Skocz do zawartości
deadmau49

Battlefield 4 [PS3]

Rekomendowane odpowiedzi

trochę to spieprzyli że nie można tych włazów otworzyć, jak ten na dachu się zamknie od góry, to dupa blada . niestety to już nie problem samej gry, tylko ludzi idiotów. na pocieszenie jest to, że im więcej kapmerów na dachach w danej drużynie, tym większe szanse że ta ekipa mecz przegra. tak samo jak to miało miejsce w bf3.

Nie rozumiem waszej niechęci do snajperów. Skoro wszyscy siedzą na dachach a gracie w podboju, to macie 3 flagi i za kilka minut wygrywasz mecz. Więc w czym problem. Rozumiem że wnerwiające jest to że koleś ściągnął cię snajperką jak akurat lecisz do flagi, ale traf ruchomy cel, w głowę ( bo inaczej jedna pestka nie wystarczy) z 200, 400m bo dalej to już ciężko. Ja gram na szutrmie i nie ma wielkiego problemu z kampieniem. Jak w przeciwnej drużynie sami kamperzy do punktu nie zdobędą. Jak w mojej drużynie sami kamperzy do punktu nie obronimy. Musi być balans. Ja tam ze snajperki lubię sobie postrzelać, ale nie zawsze jest taka możliwość. Tak na logikę po co wielkie mapy dla 24 graczy? No właśnie po to żeby snajper miał szansę. Na 100m snajper z dobrym szturmowcem, technikiem czy wsparciem szans nie ma. Nie zdążysz dobrze wycelować w głowę, a na 2 peski też czasu nie ma. Po drugie są tryby w bliskim zwarciu gdzie snajperem to już w ogóle grać nie ma sensu, więc skończcie płakać o kamperach i nauczcie się grać :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grał ktoś w B4 na pc?. Ciekaw jestem,jak to wygląda przy 64 graczach,gdzie połowa to snajperzy.Na samą myśl o snajperze ,dostaję palpitacji serca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na PC nie ma samych snajperów, rozłożenie klas jest podobne, zależne od mapy ludzi itp. Dodatkowo na 64 (conquestL) jest o wiele więcej pojazdów oraz dodatkowe punkty do przejęcia.

btw. większość snajperów to n00by trafiają tylko nieruchome cele głównie innych snajperów bo tamci też się nie ruszają :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem waszej niechęci do snajperów. Skoro wszyscy siedzą na dachach a gracie w podboju, to macie 3 flagi i za kilka minut wygrywasz mecz. Więc w czym problem. Rozumiem że wnerwiające jest to że koleś ściągnął cię snajperką jak akurat lecisz do flagi, ale traf ruchomy cel, w głowę ( bo inaczej jedna pestka nie wystarczy) z 200, 400m bo dalej to już ciężko. Ja gram na szutrmie i nie ma wielkiego problemu z kampieniem. Jak w przeciwnej drużynie sami kamperzy do punktu nie zdobędą. Jak w mojej drużynie sami kamperzy do punktu nie obronimy. Musi być balans. Ja tam ze snajperki lubię sobie postrzelać, ale nie zawsze jest taka możliwość. Tak na logikę po co wielkie mapy dla 24 graczy? No właśnie po to żeby snajper miał szansę. Na 100m snajper z dobrym szturmowcem, technikiem czy wsparciem szans nie ma. Nie zdążysz dobrze wycelować w głowę, a na 2 peski też czasu nie ma. Po drugie są tryby w bliskim zwarciu gdzie snajperem to już w ogóle grać nie ma sensu, więc skończcie płakać o kamperach i nauczcie się grać :)

yyyyyy, towarzyszu, "my" (w sensie ja) umiemy grać. problem towarzyszu w tym że nie przeczytałeś trochę cierpliwiej mojego postu , ani tego bezpośrednio nad twoim. gra się najlepiej kiedy jest właśnie zachowany balans , bo czy to w mojej ekipie czy to we wrogiej , jeśli połowa ludzi kampi na dachach, gra wieje nudą . bo albo nie ma kto przejmować flag , albo nie ma do kogo strzelać . na szczęście jest taka fajna opcja jak : opuść serwer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ochote cie zastrzelic, i wyslac twoje zwloki na ksiezyc. Nie gadaj koledze takich bzdur!. Battlefield 3 na Ps3 to jedne wielko gowno na miare MOH:Warfighetr. Otworzysz ta puszke pandory, i koniec z toba, Jak nie miales jeszcze kobiety, to lepiej wydaj te 200 stowki na prostytutke. Lepsza godzina przyjemnosci, niz setka godzin frustracji. Pozdrawiam :)

