Skocz do zawartości
KopaczK

FIFA 12

Rekomendowane odpowiedzi

Już niedługo 13 wyjdzie i nie ważne czy będzie momentum czy nie i tak kupimy :D:D Oby wszystko w niej było dobrze zrobione ( wiem liczę na cud)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem w szoku z tym momentum.. Dzieki za uswiadomienie.

LwW/Tapatalk2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nasza reprezentacja POLSKI na EURO tez miala MOMENTUM przez te mecze grupowe HAHAHA !! !

Edytowane przez Pyrol22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pyrol, haha dokładnie ;D Link od wiaderka wszystko potwierdza, niestety to fakt. Ja przed chwilą znów tego uświadczyłem ... ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, to momentum to kasa dla EA i Sony. Co niektórzy łamią płyty z grą i rzucają kontrolerami napędzając tym samym kasę do kieszeni tych dwóch korporacji, po czym kiedy nerwy ustają kupują je ponownie. Założę się, że duża część forumowiczów choć raz posuneła się do takich aktów rozpaczy po przegranym wygranego meczu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podczas grania w FIFE 11 mój kontroler zwiedzał ściany, szafki, podłoge czy sufit.

Edytowane przez Xalen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Padòw parę już rozpierniczyłem. Dlatego ich cena od lat stoi w miejscu... prawie że . A na forum ktoś już pisał o tym że sprzedał konsole po graniu w fife. A za jakiś czas znów ją kupił....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pyrol, haha dokładnie ;D Link od wiaderka wszystko potwierdza, niestety to fakt. Ja przed chwilą znów tego uświadczyłem ... ;/

ktory link panie :)??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia podejścia, jeśli traktuje się tą grę tylko i wyłącznie jako grę - porażki powinny motywować do poprawy swojego stylu, ale skoro Wy wolicie rzucać padami.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanko za sto punktów ;)

Czy w Fifie 12 budżet roczny jest zerowany po sezonie? Po pierwszym sezonie za 4 miejsce w lidze i wygranie pucharu dostałem 65 mln i wydaje mi się, że miałem jeszcze coś kasy na koncie, a widać mi było tylko te 65 mln.

Bardzo proszę o szybką odpowiedź, bo zostało mi kilkanaście mln kaski, a jestem na ostatniej godzinie zimowego okienka i jeśli to ma się wyzerować, to wolę wydać, bo mi kilku czeka na potwierdzenie. Dzięki wielkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia podejścia, jeśli traktuje się tą grę tylko i wyłącznie jako grę - porażki powinny motywować do poprawy swojego stylu, ale skoro Wy wolicie rzucać padami.. :)

Tak masz racje porazki powinny motywowac do poprawy swojego stylu ... tylko co to da? jesli konsola uzna ze masz przegrac to przegrasz i nie wazne w jakim stylu ... niestety tego nie powstrzymasz :) a EA dalej bedzie kase nabijac i nic sie nie zmieni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działają wam może serwery EA? Bo mi za chu* nie chce połączyć, ciągle "błąd pobierania danych" coś w ten deseń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Padòw parę już rozpierniczyłem. Dlatego ich cena od lat stoi w miejscu... prawie że . A na forum ktoś już pisał o tym że sprzedał konsole po graniu w fife. A za jakiś czas znów ją kupił....

Hehe, to chyba o mnie mowa. Wytrzymalem miesiac czasu lecz teraz obiecalem sobie wziac na wstrzymanie do Fify 13, nawet wyslalem gre koledze zagranice zeby mnie nie kusila :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja nie wierzę w żadne momentum.

Zawsze jak stracę bramkę to wiem dlaczego ją straciłem, co powinienem zrobić lepiej/inaczej.

Zawsze jak strzelę bramkę to wiem dlaczego ją strzeliłem.

Sam gram nierówno, potrafię się szybko zdekoncentrować, zwłaszcza jak prowadzę. Zmieniam często formację w trakcie meczu, ofensywnie, defensywnie etc.

Nawet jeżeli jakieś momentum jest zaimplementowane to mi to kompletnie nie przeszkadza.

