Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Co do treningu na dzisiaj, to przetestowałem z rana (urlop) Panoramę pogoda x10 i powiem tak .....powtórka z Rottenboden, od 9 okr. ulewa i  do samego końca, a żeby było mało to w nocy przy tej pogodzie nic nie widać tak jak na Materhornie  :shok: Będzie ciekawie. Nervus jak wybierzesz tak będzie ale ja bym odpuścił deszcz albo noc żeby nie było 2 w 1 :biggrin:  Do wieczora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

plecy go bolą i do pracy nie poszedł fuj fuj a jeździ od rana tak ze mną wygrasz jarek ;)

Edytowane przez Gustaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zapadna "ciemnosci egipskie" to chyba zjade do pitu i zqczekam do rana :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Beda fotki z matterhorn?

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nervus zarobiony w nowej pracy :) Dajcie chlopakowi spokoj ;)

Zreszta na polowie fotek byla by tylko "ciemnosc" ;) lub karambol;)

Kurde ale jestem zajarany , koncze zaraz robote, wracam do domu, instaluje pedaly , kawa i rura po owalnym TRM z sezonowek zyby kasa wpadla;) Musze jeszcze dzisiaj dokupic Suzuki Capucino TC do nowego eventu;) Potem przerwa , dzieciaki , rodzinka , kompanko ,smarowanko;) I rura na tor , Hondzia az piszczy z radosci w garazu:)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urlop :) Poćwiczyłem nieco Panoramę, przetestowałem spalanie i tempo. Jest dobrze :) Nie mogę doczekać się wieczora :) Nie wiem czy deszcz to dobry pomysł ale już braku nocy na tym torze sobie nie wyobrażam :) Widzę, że każdy ma inne preferencje :biggrin: Plan na dzisiaj to jechać wydajnie i bez dzwonów - proszę wszystkich sabotażystów o odbijanie w stronę bandy chroniąc mój czerwony lakier! Mam dziwne wrażenie, że im bardziej przykładam się do unikania stłuczek tym bardziej zwiększają się szanse na to, że to ktoś inny przerysuje mi zderzak.

 

Zainspirowany dyskusjami na temat GT500 zacząłem szperać, oglądać auta i muszę powiedzieć, że Lexusy prezentują się świetnie. Takie auta chce się oglądać na torze :) Nie wiem czy bym się na takie zdecydował ale wizualnie ekstraklasa. Czaiłem się na zakup jednego z takich autek, brałem pod uwagę jakiegoś HSV i...Yogi oczywiście musiał zapodać mindfucka :biggrin: Inwestowanie miliona tylko po to by za chwilę dowiedzieć się, że jednak latamy maluchami ze skrzydłami - to nie dla mnie :) Rzućcie info jak jakiś kierunek będzie obrany - czasu nie mam za wiele, muszę go dobrze planować a nie chciałbym utracić radochy z testów i wyboru aut. Inna sprawa, że przy takich kosztach trudno mówić o daleko zakrojonych testach i może to jest domniemany argument za tym by jednak pojechać innymi bryczkami? Yogi, Nerv - rzućcie nieco światła :)

 

PS. Ktoś pisał o regule "kto pierwszy ten lepszy" - zaklepywanie auta przed rozpoczęciem wybierania ma z tym chyba niewiele wspólnego :)

Edytowane przez cieglo
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas było sprawiedliwie :) robiliśmy losowanie jak były takie sytuacje a nie kto pierwszy to lepszy było sprawiedliwie i jak los chciał może kierownictwo rozpatrzy taki kierunek :)

taka mała sugestia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe Cienglasz zlapales sie na..... hihihi. W sumie tylko Ty a myslalem ze bedzie wiekszy raban;) Taki zarcik Cienglasz:)

Co do wyboru aut to bedzie jak bedzie:) W wybieraniu kto pierwszy ten lepszy nie ma nic nie sprawiedliwego. Proste krytetium "szybkosc reakcji" Jesli ktos aktywnie uczestniczy i zaglada na forum to ma wieksze szanse na wybranie tego co chce. Dla mnie fajna metoda;) Druga fajna metoda to kolejnosc wyboru zgodna z frekwencja:) Jesli ktos czesto i regularnie jezdzi niech ma to co lubi. Oczywiscie bywalo roznie , zdarzaly sie eventy gdzie Nervus losowal auta i kazdy musial sie z tym pogodzic. W przypadku GT500 fajnie by bylo tego uniknac bo jak ktos wylosuje NSXa to po chwili bedzie mial dosc,) To auto dla zajawkowiczow:).

