Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Laker, zdaje sie ze mamy do siebie pecha :( Nie kojarze sytuacji ktora opisujesz, ale faktycznie tak moglo byc. Niefortunnie, ale mialem gosci dzisiaj od popoludnia i troche "pękło" :)…podczas treningow kilka rozgrzewajacych tez poszlo i to moglo spowodowac pomorcznosc jasna :) 

Nastepnym razem, jesli nie bede jechal trzezwy to nie jade w ogole….tylko ta pora nie sprzyja :)

 

W kazdym razie Laker, jesli CI namieszalem w wyscigu to wielki przeprosiny z mojej strony. Nie bylo to zamierzone. Czy jezdze jak szalony? Chyba nie, choc nie moge powiedziec ze w desperacji nie probowalem wyciagac co sie da z auta. 

Kare przyjme pokornie :)

 

jeszcze raz Laker przepraszam jesli musiales rzucac k…mi w moja strone :)\ 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie chce kary dla ciebie bo i tak mi to w niczym nie pomoze

Poprostu sie wkur..em bo w pewnym momencie juz bylem drugi chwilowo i jechalem chyba swoj najlepszy wyscig bylem w szoku bo na oponach 6-7 robilem 1:35 z hakiem i zwietrzylem szanse na super wynik (pierwsza 5-6) a tu dzwon i to K..WA na prostej zalamalem sie .i robilem 1:42:xxx

Moze jak dorosne to naucze sie przegrywac a narazie bez kitu robie przerwe

A druga sprawa to ze troche sie zagapilem kiedy mi wyjechales bo akurat spojrzalem na czas jaki robie.

Med wczesniej pisalem ze chetnie wezme udzial ale w te dni nie dam rady akurat a teraz ide na urlop milej zabawy jestescie wypas ekipa

Zapomnialem dodac ze znowu stalem na pauzie w pitstop po tym calym wk...niu. dopiero jak smokey odjechal to zajarzylem :(

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja spac nie moge wiec cos napisze zanim yogi napisze-laker nie przejmuj sie to taki event.

rozumiem yogi ze ty czy nerwus swietnie sie bawicie w tym evencie moge tez zrozumiec jaskiego czy piotrasa ,lalka albo matta oni jezdza inne eventy w ktorych moga sie wykazac i czesto wygrywaja wiec jak sobie odpuszcza 1 event i pojada tylko dla fun-u to nie spinaja sie o wynik ja natomiast jezdze z wami albo wcale . Dlatego tak sie spinam na pozycje juz po pierwszym evencie przestalem marzyc o wygranej ale na Boga wciaz jestem ku..wa ostatni, jestem taki cienki? Piotras wybral mi auto bo ja nie mialem czasu- na pewno jest dobre. Ale zostalem zdublowany przez plebana ktory dzien wczesniej pisal ze nie moze przejechac tego toru na zloto w Gt Academy.rece opadaja to byla moja jedyna szansa by cos ugrac w tym evencie :(

Yogi jak cie wyprzedzilem gdy byles w pitstop to az mi sie lezka szczescia w oku zakrecila a tu masz...

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać Ziemniak, że takiego modela jak Ty to ciężko znaleźć. Chciałem napisać coś zgryźliwego, ale jeszcze odebrałbym Ci palmę w kategorii "czarny humor", więc sobie dam siana :biggrin:

 

A wyścig spoko. Wysoką pozycję udało się utrzymać dzięki pierwszej linii i problemach Hond. Plebann, z którym toczyłem bój w klasie "bo 4x4 też fajne jest" został ostatecznie wessany przez peleton i zaginął, więc pozostało mi dowieść co wypracowałem sobie wcześniej. Z mojej strony bez błędów, ale i bez większej walki, bo zmiany miejsc odbyły się w pit stopach. Cieszy mnie również setup auta - z 3 sekund różnicy do niecałej sekundy, to jednak delikatna różnica :P

Graty Yogi za zwycięstwo! :thumbsup: Graty Ziemniak za sreberko - żeby zły wujek Kazio muzy nie włączał to kto wie, hehehehe :biggrin: I graty dla całej reszty - zwłaszcza dla pechowców w tym wyścigu ;)

 

Laker, a Ty koleżko już zapomniałeś? :biggrin:

812f26ff4e82b134e5e11499c66b335d.jpg

 

Więcej cycków, będzie git, dobry rezultat sam przyjdzie :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wynik cieszy, siódme miejsce brałem w ciemno :) Co prawda - patrząc po dotychczasowych wynikach - w moim zasięgu powinien być Pleb ale na tym torze był nie do złapania (a pomyśleć, że namawiałem go żeby w ogóle startował i jego poziom pewności siebie był niski). Dorzućmy super szybkiego Lalka i wychodzi, że w pierwszej siódemce były 3 auta 4x4 :) Przyzwoicie.

