Skocz do zawartości
Emir

Uncharted: Drake's Fortune

Rekomendowane odpowiedzi

ALe od początku. Kim jest Drake? Jakąś postacią która włożyła sama sobie pamiętnik do swojej trumny. Bardzo ciekawe. A Nathan? Poszukiwacz skarbów, i to tyle co można o nim powiedzieć. Dziennikarka? Jaka dziennikarka? Raczej piąte koło u wozu, któremu trzeba wszystko otwierać bo sama nie potrafi zadbać o swoją dupę. Wszystko jest naciągane, gdyby można było to by się tylko strzelało. Mnie to męczyło, a nie dawało frajdę, a tego oczekuję od gry.

Ło stary, nie wiem czy Ty faktycznie masz problemy ze zrozumieniem większości tych rzeczy które napisałeś z U1, czy piszesz coś by tylko ponabijać sobie posty. Na wszystkie te Twoje pytania ja jak i większość grających w trylogię Uncharted na pewno zna odpowiedź, ponieważ wszystko to jest omawiane podczas przechodzenia fabuły, w 1 jaki i w pozostałych częściach. Ale pierwsze pytanie mnie rozwala, kim jest Drake? Zagraj tyle razy ile potrzebujesz by skumać kim on jest i o co chodzi...

Z tego co ja wiem po ograniu Uncharted, Sir Francis Drake był to angielski korsarz, poszukiwacz przygód i skarbów, który w latach tam jakiś, nie pamiętam już, 1500 coś wyruszył na wyprawę dookoła świata i coś znalazł. Nathan Drake to jego potomek, który znalazł jego dziennik podczas swojej prywatnej wyprawy na samym początku gry i podąża śladami swojego przodka by dowiedzieć się co odkrył, to tak ogólnie, nie będę się zgłębiał by Ci wszystko tłumaczyć bo nie chce spojlerować. Ale jak Ty do tego nie doszedłeś po ograniu tej części, to nie wiem co mam napisać...

Nie chce też nic mówić ale ktoś taki jak Sir Francis Drake żył naprawdę i akurat z jego przygodami możesz zapoznać się z kart historii. Także i w 3 części i słynnej "Złotej Łani". Więc nie mów nam, że nic w tej grze nie mówi się o postaciach, błagam Cię.

Szkoda, że w temacie o U3 nie zadałeś pytania kim jest tak naprawdę Sally i dlaczego tak cały czas łazi przy Nathanie...

Edytowane przez _Tommy13_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ło stary, nie wiem czy Ty faktycznie masz problemy ze zrozumieniem większości tych rzeczy które napisałeś z U1, czy piszesz coś by tylko ponabijać sobie posty. Na wszystkie te Twoje pytania ja jak i większość grających w trylogię Uncharted na pewno zna odpowiedź, ponieważ wszystko to jest omawiane podczas przechodzenia fabuły, w 1 jaki i w pozostałych częściach. Ale pierwsze pytanie mnie rozwala, kim jest Drake? Zagraj tyle razy ile potrzebujesz by skumać kim on jest i o co chodzi...

Z tego co ja wiem po ograniu Uncharted, Sir Francis Drake był to angielski korsarz, poszukiwacz przygód i skarbów, który w latach tam jakiś, nie pamiętam już, 1500 coś wyruszył na wyprawę dookoła świata i coś znalazł. Nathan Drake to jego potomek, który znalazł jego dziennik podczas swojej prywatnej wyprawy na samym początku gry i podąża śladami swojego przodka by dowiedzieć się co odkrył, to tak ogólnie, nie będę się zgłębiał by Ci wszystko tłumaczyć bo nie chce spojlerować. Ale jak Ty do tego nie doszedłeś po ograniu tej części, to nie wiem co mam napisać...

Szkoda, że w temacie o U3 nie zadałeś pytania kim jest tak naprawdę Sally i dlaczego tak cały czas łazi przy Nathanie...

Aaa, no to tutaj mój błąd, bo gdzieś przeczytałem że Francis nie był jego rodziną a jedynie "idolem", i przyjął jego nazwisko. No to jeśli to jednak jest historia rodzinna to już jest lepiej, przynajmniej jest jakiś motor napędowy nie ograniczony do pieniędzy. Sam grałem w wersję angielską bez napisów, dlatego nie byłem pewny tego co słyszałem w 100%, i zaufałem internetowemu opisowi.

A co do Sally'ego to nie zadałem takiego pytania, bo w 3 jak wcześniej napisałem NIE grałem. Swoją drogą może być to ciekawe zagadnienie, i jeśli coś w tej materii się wyjaśnia w 3 to poczytam na ten temat, bo to też mnie w 1 denerwowało, że w ogóle się o nim nie mówi (tylko domysły czy jest

zdrajcą i rządnym kasy dupkiem

czy nie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa, no to tutaj mój błąd, bo gdzieś przeczytałem że Francis nie był jego rodziną a jedynie "idolem", i przyjął jego nazwisko.

