Team Event Ferrari Vs Lamborghini

[Watson20054133 10]

Ja również apeluje o spokój na starcie! Dobrze, że jadę z 5 pozycji od końca to CI z przodu się wystukają i grzecznie zjadą do pitstopu po pierwszym okrążeniu a ja pojadę dalej :laugh:

[boniek 0]

no ja mam nadzieje ze z 3 pozycji pojdą mi gladko te pierwsze okrazenia...

Edytowane 28 Marzec 2011 przez boniek

[PaT 7]

A czego się spodziewałeś skoro nie było uszkodzeń?

Watson, z całym szacunkiem ale spodziewałem się obiektywnej oceny incydentów nie tylko z Twoim udziałem jak również prawidłowej interpretacji tego co sam napisałeś.

"3.11 Wypychanie przeciwnika z toru w zakręcie -8 pkt + ewentualna kara za uszkodzenia."

Uszkodzeń na szczęście nie było więc dla mnie to jest tylko -8 pkt

Pomijam już fakt powodowania kolizji w wyniku której tracę więcej niż jedna pozycję czy też nieprawidłowy wyjazd z Pit Stopu bo nawet regulamin tego nie uwzględnia.

Jechałem 6 spadłem na 8 miejsce gdybym to ja wypchnął i dostał -1 to i tak wychodzą na swoje.

6 miejsce w klasyfikacji końcowej 10pkt

8 miejsce 8pkt

10pkt -1pkt = 9pkt i 7 miejsce bez przejmowania się, ale chyba nie o to miało chodzić.

Nie zależy mi tak naprawdę na karaniu Roberta bo i tak sporo stracił pkt w tym wyścigu, ale Ty jako organizator tak do sprawy podchodzić nie możesz.

Jeśli jesteś bardzo zajęty i nie masz czasu na rzetelną ocenę zdarzeń, może oddaj to komuś innemu?

Może ktoś ma więcej czasu...

Edytowane 28 Marzec 2011 przez PaT

[Watson20054133 10]

...ale Ty jako organizator tak do sprawy podchodzić nie możesz.

Dziękuję :)

Analizując tą sytuację przypomniała mi się moja kolizja z zefirem też na nurbie w tym samym miejscu. Ja zgłosiłem incydent, niestety zostało to rozpatrzone jako moja wina, ponieważ to Zefir miał overlap i zachował się tak jak Robert. Incydent został umorzony.

Nie było to wypychanie rywala a zderzenie samochodów.

Jeśli jesteś bardzo zajęty i nie masz czasu na rzetelną ocenę zdarzeń, może oddaj to komuś innemu?

Może ktoś ma więcej czasu...

Nie Tobie to oceniać czy mam czas czy nie. W pracy mam dużo czasu na analizowanie powtórek i to, że tak to zostało ocenione, nie zależało od braku wolnego czasu. Jeśli będę potrzebował pomocy to o to poproszę!

I skończ PaT, bo zaczynasz mnie irytować...

Co do mojej sytuacji z Robertem to nie było jak inaczej tego ugryźć, nie wyhamował na pierwszym zakręcie, uszkodzenie ciężkie= -10 pkt.

Edytowane 28 Marzec 2011 przez Watson20054133

[SUMO 0]

"Sędzia ma zawsze rację, nawet gdy się myli." Więc nie ma co dyskutować tylko przyjąć ewentualną karę na klatę. :sweat:

I nie denerwujcie Watsona. :no:

Widzę, ze zostałem "wcielony" do Teamu:

3) Tsunami Rosso ( Arcadiush, NERVUS_PL ) - Ferrari 458 Italia '09

Okej jeśli NERVUS nie ma nic przeciwko to może być. :thumbsup:

Tylko, że najbliższy wyścig jaki będę mógł pojechać to dopiero ten: :down:

08.04.11 - Fuji Speedway F

[PaT 7]

zaczynasz mnie irytować...

Wiesz co Watson... wzajemnie.

Chamski jesteś i tyle.

[Mardok 8]

Jakbyś nie napatoczył się Robertowi to ja bym dostał strzała, czuj akcje, strzał od partnera z zespołu xD

[Watson20054133 10]

Wiesz co Watson... wzajemnie.

