Team Event Ferrari Vs Lamborghini

[Watson20054133 10]

No edytowałem posta, lubię denerwować ludzi xD Od dzisiaj jestem Merdek, brat Ferdka ^^

Buahahaha..... Merdziuuuuuuuuuu :D taŚ taŚ taŚ :P

Edytowane 11 Kwiecień 2011 przez Watson20054133

[Ksawery 6]

no watson masz co rozkminiać :) dodam jeszcze że po wyjściu z zakrętu ksawery już jechał nie pewnie tzn. na lewo prawo nie było szans podjąć jakąkolwiek decyzje ja widzę w tym twoją niepewną i niebezpieczną jazde i wynikiem tego doszło do tej sytuacji co widać na filmie.. eh :) no nie mnie to oceniać pozdro

Mogło to tak wyglądać, że jechałem od prawej do lewej bo puściłem Gucia na wyjściu z zakrętu, a później wszedłem w jego tunel aero.

A co do niepewnej jazdy, o to chodzi właśnie, że jechałem za pewnie i źle to się skończyło....oj bardzo źle, szczególnie dla Gucia

Czy jechałem niebezpiecznie, hmm... zwykle jeżdżę za grzecznie.

Szkoda, że dopiero dziś zgłosiłeś bo byśmy sobie podyskutowali dłużej. A dziś mam zły dzień i nie trafiłeś z moim humorem. Oczywiście luzik. pozdro

Edytowane 11 Kwiecień 2011 przez Ksawery

[Mardok 8]

Dzisiaj jedziemy wyścig??

[Watson20054133 10]

Dzisiaj jedziemy wyścig??

A czy dziś jest poniedziałek? :D

[Mardok 8]

No jest, ale ja nie pamiętam w jakie dni jeździmy xD

[Watson20054133 10]

W poniedziałki i piątki :)

Zostały 4 wyścigi, za 2 tygodnie koniec zmagań :)

[zielskoglowy 1]

a co potem ? jakaś nowa seria ?

p.s. Sorry Perek nie wyrobiłem się, czekałem żeby cię puścić, ale zrezygnowałeś. Kare oczywiście przyjmuje

Pozdro!

Edytowane 11 Kwiecień 2011 przez zielskoglowy

[aragornik 7]

Ja dziś nie wyrobie. Mam parę innych zajęć. GL HF i rozbijcie sie jak najwięcej :D Zwlaszcza Merdek smerdek.

[Gucio79 157]

Watson, w tabeli zrób małą korektę a mianowicie powinienem mieć dwa best lapy, za Madryt i Fuji...

[boniek 0]

A mnie wywaliło z wyścigu. Coś net za bardzo mi nie latał.

A co do wyścigu...

Packman już na pierwszym okrążeniu rozwalił mi koło, nie wiem w ogóle co to było z jego strony, złapał spina, już go omijałem i wleciał we mnie.

Po kilku okrążeniach spina załapał Watson i tez go nie zdążyłem ominąć i powtórka z rozrywki, a uciekałem jak mogłem :D

I na ukojenie moich nerwów nastąpił DC, gdzie sumiennie wyłączyłem PS3 i zakończyłem na dziś przygodę z wyścigami.

A i miałem best lapa na suzuce to też proszę to uzupełnić :)

Edytowane 11 Kwiecień 2011 przez boniek

[Ksawery 6]

Dobra, a teraz przyznawać się kto zgarnął tabliczki z metrami na pierwszym zakręcie :laugh:. Zanim się kapnąłem gdzie zacząć hamować to dwa razy wyjechałem na pobocze prowadząc, a w sumie mogło być różnie, bo później trzymałem tempo prowadzącej dwójki.

Podium już chyba zajęte, będzie tam fajna walka o zwycięstwo. Gucio ma moje pełne wsparcie w tej walce :thumbsup:.

[Watson20054133 10]

Poprawiłem już wszystkie zaległości w tabeli.

@Wyścig:

Wole go nie pamiętać... na pierwszym zakręcie uszkodzone auto- mimo, że prosiło się o spokój!

Z mojej strony na razie jeden filmik kolizji na pierwszym zakręcie. W późniejszym terminie oglądnę sobie powtórkę i zobaczymy kto jak jechał :) Ostrzegałem :laugh:

Watson VS NPK_Pacman: -6 pkt dla Pacmana beż żadnego ale.

