiem

Diablo III

Rekomendowane odpowiedzi

Ogralem ze znajomymi, kupa straszna jak na tyle lat rzekomej roboty, jest okropnie brzydka, strasznie dretwa i ogolnie nie ma w sobie nic z tego co miala poprzedniczka, klimat przez te "WoW'owską" oprawe jest cholernie wyprany przez co caly odbior tej gry drastycznie spada, sam wyglad skilli to kpina jakas, juz wiedzminskie znaki Geralta z W2 wygladaja bardziej efektownie niz to czego uzywa mag w D3, bardziej przypomina to jakies jarmarczne sztuczki no ale kij z tym, teleportacje mnicha i demon huntera > all, choc CKM z luku tez daje rade.

Edytowane przez Bansai
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i miałem cichą nadzieje na lipę :P sorki fani ale oby blizzard zrobił crapa i się nauczył że nie warto tak zlewać i mydlić oczy fanom...

od dawna z was kpili i wmawiali że robią arcydzieła może czas na podknięcie :D

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od dawna z was kpili i wmawiali że robią arcydzieła może czas na podknięcie :biggrin:

Wmawiali? Ktoś nam wmawiał, że Starcraft to arcydzieło? Ktoś nam wmawiał, że Diablo to arcydzieło? Ktoś nam wmawiał, że Warcraft to arcydzieło? Nie, sami to zauważyliśmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ja blizzarda nie czuję i tyle (chociaż naprawdę jestem fanem wszelakiej fantastyki...) , robią każdy tytuł minimum 10 lat.. I co?? nie wiem ja nigdy ich nie kupowałem, ich wizji... Chociaż w większość ich produktów próbowałem grać (poza wymienionym starcraftem który dla mnie mógłby w ogóle nie istnieć - nie rozumiem fenomenu).

Może to sprawia że jestem w 100% konsolowym graczem i od czasu "upadku" bioware (po baldurach, panescapeach i icewindach firma zjada swój własny ogon) pc totalnie zlewam na czele z czczonym blizzardem..

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auction House to najlepsze co mogło spotkać graczy takiej gry jak Diablo. Jest to w zasadzie serce tej gry. Każdy kto kiedykolwiek grał w D2 i chciał pozostać competetive dobrze wie, że samemu wyfarmić się nie dało perfectów, czy wysokich run. Na pewno nie na jednym koncie i bez pomocy botów. I kupowało się na allegro, albo po jakiś dziwnych forach. Teraz to wszystko ma być ujednolicone w jednym systemie. Jest to genialny pomysł ograniczający szarą strefę a przy okazji dający zarobić graczom hardcorowym, którzy będę siedzieć w grze non stop, albo po prostu szczęściarzom, chcącym oddać za jakiś grosz właśnie wyfarmiony unikat. A stałe połączenie z internetem właśnie jest po to, by nie było botów. I to też jest piękne. Nie będzie kilkunastu kopii gry odpalonych na tym samym kompie i zapuszcoznych na noc botów. Bo gra będzie sprawdzać na bieżąco kod źródłowy i jakikolwiek cheat będzie niemożliwy.

Także wszystko to na co się tak wkurzyłeś Grabeq to w rzeczywistości zalety i rewolucja w świecie gier. Nie tylko jeśli chodzi o serie Diablo.