 

Patrząc na kręcone czasy wychodzi, że stawka była zaskakująco wyrównana (może poza wyraźnie odstającym Smokeyem) - czołówka dokręciła 1:32 albo niżej ale cała reszta jak jeden mąż mieściła się chyba w 1:33. Potencjał zatem jest.

 

Ja wiele walki nie miałem, momentami broniłem się przed szybszymi ścigantami ale długo oporu stawiać nie mogłem :) Pościgów ze swojej strony nie pamiętam, żałuję jednak po raz kolejny, że moje auto jest tak paliwożerne - zupełnie co innego pojechać na 2 stopy (aczkolwiek nie wyobrażam sobie stanu opon na 14 okrążeniu :) ).

 

Dzięki za fajne ściganie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jeżdżę zawsze bez muzyki i po prostu mi to przeszkadzało. Dużo razy było tak że obroty odcinały mi silnik. Nie wiem, może się coś poprzestawiało w menu. Yogi wygrał zasłużenie i tyle w temacie.

Na plus muszę zapisać ten "myk" ze światłami na starcie. Fajnie adrenalinka rośnie gdy startowy trzyma ;)

Edytowane przez ziemniak82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pelna załamka. Wstałem dzisiaj z dwoma kacami na bani (ten normalny i moralny). Jeszcze raz przepraszam jeśli komuś spiep… wyścig. Szczególnie Lakerowi. Obiecałem sobie, ze jesli nie zblize sie na treningach przynajmniej na 2 sekundy do B/L to nie staje na gridzie. Bez sensu przeszkadzać i jechać jakby w innej serii wyścigowej ;) Jeszcze się łudzę, że może innym autem byłoby nieco lepiej.

Ciężko w piątek o tej godzinie jechać na trzeźwo, ale następnym razem nie będzie wyjścia. NA bani to nie jazda w takim evencie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wyścig średnio udany... Odstawałem bardziej niż podczas dwóch poprzednich wyścigów przez co jechałem przez większą część wyścigu samotnie... Z kontaktem wzrokowy z innymi ;-) Na początku kilka kółek z nervusem (miał uszkodzone auto wiec jechał kilka okrążeń moim tempem. Trochę prawdziwej walki na końcu z black. I może I udalo by się coś zdziałać ale rozwaliłem silnik próbując wyminac Nervusa który jechał na autopilocie (ostatnie okrążenie). B/l 1.33,998. I nie potrafiłem więcej wycisnąć z auta.

Mysle ze na suzuce (może będzie on_remigo, black) i powalczymy więcej.

Ps. Ciesze się ze event dobiega końca bo jazda na prostej 20km/h wolniej niż połowa stawki jest trochę frustrujaca.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

...trudno smokey zdarza sie 2 sek. To mnie brakowalo do bl z taka strategia nie wystartowal bym w zadnym wyscigu tu nie chodzi o tempo tylko trza miec oczy wokol glowy.nie sugeruj sie jedna kraksa i sie nie zniechecaj tez swiety nie jestem a przerwa mi sie przyda..

...to ze mna jest cos nie tak nie umiem przyjac porazki wbrew temu co jest napisane w pierwszym poscie GTBN zaczalem to traktowac zbyt powaznie a to tylko gra :)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No dobra na początek kwestie formalne:)

 

Dzięki Ziemniak za graty , cieszę się że przyjąłeś porażkę na klatę jak prawdziwy dorosły mężczyzna.

 

Laker moja szczera doktorska porada:) Za bardzo przykładasz się do rozgrzewki:) Ewidentnie nie starcza Ci koncentracji na 2 połowę wyścigu. W pierwszej walczyliśmy jak równy z równym .. na torze! To przy próbach wyprzedzania Ciebie wypadłem poza tor i straciłem 4 pozycje. Na prostej byłeś za szybki a w zakretach na tyle szybki że musiałem pojechać na limicie i się nie zmieściłem.