Do tego narazie wyglada ze na kazda marke sa amatorzy : Lexus , NSX i Supra maja swoich fanow wiec nie powinno byc problemow z doborem stawki. Ja osobiscie bardzo polubilem sie z jedna z Supr i gdybym mial wybor to pewnie bym ja wybral:) Dzisiaj obczailem tez fajnego starego Skylina GTR . Troche za lekki bo 1080kg , mniejsza masa i mniejszy docisk ale smiga miodnie.:)

Dobra tyle w tym temacie :) Prosze uzbroic sie w cierpliwosc i zaczekac na oficjalne informacje;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos mam dzis zle przeczucie co do wyscigu wiec obstawiam "DC" tym bardziej ze to jeden z moich ulubionych torow i jeszcze bez przygod nie udalo mi sie go przejechac :p

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Good1 Yogi :)

 

A jakie są parametry dla aut GT500? Z tego co wyczytałem mamy tam te specyficzne w budowie auta japońskie ale i kilka europejskich przecinaków typu Lambo, Aston czy McLaren. Czy ktoś je sprawdzał?

Edytowane przez cieglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cienglasz oprocz japoncow jest jeszcze diablo tylko. To nie 3h wyscig wiec zapomnij o autach drogowych. Ograniczenie do 500KM opony WT i zakaz tuningu i bez ABS

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos mam dzis zle przeczucie co do wyscigu wiec obstawiam "DC" tym bardziej ze to jeden z moich ulubionych torow i jeszcze bez przygod nie udalo mi sie go przejechac :p

Laker wiecej pozytywnego nastawienia. Usmiechnij sie , bedzie GIT;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dużym prawdopodobieństwem mnie dziś niestety nie będzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja będę :D Znając punktualność startów zjawiam się "za 5", zdążę jeszcze potrenować :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzis niestety nie pojade. Padam na twarz po robocie. Pewnie w gt6 pojezdze z 45 min ale do wyscigu nie dam rady.. Za to piatek to obowiazkowo. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zawiedziony, przez spory kawałek prowadziłem a strategia na dwa pity wydawała się optymalna. Oczywiście naciskany przez Yogiego nie wytrzymałem i przywaliłem w bandę tracąc nieco czasu - lekko licząc kosztowało mnie to 3 a może nawet 4 pozycje. Na koniec okrutne problemy z przyczepnością w deszczu miał chyba Yogi bo spadł aż na P7, skorzystali Hells oraz Catani, nie wiem czy też nie Sharent. Wyścig był jednak fajny, było nieco jazdy w tłoku, pościgów i wyprzedzania na full speedzie :) Oczekiwania miałem większe (na treningu robiłem wczoraj rano poniżej 2:20) ale wyszło jak zwykle :)

 

Catani, mam nadzieję, że moje tańce na prostej nie dobiły Ci auta - widziałem, że już wcześniej prawy przód miałeś uszkodzony. Tak czy siak przepraszam, powinienem był trzymać bardziej asekuracyjną linię.

 

Graty dla podium :)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze działo się wczoraj/dzisiaj :biggrin: :biggrin:  dawno się tak nie umęczyłem wyścigiem :sweat:  przez te ciemności myślałem, że mi gały wyskoczą :shok:

Od początku jednak zaczynając, to na starcie mi się dość upiekło. Aruw chyba zaliczył falstarta ktoś tam się w niego wpakował, udało się środkiem prześliznąć. Na pierwszym zakręcie chyba Remigio zarzuca i na żyletki przede mną odbija się tam od kogoś. Myślę sobie, że to już może koniec atrakcji. Ładuje ile się da po prostej, w oddali majaczy mi grupa uciekinierów. Nagle któryś samochód łapie trawke i zabawa jak we fliperze. Ktoś spinuje poboczem, mijam na pełnym gazie lakera. Widze jak kierowca gryzie kierownice ze wściekłości... Szkoda laker, bo widziałem, że się napaliłeś na ten tor.

