PS4 The Order: 1886

[Malakay 303]

fajnie panowie, ja też byłem trochę nagrzany podczas grania, od skończenia upłynęły 2 tygodnie, do gry wróciłem na 2-3 godziny żeby odegrać niektóre misje ... i co się okazuje, że odgrywam je identycznie tak jak grałem za pierwszym razem, z przykrością muszę stwierdzić że jest to gra jednorazowa, nie wiem jak wyglądają wpływy ze sprzedaży ale drugi rzut jest pewno jakiś tragiczny i podejrzewam że wyleciała już z dziesiątki, gra chodzi już po 150 -170 pln na czarnym rynku, do wakacji będzie za stówę ... nie wiem czy wyniki sprzedaży mogą odbić się na kontynuacji, bardzo bym chciał zagrać w ciąg dalszy, zobaczyć jak wszystko się rozwinie, ale jest kilka problemów ... 

 

- dlaczego skoro mam DLC, nie mogę wybrać tej broni z zakładki zbrojownia - czy tam arsenał do jakiejś misji? po co w takim razie było to DLC? żeby sobie na nie popatrzeć? - nie rozumiem tego, wygląda to jak błąd. 

 

- druga sprawa, postrzały trupów są oskryptowane, za którymś razem jak gramy widać ze z 3 lufowej strzelby odstrzelimy gościowi zawsze prawą nogę, że nie mamy wpływu na martwe ciała, ze jednak tych obrażeń na przeciwnikach jest mało, to jest tylko strzelanka, więc można wymagać żeby przynajmniej ten aspekt był zrobiony solidnie, a tak to ja widzę w kółko te same porozrywane ciała ... za pierwszym razem tego tak nie widać, dopiero jak się odgrywa kolejny raz to rzuca się w oczy, i nie było by w tym nic złego, bo wiele gier wciąż tak ma, gdyby nie fakt że potęguje to uczucie liniowości, i jeszcze bardziej zabija żywotność tej gry. 

 

- trzecia sprawa oskryptowana walka z bossami, no nie da się inaczej walczyć niż to napisali twórcy, wielka szkoda, nie mamy kontroli nad postacią, musimy tylko wykazać się refleksem, i tyle ... 

 

gra niczym nie zachęca żeby podejść do niej drugi raz, a jak już to zrobimy to nagle okazuje się że to jednak jest samograj, sory panowie ale teraz obnizył bym ocenę na jakieś 6, schematy, liniowość, minimalistyczny gameplay, urwane zakończenie zabiły ten produkt. 

Edytowane 9 Marzec 2015 przez Malakay

[MagEllan 2738]

 sory panowie ale teraz obnizył bym ocenę na jakieś 6

 

No ale w czym problem :) :) - co prawda dla kazdego 6 znaczy co innego ;) ale 6/10 jesli 7 do produkcja dobra a 5 przecietna to ocena 6/10 plasuje te gre w mojej prywatnej kategorii "moze byc", "lepiej ogrywac po taniosci"

Do tego wpasowuje sie to w srednia z Metacritic ;)

 

Innymi słowy jest to opinia o grze ktora wyrobilem sobie na bazie tego watku i recek. Z pewnoscia po nia siegne, za jakis czas.

Edytowane 9 Marzec 2015 przez MagEllan

[schranz 488]

Jak ktoś się decyduje na zakup tej gry to powinien być świadom wad i zalet tej produkcji .

Osobiście moja opinia jest taka że zdecydowanie warto zagrać w the order dla klimatu brudnego szarego XIX w Londynu .

Mimo faktu że gra nic nowego nie wnosi do gatunku to jednak cała otoczka sprawiła że nie wiało od tej gry kotletem tak jak od większości ogrywanych ostatnio na ps4 produkcji .

Skończyłem z przyjemnością oceny nie będę wystawiał bo ciężko mi ją wystawić .

Patrząc przez pryzmat exów to jednak powinny oferować więcej contentu i tu każdy miał większe oczekiwania niż 8 godzinny jednostrzałowiec.

Nie jest to gra którą gracze będą wspominać niczym uncharted .

Wg mnie WARTO, i tyle .

Ja mogę napisać jeszcze tyle że grało mi się lepiej niż chociażby w Second son od którego  niestety wiało sandałem .

Po wyczyszczeniu 1 dzielnicy dalej już tylko powielanie schematów .

Ogólnie puki co poziom exów na ps4 jest na bardzo marnym poziomie, mam nadzieję że bloodborn to zmieni .