W 2 połowie wyścigu brakuje Ci koncentracji , polecam pakiet startowy przed wyścigiem: mocna kawa o 21, DELIKATNY czynnik X!! :) I DELIKATNE ALKO:) Efekt gwarantowany a większe ilości dopiero po wyścigu. Przed Tobą ostatni wyścig w tej specyfikacji , a za chwilę dostaniesz w pełni ustawione auto które da Ci mega frajde z jazdy. Nie rezygnuj i wpadaj na treningi:) Na koniec jeszcze co do wygrywania do którego dążymy. Oficjalnie w wyścigu wszyscy są przegrani poza zwycięzcą. Mojego ostatniego zwycięstwa w GTbN nawet nie pamiętam:) Było to może rok temu, a może dwa:) Przez ten czas regularnie dwa razy w tygodniu kończe jako przegrany:) I nie ważne czy kończe w pierwszej piątce czy w drugiej dziesiątce , ważne są akcje na torze i walka z poszczególnymi zawodnikami , a jak mi gorzej idzie to więcej trenuje:)

 

Smokey , fajnie że poczuwasz się do odpowiedzialności :) To ważna cecha przy ściganiu z innymi online. Wypadki zawsze się zdarzają i ważne jak się do nich podchodzi:) Jesteś nowy w stawce i Twoje błędy ewidentnie z tego wynikają. Co do ostatniego wyścigu to jest to przykład jak ważna jest zasada bezpiecznego powrotu na tor. Musisz zapamiętać że jeśli zdarzy Ci się wypaść a na mapie widzisz że zbliża się inne auto to musisz zaczekać aż Cie wyminie i dopiero wtedy bezpiecznie podłączyć się do wyścigu. My te nawyki kształciliśmy w setkach wyścigów , nie wymagaj od siebie wszystkiego od razu. Jak dla mnie idealnie pasujesz do ducha GTbN i z czasem, jestem pewny że będzie dużo lepiej. Trening i ostrożność a  i czasy będa się zbliżać do b/l Twoje aktualne auto również nie pozwala na zbyt wiele więc się nie przejmuj PLS:)!!

 

Sam wyścig ułożył się mega miodnie, aczkolwiek szkoda dwóch awarii technicznych które się przydarzyły. Na gridzie stawiło się 16 aut. Niestety RUF Buggarka postanowił nie odpalić :sad: Awaria silnika pozbawiła Nas przyjemności walki z Tym zawodnikiem.  Reszta rusza i dodam że  prosty i naturalny myk ze światłami sprawił że przyjemność ze startu podskoczyła o 200%. Cisne i powoli awansuję wyżej. Mijam spinującego Meda , unikam fartem zamieszania z Jaskim i spokojnie instaluje się za Lakerem:) Próbuje atakować ale się nie udaje i wypadam na trawkę . Trace zyskane pozycje ale na szczęście bez uszkodzeń :) Spinam poślady i jade dalej. Przede mną walka z dokładnie wszystkimi zawodnikami w stawce. Wielkie dzięki . Cały wyścig przejeżdżam bez ani jednego kontaktu. Częściowo dzięki mega koncentracji i wkrętce, ale  głównie dzięki temu że Wszyscy po profesorsku zachowywali się na torze. Trzymanie lini i wymiany pozycji w samych zakrętach to było coś :) Wielkie dzięki Panowie , jazda z Wami to czysta przyjemność :))

Graty dla podium i wszystkich startujących. Graty Nervus za zgarnięcie B/L wyścigu:) Fajnie że dodali tą statystykę :) Szkoda Piotras awarii w Twoim Camaro, meta był już w miarę nie daleko:(

Myślę że wczorajsza burza nad Polską mogła mieć coś z tym wspólnego.

 

Jeszcze kilka słów na temat kolejnego eventu. Wczoraj trochę pośmigaliśmy klasykami i powiem że auta są prześwietne. Wygląda również że są zrównoważone:) Można też będzie założyć że bedzie to event BEZ TUNINGU!!! W każdym zespole są osoby które poświecą czas na ustawienie , już sie to stało właściwie. Jaski ma Merca objeżdżonego , Piotras i Nervus poradzą sobie z Ferrari, Lalek już dogadał się ze swoim Jaggiem:) a Ziemniak zrobi z Shelby rakietę ( Laker:) Ja wczoraj po pijaku również prawie dogadałem się z BMW i uważam że będzie miodnie:)

To dobra wiadomość dla entuzjastów braku tuningu. Wystarczy wsiąść i pojechać :)

Edytowane przez dr-yogi-reborn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyścig był całkiem fajny. W wyścigu jechałem sporo lepiej jak w wolnych treningach, bl 1,33,3xx i regularnie schodziłem poniżej 34 gdzie w czwartek zejście poniżej 34 było dość trudne.
Co do DC to szkoda bo miałem dobre 7 miejsce i zbliżałem się do Plebana.