Ta kwestia również była omówiona i wyjaśniona ale w 3 odsłonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta kwestia również była omówiona i wyjaśniona ale w 3 odsłonie.

Czyli co, pomimo że w jedynkę zmuszałem się grać kupić trzecią część, i fabuła zostanie załatana i stanie się pełna? Bo szczerze mówiąc nie mam chęci znowu bawić się w Rambo tylko po to, żeby zostało jeszcze więcej niewiadomych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomo! Świętokradztwo!

Banuj! ;)

Spoko! Każdy może mieć własne zdanie, pamiętajcie jednak o mojej radzie z tematu U2; "Nie karmiony Troll zdycha w samotności" ;) nie chodzi mi o to że kolega LukeDNB to troll, bardziej o to aby nie próbować na siłę nikomu wpajać swoich racji. Ja np: nie trawię RDR, podchodziłem do gry 3x i za każdym razem znudzony wyciągałem płytę po godzinie grania :P Pewnie wielu tutaj też by mnie chętnie za to zbanowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, pomimo że w jedynkę zmuszałem się grać kupić trzecią część, i fabuła zostanie załatana i stanie się pełna? Bo szczerze mówiąc nie mam chęci znowu bawić się w Rambo tylko po to, żeby zostało jeszcze więcej niewiadomych

Chcesz to kupisz i zagrasz, nie to nie, nie musisz się zmuszać przecież... 3 bardziej opowiada o relacjach Nathana z Sallym ale kilka niezrozumiałych dla Ciebie wątków też załata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko! Każdy może mieć własne zdanie, pamiętajcie jednak o mojej radzie z tematu U2; "Nie karmiony Troll zdycha w samotności" ;) nie chodzi mi o to że kolega LukeDNB to troll, bardziej o to aby nie próbować na siłę nikomu wpajać swoich racji. Ja np: nie trawię RDR, podchodziłem do gry 3x i za każdym razem znudzony wyciągałem płytę po godzinie grania :P

No tak, tylko taka delikatna sugestia... :) Każdy ma swoje upodobania, i nikt nie ma zamiaru nikogo nawracać - raczej wymienić poglądy

Chcesz to kupisz i zagrasz, nie to nie, nie musisz się zmuszać przecież... 3 bardziej opowiada o relacjach Nathana z Sallym ale kilka niezrozumiałych dla Ciebie wątków też załata.

W takim razie rozejrzę się za używką, i spróbuje zakończyć historie. Może moje odczucia co do serii są błędne, bo znam ją tylko w 2/3. Nie wykluczam i takiej możliwości

Edytowane przez LukeDNB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz głębiej poznać te postacie to możesz zagrać w dwójkę, a dowiesz się czego boi się Drake i co Elena schowała do słoika ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz głębiej poznać te postacie to możesz zagrać w dwójkę, a dowiesz się czego boi się Drake i co Elena schowała do słoika ;)

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zrobić trofeum Brutal Expert? To za zabicie 5 wrogów z brutal combo pod rząd? Ja nie mogę zrobić ani jednego, a co dopiero 5 pod rząd... -.-

Mam tez wrażenie, że I jest bardzo zabugowana i ma sporo błędów z punktami zapisu. Za pierwszym razem to nie przeszkadza. Za drugim na Crushing robi się wnerwiające, ale jak przechodzę ten sam etap po raz trzeci i trzeci raz blokuję się w tym samym momencie to mam ochotę wywalić grę przez okno. Mówię tutaj o etapie z wodospadem.

Ginąłem tam:

-gdy urywa się kawałek skały i mamy przejść po nim... oczywiście kilka dedów przez to, że Drake musi się przeturlać i spaść do wody

-gdy skaczemy po gzymsach, a gra sobie wymyśli, że kamyk się urwie wcześniej... co z tego, że wcześniej miałem czas na przeskoczenie, ale teraz nie musi być foch i dopiero reset gry naprawia buga...

-multum innych małych błędów, gdy skaczemy po kamykach, a Drake robi sobie przewrót/idzie sobie i pomimo tego, że ma się złapać nie łapie się... i wpada do wody.

Dwójka i trójka naprawdę mi się podobały, ale nie mogę znieść jedynki(chociaż fabuła i większa część gameplay była naprawdę dobra)... chyba pójdzie w odstawkę na kilka miesięcy i dopiero wtedy dokończę platynę. :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały offtop: ja właśnie zasłuchuje się w ścieżce dźwiękowej - kapitalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zrobić trofeum Brutal Expert? To za zabicie 5 wrogów z brutal combo pod rząd? Ja nie mogę zrobić ani jednego, a co dopiero 5 pod rząd... -.-

O ile dobrze pamiętam, to na samym początku gry, na statku, oczywiście na Easy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały offtop: ja właśnie zasłuchuje się w ścieżce dźwiękowej - kapitalna.