[One Post Man 4596]

[DarkShadowPL 306]

 

...and unlocking extras like:

The credits, that's it :D

Świetne

[Malakay 303]

No ale w czym problem :) :) - co prawda dla kazdego 6 znaczy co innego ;) ale 6/10 jesli 7 do produkcja dobra a 5 przecietna to ocena 6/10 plasuje te gre w mojej prywatnej kategorii "moze byc", "lepiej ogrywac po taniosci"

Do tego wpasowuje sie to w srednia z Metacritic ;)

 

Innymi słowy jest to opinia o grze ktora wyrobilem sobie na bazie tego watku i recek. Z pewnoscia po nia siegne, za jakis czas.

 

problem tkwi w drugim podejściu, jest cała masa gier fabularnych z mocną filmową fabułą w które chce się grać ponownie po skończeniu, w the Order przerywniki i rozgrywka są tak mocno z sobą powiązane, że musiał bym odczekać rok by przyszła mi ochota ponownie to włączyć. W to się słabo gra odgrywając jakieś środkowe misje z zadymą, bo te filmiki są zbyt mocną częścią gry, poczucie de javu jest zbyt mocne. 

 

podział na rozdziały - co za geniusz wymyślił żeby w niektórych umieścić 5 aktów, a w niektórych 1 filmik? i dlaczego końcowy epilog posiada numer skoro trwa aż 4 minuty, i nie robimy tam nic? . 

 

labolatorium tesli - w całej grze możemy przetestować tylko raz 1 broń, karabin snajperski, mimo że gra kilka razy nas tam prowadzi, nie ma możliwości testów nowych broni które się przeciez wraz z postępem fabuły same pojawiają ... przecież nie można było tego bardziej spierdolić, facet jest takim Q z Jamesa Bonda, albo takim gościem jak w Mafii ten bufetowy co nam przydzielał broń na akcję, nie tutaj Tesla jest wypełniaczem czasu. I to jest kolejny dowód że ta gra to samograj, który przechodzi się sam, a my mamy ogląać i czasami wciskać w odpowiednim momencie przyciski ...

 

ta gra się strasznie słabo sprzeda, ... 

Edytowane 11 Marzec 2015 przez Malakay

[MagEllan 2738]

problem tkwi w drugim podejściu

 

Chyba sie nie zrozumielismy :) Pisalem o tym ze nie widze problemu w tym ze zmienila sie nieco Twoja opinia o grze.

Sa gry ktore sa wybitnie jednostrzalowcami ale warto po nie siegnac.

 

Widac po Twojej opinii ze niestety proba 2gie podejscia byla mocno rozczarowujaca  - ale znow masz do takiej opinii pelne prawo.

To tyle jesli chodzi o wyjasnienia :)

[adick007 872]

 

1886... hmmmm....

[beardo0 236]

Powinni byli dodawać gratis do preordera  ;)

[mat_eyo 511]

Na pewno postałaby na półce dłużej, niż pudełko z grą :D

[Nath_147 267]

ta gra się strasznie słabo sprzeda, ...

to obowiązkowy tytuł dla łowców platyn, dobrze się sprzeda i przy tym zostanie zapamiętana jak np terminator, Hanna montana czy the walking dead ;)

[kill 10044]

 

ta gra się strasznie słabo sprzeda, ... 

 

Też tak myślałem, ale pelikany łyknęły pierwszego tygodnia ponad 500 tysięcy sztuk. Ciężko powiedzieć jak zachowa się sprzedaż długoterminowa. Chociaż pewnie bańka pyknie co oznaczać będzie tylko jedno - sequel...

[MagEllan 2738]

Też tak myślałem, ale pelikany łyknęły pierwszego tygodnia ponad 500 tysięcy sztuk. Ciężko powiedzieć jak zachowa się sprzedaż długoterminowa. Chociaż pewnie bańka pyknie co oznaczać będzie tylko jedno - sequel...

 

500K to nie tak duzo, do tego teraz juz gra lata w drugim, trzecim i kolejnym obiegu. 

 

Porownaj to teraz z UBI - 4mln Watch_Dogs w tydzien. 

[One Post Man 4596]

Też tak myślałem, ale pelikany łyknęły pierwszego tygodnia ponad 500 tysięcy sztuk. Ciężko powiedzieć jak zachowa się sprzedaż długoterminowa. Chociaż pewnie bańka pyknie co oznaczać będzie tylko jedno - sequel...

 

Ja tam sequel chetnie przyjme, pod warunkiem ze poprawia kilka problemow ktore tkwily w 1886 ... wroc, pod warunkiem ze oprocz kilku rzeczy ktore byly dobre (grafika, dzwiek i klimat) poprawia cala reszte gry to moze byc z tego solidna marka ktora faktycznie przypomina gre.

