Skocz do zawartości
Patricko

Gran Turismo 6

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj jezdziłem kilka godzin Ferrari Dino na oponach KM bez tuningu po SPA. Ze spina ratowałem się setki razy , dziesiątki razy mi się nie udało:) Jazda cały czas na limicie możliwości a FEELING auta jest niesamowity polecam:) Fajnie jest też puścić autko bezwładnie , tyłem , ze zbocza i obserwować jak kiera szaleje a auto szlaczkiem zaczyna zjeżdżać w dół:) Na nierównościach widać wyraznie jak pracuje zawieszenie , samochód przysiada przy hamowaniu a na zakrętach mocno przechyla a to wszystko można wyczuć na kierownicy i pedałach. Na prawdę warto zainwestować te np: 300-400zł na podstawową DFGT:)

A wracając do fizyki jazdy to jest lepiej niż w GT5 a już tam było mega miodnie:) Dodając do tego coraz mniej problemów z widocznością graczy na torze i DC jestem optymistą :)

Niech tylko ten Pit jak najszybciej .....wwrrrrr:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co czujesz na pedalach? Masz pedały z Force feedbackiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mówimy o fellingu w czasie wpadania i wychodzenia z poślizgu to nie da się przy tym pominąć pracy pedałów. To jak pracujesz gazem i hamulcem ma bezpośrednie przełożenie na to jak zachowuje się auto. Dodałem ten aspekt specjalnie żeby pokazać przewagę całego zestawu ( kiera ,pedały) nad padem, w aspekcie czucia gry. Oczywiście są masterzy którzy świetnie sobie radzą na padzie ale na pewno wiele funu tracą:) Sam zaczynałem przygodę z GT5 od podarowanej:) kierownicy , bez pedałów: Zabawa była przednia ale dopiero po kupnie DFGT poczułem pełnie przyjemności z prowadzenia:) Więc podsumowując jeśli jesteś posiadaczem takowego zestawu to wpadając w poślizg na bank to poczujesz:) Można też temu zapobiec i przed i w trakcie, ja sam wyczuwam też że spin się zbliża, nie zawsze dam rade zareagować ale to nie wina gry a mojego słabego refleksu i skila :)

Pozdro:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę wam zdolności, serio ;)  Ja mimo FF na 10 wielu z tych rzeczy "nie czuję", a jedynie widzę je na ekranie. Moja jazda w GT jest w 100% zwyczajnie wyuczona, tak samo jak obsługa kontrolera (kierownicy), nie ma w tym żadnego czucia, bo to tylko gra, nijak mająca się do jazdy prawdziwym samochodem i czucia go.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

To jak pracujesz gazem i hamulcem ma bezpośrednie przełożenie na to jak zachowuje się auto. Dodałem ten aspekt specjalnie żeby pokazać przewagę całego zestawu ( kiera ,pedały) nad padem, w aspekcie czucia gry.

Ale nie znaczy to, że dostajesz jakikolwiek feedback na pedałach z tego tytułu. Równie dobrze możesz grać na padzie i w identyczny sposób "czuć" samochód.

 

Lalek - dokładnie o to samo mi chodzi i tak samo to traktuję. Z tym, że ja jeżdżę na FF 10. Zresztą gram obecnie na t500 rs i z tego co zauważyłem przy tej kierownicy ustawienie siły FF nie wpływa na nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat w GT6 już da się wyczuć na kierownicy kiedy auto traci przyczepność. Nie jest to poziom symulatorów z pc ale moim zdaniem jest znacznie lepiej niż w GT5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ogólnopojętego "feelingu" - to moim zdaniem nie jest gorzej, tylko inaczej. Znajomy który grywał tylko w serie Forza (oprócz Horizon) tak samo się czuł jak Ty gdy pojeździł w GT5 - że słaby feeling auta w GT, że mało wyczuwalna granica przyczepności w zakręcie, co by oznaczało, że po prostu inne są to modele jazdy, ale nie wskazywałbym na gorszy/lepszy. Za to jako gra "wyścigowa" Forza zjada GT5 i GT6. Masa eventów, świetne opcje modyfikacji i customizacji samochodów, ich mniejsza ilość, ale jest Saab, są perełki jak VW Scirocco, M3 E30 itd.