Chamski jesteś i tyle.

Zawsze mówię to co myślę i nie owijam w bawełnę. Chamski jestem? Nie sądzę... po prostu wyrażam swoje zdanie, w końcu wolność słowa :sweat:

[SUMO 0]

Jakbyś nie napatoczył się Robertowi to ja bym dostał strzała, czuj akcje, strzał od partnera z zespołu xD

Cóż i takie akcje się zdarzają między "kolegami" z zespołu: :laugh:

http://www.youtube.com/watch?v=BcnojqYVxTE

[Mardok 8]

NoIDnumber obejrzałem sobie drugi incydent z Robertem jak wyjeżdżał z pitstopu i dla mnie nie było w tym nic złego, jechał torem wyznaczonym, czyli nie przejechał białej linii i miał prawo się wepchać, więc tutaj jedynie Twoja strata za niezachowanie zimnej krwi. Co do pierwszej sytuacji, nie wiem jak to rozpatrzyć, ponieważ nie było to jakoś widoczne jako wypychanie, był kontakt i wtedy poleciałeś w piach tracąc 2 pozycje, znowu pech. Nie jest łatwo oceniać i facet musi mieć jaja, aby wydać werdykt i być nieugięty w nim, więc popieram i szacun dla Watsona za to co robi ^^

[Watson20054133 10]

Przypominam, że dziś jedziemy:

Lazurowe Wybrzeże - 32 okrążenia :)

Na tor proszę się stawić nie później niż 21:20 :)

[Watson20054133 10]

Dziękuję wszystkim za wyścig i za wytrzymałość. Niestety problemy techniczne pokrzyżowały trochę plany, start był losowy, dwa razy okrążenie formułujące i takie tam. Na szczęście udało się przejechać wyścig :)

Wyścig dla mnie w sumie udany choć mogłem być wyżej. Niestety start z ostatniego pola, lagi podczas pierwszych okrążeń zmusiły mnie do bardzo ostrożnej jazdy i powolne przebijanie się do przodu, a na Lazurowym wyprzedza się bardzo ciężko! Po 3 okrążeniach miałem już ponad 40 sekund do prowadzącego

Strategie miałem na 1 pitstop ( 15 okrążenie ) , ale niepotrzebnie zjeżdżałem na 7 okrążeniu po zderzeniu z bandą i uszkodzeniu prawego koła. Po pitstopie jechałem kilka okrążeń i znowu banda :) Na 18 okrążeniu planowany pitstop i później do końca jechałem goniąc boniek_pl. W międzyczasie dublowanie przez Gucia szybko i bezpiecznie. Wynik końcowy 5 lokata- nie najgorzej! :D

Jak dla mnie te wyścigi za krótkie, potrzebowałem dużo czasu, aby złapać stały rytm. Szkoda, że nie przejechałem ani jednego okrążenia w jeździe próbnej z powodu braku czasu heh, samochód ustawiałem w sobotę i od tamtego czasu nic Ferrarką nie jeździłem

Reasumując wyścig na Lazurowym Wybrzeżu był bardzo ciężki. Ogólnie zawsze ciasne tory uliczne są nie lada wyzwaniem, ale jak wiecie im trudniejsze warunki tym szybciej się człowiek uczy.

Mimo wszystko, patrząc w przyszłość na nasz kalendarz wyścigowy mamy jeszcze kilka wyścigów ulicznych. Układając kalendarz sugerowałem się różnorodnością torów, aby nie wiało nudą.