Stary, nie bierz wiecej tego co wziales bo wogole nie można cię zrozumieć. Kolega pyta o BF 4, a ty się zalisz na BF3. Nie podoba ci się , ok ma prawo (chociaż wielu pewnie się narazasz :P)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary, nie bierz wiecej tego co wziales bo wogole nie można cię zrozumieć. Kolega pyta o BF 4, a ty się zalisz na BF3. Nie podoba ci się , ok ma prawo (chociaż wielu pewnie się narazasz :P)

Kabotyn pewnie miał na myśli B4,tylko biedny żuczek się pomylił.,,Ten się nie myli,kto nic nie robi'' hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co ten temat miał być o grze Battlefield 4 a nie o dupie Maryni ani innych pierdołach.Wchodząc tu chcę poczytać jakieś rzeczowe porady,opinie na temat broni itd.Wqrwia mnie już te Wasze zrzędzenia i awantury, załóżmy osobny temat np.Która część Battlefielda jest najlepsza i tam możecie rzygać,pluć jadem a nie tu gdzie jest post o grze.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warga , ciężko coś nowego powiedzieć o grze która w zasadzie jest taka sama jak produkt bf3 z 2011 r. ale chętnie się podzielę jakąś rzeczową radą czy opinią( jeśli oczywiście nie zostanie zjechana i opluta jadem) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe, tylko te pseudo prosy od tego siedzenia na dachach mają "porażające" staty np 8:3 na cały mecz . a latając na dole można śmiało kręcić kilkukrotnie lepsze wyniki i do tego zdobywać flagi.

btw.

trochu irytują te punkty które wskakują dosłownie za wszystko . kontrolujesz podbój- punkty, twój zespół niesie bombę - pkt, dosłownie za wszystko punkty. jakby można się było odlać pod flagą też pewnie zaliczali +20. takie to trochę na siłę, wiem że ludzie lubią jak im szybko cyferki migają , ale imo do doopy to jest. jeszcze te mnożniki z pakietów, szkoda że od razu na dzień dobry setnego orła w prezencie nie dają. coś czuję że zrobi to odwrotny efekt od zamierzonego , ludzie szybko powbijają maksymalne rangi i grę odpuszczą . w bf3 na tego setnego orła trza było z 500-600 godzin pobiegać , a teraz przy szczęściu w pakietach z mnożnikami można w sto godzin wbić najwyższy level.

No też właśnie to jest ich wina, bo zobaczyli, że ludzie wlatywali na wszystko na co się dało w BF3, to dodali opcje z drabinami, windami i jakby się dało to jeszcze teleportami na dachy, żeby w gusta tych osobników trafić.  To, że ludzie grający w ten sposób to pipki to jedno, a to że daje im się instrumenty do takiego grania to drugie.

Co do kwestii punktów, to się zgodzę, punkty są za wszystko, próbowali skłonić ludzi do większego grania zespołowo ale chyba trochę za mocno. Boosty XP to jest jakaś kpina, ja nie odpaliłem ani jednego... BTW. w USA kody na to dodają nawet do przekąsek...

 

 

@daw1985

Ja nie umiem grać w przeciwieństwie do kolegi wyżej, ale co za różnica ile potrzeba kulek do zabicia jak na dachu siedzi 7 gości (o czym za chwilę) i strzelają do wszystkiego co się rusza, plus kilku amatorów radzieckich wyrzutni RPG, jak się wszyscy odwrócą w jedną stronę to nawet nie ma co zbierać, i co mi po tym, że przejmę flagę i pobiegnę zajmować następną jak na tych pipkach z dachu respią się takie trochę mniejsze pipki, które z nich zeskakują i jak tylko odbiegnę to tą flagę przejmują ? A dostać się na górę na ogół nie ma jak, a jak już nawet jest to, zawsze można liczyć na RPG w twarz po otwarciu windy, ewentualnie pluton egzekucyjny. Żeby się robactwa pozbyć potrzebny jest dobry pilot w helce + osoba, która będzie tą helke spawać. Ja latać nie umiem także robactwo na dachu sprawia ogromne problemy.