Ale i u mnie FIFA wyleciała z konsoli, konkurencja przejęła PS3 i od 2 miesięcy z czytnika wyjść nie może ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam gram nierówno, potrafię się szybko zdekoncentrować, zwłaszcza jak prowadzę. Zmieniam często formację w trakcie meczu, ofensywnie, defensywnie etc.

Po części to całe "momentum" to zasługa konsoli, ale często jest tak jak kolega mówi - dekoncentrujemy się w trakcie meczu ;) Szczególnie po strzeleniu bramki, albo w ostatnich minutach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mozna nie wierzyć w coś, co EA samo potwierdza, że istnieje? ;d

"Nikt Wam nie powie, że czarne jest czarne"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wybierając karierę, wybieram Grającego trenera, czasem Zawodnika, po 1 sezonie "ZAWSZE" otrzymuję propozycje grania jako Menadżer! Co wyklucza grę gwiazdą. No i tak pykam te pojedyńcze sezony, ehhh....

Jak to jest, czy robię coś źle ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale i u mnie FIFA wyleciała z konsoli, konkurencja przejęła PS3 i od 2 miesięcy z czytnika wyjść nie może ;)

Chyba miales na mysli PES'a ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tobie Cycorus może nie przeszkadzać, bo nie zauważasz, albo starasz się tego nie zauważać. Gram w Fifę od 11. I w 11 i w 12 już mam ponad 800 meczy 1v1 nabitych, z 500 w klubach się uzbierało, a i 2v2 sporo gram. Umiejętności sobie takie już wyrobiłem, że momentum zaczyna mnie frustrować. Nielogiczne jest to, że w jednym meczu trafiasz gola z niczego, a w następnym nawet najlepsi napastnicy, albo nie dokręcają strzału, albo walą prosto w bramkarza. Myślisz, że ja sobie nie zmieniam formacji, taktyk itp.? Jak prowadzę 2:0 to nie ma bata, aby w końcówce meczu nagle największy leszcz nie zamknął moich piłkarzy na połowie. Zazwyczaj taktyka w stylu 5-4-1 i liczyć, że moi obrońcy nie zaczną jakieś baletu odwalać.

Nie zawsze jest to aż tak widoczne. I tłumaczysz sobie wtedy właśnie, że mogłeś lepiej zagrać. No właśnie chuja nie. Dziwnym trafem, jak wygrywasz to zawsze w końcówce meczu dzieje się tak, że piłkarze z przodu stoją gdzieś hen daleko i nie ma komu podać piłki. No nie zdarzył mi się mecz, że spokojnie dowiozłem wynik 1:0 do końca nie będąc zamkniętym i zpressowanym w ostatnich 15 min gry.

Druga sprawa, że możesz mieć 20, 30 strzałów na bramkę, a gość wyjdzie z jedną kontrą i ją wykorzysta. I to jeszcze podając standardowo :l1: + :triangle: , twój obrońca oczywiście źle przyjmie piłkę lub pobiegnie nie wiadomo gdzie i maestro = 1:0 w 85' i koniec meczu.

Ta gra jest w większości oparta na tym gównie. Tylko byle laik tego nie zauważy, a jak już to jeszcze Ci powie, że fajnie i super, bo są emocje. Przez to momentum wydaje się, że każdy mecz jest wyrównany nie ważne z jakim gównianym przeciwnikiem byś grał. I w drugą stronę jest dokładnie tak samo. Tylko dlaczego lepsi gracze mają się męczyć z leszczami, bo konsola tak chce i już. Chciałbym, aby w 13 system był bardziej 0,1. Jesteś słabszy = przegrywasz, jesteś lepszy = wygrywasz. Koniec i kropka. Po to są te ligi i cały H2H. W 1 lidze powinni grać gracze, którzy są najlepsi, a nie tacy którym konsola pozwoliła nabić 10 win streaka.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Primo:

FIFA grą o piłce nożnej, nie zawsze lepszy wygrywa. Gdyby lepszy miał zawsze wygrywać to bym w tą grę nie grał, jak każda sportówka musi mieć element randomowości. W piłce lepszy zespół wygrywa 7 na 10 spotkań, w FIFIE wygląda to mniej więcej podobnie, pewnie nawet bardziej w stosunku 9 na 10.