Med, skoro auta jest takie tragiczne na zużytych, to może powinieneś jeździć na 1 pit więcej? U mnie waga auta i wymiary sprawiały że na 10 okr miałem już 6 z prawej strony, a na takich oponach auto już się nie prowadzi za dobrze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doszły mnie słuchy, że od nowej łatki działa pochylenie koła. Zapraszam dziś w nocy do Monako - sprawdzimy to. Z Jaguarem się nie dogadałem, ale myślę że wiem w jakim kierunku poczynić zmiany. Fajnie gdybym miał z kim testować setup, bo to co pasuje mnie niekoniecznie, a raczej zwykle nie pasuje innym ;) Myślę, że damy radę, autko ma zajebisty potencjał. Istny zwierzak - trzeba go tylko trochę oswoić :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Moj brak koncentracji w drugiej polowie wyscigu wynika raczej z tego ze juz jade wkurzony a wczoraj sie to potwierdzilo przed wypadkiem mialem dobre tempo tak jak piszesz .rowna walka z toba nervusem tomek daria a innych np. Cienglasza doganialem na 22 lapsy 1 blad na 14okr -opony A po wypadku ze smoke-im nawet PELA w swoim ZLOMIE :) nie mial problemu zeby mnie dogonic i wyprzedzic lacznie z reszta stawki.

Dzis obejrzalem powtorke zero reakcji z mojej strony przed wypadkiem skupilem sie cyferkach bo niby co moze przydazyc sie na prostej :) tym bardziej ze wszyscy byli daleko :) do Smokey nie mam zalu raczej do siebie aczkolwiek (jest taki wyraz?) Twoj wyjazd nie byl przemyslany :(

Tu przydaja sie nawyki z realnego swiata lusterka i oglodanie sie na boki ;)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pochylenie działa to będzie to również widoczne na Suzi:) Dzisiaj KSW ale na torze na pewno pojawię się po północy. Chętnie pośmigam i tu i tu:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

3x wiadro to optymalna dawka na start z tego co zaobserwowalem to musial bym jeszcze 3 w polowie wyscigu zaliczyc wtedy bylo by ok :)

Moj nissan trafil juz na skladowisko z tego co wiem prosto pod prase a windykator ma przyjsc po mustanga bo ostatnie dwie raty przejaralem :)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wygląda Laker że miałeś po prostu pechowy wypadek:) Zdarza się, tempo było dobre , potencjał też a i walki było sporo:) Nauczka na przyszłość rączki na kierownicy , oczy na tor i będzie dobrze:)

Smokey się uczy i jestem pewien że powroty na tor będzie traktował teraz mega poważnie. Ty Laker sie nie łam , trenuj i wierz mi będzie lepiej. Właśnie mi się przypomniało zdarzenie w Twoim wykonaniu przy którym to z wczoraj to pikuś.... . Pamiętasz jak w Mazdzie na Willow postanowiłeś zdjąć sweter w czasie jazdy:) To mój kandydat do TOP Ever :bunny: Uwielbiam Cie Laker przez takie akcje:) Łączy nas czynnik ''X'' hehe. Ostatnio dopiero na 4 lapie 6 kółkowego sprintu , zorientowałem się że jadę wyścig, ...amnezja jakaś czy coś?? :blink:  :biggrin:

Edytowane przez dr-yogi-reborn
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może zaczniemy objeżdżać Mount Panoramę? ;). Autko mam ustawione tak aby w miarę przyzwoicie się prowadziło. Jeszcze mam dużo do sprawdzenia :). A co do wyścigu... po początkowych przygodach myślałem że zakończę rywalizację gdzieś w okolicach 15 miejsca :). Skończyłem nieco wyżej co mnie cieszy. Na Suzuce pewnie będę miał jeszcze większe straty niż na Apricot więc uważajcie na wolno jadącą Vettę na babcinych felgach :biggrin:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem o jakimś krótkim torze, co by nie spędzić połowy nocy nad setupem. Niekoniecznie musi to być tor, który będzie w evencie, raczej myślałem żeby tak po prostu pojeździć. Autka przecież nadają się idealnie :laugh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie tylko ja miałem wczoraj pecha :( Przed wyścigiem nastrój świetny, bo czasy były obiecujące. Przedwczoraj objeżdżałem prawie do 3 nad ranem ten tor w Akademii i na serio wjeździłem się w niego, jak w żaden wcześniej. Myślę, że też właśnie przez to popełniłem te błędy na początku. Start udany i chciałem jechać ostrożnie, ale się nie dało :( Auto samo wyrywało się do przodu, a moja pamięć mięśniowa kazała mi deptać gaz oporowo... Na pierwszych zakrętach wpadam na wolniej jadącego Tomka, przepraszam :pirate:  Wystraszony zajściem gdzieś za chwilę hamuję nerwowo i ktoś wpada na mój tył. W krótkim czasie mam uszkodzone 3 koła i auto zaczyna jechać bardzo kiepsko. Gdzieś tam jeszcze zawadzam chyba Jaskiego - sorry. Ogólnie najgorszy mój występ w tym evencie i w ogóle od dłuższego czasu. Jeszcze raz przepraszam wszystkich, którym wczoraj zaszkodziłem :wallbash:

