Skocz do zawartości
LionelPL

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

...tylko trochę szkoda, że nie można zrobić jakiegoś wypadu na potwory dla podbicia levelu.

Dla podbicia lvl nie ma sensu, ale już dla szeroko pojętego "craftingu" (rzemiosło, alchemia), to już warto się po uganiać za "zwierzyną" :) Edytowane przez Laptok
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam popływać z włączonym zmysłem wiedźmińskim. Wczoraj wróciłem sobie do Białego Sadu i machnąłem wpław wszystkie "wody". Przepisy wpadły (w tym na petardę), do tego miecz całkiem dobry.

Przy zleceniach trochę mi brakuje łażenia i pytania wieśniaków - a co to było, kto widział itd. Często po prostu bierzesz kartkę z tablicy, idziesz do zleceniodawcy a potem tylko zmysł i w sumie koniec zdobywania informacji o przeciwników z "podłogi".
No ale dzięki info to czasami walka z potworem przy jakimś skarbie jest trudniejsza niż z tymi ze zlecenia (np. pierwszy alghul w Velen "kontra" baba cmentarna przy wiosce). To oczywiście nie jest zarzut :). O to chodzi, żeby zdobyć wiedzę i wtedy rozdupczać potwory jak Wiedźmin.

BTW Nie przepadam za minigierkami, ale gwint to jednak jest dużo ciekawsza rzecz niż kościany poker i nawet chce się grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis tip na kase (oreny)?

Cos czuje ze wieksza ze mnie "pizda" niz wiedzmin :)
Zamiast brac za zlecenia kase i jeszcze po pysku natrzaskac ze tak malo daja, to ja jeszcze klaniam sie w pas zleceniodawcom i mowie ze "Oj nie, nie przyjme gotowki, zostaw dla corki ... itp"
A przeciez kodeks wiedzminski zabrania pracowac za darmo, pozniej nawet na naprawe u kowala nie mam zlota.
Bieda panie, bieda.
Nawet ksiazkowy wiedzmin nie robil nic za free ... a ja musze byc nieskazitelnie dobry ... chyba czas zmienic nastawienie :)

Ktos tu pisal o przedmiotach z DLC.
Jak je zdobyc? No chyba ze od razu sa w ekwipunku, tylko ja slepy jestem

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta zbroja z dlc jest dostępna u pierwszego napotkanego kupca (po uratowaniu przenosi się do wioski w okolice karczmy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zleceniach trochę mi brakuje łażenia i pytania wieśniaków - a co to było, kto widział itd. Często po prostu bierzesz kartkę z tablicy, idziesz do zleceniodawcy a potem tylko zmysł i w sumie koniec zdobywania informacji o przeciwników z "podłogi".

Wiedźmin podsumował takie pomysły w jednej z pierwszych misji, wieśniaki nie powiedzą mi nic czego sam bym już nie wiedział :)

 

Kuszę zdobywamy w jakiejś misji czy muszę sam zadbać o jej zdobycie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Gra chyba nie dla mnie. Jestem po bloodbornie i system walki jest dla mnie tak nędzny że zamiast w tej grze szukać walki to omijam ją jak tylko się da a chyba nie o to chodzi. Takie "piciu piciu" naciskać kwadrat na przemian z trójkątem i może coś się z tego urodzi. Efekt? Zabijam przeciwników z poziomem 11 (mam 4) a gdzieś dalej trafiam na psy z poziomem 2 gdzie nie daję rady. Bez zarzutów że może grac nie umiem bo bloodborna ukończyłem więc skilla posiadam odpowiedniego. Tak używam fiolek i innych wspomagaczy ale co z tego skoro widzę w tym systemie walki dość duży random. Też idę do jakieś nory wybijam przeciwników po czym mi wyskakuje że potrzebuję do ukończenia tego zadania petard których akurat nie mam. Eh takie coś mnie po prostu od razu odstrasza od gry. Mogło byc napisane w zadaniu co będzie potrzebne a nie że człowiek jedzie do tego zadania i się okazuje na końcu że czegoś niema. Sam ten ekwipunek jest tego tyle że mnie głowa rozbolała. Miecze to samo nie wiadomo czy to sprzedawać czy na części rozłączać. To chyba jest za duża gra dla mnie. Szkoda bo wykonanie i te widoku to wręcz człowiek chce to zwiedzać i poznawać co dalej. Może i bym ukończył watek główny ale ten system walki po prostu mnie odrzuca. Ci co ukończyli bloodborna jak się wam toczy boje w tym wiedźminie nic was nie kuje w oczy w tym systemie walki który dla mnie jest tak biedny że własnie staram się unikać walk? Prawdą jest że gra jest przepotężna mnie po prostu przytłoczyła. Przyznaję to bez bicia. Więc jeśli ktoś lubi "dupne" gry to niema opcji że tu będzie narzekać. Pogram jeszcze i zobaczę co dalej ale ciężko to widzę. Zazdroszczę ale ludziom którzy są zadowoleni bo gra jest naprawdę piękna i aż chce się ten świat odkrywać.