Kill ja rozumiem Twoje podejście. Pewnie się orientujesz, że w necie grzmi na temat RMAH. Społeczność graczy się podzieliła. Ty znajdujesz się po jednej stronie, ja po drugiej. Ja nie akceptuję mieszania świata realnego i świata wirtualnego. Nie akceptowałem kupowania przedmiotów na allegro i nie będę akceptował ich sprzedaży w sposób oficjalny. Fakt, mój post był może naładowany za bardzo emocjami, w dodatku negatywnymi. Ale mówię "NIE" grze, gdzie dzieci nadzianych rodziców będą biegać w uber setach, a ludzie, którzy nie mają kasy będą drugą, a nawet trzecią kategorią graczy. Niestety dojdzie też do podziału społeczność D3, na tych co płacą i na tych co nie płacą. Dla mnie gry były zawsze zabawą, a nie biznesem. Dla tych, którzy wolą tę biznesową stronę to genialne rozwiązanie (nie twierdzę, że Ty do nich należysz). E-sports, jak najbardziej tak, tam ludzie dostają hajs za zwycięstwa w turniejach osiągane dzięki "skillowi" (patrz reprezentanci Korei w SC2). Tutaj to będzie zwykły podział na lepszych i gorszych, tych z kasą i tych bez kasy. Osobiście wydawanie pieniędzy na wirtualne przedmioty wydaje mi się chore. Po prostu chore. Co to za satysfakcja? Jeśli nie mam czasu wyfarmić ich sam bo nie jestem no-liv'em, trudno. Pamiętam jak cieszyłem się jak dziecko (którym z resztą byłem) jak mi wypadł pierwszy SOJ z Andariel... teraz będzie można go łyknąć za 4,99 EU. Wiem, wtedy też było można. Było to jednak piętnowane, przez Blizz'a też. Skoro rewolucja ma postępować w tę stronę, to ja jestem zdecydowanym reakcjonistą, może więc trzeba mnie ściąć ;) Powoli czuję, że moja przygoda z nowoczesnymi grami dobiega końca, bo chyba coś naprawdę się skończyło. Co raz częściej zaglądam na gog.com i ściągam klasyki takie jak BG, F2, System Shock... Widocznie jestem stary i nie idę z duchem czasów.

Co do RMAH, jeśli komuś się to podoba, to znaczy, że na rynku była taka potrzeba. Ja się po prostu z tym nie zgadzam, co nie znaczy, że nie szanuję zdania zwolenników tej koncepcji. Nie wierzę, żeby RMAH się nie sprawdził. Ludzie będą kupować na potęgę. Teraz już sam nie wiem, może zagram w D3, przecież nie muszę konkurować z całym światem. Mi wystarczy zgrana ekipa graczy, z którą można od czasu do czasu pograć w co-opie. Tylko, że magia serii w dużej mierze tkwiła właśnie w tej pogoni za najlepszym ekwipunkiem....

Edit: Jeszcze jedno. To co się działo z hackowaniem kont w WoW'a nie napawa optymizmem. Teraz będzie dopiero powód aby włamywać się na acc graczy D3. Oby Blizz coś wymyślił, bo kradzież przedmiotów będzie na porządku dziennym. Myślę, że jest to do zrobienia.

Edytowane przez Grabeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale co to za różnica(dla Ciebie) czy ktoś wyda na grę 10 tys euro czy nic, jeśli nie będziesz z nim walczył na pvp to możesz się jedynie śmiać z jego głupoty, a jeśli wyfarmisz item, który nie jest dla Twojej klasy ani dla żadnego kolegi to wystawisz sobie na ah i może jeszcze Ci skapnie parę grosików na zimnego Carlsberga ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daray u mnie to jest chyba kwestia ideologii. Jestem po prostu "betonem" w społeczności graczy ;) Nie chcę płacić za wirtualne przedmioty i nie chce, żeby inni mi za nie płacili. Wolę wydawać pieniądze na rzeczy namacalne, a za Carlsbergiem nie przepadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Najlepszy sposob na to to wpisanie hasla swojego do notatnika, skopiowanie a potem spamowanie ctrl + v i tak w kolko, za ktoryms razem na 100% zalapie.

Edytowane przez Bansai

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi sie strasznie wolno sciaga :/ 29% przez cala noc...

edit:

stan na 15:21 ---> 29%

stan na 21:48 ---> 59%

mam nadzieje, ze zdaze zagrac przed zamknieciem bety :/

Edytowane przez motoko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróce do tego co napisał Grabeq, czyli do kradzieży kont. No co za debil wpadł na pomysł, żeby zmienić nazwy kont na adresy e-mail przy logowaniu. Niby od czego zaczęła się fala fake e-mailów? Przecież Blizz wyłożył na tacy nasze dane. Ja tam żadnych kradzieży się nie boje ale wkurwia mnie za przeproszeniem to, że jakis gimbus zna mój adres email i mi codziennie wysyła jakieś gówno, licząć na to, że odbiorę to zaproszenie do bety czy coś i dam mu resztę swoich danych.

Edytowane przez Homer S

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież jak się logujesz to adres email wpisujesz, c'nie? Od czasu tej całej "migracji" każdy dostaje te głupie emaile, co jest dziwnym zbiegiem okoliczności.

Chyba sobię daruje dą bete. Udało mi się zalogować, ale do gry wejść się nie da...