 

 

 

 

Na PC nie ma samych snajperów, rozłożenie klas jest podobne, zależne od mapy ludzi itp. Dodatkowo na 64 (conquestL) jest o wiele więcej pojazdów oraz dodatkowe punkty do przejęcia.

btw. większość snajperów to n00by trafiają tylko nieruchome cele głównie innych snajperów bo tamci też się nie ruszają :biggrin:

Ja gram na PC i TDM i Dominacja to jest rooftop campfets pełną gembą, co z tego, że na nie ma samych snajperów jak na dachu można kampić niezależnie od klasy, jak ktoś lubi to z DMRem czy bez. A na takim CQ na Floodzone to i nawet więcej flag i pojazdy nie pomoże.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak przeszkadzają kolesie na dachach to wystarczy wsiąść do czołgu i pozamiatane już ich nie ma. Dlatego ja gram w szturm, tam nie ma sytuacji że ktoś siedzi w jednym miejscu przez całą rundę. Masz 8 punktów do zdobycia i co chwilę musisz iść na przód, albo jak bronisz - cofać się. W podbój jakoś nie lubię grać, bo to jak dla mnie latanie od jednej flagi do drugie i takie ogólnie bezsensu, ot taki duży dryżynowy DM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak ja gram szturm, to na mapce kurort, broniący siedzą w swojej bazie, atakujący podzieleni zwykle są na dwie grupki, jedna snajpi z lotniskowca, druga z wyspy między bazą a lotniskowcem; na mapce sztorm, jedna oba zespoły siedzą na swoich połówkach wraku okrętu i się snajpią, na brzasku nie idzie broniących zajść z żadnej strony, .. po tych mapkach dałem sobie spokój, z grywalnych to chyba tylko fabryka, blokada, torowisko, transmisja,.. tamy, szanghai  nie grałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ci "koledzy" z dachu jak za bardzo się narzucają to poświęcam swój cenny czas i w zaciszu rozstawiam moździerz i czestuje chłopców glutem z nieba, po takim zabiegu robi się czysto na jakiś czas.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie strasznie wkurw...reakcja po  jakimkolwiek wybuchu.Ktoś przykładowo opuścił jakiś pojazd,który po jakimś czasie wybucha,żeby był dostępny na respie.Przy takim wybuchu wszystko się kuzwa trzęsie,jakby było trzęsienie ziemi 9,5 w skali Richtera.Rozumiem jakieś bombardowanie przez dowódcę,ale nie przez wybuch quada,który stoi kilkadziesiąt metrów ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak przeszkadzają kolesie na dachach to wystarczy wsiąść do czołgu i pozamiatane już ich nie ma. Dlatego ja gram w szturm, tam nie ma sytuacji że ktoś siedzi w jednym miejscu przez całą rundę. Masz 8 punktów do zdobycia i co chwilę musisz iść na przód, albo jak bronisz - cofać się. W podbój jakoś nie lubię grać, bo to jak dla mnie latanie od jednej flagi do drugie i takie ogólnie bezsensu, ot taki duży dryżynowy DM.

do czołgu biegną jak do wozu z lodami :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do czołgu biegną jak do wozu z lodami :biggrin:

A to strzelec musi puścić bąka w postaci gazu trującego i po chłopie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak przeszkadzają kolesie na dachach to wystarczy wsiąść do czołgu i pozamiatane już ich nie ma. Dlatego ja gram w szturm, tam nie ma sytuacji że ktoś siedzi w jednym miejscu przez całą rundę. Masz 8 punktów do zdobycia i co chwilę musisz iść na przód, albo jak bronisz - cofać się. W podbój jakoś nie lubię grać, bo to jak dla mnie latanie od jednej flagi do drugie i takie ogólnie bezsensu, ot taki duży dryżynowy DM.

Spróbuj strącić "czołgiem" gości z dachów na Flood, albo z najwyższego dachu na Zavod, z filarów na Rouge(tak mogę je sobie zawalić, choć nie do końca to raz, a dwa że zamiast przejmować flagi muszę tracić czas na pr0sów z celownikiem 40x, bo przecież to jest taki przydatny gadżet). Ktoś tam pisze o moździerzu, ale po pierwsze trzeba trafić 2x, po drugie typ musi być zespotowany żebym wiedział w co strzelam. Nie mówiąc już o tym, że kolesie z moździerzami wqrzali już w BF3, to teraz dodano możliwość odejścia od moździerza żeby mógł się bezpiecznie schować na respie. Uaj?