ja gram na poziomie Krew pot i łzy i jest naprawdę trudno, znaczy czujesz że jak idzie na ciebie 4 przeciwników to trzeba taktycznie walczyć, machanie kwadrat na przemian z trójkątem przyniesie śmierć, ciągle brakuje żarcia, nie wiem jak jest na najwyższym poziomie trudności, ale musi być naprawdę hardcorowo ... bloodborne mi wyjątkowo nie robił, miał strasznie sztywne animacje, bardzo słabe poczucie cięcia mieczem, cały czas miałem wrażenie że bije kijem, w kółko te same dwa ciosy, brak fizyki dostawania ciosu, klony przeciwników, no i miecze więsze od konia ... 

Edytowane przez Malakay

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta zbroja z dlc jest dostępna u pierwszego napotkanego kupca (po uratowaniu przenosi się do wioski w okolice karczmy)

 

Hmmm musze to sprawdzic, bo nie przypominam sobie by ten gostek co go przed gryfem ratujemy mial jakiekolwiek "ubrania".

Czyzbym nie mial DLC?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuszę zdobywamy w jakiejś misji czy muszę sam zadbać o jej zdobycie?

Dostajemy przed walką z gryfem.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie w sprawie zadania "Brudna forsa".

Na początku trzeba przeczytac jakiś list, ale czytam sie i nic sie dalej nie dzieje. Nadal w zadaniach jest "Przeczytaj....".

Czy to mozliwe, ze problem jest przez to, ze wczesniej zabiłem dezerterow o ktorych jest mowa w tej misji? Zanim przeczytalem tę notke oczywiście.

Mam dokładnie to samo, czytam ten list ale nie pcha zadania dalej :/ wczesniej tez ubilem tych dezerterów i przeszukałem skrzynki, próbowałem wracać do tego miejsca i szukałem czy czegoś nie przeoczyłem ale nic nie znalazłem, wydaje mi się że trzeba czekać na patcha który to naprawi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Quest "Brudna forsa" jest najwyraźniej zbugowany, również nie moge go pchnąć dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mam dokładnie to samo, czytam ten list ale nie pcha zadania dalej :/ wczesniej tez ubilem tych dezerterów i przeszukałem skrzynki, próbowałem wracać do tego miejsca i szukałem czy czegoś nie przeoczyłem ale nic nie znalazłem, wydaje mi się że trzeba czekać na patcha który to naprawi :)

 

I ja mam ten problem. Denerwuje mnie ,że to zadanie wisi w dzienniku jako nie zamknięte. 

 

 

Edit: Gdzie znaleźć to zadanie z babcią i patelnią? Ono jest dostępne tylko o określonej godzinie?

Edytowane przez Tubi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ekwipunku pozostale lepiej sprzedawac te zeczy? Czy rozbierac na czynniki pierwsze? Niektore sa za niezla kase:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedasz miecz - jeden item.