Piszę w odniesieniu stricte tylko do gry na padzie. W GT6 potrafię mniej więcej wyczuć zakręty i prędkość z jaką muszę jechać, w FM5 tego nie czułem. W GT6 pomaga mi w tym na pewno przerażający pisk opon :D Forza takiej podpowiedzi "niestety" nie ma :P W FM5 podsterowność wyglądała dosyć dziwnie, bo faktycznie było ją czuć niespodziewanie gdzieś po przejachani 2/5 zakrętu - skręcasz, jedziesz i nagle suniesz w bandę, troszeczkę jak po lodzie, a nie po asfalcie. Winę zwalę na to, że GT6 ma pewnie lepiej wyczuwalny transfer masy podczas jazdy, w FM tego transferu nie czuć i stąd zdziwienie. No ale pewnie możnaby i do tego się przyzwyczaić, z resztą sam się wczułem w jazdę już na 2 kółku po Pradze.

 

No a odnośnie dyskusji, o wczuwaniu się w grę, to od siebie powiem, że minusem gry na padzie na pewno jest to, że często pewnie nieświadomie łamię granicę przyczepności, wychylając gałkę za mocno. Często pewnie jadę też z dużym zapasem przyczepności, i pewnie możnaby bardziej przycisnąć. Na kierze mamy FF, który mówi nam jak jest w takich przypadkach, z padem trzeba się zdać na czuja :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieli cos dorzucic zwiazanego z Senna, a temat cos ucichl... Tak mi sie przypomnialo, bo dzisiaj jego urodziny ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak i wiele innych rzeczy i temat ucichł.

a ploty o GT7 wyszły wczoraj więc nie wiem czy mam się już czuć oszukany, czy dopiero za chwilę

Edytowane przez Fuczak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ploty o prologu GT7 :P Który znając życie się pojawi, bo na GT7 to sobie poczekamy jeszcze sporo :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie świeżo po swojej pierwszej, prawie 7 godzinnej sesji w GT. A co najlepsze, zrobiłem dopiero pierwszą licencję i ledwo co zacząłem drugą kategorię w karierze.

Ale Gran Turismo to zawsze były mega rozbudowane gry (oczywiście poza spin-offami), więc to nikogo dziwić nie powinno, szczególnie drugie wersje na każdą generację.

Jednak ja nie o tym chciałem...

 

Wiele osób pisało swoje żale, jakie to GT6 niedopracowane, niedorobione i w ogóle krok w tył w stosunku do GT5. Dlatego też powstrzymałem się z zakupem, bo raz że miałem w co grać, a dwa to wiedziałem, że gra szybko stanieje w dobie, gdy PS4 zbiera laury.

Nie wiem czy te osoby w ogóle miały styczność z GT6, ale jestem w stanie śmiało stwierdzić...że NIE.

 

W GT6 zostało praktycznie wszystko poprawione co denerwowało w GT5, z długimi loadingami na czele oraz topornym menu.

Teraz wszystko jest świetnie poukładane, menu jest proste, szybkie i łatwo dostępne. Nie ma już dilera samochodów używanych, wszystkie fury są dostępne w salonie.

Nie przeglądałem wszystkiego, więc nie wiem jak z typowym rarytasami (samochód policyjny, itd.), ale pewnie będą za jakieś konkurencje, eventy, itd.

Cholernie podoba mi się w końcu szybkość działania, czy to garażu, czy menu tuningu czy eventów czy nawet samego menu, tak to miało działać od początku!

Jedyny loading jaki występuje to podczas ładowania samego wyścigu, ale trwa on zaledwie kilka(naście?) sekund i nic więcej.

 

Gran Turismo 6 jest znacznie uproszczone w stosunku do GT5 i nie chodzi mi tu o poziom trudności AI (bo ten niestety jest żenujący).

Nie ma już osobnego systemu licencji i kariery, teraz zostało to połączone w całość. Dodano jeszcze system gwiazdek, który robi za punkty do odblokowania rzeczy.