Tak jest z cala trylogia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake's Elegy - zdecydowanie najlepszy kawałek. Jedynka miała ten kilmat szczególnie pod koniec gdy chodziło sie po tych katakumbach samemu. :D Początek niezwykle widowiskowy (mówię głownie o łodzi podwodnej) a gdy wkurzona Elena uderzyła Nate'a skojarzyło mi się jakoś z Piratami z Karaibów - też były zdrady ale w przyprawione humorem. Środek gry zdecydowanie słabszy, najpierw bieganie po dżungli potem po fortecy - te strzelaniny sie przedłużały. I niestety w trójce ten błąd sie powtórzył. Ogólnie dwójka i trójka szły bardziej w widowiskowość, ale miały mniej klimatu. Mam nadzieje że w czwórce to poprawią i powróci Eddy Raja xD

Z jedynka jest tak jak z innymi pierwszymi częściami Assassin's Creed'em czy Mass Effect - wiekszość zaczynał od drugiej części a gdy próbowała zagrac w jedynke to okazywało się że juz taka fajna nie jest - bo to grafika gorsza bo to sterowanie mniej wygodne (w U:DF inaczej sie rzucało granaty), albo mniej opcji. Ale dla gracza które grał w te gry chronologicznie te pierwsze części zawsze będą się kojarzyły sentymentalnie w pewnym sensie będą najlepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jedynka jest tak jak z innymi pierwszymi częściami Assassin's Creed'em czy Mass Effect - wiekszość zaczynał od drugiej części a gdy próbowała zagrac w jedynke to okazywało się że juz taka fajna nie jest - bo to grafika gorsza bo to sterowanie mniej wygodne (w U:DF inaczej sie rzucało granaty), albo mniej opcji. Ale dla gracza które grał w te gry chronologicznie te pierwsze części zawsze będą się kojarzyły sentymentalnie w pewnym sensie będą najlepsze.

Amen:)

A Eddy Raja chyba nie powróci z martwych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc zaczynala od drugiej czesci ? Nie wiem co musialoby sie stac zebym tak zrobil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy większość, ale wystarczy przejrzeć parę postów wstecz, aby zauważyć, że część ludzi w pierwszej kolejności łapała się, albo nadal się łapie, za U2. Nie wiem z czego to wynika, może z braku polskiej wersji, może z tego, że dwójka była lepiej rozreklamowana i media oraz gracze uważają ją za lepszą. Jeżeli o mnie chodzi, to zawsze zaczynam od pierwszej części, nie tylko po to, aby poznać całą historię chronologicznie, ale żeby dostrzec rozwiązania w gameplayu na plus w kolejnych częściach, a nie narzekać, jak to słabo w pierwszej części wygląda względem tych później wydanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak zrobić trofeum Brutal Expert? To za zabicie 5 wrogów z brutal combo pod rząd? Ja nie mogę zrobić ani jednego, a co dopiero 5 pod rząd... -.-

Pierwsza misja na statku, poziom Easy. Podchodzisz do kolesia, uderzasz go kilka razy (kwadrat nacisnąć z 2-3 razy) później trójkąt raz i znów kilka razy kwadrat. Wychodzi mi tak za każdym razem, jak naciskałem raz to nie wchodziło.

@up

Też wolę zaczynać od pierwszych części. Wiadomo, że w późniejszych częściach to co było zrobione gorzej poprawiają.

Edytowane przez FirstInFight

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W google, masz mnóstwo poradników dotyczących wszystkich trofików do Uncharted'a :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amen:)

A Eddy Raja chyba nie powróci z martwych.

No tak myslałem raczej o prequelu bo o przeszłosci Drake'a wiemy niewiele - nie wiadomo nawet jak poznał Eddy'ego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego żółtego pomocnika głównego złego. :D

tumblr_lxaat6qCuc1r2s4ero1_r1_500.gif

W sumie to pojawił się w 2 i 3. W dwójeczce jako grywalna postać w multi, a w trójce jako przeciwnik w co-opie. :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedna z lepszych scen w grze. Eddy byl o wiele ciekawsza postacia niz ci dwaj... no właśnie jak oni sie nazywali? :D

Pojawił sie jeszcze w Eye Of Indra ale tam tez się już znali. Zdecydowanie prequel by się przydał bo trójka miała zakończenie w stylu żyli długo i szczęśliwie - coś w rodzaju podsumowania serii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak myslałem raczej o prequelu bo o przeszłosci Drake'a wiemy niewiele - nie wiadomo nawet jak poznał Eddy'ego :biggrin:

Wiadomo. Obejrzyj "Uncharted Eye of Indra" to się dowiesz. Można zassać z PS Store

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×