Maty15: ja pamiętam jak EA od lat w oficjalnych komunikatach dementowała istnienie momentum w sensie skryptu pomagającego jakiejś drużynie. Może im się polityka nagle zmieniła, ale jeśli tak to chętnie bym to przeczytał - możesz się podeprzeć jakimś linkiem?

awakeman: tak, miałem na myśli PES'a, ale ludzie na tym forum nerwowo na takie wyznania reagują, więc wolałem to zakamuflować. W każdym razie nie żałuję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a pomyśl jaka firma powiedziała by Ci wprost, że to konsola ingeruje w twoich zawodników, a nie ty sam?

http://www.videogamer.com/xbox360/fifa_13/news/player_performance_momentum_doesnt_exist_in_fifa_13.html

Tu masz potwierdzenie. Która firma będzie sobie waliła prosto w mediach czarny PR, że taki syf istnieje. Każdy doświadczony gracz Ci powie, że momentum istnieje. No chyba, że ma się klapki EA $port$ na oczach. Randomowość to jedno. No, bo czasem jeden na trzy strzały z idealnej pozycji może nie wyjść. To powinno zależeć od bazy danych oraz statystyk danego piłkarza. Randomowośćią nie jest to, że obrońcy zachowują się jak idioci, bramkarz przeciwnika łapie wszystko, a nasi pomocnicy robią wszystko, byle by tylko nie brać udziału w akcji. Grasz wtedy w połowie z przeciwnikiem, a w połowie z konsolą. Tak się dzieje w okolicach zazwyczaj 75' przy wygrywaniu.

Ten temat ma ponad 300 stron. Wielokrotnie czytałem tutaj płacze, że przeciwnik miał 1 sytuacje i strzelił, a my 20 i wszystko w: słupek, bramkarza, obrońce, kosmos. Dziwne nie? Sam tak często miałem, że pomimo niszczenia typa to i tak jedna jego akcja i porażka. Wolę przegrać z kimś 5:0 i wiedzieć, że to ja byłem słabszy, bo mnie gość rozjechał swoimi umiejętnościami, niż 1:0 po jednej walonej akcji, widząc że się było lepszym.

To momentum sprawia, że słabsi gracze czują się na równi z tymi lepszymi tylko dlatego, że konsola wylosowała im formę. Cała Fifa w założeniach chce wyrównać poziom dwóch graczy, aby nie widać było różnic w skillu, bo przecież "leszcz" dostanie bęcki, załamie się, odłoży płytkę i nie kupi nowej odsłony. A tak ten syf daje mu złudne wrażenie, że tylko początek meczu miał słaby, a koniec to już bóg futbolu, maestro, Messi etc. Dlatego też w UT istnieje kolejny syf, czyli Handicap ale tu już trzeba być ślepym i w dodatku idiotą, aby tego nie widzieć.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a pomyśl jaka firma powiedziała by Ci wprost, że to konsola ingeruje w twoich zawodników, a nie ty sam?

http://www.videogame...in_fifa_13.html

To nie ja napisałem, że EA przyznało się do momentum. Skoro Maty15 twierdzi, że się przyznali to chciałbym to przeczytać. Twój link tylko mówi, że tego nie będzie w FIFA13, ale przecież wg. EA nie było tego w żadnej części ;)

Do pozostałych "argumentów" się nie odniosę, bo skoro mając inną opinię niż Ty jest się idiotą i/lub ślepcem pozostaje położyć uszy po sobie i iść się leczyć. A nie dyskutować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odniosłem się do handicapu, nie do momentum. Widocznie czytanie ze zrozumieniem też jest Ci obce. Dlatego nie muszę z tobą podejmować żadnej dyskusji, bo wg Ciebie problem nie istnieje, bo EA menago tak powiedział. No bo jak guru tak powie, to znaczy że tak jest, a ciemna masa może spać spokojnie.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×