Niestety gwiazdki ograniczają się tylko i wyłącznie do zdobytego miejsca na mecie, nie ma bonusowych za czystą jazdę czy coś w tym stylu.

Także jeździmy normalne wyścigi i w końcu odblokowujemy licencję, którą trzeba zrobić by awansować.

Jednak licencje tym razem są banalnie proste i składają się z raptem 5 etapów każda. Zrobiłem złoto w każdej za pierwszym razem, mam nadzieję że w późniejszych poziom wzrośnie.
Zrobiono sporo zmian pod ludzi, którzy nie mają czasu na napieprzanie po 100 jednej konkurencji, a dzięki dodatkowym eventom i sezonowym online, kasa to nie problem (jednak na wypasione fury trzeba zbierać, co jest właśnie fajne).

 

Poza samymi wyścigami i licencjami dodano kilka nowości, np. Coffee Break, czyli jeździmy po placu i rozwalamy słupki. Albo misje do wykonania podczas wyścigu (patent z GT4 powraca).

Także poza samym ściganiem się można się odprężyć na różne inne możliwości w grze.

Oczywiście mamy również Sezonowe Eventy Online, ale na razie są to same Time Triale, nie wiem czemu. Mam nadzieję, że w końcu pojawią się wyścigi jak w GT5, bo były dużo lepsze.

Nie każdy kupuje GT pod online, więc myślę że dla osób lubiących zabawę w singlu również powinni coś w końcu dać.

 

O takich rzeczach jak fizyka jazdy, ścieżka dźwiękowa, oprawa graficzna nie będę się nawet rozpisywać, bo są na najwyższym poziomie (no, może poza grafiką, ale to wiadomo że konsola swoje już ma).

Granie na kierownicy w tą grę to czysta poezja i polecam każdemu kto tylko ma taką możliwość. Gran Turismo jest stworzone po d koło, a koło pod Gran Turismo :P

 

Rzecz jasna są rzeczy, które mnie cholernie irytują i jestem ciekaw, czy w Gran Turismo 7 w końcu się ich doczekamy, biorąc pod uwagę, że u konkurencji już od dawna są...

- Przede wszystkim poprawić AI, bo to co wyprawiają (a raczej nic nie wyprawiają) to tragedia. Specjalnie biorę słabe fury, żeby było jakiekolwiek wyzwanie.

- Zniszczenia samochodów, bo to przecież zgroza, żeby w 2014 roku, gdzie mamy nową generację już, gra samochodowa nie miała najmniejszych nawet zniszczeń.

Ludzie już chyba nie łykają tych bzdur odnośnie zakazu od producentów, więc najwyższa pora, aby Kazek z ekipą ruszyli dupy w troki i zrobili system zniszczeń z prawdziwego zdarzenia.

- Do diabła z tą sterylnością! Jeszcze parę lat temu to było spoko, ale jak się napatrzyło na inne gry, które świetnie odwzorowują brud na torze i syfiące się fury (GRID 1) to chce to w GT!

Jadę kilka kółek, walka zderzak w zderzak, wyjazdy poza tor, a samochód do mety dociera w stanie jak prosto z salonu...no coś tu nie halo.

- Wyścigi w zmiennych warunkach. Mamy w grze genialną zmienną pogodę, deszcz, śnieg, noc, itd. a wszystkie wyścigi w pięknym słońcu.

No przecież szlag mnie trafiał jak w GT5 nie było ani jednego wyścigu w zmiennych warunkach w singlu... GT6 zacząłem, ale jak tutaj będzie to samo to się wkur...wię.

- Więcej części zewnętrznego tuningu, edytor barw, winyli, itd. Niech nam dadzą narzędzia, żebyśmy mogli zrobić z samochodu nasz indywidualny skarb!

Zazdroszczę Forzy pod tym względem, bo tutaj zdecydowanie deklasuje Gran Turismo, a to co ludzie tworzą na samochodach to poezja.

- Wirtualna Giełda (nie wiem, ale chyba też to jest w Forzy?). Handlujmy naszymi furami z ludźmi, wystawiajmy je na sprzedaż, pokazujmy, chwalmy się, itd.

