Skocz do zawartości
Patricko

Wymiana dysku w PS4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , mam pytanie

Lepsza hybryda czy zwykły a większy dysk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla porównania:

Dysk 500GB, który był fabryczny z konsolą

e2761483071a1ddbeb19131f4e9220d7.jpg

A to ten co dziś kupiłem

a705ca0f24aa13931aa1c85ed2203821.jpg

Czy to nie takie same dyski tylko z inną pojemnością?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden jest STXXXLM012 a drugi STXXXLM003 - 2 różne modele gdzie XXX to oczywiście pojemność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SephiroT

A jakieś konkretne są różnice oprócz pojemności?

Możesz coś powiedzieć więcej?

Edit

Co nie co wiem:

Buffer size 8MB vs 32MB

Interface Sata I vs 6Gb/s Sata

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kolos28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe, ja miałem jakiś dysk HGST oryginalnie w 11XX.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe, ja miałem jakiś dysk HGST oryginalnie w 11XX.

Starsze konsole miały HGST.

W mojej pierwszej PS4 był właśnie HGST. W konsoli z 2015 miałem juz Samsunga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w 1216A bundle z uncharted miałem HGST.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro o wymianie dysku, jeden gość na youtube pokazał fajny i tani sposób na wymianę dysku może komuś się przyda ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak to wygląda w przypadku gwarancji dysku po wyjęciu go z obudowy?

W moim przypadku, kiedy obudowa jest na zatrzaski to ciężko aby nie było śladu po otwarciu. Również ściąga się taką osłonkę i widać, że była ona zdejmowana z dysku.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie gościu mówi na filmiku że po wyciągnięciu dysku z obudowy gwarancja już nie przysługuje ;). Wóz albo przewóz, kto chce może zaryzykować. W końcu i mnie czeka wymiana dysku i pewnie zdecyduje się na takie coś ;). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mogłem dopłacić kilka zł i kupić ten sam dysk ale bez obudowy i gwarancja by była... Trudno się mówi - moja wina bo nie pomyślałem o tym...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wrzuciłem gdyby ktoś chciał tańsze rozwiązanie :) no niestety jestem zalogowany od wczoraj na forum i nie miałem jak udostępnić filmiku wcześniej, ale masz wymieniony dysk i masz już spokój z tym, a to chyba już plus :). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przeżywajcie, niby czemu miałbyś nie mieć gwarancji, obudowa jest Twoja i możesz zrobić z nią co chcesz, jak padnie dysk to normalnie z dowodem zakupu zgłaszasz go do Seagate: http://www.seagate.com/pl/pl/support/warranty-and-replacements/i tyle. Mam konto jeszcze z czasów pracy na serwisie i wszystko opiera się tam na podstawie numerów seryjnych, a gwarancja liczy się od daty zakupu. Kurier UPS odbiera dysk, a jak Seagate dostaje potwierdzenie ze stary dysk jest już w rękach UPS to z Holandii leci nowy bezpośrednio do Ciebie na podany adres. W ten sposób wymieniłem już w życiu ich kilkaset i nie było nigdy żadnego problemu.


A kilkaset stąd, że pracowałem kiedyś w serwisie, a konto mam z tamtych czasów jeszcze.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Masz na myśli oddanie dysku na gwarancje po ponownym w włożeniu do pudełka.

Będzie widać, że dysk był wyjmowany.

A nie jest to tak, że kupuję produkt jako całość i tak powinnienem go używać? Bez wyjmowania. Myślę, że dlatego jest możliwość kupna dysku wewnętrznego i zewnętrznego :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Masz na myśli oddanie dysku na gwarancje po ponownym w włożeniu do pudełka.

Będzie widać, że dysk był wyjmowany.

A nie jest to tak, że kupuję produkt jako całość i tak powinnienem go używać? Bez wyjmowania. Myślę, że dlatego jest możliwość kupna dysku wewnętrznego i zewnętrznego :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Jak nie było żadnej plomby (WD pass) i robiłeś to bardzo ostrożnie , bez pośpiechu niekoniecznie drewnianymi rękoma , to nie ma opcji żeby ktoś coś zauważył przy oddawaniu do serwisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starałem się ale jednak coś widać, że obudowa była otwierana. Wątpie by taka obudowa jak moja była 100% nie naruszona, nawet od samego wsunięcia malutkiego śrubokręta :)

Dobra ufam, że nic się nie wydaży złego... Niech inni po prostu się zastanowią czy nie lepiej dołożyć 50zł i mieć ten sam dysk ale w formie wewnętrznego :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Masz na myśli oddanie dysku na gwarancje po ponownym w włożeniu do pudełka.