Chociaż auto ledwo się utrzymywało na torze w zakrętach, to postanowiłem trzymać się strategii i jechać dalej. Po kilku okrążeniach już wiedziałem, że to był błąd. Czasy gorsze o kolka sekund na okrążeniu spowodowały, że jechałem prawie na końcu stawki, broniąc się przed Pelą. Około 11 okrążenia pomyślałem, że może już uda mi się dojechać na 2 pity i zjechałem się naprawić. Po wyjeździe jechałem szaleńczym tempem i wykręciłem swój B/L 1:31:1xx. Przedzierałem się w górę stawki. Z przygodami. Pierwsza, gdy dochodziłem Meda, a ten zaliczył spina i wypadł z toru. Tak mnie to zmyliło, że wywinąłem podobnego orła :D Kolejny raz przy dublowaniu Lakera i Blacka...

Drugi stint udało się pociągnąć chyba przez 16 okrążeń i ostatni zjazd był na 27 lapie. Cała moja pogoń i dobre tempo wystarczyły tylko/aż na P4. Wielkie i zasłużone gratulacje dla Yogiego :bunny: . Szkoda problemów buggarka i piotrasa :( Do zobaczenia na Suzuce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaką dystrubucję masy mają Wasze auta? W Jaguarze max to 52:48. Posiedziałem z kartką i długopisem i zrobiłem kilka kombinacji ustawień z różnymi parametrami. Testować mi się tego samemu nie chce, więc jakby ktoś grał to się możemy zmówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

lalek ja dzisiaj będę, koło 23. Chętnie pomogę.

Edyta:

Jazda tym stworkiem w takiej charakterystyce moc/waga/opony IMHO nie ma sensu. To nie ściganie a walka z materią.

Zespołowe ustawienia działają tez tylko w teorii - ta sama zmiana mnie przyspiesza a Lalka spowalnia.

Ogólnie jak dla mnie szykuje się równie "emocjonujący" event jak ten z R5.

Edytowane przez plebann

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

To ten event w końcu z tuningiem czy bez?

Co do Ferrari, chwilę tym jeździłem i bez tuningu jedzie się zupełnie spokojnie, nie jest to jakieś wyzwanie. Po dodaniu mocy już nieco inaczej, do emocji z R5 są wprawdzie lata świetlne ale auto w takim stanie i tak wymaga dopieszczenia.

Edytowane przez cieglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano tak, pojeździliśmy wczoraj/dzisiaj :P Kilka faktów:

1. Pochylenie koła dalej nie działa prawidłowo, aczkolwiek coś z nim zrobili, bo nie ma strat po 2-3 sekundy na okrążeniu.

2. Ja nie powinienem brać się za jakiekolwiek ustawienia, nie potrafię ustawić Jagura, żeby to coś jeździło - dupa zbita  :P 

3. Roberto i Przestępca chcą wziąć udział w evencie.

4. Nervus nie testował tych samochodów, wnioskuję po teamach :biggrin:

 

Zobaczymy co przyniosą nam kolejne treningi, póki co jest słabo :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wczoraj zamelanżowałem u Grande , na KSW.Po powrocie nie było już sensu odpalać GT. Dzisia sie pojawie na pewno.

LaleK czemu tak pesymistycznie:)? Auta nie były wczesniej testowane, nie ma jch zbyt dużo, jak z Jaggiem sie nie możesz dogadac to może Vette lub coś innego jeszcze?

Co do Roberto i PSA to wezmiemy ich pod uwage. Z mojego zespołu wykruszył sie Naming np.wiec miejsce sie jakies powinno znalezc:)

DO WIECZORA PANOWIE:)


Lalek jak jezdzilismy przed wczoraj to smigałes w Jaggu równie szybko co Jaski w ustawionym Mercu,w ogóle to zle nie wyglądało. Tylko ja odstawałem w nie ustawionym BMW:)

Edytowane przez dr-yogi-reborn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×