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez Watson20054133

[NERVUS_PL 1528]

Jak dla mnie, to dziwne to wczoraj było... Restart wyścigu..., bo się ktoś tam rozpychał? I jeszcze uwaga przy restarcie, że teraz, to już uważajcie, bo będą konsekwencje? A w pierwszym, to miało być bez? Od czego jest regulamin? Dopiero po chwili zauważyłem, że jedziemy w 2, czy 3 i wyszedłem. Myślałem, że kogoś rozłączyło, czy jakaś inna techniczna zwiecha. A słyszę, że to przez kolizje. Jak jest kolizja, to się jedzie do pit stopu, a po wyścigu procedura zgłaszania incydentów. Chyba tak, to miało wyglądać. W regulaminie nic o restartach nie czytałem...?

W tym momencie tak naprawdę odechciało mi się już jechać.

Dla przypomnienia pkt z regulaminu:

3.16 Rozbijanie się po torze i ogólne niestosowanie się do jakichkolwiek zasad, np. jeżdżenie pod prąd, specjalne wypadki itd. - usunięcie z eventu.

Zastanawiam się nad sensem pisania tych obszernych i wypunktowanych baaardzo szczegółowo zasad, kiedy, to wszystko działa na zasadzie - punkt widzenia via punkt siedzenia...

Pozdrawiam

[Watson20054133 10]

Jesteś zbyt dobry- źle, jesteś zbyt rygorystyczny- źle, jesteś nie obiektywny- źle. Nigdy nikomu nie dogodzisz.

Ja również się wkurzyłem, ponieważ podczas pierwszego wyścigu nie miałem żadnych kolizji i miałem dobre miejsce po pierwszym okrążeniu. Sporo osób zjechało do pitlane po jakiś kraksach. Zaczęły się rozszczenia i musiałem podjąć szybko decyzję- więc napisałem restart. Nie ważne czy to pierwszy wyścig czy to drugi wyścig i tak kary się sypią, ale to moje ostrzeżenie przed rozpoczęciem wyścigu miało pomóc w opanowaniu emocji. Dziś wieczorem pooglądam sobie całą powtórkę pierwszego okrążenia i zobaczymy kto co nawywijał.

Nawet jeśli ktoś nie złoży doniesienia a ja to wyłapie- wlepię karę :) I możecie na mnie psy wieszać- wcale mnie to nie ruszy! Jeśli chcecie mogę być rygorystyczny! Połowa ekipy ma po 3 Nieobecności i wg regulaminu należy się usunięcie z EVENTU!!

A TY NERVUS masz już 4 !!

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez Watson20054133

[NPK_PACMAN 9]

Watson VS NPK_Pacman: -6 pkt dla Pacmana beż żadnego ale.

Biorę co swoje, idę gdzie mieszkam.

Była tylko lipa, bo miałem startować z 4 pozycji a wyszło że startowałem prawie na końcu.

Sorry, ale wczoraj sam nie wiedziałem za co sie łapać.

[NERVUS_PL 1528]

A TY NERVUS masz już 4 !!

Możesz sobie dodać jeszcze z dwa wykrzykniki... bardziej się wystraszę. To proszę o usunięcie wszystkich za złamanie regulaminu, albo... wiesz co.

Pozdrawiam

edit: Moje nieobecności były zawsze powodowane pracą. Zawsze wcześniej je zgłaszałem (możliwość zawołania kogoś na zastępstwo). Ale WAŻNE, że 4...

Jesteś zbyt dobry- źle, jesteś zbyt rygorystyczny- źle, jesteś nie obiektywny- źle. Nigdy nikomu nie dogodzisz.

Dlatego chyba właśnie napisałeś się przy tworzeniu regulaminu, który, to uczestnicy muszą zaakceptować lub nie. Gdzie tu problem z byciem dobry/zły?

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez NERVUS_PL

[PaT 7]

Niezrozumiałe są dla mnie dwie rzeczy.

Dlaczego restartowany był pierwszy wyścig? Karambol moim zdaniem to nie powód, zwłaszcza jeśli nie był spowodowany lagami.

Tutaj w pełni popieram Nervus'a

I nie piszę tak dlatego że jechałem drugi.

Dlaczego przed drugim startem nie było okrążenia formującego stawkę?, mimo że padło pytanie (jeśli dobrze pamiętam pisał to Ksawery) jeszcze przed startem.

Uważam że było to krzywdzące bo powinienem startować z drugiej pozycji a startowałem z dziesiątej!