Nie interesują mnie idiotyczne czasy w Time Trialach, bo mój e-penis jest w porządku i powiększać go sobie nie muszę.

Ale chciałbym popatrzeć co mają moi znajomi do zaoferowania, bo to co było w GT5 to nie było nawet 1% tego co powinna prawdziwa giełda mieć.

Jednak taka giełda ma rację bytu dopiero o spełnieniu poprzednio punktu, bo przecież co to za sens handlować czymś co wszyscy mają takie same.

 

Jednak są to zmany, które mam nadzieję w końcu wprowadzą. To już nie jest widzi misie, ale po prostu mus, żeby Gran Turismo nadążyło za konkurencją.

To musi być, a do tego powinni dodać multum rzeczy, które spowodują opad szczęki. Gran Turismo to był król, który może nie stracił korony, ale gdzieś ją zgubił.

Najwyższa pora, żeby Polyphony udowodniło wszystkim, że wiedzą jak zrobić genialną grę samochodową z masą zawartości dodatkowej.

 

Także powiem jedno... Jak ktoś się zastanawia i nie wziął gry pod wpływem pierdzielenia malkontentów to lećcie do sklepu i bierzcie!

Tym bardziej, że gra kosztuje coraz mniej i nówkę w folii można wyrwać za nieco ponad 100zł już. Jak za grę z taką zawartością to nie ma się co zastanawiać.

Masa frajdy, za tak niewiele.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

O takich rzeczach jak fizyka jazdy, ścieżka dźwiękowa, oprawa graficzna nie będę się nawet rozpisywać, bo są na najwyższym poziomie (no, może poza grafiką, ale to wiadomo że konsola swoje już ma).

 

Wszystko ładnie napisałeś, ale co rozumiesz poprzez ścieżkę dźwiękową ? Jak dźwięki samochodów to te akurat są na żenującym poziomie (po za kilkoma wyjątkami) i w tym miejscu też GT wymaga ogromnej poprawy - ile można słuchać "odkurzaczy" zamiast silników i dźwięków wydechu.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o muzykę, czy to w menu czy po wyścigu. Wszystko świetnie zgrane i miło się tego słucha.

Silniki jak najbardziej do poprawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W GT6 zostało praktycznie wszystko poprawione co denerwowało w GT5,

To samo pomyślałem gdy pierwszy raz odpalałem GT6. Jednak granie online(czyli to po co kupiłem GT6) uświadomiło mi, że jest wręcz przeciwnie. Oprócz fajnie działających kwalifikacji w GT6 to cała reszta jest w najlepszym wypadku taka sama co w GT5, czyli problemy z widocznością osób czy wywalanie z pokoju. Dodatkowo były problemy z powtórkami, które nie działały u niektórych. Że o problemie z pitstopem nie wspomnę, choć to akurat przypadłość całej gry, a nie tylko multi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, bardzo możliwe, bo ja wręcz odwrotnie, kupiłem tą grę pod singla i tylko po singla, ewentualnie od czasu do czasu coś ze znajomymi.

Pisałem stricte o zabawie z offline i nie zawiodłem się pod tym względem, ale jeśli chodzi o online to czytałem o problemach.

Na szczęście PD to nie Codemasters i łatka prędzej czy później się pojawi. My w F1 nie mogliśmy ligi zacząć bo gamonie wypuściły raptem 1 patch to jeszcze dla każdej wersji językowej osoby, przez co liga przesunęła się o dobry miesiąc.

 

Mimo wszystko GT6 to obecnie najlepsza samochódka na PS3 i lepszej już nie będzie.
Liczmy, że GT7 będzie w końcu długo wyczekiwaną rewolująca w gatunku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W GT5 w time trialu zapisywanych było najlepszych 50 czy nawet 100 czasów, w GT6 tylko 8 czy 10. W poprzedniku można było testować sporo więcej autek np. na Ringu i porównywać czasy, podczas Gdy w GT6 tylko kilka aut. Duuuuży punkt dla GT5.