Rozłożysz masz 3 abo 4. Zysk 2 albo 3 razy wiekszy

Jak grasz na wyższych poziomach trudności to rozkładaj zawsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam może głupie pytanie, pewnie czegoś nie doczytałem i stąd ono :)

Mianowicie co ma wpływ na odblokowanie slotów na umiejętności? Przy wbiciu 2 lvl odblokował się kolejny, ale już po kolejnym, czyli 3 lvl nadal mam tylko 2 sloty? tak ma być czy coś robię nie tak?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to nie jest tak, że odblokujesz wszystkie na 12 lvlu, to by było bez sensu, każdy kolejny slot odblokowuje się kilka poziomów wyżej :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie "Brudna forsa" zaliczona bez najmniejszego problemu. Widocznie zrobiliscie cos nie w tej kolejnosci co trzeba. Ja natomiast mialem problem z 

questem dotyczacym kupienia glejtu. W zamian za pomoc jego bratu mialem dostac znizke. Poszedlem wiec walczyc z potworkami aby ochronic szabrownikow no i jakbym nie probowal to i tak koles ginal na koncu. Wrocilem wiec do sprzedawcy i powiedzialem o smierci brata .. a ten gnojek glejtu nie chcial sprzedac. No to wczytalem save'a i tym razem nie mowie mu nic o smierci brata ... niby kupuje glejt a tu .... zonk .. nagle napis ze zadanie zakoczone niepomyslnie. Pare razy probowalem i ciagle to samo. Wczytalem jeszcze wczesniejszego save'a, kupilem geljt i dopiero potem poszedlem na pole bitwy pomoc w ochronie... a i tak brat handlarza glejtami zginal, co jednak nie mialo juz zadnego znaczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to nie jest tak, że odblokujesz wszystkie na 12 lvlu, to by było bez sensu, każdy kolejny slot odblokowuje się kilka poziomów wyżej :)

Dzięki, domyślałem się, że tak jest, zmodyfikuje więc pytanie - czy gdzieś można doczytać, na którym levelu wpada kolejny slot?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do sposobu na kase - sprzedawanie skor zwierzecych. Leci za to naprawde niezla kaska i jest niewyczerpywalne zrodlo zarobku ;) Z tego co pamietam w obecnej fazie mojej gry najwyzej cenione sa skory konskie i niedzwiedzie.


Dzięki, domyślałem się, że tak jest, zmodyfikuje więc pytanie - czy gdzieś można doczytać, na którym levelu wpada kolejny slot?

Najezdzajac na pusty slot...? :P :P :P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najezdzajac na pusty slot...? :P :P :P

 

hahaha dzięki, wiedziałem, że pytanie jest głupie :) no nic, jak zwykle proste rozwiązania są najprostsze :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie "Brudna forsa" zaliczona bez najmniejszego problemu. Widocznie zrobiliscie cos nie w tej kolejnosci co trzeba. Ja natomiast mialem problem z 

Wiesz wydaje mi się, ze nawet jak zabiłem dezerterów przed zdobyciem i przeczytaniem tego listu to powinno coś się stać, tak logiczne na to patrząc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Exp leci powoli, ale nie moge sie zgodzic z tym, ze nie warto walczyc. Ja siekam kazdego napotkanego przeciwnika i level jakos tam leci.


Wiesz wydaje mi się, ze nawet jak zabiłem dezerterów przed zdobyciem i przeczytaniem tego listu to powinno coś się stać, tak logiczne na to patrząc ;)

Najwidoczniej tworcy gry nie uwzglednili w tym quescie takiego rozwoju wypadkow.. albo cos sie posypalo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem może jestem inny, gram po swojemu, ale dla mnie ta gra to przede wszystkim pryzmat powieści Sapkowskiego, których jestem fanem, zresztą pewnie nie tylko ja. Tak więc staram się być taki jak geralt w książce. Nigdy nie zabijał potworów tak se, jeździł traktami jako wędrowiec, i szukał zadań nieskalających jego wiedźmińskiego kodeksu. Po karczmach, tawernach, wsiach i tak dalej. Gra mi się tak przezajebiście. Chociażby Geralt jadący traktem na płotce, i patrzący przed siebie - odrazu kojarzy mi się scena z sapkowskiego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Na razie wychodzi na to że lepiej wykonywać główne zadania jak się chce podpakować szybciej postać. W pobocznych te punkty wpadają jak krew z nosa. Idziecie walczyć jak macie przypuśćmy poziom 4 a zapytajniku są wrogowie na np 13? Ja raz poszedłem i skończyło się na 2 hity i mnie nie było. A widziałem tu ludzi którzy mówili że czyszczą całą okolice na początku. Więc jak dajecie radę tym przepakowanym wrogom gdzie nawet dostaje się ostrzeżenie niekiedy żeby tam nieiść?