Mimo wielkiej obsuwy dwie min. dłużej niewiele by zmieniło, a tak był bur... bałagan.

Przebieg procedury startowej drugiego, jaki i restart pierwszego wyścigu uważam za karygodny i nijak mający się do postanowień.

Od razu też zgłoszę incydent który widać na filmiku Watsona.

Uszkodzenia, chyba od Mikusp'a (jeśli dobrze pamiętam), jeśli nie przepraszam kolegę. Później sprawdzę by się upewnić.

[Watson20054133 10]

Możesz sobie dodać jeszcze z dwa wykrzykniki... bardziej się wystraszę.

Nie sądzę...

To proszę o usunięcie wszystkich za złamanie regulaminu, albo... wiesz co.

Albo co? Nie rozumiem...

edit: Moje nieobecności były zawsze powodowane pracą. Zawsze wcześniej je zgłaszałem (możliwość zawołania kogoś na zastępstwo). Ale WAŻNE, że 4...

Dlatego chyba właśnie napisałeś się przy tworzeniu regulaminu, który, to uczestnicy muszą zaakceptować lub nie. Gdzie tu problem z byciem dobry/zły?

@WSZYSCY

Zgłaszając się do turnieju każdy akceptował regulamin. Rozumiem, że każdy ma pracę, każdy ma obowiązki i zdaje sobie z tego sprawę. Społeczeństwo GT5 jest bardzo zróżnicowane, mamy studentów, mężów, kawalerów itp. i ja staram się to akceptować i naginam regulamin, przymykam oko na nieobecności. Staram się dobrze realizować swoje obowiązki, przecież sam się zobowiązałem i deklarowałem. Mamy różne problemy, ja muszę podejmować szybko decyzje i jak najbardziej trafne. Spróbujcie mnie zrozumieć i doceńcie to chociaż w 1%.

Dziękuję za uwagę.

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez Watson20054133

[NERVUS_PL 1528]

Jeszcze słowo względem pkt odnośnie nieobecności:

1.6 W przypadku gdy uczestnik nie weźmie udziału w trzech wyścigach nie ma prawa do udziału w kolejnych - zostaje wykluczony. Innymi słowy maksymalna dopuszczalna ilość nieobecności to 2.

Ja osobiście rozumiem taki pkt tak, że jeśli ktoś nawala, nie stawia się na wyścigi i nie informuje o tym z wyprzedzeniem (ogólna olewka), to jak najbardziej popieram. Ale jeśli ma się to tyczyć wszystkich nieobecności, to w takim razie event jest tylko dla "no-lajfów" lub ludzi bez obowiązków, poza obowiązkowym graniem w PS3 ;) Wtedy śmiało mnie możesz usunąć z listy startowej bez zmieniania w regulaminie ilości NB z 2 na 4, żeby pozostali nieobecni mogli jechać dalej...

Pozdrawiam

Albo co? Nie rozumiem...

Ano to, że albo robisz jak mówi regulamin, albo nie pisz nic.

@WSZYSCY

Zgłaszając się do turnieju każdy akceptował regulamin. Rozumiem, że każdy ma pracę, każdy ma obowiązki i zdaje sobie z tego sprawę. Społeczeństwo GT5 jest bardzo zróżnicowane, mamy studentów, mężów, kawalerów itp. i ja staram się to akceptować i naginam regulamin, przymykam oko na nieobecności. Staram się dobrze realizować swoje obowiązki, przecież sam się zobowiązałem i deklarowałem. Mamy różne problemy, ja muszę podejmować szybko decyzje i jak najbardziej trafne. Spróbujcie mnie zrozumieć i doceńcie to chociaż w 1%.

Dziękuję za uwagę.

@^Odnośnie tego akapitu już napisałem. Dla mnie zwyczajnie decyzja o restarcie nie miała żadnych podstaw... EF

Pozdr.

[Ksawery 6]

Dlaczego przed drugim startem nie było okrążenia formującego stawkę?, mimo że padło pytanie (jeśli dobrze pamiętam pisał to Ksawery) jeszcze przed startem.

Nie ja pytałem, ale pytanie było. Ja drugi raz startowałem z pierwszej pozycji i trochę głupio się czułem, bo powinienem być czwarty od końca.

A w pierwszym starcie nie ucierpiałem nic a nic, ani ja w nikogo nie wjechałem, mimo że ruszałem z końca.