Nie mniej jednak, proszę Was, drodzy koledzy, rywale, wpisujcie jakieś proponowane tory na podmienienie torów ulicznych w kalendarzu :)

Być może coś zmienimy :)

Gratulacje na Gucia! Bardzo dobry wyścig! :teehee:

Edytowane 28 Marzec 2011 przez Watson20054133

[boniek 0]

Dla mnie też w sumie był udany :) Po paru stłuczkach i walce z Ksawerym jestem zadowolony z wyścigu. I żadnych skarg nie składam i nikogo nie chcę winić. Tor bardzo wąski, nawet dublowanie sprawiało problem. Po moich w sumie 3 błędach straciłem 3 miejsce na rzecz Ksawerego, któremu dziękuję za ten dreszczyk emocji w walce przez kilka okrążeń.

pzdr

ps. a co do typów innych torów to dam jutro, dzisiaj już jestem lekko zmęczony, żeby coś myśleć ;p

[Ksawery 6]

Dla mnie też w sumie był udany :) Po paru stłuczkach i walce z Ksawerym jestem zadowolony z wyścigu. I żadnych skarg nie składam i nikogo nie chcę winić. Tor bardzo wąski, nawet dublowanie sprawiało problem. Po moich w sumie 3 błędach straciłem 3 miejsce na rzecz Ksawerego, któremu dziękuję za ten dreszczyk emocji w walce przez kilka okrążeń.

pzdr

No na pierwszym okr na szykanie otarłem się o bandę i jak mnie od niej odbiło (co najmniej jakby była z gumy) to wpadłem przed Ciebie, ale generalnie było czysto i za walkę dzięki również.

[NERVUS_PL 1528]

Wreszcie mogłem z Wami pojechać. Było całkiem fajnie. Festiwal moich błędów jednak spowodował, że ukończyłem na P7, ale mogłem wywalczyć coś więcej. Najlepsze jest to, jak po nie planowanym picie ze względu na uszkodzenia zjeżdżasz do alei tylko po to, by na następnym kółku rozbić znowu auto i wracać na naprawę :verymad: Kompletny brak czasu na trening nie mówiąc już o jakimś set-upie wystarczył tylko na to miejsce.

Lagi... Wszyscy wiemy jakie były problemy ze startem. Z mojego doświadczenia/widoku największe widziałem u zielsko_głowy. Jazda za nim, to loteria... Długo zwalniałem zamiast go wyprzedzić z obawy przed latającym/skaczącym autem po torze.

Kontakty - brak. Poza jedną sytuacją z perkiem. Tuż przed tunelem. Wyglądało to na lag, po którym, jadący jakieś 2-3 długości samochodu przede mną perek nagle staje jak wmurowany przed moją maską, a ja wpadam w jego kufer i w tej samej sekundzie on znika z toru...? Mam nadzieję, że nie zawiniłem tutaj. Czekam na Twoj (perek) komentarz z sytuacji.

Dzięki za wyścig, choć ciężki, to dla mnie bardzo satysfakcjonujący ze względu na czystą jazdę zawodników na torze :thumbsup:

Pozdrawiam

[perek2009 7]

Wreszcie mogłem z Wami pojechać. Było całkiem fajnie. Festiwal moich błędów jednak spowodował, że ukończyłem na P7, ale mogłem wywalczyć coś więcej. Najlepsze jest to, jak po nie planowanym picie ze względu na uszkodzenia zjeżdżasz do alei tylko po to, by na następnym kółku rozbić znowu auto i wracać na naprawę :verymad: Kompletny brak czasu na trening nie mówiąc już o jakimś set-upie wystarczył tylko na to miejsce.

Lagi... Wszyscy wiemy jakie były problemy ze startem. Z mojego doświadczenia/widoku największe widziałem u zielsko_głowy. Jazda za nim, to loteria... Długo zwalniałem zamiast go wyprzedzić z obawy przed latającym/skaczącym autem po torze.

Kontakty - brak. Poza jedną sytuacją z perkiem. Tuż przed tunelem. Wyglądało to na lag, po którym, jadący jakieś 2-3 długości samochodu przede mną perek nagle staje jak wmurowany przed moją maską, a ja wpadam w jego kufer i w tej samej sekundzie on znika z toru...? Mam nadzieję, że nie zawiniłem tutaj. Czekam na Twoj (perek) komentarz z sytuacji.