Co do Rush'a sam bym pewnie z chęcią pograł gdyby nie to, że mapy są do dupy w tym trybie, do tego nie są zbalansowane, a tam gdzie grałem to wyglądało to tak, że albo steam roll w jedną stronę albo w drugą... Przy 64 graczach na mapie na ogół 3 minuty "zabawy". I na Rushu z definicji to obrońcy stoją w jednym miejscu, raczej nie pożądane jest się cofać jako broniąca strona.Co do CQ jako dużego TDM, bez komentarza...

Edytowane przez Entliczeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skasowałem wszystkie dane gry i dalej to samo :(
pograłem może 5 minut i mnie wywala do menu playstation
Macie jeszcze jakieś inne propozycje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno. Wiadomo kiedy wyjdzie wersja premium? Tak jak w bf3 premium ze gra posiada kod na owe premium

W tej chwili nie podano takiej informacji. Na obecną chwilę , w PSSTORE dostępny jest premium w cenie 209zł na PS4 a na PS3 199zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupienie premium na PS3 daje ci możliwość kupienia premium na PS4 za zero złotych..

Edytowane przez Edmunt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 64 graczach na mapie na ogół 3 minuty "zabawy". I na Rushu z definicji to obrońcy stoją w jednym miejscu, raczej nie pożądane jest się cofać jako broniąca strona.Co do CQ jako dużego TDM, bez komentarza...

Odnośnie cofania się obrońców miałem na myśli to że nie można kampić w jednym miejscu, bo przeciwnicy zdobywają punkt i trzeba się cofać do następnego punktu obrony. Na mapie są 4 punktu obrony po 2 przekaźniki ( jeśli dobrze pamiętam) Skąd ty wziąłeś 64 graczy na ps3 ( jest jakiś nowy tryb?). Co do CQ, owszem jak w BF3 grałem ze znajomymi to miało to jakiś sens, bieganie zdobywanie flagi itp. Jednak teraz mam czas aby sobie pobrać po 30 min jak dobrze pójdzie to godzinę dziennie, nawet nie umawiam się z nikim na grę bo i po co. Z tego względu uaważam CQ za duży TDM. Jak gram sam lecę do flagi, potem drugiej i tak w koło bo przeciwnik przejął, gdzie w tym sens. Więcej biegania niż strzelania. Drużynowo to i owszem fajny tryb. Jednak odkąd rodzinka się powiększyła i przebudowa domu trwa, to drużynowo sobie grać nie mogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

64 osoby na PC bruv, a zaraz też na next-genach.  I co mi po tym, że obrońcy muszą się cofnąć co każdy zestaw m-comów skoro na każdym zestawie siedzą w miejscu. I trudno tu mieć o to pretensje takie zasady, i konwencja w tym trybie. Ale fakt jest faktem i to w rushu ludzie "stoją w miejscu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie wystarczy zwykły bf4 czy brać bf4 z dodatkiem chińska nawalnica? W euro różnica 15 zł. Nie chodzi o oszczędność tylko czy w ogole warto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciężko powiedzieć , bo jeszcze mało kto te nowe mapy ogrywał. ale skoro 15 euro nie robi ci różnicy a lubisz bf'a to chyba warto ;)

btw.

słyszał ktoś coś może o tym że z chińską nawałnicą ma być patch który wprowadzi sterowanie w pojazdach z bf3?

( tak swoją drogą to czołgi i inne opancerzone są tak znerfione że głowa mała . jeden mechanik zdejmuje teraz na dwa strzały . jak biegnie dwóch łebków z tymi pół kierowanymi wyrzutniami to na 90% zgon murowany, bo oczywiście strzał z głównego działa typowi pod nogi nie kładzie na hita)

@down

stary nawet bym się nie zastanawiał . fajki i dwa browary kosztują więcej , a tu masz cztery nowe mapy . i jak nawet tylko jedna ci podejdzie to 15 zeta nie majątek :)

Edytowane przez okoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×