[Mardok 8]

Więc jak na Watsona wieszacie psy, to zawieście na sobie. Watson, następnym razem, ten kto rozbije się, złapie spina i zrobi burdel, daj po -20 albo wypiernicz z eventu. Ja już się nauczyłem jeździć spokojniej, przede wszystkim na starcie, choć nie znaczy to, że nie mam wpadek, ale postęp z mojej strony już jest widoczny. To nie wina Watsona, że jakiś pajac jedzie jak po zielsku i mimo licznych apeli, aby spokojnie zacząć jechać pierwsze okrążenia niektórzy mają jakieś dziwne ciśnienie. Za duże ciśnienie? www.redtube.com i tam sobie ulżyjcie. A potem jadę i widzę, że opuszczają wyścig bo jadą naspidowani i rozbijają się po bandach, wpadają do piaskownicy. Mamy innych chętnych, Pnabor chciał jechać wczoraj, ale nie zdążył, Zibi chciał, Shady też, jednak ma problemy z jazdą na kierownicy, wywal burdelowców i problem będzie załatwiony.

Teraz do wyścigu, start spokojniejszy niż przy pierwszym podejściu, żadnych większych błędów z mojej strony nie było, co pozwoliło mi jechać jak na moje umiejętności dość szybkim tempem i dogonić czołówkę. Później przyszła walka z mikuspem, gdy mi odjeżdżał, systematycznie go doganiałem, ale zabrakło miejsca i mocy na wyprzedzenie, mimo jazdy przed bardzo długą część zderzak w zderzak, nie było między nami absolutnie żadnego kontaktu, czekałem spokojnie na jego błąd. W końcu nastąpił ten moment i wyszedłem na prowadzenie, jednak na prostej start-meta spóźniłem hamowanie i pobawiłem się z dziećmi w piaskownicy (miękkie serce), straciłem więc szansę na wygraną, ale cieszę się, że mogłem rywalizować z takim kierowcą xD

[Watson20054133 10]

Dziś o 23.00 moje boby kończą jechać 24h le mans i może będę mógł pooglądać powtórkę. Na spokojnie przejrzę pierwsze 3 okrążenia z kamery każdego kierowcy- zobaczymy do jakich wniosków dojdę.

Jeśli dalej będzie zainteresowanie turniejami, jak skończymy obecną serię ( wymiotuje już tą ferrarką :( ) mam już pomysł na kolejny event. Myślę, że o wiele słabsze samochody do 300-350 KM z ograniczeniem na konkretne napędy. Zrobi się selekcję ( osoby robiące rozpierduchę dostaną bana- o ile nic się nie nauczą do końca trwania tego eventu ) Dla mnie nie ma problemu- możemy nawet startować w 12 oraz nie będzie ograniczenia na nieobecności. Starty podobnie 2x w tygodniu, niedziela odpada prawdopodobnie już od tej niedzieli zacznę startować w Lidze 2 F1 2010 :)

Edytowane 12 Kwiecień 2011 przez Watson20054133

[Mardok 8]

Mikusp też leci Ferrarką a daje radę xD Tego diabła ciężko wyprzedzić, ale sam wybrałeś taki samochód xD

[NERVUS_PL 1528]

Dziś o 23.00 moje boby kończą jechać 24h le mans i może będę mógł pooglądać powtórkę. Na spokojnie przejrzę pierwsze 3 okrążenia z kamery każdego kierowcy- zobaczymy do jakich wniosków dojdę.

Jeśli dalej będzie zainteresowanie turniejami, jak skończymy obecną serię ( wymiotuje już tą ferrarką :( ) mam już pomysł na kolejny event. Myślę, że o wiele słabsze samochody do 300-350 KM z ograniczeniem na konkretne napędy. Zrobi się selekcję ( osoby robiące rozpierduchę dostaną bana- o ile nic się nie nauczą do końca trwania tego eventu ) Dla mnie nie ma problemu- możemy nawet startować w 12 oraz nie będzie ograniczenia na nieobecności. Starty podobnie 2x w tygodniu, niedziela odpada prawdopodobnie już od tej niedzieli zacznę startować w Lidze 2 F1 2010 :)

No to przygotuj się na szok ;) F1, to zupełnie inna bajka po GT5. Wiem, bo przejechałem cały poprzedni sezon w lidze 3.

Co do kolejnego eventu, to zmiany na +

Pozdr.

[Mardok 8]

Watson, a będzie ograniczenie na RM? Bo aktualnie mam w garażu swojego Nsx RM i w tym limicie mocy by się zmieścił.