 

Później to już jakoś gładko szło, do 8 kółka nie mogłem się uporać z Nice, ten Callaway to strasznie rozpłaszczony, ledwo się na nitce asfaltu mieści. W zakrętach zawsze mi brakowało miejsca, żeby smignąć obok, a na prostej prędkości. Nic to bo jednak moj CLS delikatniej traktuje oponki 7 kolko i tor przede mna czysty. Później to już noc gdzie tempo mi spadło i Jaśki spokojnie mi siedział na ogonie. Zaskoczeniem dla mnie był lalek, bo odrobił zadanie domowe w nocy nie nadążałem za nim, jechał chyba praktycznie bezbłędnie w dodatku na jeden pit. Liczyłem na fajna walke pod koniec, ale pare błedów w nocy z mojej strony i bylo po frytach. Pit na 17, mija mnie czołówka, ale zaczyna się rozjaśniać. Mimo podjarki ze wkoncu przycisne jakos po tej nocy mnie przymuliło i nie bylem juz w stanie zejsc ponizej 2:21. Miałem chyba 3 kolka pod rzad z czasem 2:21 i ogonkiem 300-500-800. Mimo to cisne, bo gdzies tam udaje sie urywac te setne do lalka. No i najciekawsze na koniec jak zwykle.

Patrze na ten moj bak. 21 okrazenie. Jakos tak ilosc tego paliwa mnie niepokoila. Wlaczam ekodriving. Koncowka 23 okrazenia czuje ze nie dojade na tym paliwie, zjezdzam na mialem nadzieje szybki pit. Bach wyleciałem w piach, w picie dolali mi 6L rakietowego i cisne za Yogim i Jaskim. Yogi mi sie sam wyeliminowal spinujac, a Jaskiego juz czulem ze nie dojde przed meta.

Wypadam zza zakreciku po tej prostej z gorki i nie wierze w to co widze. MasArati leci bokiem i wylatuje w piach. Posikałem się z wrażenia i niedowierzania, a popuscilem bo wciskam heble u siebie i widze niebezpiecznie zblizajaca sie trawke przede mna :laugh:  WTF mysle, swieze gumy malo paliwa. Zaliczylem delikatnie ta trawke jednak, zerkam na wilgotnosc a tam 53%, rozumiem 40% ale 53%!! Na odcinku 100m wilogtnosc z ok 5% wzrosła 10 krotnie lol. Dojezdzam do mety a tam juz prawie 70%. Nie wiem czy to traktować jako bug, czy oberwanie chmury nad tą częścią toru LOL.

 

Ogólnie ekstra ściganie, niezasłużenie to P2 bo jaśki naprawde świetnie w tym maserati jechał.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu jechał na 1 pit? WOW. Ja Nissanem na 3 pojechałem, a i tak bardziej optymalna strategia dla mnie to 4 pity była, podobnie jak u jaskiego zresztą.

Co do wyścigu samego, miałem nadzieję na walkę z jaskim w boksach właśnie, ale przy dublowaniu aruw77 ustawił się na środku toru przy minimalnej prędkości i w niego prxyladowalem. Musiałem przedwcześnie zjechać na pit stop i potem robić dłuższe stinty, co było dodatkowym utrudnieniem przy i tak szybko zuzywajacych się oponach (na ostatnim kółku prawa przednia na 2 miałem, a to i tak przy mniejszym zużyciu pod koniec jak padało).