[Singularity 320]

500K to nie tak duzo, do tego teraz juz gra lata w drugim, trzecim i kolejnym obiegu. 

 

Porownaj to teraz z UBI - 4mln Watch_Dogs w tydzien. 

 

to tylko dowodzi temuu, że więcej graczy lubi byle co :D   niestety.

[dragen 22]

 

1886... hmmmm....

 

 

MAGGIczna gra ??:P

[RandyOrtonRKO 50]

Niedawno zaliczyłem grę, to coś o niej skrobnę. Nie zgadzam się z hejtem który na The Order spłynął, ponieważ ja bawiłem się bardzo dobrze. Grafika to mistrzostwo, ale to już wszyscy wiemy. Mi gameplay bardzo się spodobał, a model strzelania uważam za genialny, serio :P Te odgłosy strzałów, aż chce się ładować z karabinów czy pistoletów nie automatycznych. QTE mi nie przeszkadzały, rzekoma korytarzowość rozgrywki również. Choć słabe było to, że walka z finalnym ''bossem'' miała taki sam schemat jak walka która miała miejsce w połowie gry...

Dubbing daje rade, niema tragedii. Fabuła podobała mi się, do czasu ostatniej misji... Oczekiwałem że wszystkie wątki zostaną wyjaśnione, a tu o większości nie było nawet wspomniane... Jeżeli to nie był celowy zabieg twórców którzy zostawiali sobie furtkę do sequela, to będę bardzo zawiedziony. Ogólnie gra warta ogrania, jeżeli w następnej części rozgrywka zostanie urozmaicona, to będzie bardzo dobry tytuł. Od siebie mogę dać siódemeczkę ;) 

[Struggler 45]

Panowie czy znajdzki można doszukać po skończeniu gry poprzez wybór rozdziałów?

Czy nagrania muszę odsłuchać aby zaliczyło mi trofika?

[Vulcan_Genom 255]

Panowie czy znajdzki można doszukać po skończeniu gry poprzez wybór rozdziałów?

Czy nagrania muszę odsłuchać aby zaliczyło mi trofika?

Można brakujące dozbierać przez chapter select. Nagrań słuchać nie trzeba.

[RandyOrtonRKO 50]

Problemem tylko jest to, że nie można podejrzeć jakie już znaleźliśmy... Poprawcie mnie jeśli się mylę.

[Struggler 45]

dokładnie to jest duży kłopot, na szczęście zostały mi tylko trofiki za obejrzenie miejsc i za bronie.

Jestem juz po ukończeniu gry. Takie 6/10 , ale nie można nazwać tego crapem. Historia ciekawa, grafa świetna ,przyjemnie się równiez strzela. Co do minusów to będzie ich sporo ale większośc już wymieniliście także nie będę się powtarzał :)

Heh dobrze że platyna jest taka banalna a gra krótka bo nie chciałoby mi się siedzieć 40h+ żeby splatynować tytuł.

[zmstr 365]

Dziwi mnie, że leci hejt na grę, a dwa lata temu na identycznie korytarzową i megaliniową grę pt. Remember Me spływały same pochwały. Mnie się po 4 chapterach gra podoba, choć dziwnie się na nią przestawić po FC4, gdzie była mega swoboda. Grafika to mistrzostwo, dźwięk też, a co do fabuły, to poczekam z osądami, aż się rozkręci dalej.

[MagEllan 2738]

Dziwi mnie, że leci hejt na grę, a dwa lata temu na identycznie korytarzową i megaliniową grę pt. Remember Me spływały same pochwały. Mnie się po 4 chapterach gra podoba, choć dziwnie się na nią przestawić po FC4, gdzie była mega swoboda. Grafika to mistrzostwo, dźwięk też, a co do fabuły, to poczekam z osądami, aż się rozkręci dalej.

 

Remember Me to jednak troche inny system walki, pozatym zajrzyj do watku wiele osob pisalo ze Neo-Paryz prosil sie o choc troche bardziej otwarte lokacje, chocby minimalne urozmaicenie w elementach platformowych i chocby 2 drogi do celu. R.Me jest gra dobra ale jest tunelem - ratuje ja fabula i system definiowalnych kombosow.

[Trzebiat 160]

Jestem dopiero na początku, ale zauważyłem coś co mnie strasznie nurtuje, ale nie wiem czy to będzie spojler i wyjaśnione jest później w grze, więc na wszelki wypadek:

Skoro główny bohater jak i prawdopodobnie większość NPC-ów są wampirami, to jak mogą chodzić normalnie w dzień na słońcu?

[Strife 1353]

Oni nie są "TYM" co napisałeś.