 

Takie pytania:

1. Skąd wziąć sztaby srebra? Znalazłem jedną a 2 są mi potrzebne do zrobienia miecza.

2. Jak się wraca do wcześniej odwiedzonych miejsc żeby już z wypakowaną postacią łatwiej stawić czoła zapytajnikom?

3. Lepiej rozkładać czy sprzedawać sprzęt?

4. Mam już fiolki które po medytacji się automatycznie napełniają przez alkohol. Co jeśli alkohol się skończy? Gdzie mogę sprawdzić ile go mam? Gdzie go uzupełnić jeśli by się skończył?

5. Czym się różni zlecenie wiedźmińskie od zadania pobocznego?

6. Dlaczego przed jedną walką można w bestiariuszu przeczytać o taktyce na takiego stwora a kiedy indziej nic niema i trzeba na czuja walczyć? Tak ma być czy jest jakiś sposób aby zawsze przed walką pokazało nam taktykę na niego?

Edytowane przez vincent

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie wiem może jestem inny, gram po swojemu, ale dla mnie ta gra to przede wszystkim pryzmat powieści Sapkowskiego, których jestem fanem, zresztą pewnie nie tylko ja. Tak więc staram się być taki jak geralt w książce. Nigdy nie zabijał potworów tak se, jeździł traktami jako wędrowiec, i szukał zadań nieskalających jego wiedźmińskiego kodeksu. Po karczmach, tawernach, wsiach i tak dalej. Gra mi się tak przezajebiście. Chociażby Geralt jadący traktem na płotce, i patrzący przed siebie - odrazu kojarzy mi się scena z sapkowskiego :)

Kazdy jest takim wiedzminem jakim ma ochote byc :) Nie robmy z tego religii .. :P

Na razie wychodzi na to że lepiej wykonywać główne zadania jak się chce podpakować szybciej postać. W pobocznych te punkty wpadają jak krew z nosa. Idziecie walczyć jak macie przypuśćmy poziom 4 a zapytajniku są wrogowie na np 13? Ja raz poszedłem i skończyło się na 2 hity i mnie nie było. A widziałem tu ludzi którzy mówili że czyszczą całą okolice na początku. Więc jak dajecie radę tym przepakowanym wrogom gdzie nawet dostaje się ostrzeżenie niekiedy żeby tam nieiść?

Mysle ze po prostu graja na innym poziomie trudnosci .. albo maja wiecej skilla   ;) Ja gralem na tym "pot i łzy" czy tam inna krew ale odpuscilem .. gra ma mi sprawiac przyjemnosc, a na tym poziomie jej nie sprawiala ;) Zszedlem z poziomem trudnosci o jeden w dol i jest super. Pierwsza mape wyczyscilem cala, na 2giej mam problemy tylko z potworami ktore maja czerwona czache .. i to nie ze wszystkimi, niektore padaja tak jak np. Wyverna ktora pilnowala wiezy.. i nie mowie ze rozwalilem ja na hita bo troche z nia "potanczylem" i sie nakombinowalem... ale np. z Bazyliszkiem juz jest znaaaacznie trudniej i se odpuscilem. Lvl postaci 6... teraz w sumie juz 7 ale nie zagladalem tam ponownie bo to chyba nie ma sensu ;)

Edytowane przez czacha79
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak wrócić do wcześniej odwiedzonej krainy bo jestem w velen a chciałbym tą pierwszą mapke wyczyścić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×