Ostatecznie jednak yogi postanowił jechać fair i oddać mi utracone w ten sposób pozycje na przedostatnim zakręcie, grzecznie zjeżdżając na pobocze :-D tym autem więcej niż p4 bym nie ugral, wiec jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Panowie, ale ja miałem jakiś zjeb wczoraj. najpierw problemy z PSN, potem niemogłem wejść na serwery GT :blink: Zainstalowałem się już o 20:30 i taki pech... Wkońcu (po godzinie prób) najebałem się z tej rozpaczy i zasnąłem. Ocknąłem się o 1:30 :mellow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sorki że wyszedłem ale było to dla mnie już za późno to obsuwę mieliśmy już jednak 50 minut dzięki za początek wyścigu było naprawdę ok sorki że tak blokowałem ale ładnie szukaliście pozycji i czysto.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie extra wyścig, jeszcze nie oglądałem powtórki ale zrobię to dzisiaj :biggrin: . Start i omijamy stojące auto; jest ciasno; potem prosta no i cóż ugrzęźliśmy za wolniejszymi, ale napalonych 2 driverów wciska się na żyletki :biggrin: Jadę spokojnie i próbuję znaleźć miejsce do wyprzedzenia, fajna walka z Buggarkiem, choć na jednym z zakrętów na 17 okr słabo dohamowałem i mamy kontakt ale na szczęście przed samym PITem. Potem walka z :pooh_lol: ale bylo miodnie :thanks:. Piekna noc no i na koniec ulewa ktora pokrzyżowala plany, starciłem pozycję na rzecz Hells Angels ale większego pecha mial :pooh_lol: .Szkoda :superstition:

Cienglasz co do naszej sytuacji to widziałem jak złapałeś trawkę i gdyby ci się udało zostać po lewej na poboczu to jakoś bym śmignął obok ale tak było już za późno i zawadzilem, cóż zdarzenie wyscigowe :meeting:

W sumie z P6 jestem zadowolony :biggrin:

PS. Trzeba przed piątkiem potrenować. Toru kompletnie nie znam :sad: ale poznam go z moją Tamarką :banana: . Jutro planuję ostro potrenować :bunny:

Edytowane przez WRL_CATANI
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietacie event avonGT4? Ze wszystkich torow ktore tam byly udalo mi sie zaliczyc tylko ten ktorego nie mialem ochoty jechac

a moze to bylo w F3? W kazdym razie nie wierze w czary ale wierze ze wisi nademna jakas klatwa.ten ewent to jest to na co czekalem od samego poczatku grania w GTbN drogowe auta bez tuningu w koncu cos dla mnie.Mam swietne auto i dupa.Mam naprawde dosc tych rozczarowan ciagle albo ktos mi zjebie wyscig albo sprzet nawala i tylko wtedy gdy istnieje ryzyko ze bede sie dobrze bawil. Pierwszy ewent przejechalem z zabrudzonymi pedalami pamietasz Pela wyscig na matterhorn? jechalismy caly wyscig razem a na ostatnim zakrecie postawilo mnie bokiem i nie moglem wrzucic wstecznego automatyczna skrzynia + samoczynne dodawanie gazu przez brudne pedaly wrzucalo mi samo pierwszy bieg :)

Potem byla PANORAMA gdzie yogi zapomnial wlaczyc uszkodzenia tez bylem przez to stratny a na koniec przysnalem w pit stop.

Kolejna PANORAMA jestem podniecony jak cholera mega szybki ziemniak robi czasy takie jak ja w TAKIM SAMYM aucie ...start i na pierwszym zakrecie ktos mi demoluje auto.moglbym tak wymieniac dluuugo. A kiedy w koncu pojade dobry wyscig to nie jest on zaliczony pech jak ch..

Wole juz jechac zakopac sie w blocie,zreszta teraz wierze ze ten glaz o ktory rozwalilem miske byl jedynym glazem w okolicy . Jestem totalnie zrezygnowany a niedawno zrobilem zonie awanture ze zepsula mi wyscig :(

Jaski nie gniewam sie i tak g...o z tego wyszlo jak nie ty to ktos inny by to zrobil jestm pewien na 100%

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×