Dzięki za wyścig, choć ciężki, to dla mnie bardzo satysfakcjonujący ze względu na czystą jazdę zawodników na torze :thumbsup:

Pozdrawiam

heh nawet nie wiem kiedy to było mam chwile czasu to obejrzę powtórke i tobie napisze bądz wkleje jak to wyglądało

[NERVUS_PL 1528]

heh nawet nie wiem kiedy to było mam chwile czasu to obejrzę powtórke i tobie napisze bądz wkleje jak to wyglądało

Ok. Jak coś, to napisz, bo mnie to gryzie od wczoraj. Nie pamiętam kółka, ale jakoś tak po 1/2 dystansu chyba. Jak nie wiesz co i jak, to stawiam na laga. Ja miałem uszkodzony przód po tym, ale i tak to już zbytnio nie zmieniło mojej sytuacji.

Pozdro

[perek2009 7]

Ok. Jak coś, to napisz, bo mnie to gryzie od wczoraj. Nie pamiętam kółka, ale jakoś tak po 1/2 dystansu chyba. Jak nie wiesz co i jak, to stawiam na laga. Ja miałem uszkodzony przód po tym, ale i tak to już zbytnio nie zmieniło mojej sytuacji.

Pozdro

to jest tyle co sie widzieliśmy na torze :),oglądałem cały wyścig z twojej perspektywy i na 24 okrążeniu 2 zakręty przed tunelem masz dzwona w bandę i po chwili lagujesz i jesteś na zakręcie do wjazdu w tunel powiem tobie że miałeś trochę lagów i skakałeś po torze...

p.s.na zielsko nie składam wniosku bo chłopak miał takie lagi że nie mogłem ogarnąć obrazu na zegarach z jego perspektywy auta heh

[NERVUS_PL 1528]

to jest tyle co sie widzieliśmy na torze :),oglądałem cały wyścig z twojej perspektywy i na 24 okrążeniu 2 zakręty przed tunelem masz dzwona w bandę i po chwili lagujesz i jesteś na zakręcie do wjazdu w tunel powiem tobie że miałeś trochę lagów i skakałeś po torze...

p.s.na zielsko nie składam wniosku bo chłopak miał takie lagi że nie mogłem ogarnąć obrazu na zegarach z jego perspektywy auta heh

To mam zagadkę. Byłem pewny, że to Ty... Duchy jakieś? Dzięki za poświęcenie czasu. Czyli nie miałem z nikim kontaktu? Lepsze to niż zepsuć komuś wyścig. Jeszcze raz thx.

Pozdrawiam

[mikusp 1]

Wyścig bardzo słaby dla mnie. 6. miejsce biorąc pod uwagę n pitstopów i kilkanaście uszkodzeń w czasie wyścigu to max co mogłem zrobić. Niestety już na pierwszym okrążeniu zostałem rozbity przez skret_kiszek. Proszę o rozpatrzenie tej sprawy.

Reszta wyścigu to wspomniane już pitstopy i wiele okrążeń za zielsko_glowym, którego naprawdę nie sposób było wyprzedzić, nie wspominając o tym, że powinien ustąpić (był dublowany).

Mam nadzieję, że następny wyścig będzie lepszy

[Watson20054133 10]

Wyścig bardzo słaby dla mnie. 6. miejsce biorąc pod uwagę n pitstopów i kilkanaście uszkodzeń w czasie wyścigu to max co mogłem zrobić. Niestety już na pierwszym okrążeniu zostałem rozbity przez skret_kiszek. Proszę o rozpatrzenie tej sprawy.

Nie ma co debatować. Skret_Kiszek -10 pkt za ciężkie uszkodzenie.

Edytowane 29 Marzec 2011 przez Watson20054133

[skret_kiszek 0]

To ja proszę o rozpatrzenie incydentu na 7 bądź 8 okrążeniu, kiedy to mnie kolega mikusp dublował.

[Watson20054133 10]

To ja proszę o rozpatrzenie incydentu na 7 bądź 8 okrążeniu, kiedy to mnie kolega mikusp dublował.

Skret wklej jakiś filmik, bo nie mamy się na czym oprzeć:)

[Shady 34]

Skret wklej jakiś filmik, bo nie mamy się na czym oprzeć:)

Nie zajmuj się teraz pierdołami tylko szykuj się na wtcc :P

[Watson20054133 10]

Nie zajmuj się teraz pierdołami tylko szykuj się na wtcc :P

WTCC ważne jak Team Event :)