Edytowane przez Homer S

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie gra jest spoko ;) Jednak 150zł to troche za dużooo....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cena prawie konsolowa:) Ale jesli ktos lubi diablo, to cena jest znikoma w stosunku do ilosciu godzin spedzonych przy tej grze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cena prawie konsolowa:) Ale jesli ktos lubi diablo, to cena jest znikoma w stosunku do ilosciu godzin spedzonych przy tej grze:)

Dokładnie, ograć wszystkie postacie plus ograć wszystkie postacie w trybie Hardcore to więcej godzin niż Skyrim i Dark Souls razem wzięte. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takze akurat przy tej grze raczej nikt na cene patrzyl nie bedzie:) Bo jak 20 milionow ludkow kupuje MW3, ktorego sie konczy w 4 godziny, a do tego w multi gra sie tak samo jak w MW2, to o sprzedaz diablo 3 sie nie boje.

A co do samej gry, to w bete nie gram, nie chce sie nastawiac, po prostu jak wyjdzie pelna wersja to kupie i tyle. A juz najlepiej jakby wyszla gierka na konsole, to juz w ogole mialbym napal. Z tego co czytam teraz subiektywne opinie na roznych forach, w roznych serwisach, to jedni wychwalaja pod niebiosa, a inni rownaja z gownem. Ciekawe jak to bedzie. Chociaz bardziej sklanialbym sie do wielkiego hitu:) W sumie swiat idzie do przodu, i gra nie bedzie juz taka jak diablo2 czy tym bardziej diablo1, tak samo jak bylo to z SC1 i SC2, ale gierka nadal wymiata:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę Ci jedynie powiedzieć, że tej grze daleko do świetnej dwójki. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się 3jka podoba bardziej niż 2jka. Nie wiem, nie mam tej becie nic do zarzucenia. Wbiłem już 13 lvl demon hunterem i poezja po prostu. Lecę w dniu premiery do fulla :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko poniewaz grałem krótko, Diablo 3 beta zawiodło mnie bardzo, pomijam fakt że wbiłem na serwer dopiero dzisiaj ale po 30 minutach wiało straszną nudą, wybrałem monka i nawalanie jednego przycisku (czasem dwóch) jest strasznie monotonne, gra jest prosta że mógłbym grać stopami, nigdy nie użyłem żadnej miksturki, levelovanie jest automatyczne, przynajmniej takie wydaje się na poczatku (wbiłem 7lvl, zero możliwości wybierania skilli wszystko jest przydzielane po kolei), bajkowa stylistyka (Diablo 1 i 2 były mroczniejsze), grafika jest beznadziejna (full detale)

Jesli tak ma wyglądać pełna wersja to gry pewnie nie kupie

Czy Blizzard ma graczy za kretynów, idą drogą obraną przez większośc obecnych wydawców, tworzenia gier dla mas, prostych i nie wymagajacych myslenia

Zaznaczam że grałem sporo w Diablo 1 i 2

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się zawiodłem na tym nowym systemie skilli. Dlaczego zrezygnowano z drzewek? Teraz to każdy ma wszystkie skille jakie są i no dodatek (o zgrozo) może w każdej chwili je sobie zmienić. Z dobrego RPG zrobił się hack&slash rasowy...

Ale i tak przyciagnie, bo zawsze fajnie z kumplami się w Diablo grało, gra i grać będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy sporo grałeś...a jakbyś grał, to wiedziałbyś, że beta jest na poziomie "normal", to czego się spodziewałeś, że będziesz padał co 5 sekund? Nie rozumiem, co miałeś na myśli, pisząc o monotonnym klikaniu 1, czasem 2ch przycisków....a w Diablo 2 to jakieś combo robiłeś klawiszowe? No bez przesady... Grafika jest genialna, lokacje nie sprawiają wrażenia, że grafika jest "cukierkowa". Nie wiem czy każdy zauważył, ale sporo jest umiejętności pasywnych, coś za coś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grafika jest genialna, lokacje nie sprawiają wrażenia, że grafika jest "cukierkowa". Nie wiem czy każdy zauważył, ale sporo jest umiejętności pasywnych, coś za coś...

Grafika jest okropna. Absolutnie nic nie robi wrazenia. Do cukierkowej jej tak samo daleko jak do genialnej. Pozostaje nadzieja,ze bedzie ladniejsza w wersji full bo obecny poziom to lekka zenada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×