W gt5 był (co prawda jako DLC) speed test, dzięki któremu można było sprawdzić które auto jak przyspiesza, pograć lokalne ze znajomymi (np. budżet 50.000 CR, za te kwotę musisz kupić i przerobić autko z giełdy i zrobić jak najlepszy czas na ćwiarę lub milę + kiera z H-shifterem dawała na prawdę sporo funu). W gt6 póki co tego nie ma, choć prawie pewne jest że prędzej czy później się pojawi. Pytanie tylko, czy dalej będzie zapisywało tylko 8-10 najszybszych aut/czasów ? kolejny punkt dla GT5

Jak dla mnie jedynie taka zabawa OFFLINE w GT5 wchodziła w grę, podobnie było by w GT6 gdyby była taka możliwość. Ale jej nie ma ;) Ale rozumiem, jako wielki fan również z początku miałem niezłą podjarkę, która dość szybko minęła ;)

 

Aktualnie w GT6 najbardziej mi brakuje:

- stabilności w multi

- shuffle race, tzn. wyścigi losowe

- speed test

- większej liczby zapisywanych czasów w time trialach

oprócz tego oczywiście prawdziwych dźwięków większości aut (szczególnie po zmianie wydechu), podciągnięcia reszty standartów do semi-premium i tych obiecanych onlajnowych ficzerów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście PD to nie Codemasters i łatka prędzej czy później się pojawi. My w F1 nie mogliśmy ligi zacząć bo gamonie wypuściły raptem 1 patch to jeszcze dla każdej wersji językowej osoby, przez co liga przesunęła się o dobry miesiąc.

Też byłem takiego zdania, ale zmieniłem zdanie. Gra jest w sprzedaży już prawie 4 mce, a nadal jest niemal niegrywalna online. W ogóle nie powinna zostać wypuszczona w tej fazie na rynek. Żeby przejechać wyścig ligowy trzeba kombinować z pit stopami. O takich drobiazgach (acz niezwykle istotnych) jak brak podanej straty i przewagi do najbliższych zawodników już żal wspominać, bo to występowało w grach wyścigowych na Amidze (jak nie wcześniej). Tempo wypuszczanych poprawek nie odbiega od tego co zaprezentowało CM.

 

GT6 jest jawną kpiną z graczy.

Edytowane przez sharent

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo plusów, gra jest dla mnie niegrywalna. Sory bardzo, ale dzisiaj akurat na autostradzie mijalo mnie R8 Spyder, i to jak brzmiało, ma się absolutnie nijak do tego, co słyszymy w GT, przy czym R8 w GT to i tak jeden z lepszych dźwięków. A dźwięki to podstawa, zaraz po fizyce.

W gt6 robie sobie co 2-3 dni jeden wyścig (licencje). Na więcej po prostu nie mam ochoty. Jak Kaziu wypuści tłustą łatkę, to odkurze fotel i kiere i zacznę znowu grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest tu ktos z trofikiem za zlote czasy w super licencji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest tu ktos z trofikiem za zlote czasy w super licencji?

 

Jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest tu ktos z trofikiem za zlote czasy w super licencji?

+ Platyna , ale powodów do dumy to raczej nie ma... GT6 można przejść na padzie bez większej spiny w 1 tydzień (trofik za przebieg).

PD dało w tym temacie ciała po całej linii... w porównaniu do GT5...

Jak masz z czymś problem to pisz śmiało, chętnie pomogę :yes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

INO jest expertem w ułatwianiu sobie życia w czasówkach :P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo jeżdżę na padziku i AT, i  do każdej próby podchodzę tylko raz z braku czasu na pierdoły.... a kasa się przyda jaka by nie była... :P

Edytowane przez INO1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patch 1.06 wyjdzie 7.04 i wniesie rejestrator trasy. Co przyniesie więcej na razie nie wiadomo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam na gtplanet wynika, że patent tylko dla użytkowników aut z takim ficzerem (Toyota na starcie, a generalnie obsługa CANBus, cokolwiek to jest - ja tego na pokładzie nie mam i nie znam nikogo kto posiada). Równie dobrze mogli dodać wsparcie dla przemysłowych uchwytów tokarskich. Oby w zestawie przemycili jeszcze coś... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×