Będzie widać, że dysk był wyjmowany.

A nie jest to tak, że kupuję produkt jako całość i tak powinnienem go używać? Bez wyjmowania. Myślę, że dlatego jest możliwość kupna dysku wewnętrznego i zewnętrznego :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

Na szczęście nie jest tak jak myślisz. Obudowa to tylko obudowa dysku, jeżeli w samym dysku nie przeprowadzasz żadnych modyfikacji, ani nie uszkodzisz go mechanicznie to nie ma podstaw, aby gwarancji nie uznać.

Starałem się ale jednak coś widać, że obudowa była otwierana. Wątpie by taka obudowa jak moja była 100% nie naruszona, nawet od samego wsunięcia malutkiego śrubokręta :)

Dobra ufam, że nic się nie wydaży złego... Niech inni po prostu się zastanowią czy nie lepiej dołożyć 50zł i mieć ten sam dysk ale w formie wewnętrznego :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

Są do tego specjalne szpatułki (do otwierania obudów, czy to takich dysków właśnie, czy to komórek), wszystko co było złożone bez klejenia, da się bez śladu rozebrać. W przypadku tego dysku, jedynie to ta srebrna folia którą złącze jest przyklejone do samego dysku byłaby widocznie ruszana, ale nie ma to żadnego wpływu.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć :)

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi niestety nie udalo sie otworzyc tego dysku bez inwazyjnie, spieszylem sie i niestety ulamaly mi sie zaczepy :( a co do gwarancji to sprawdzalem i na stronie seagate po wpisaniu nr seryjnego itp jest info ze gwarancja jest na calosc i powinienem sie skontaktowac z punktem gdzie dokonalem zakupu. A oczywistym jest ze w takiej sytuacji przy sladach na obudowie zaden sklep go nie przyjmie Ja tam sie na zapas nie martwie dysk juz w konsoli i sciagam wszystko po kolei :)

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście nie jest tak jak myślisz. Obudowa to tylko obudowa dysku, jeżeli w samym dysku nie przeprowadzasz żadnych modyfikacji, ani nie uszkodzisz go mechanicznie to nie ma podstaw, aby gwarancji nie uznać.

Są do tego specjalne szpatułki (do otwierania obudów, czy to takich dysków właśnie, czy to komórek), wszystko co było złożone bez klejenia, da się bez śladu rozebrać. W przypadku tego dysku, jedynie to ta srebrna folia którą złącze jest przyklejone do samego dysku byłaby widocznie ruszana, ale nie ma to żadnego wpływu.

Mylisz sie. Nie wprowadzaj ludzi w blad. Takie rozbierane dyski traca gwarancje ! Koniec kropka. Masz watpliwosci to napisz do jednego lub drugiego producenta dyskow zewnetrznych co sie dzieje jak rozbieresz urzadzenie ktore nie jest kieszenia na dysk tylko w pelni integralnym urzadzeniem (dysk+obudowa+ewentualne stale okablowanie).

Edytowane przez gnom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile dysków ulega awarii podczas gwarancji, nie jest to chyba jakaś plaga więc nie ma się co martwić na zapas.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylisz sie. Nie wprowadzaj ludzi w blad. Takie rozbierane dyski traca gwarancje ! Koniec kropka. Masz watpliwosci to napisz do jednego lub drugiego producenta dyskow zewnetrznych co sie dzieje jak rozbieresz urzadzenie ktore nie jest kieszenia na dysk tylko w pelni integralnym urzadzeniem (dysk+obudowa+ewentualne stale okablowanie).

Cóż Ty nadal jesteś teoretykiem, a ja praktykiem, i również dysków z obudów trochę wymieniłem (również bez obudów - był tylko sam dysk i dowód zakupu). Wszystko da się z Seagate, załatwić bez problemu. Jeżeli system nie przyjmie to załatwisz z człowiekiem. Nigdy nie odmówili "naprawy" (w przypadku dysku to oczywiście chodzi o wymianę) dysku, który nie miał uszkodzenia mechanicznego, np. uderzenie, które spowodowało widoczne wgniecenie obudowy dysku (nie chodzi mi o pęknięcie kieszeni), które spowodowało, że igła dotknęła talerza.

A ile dysków ulega awarii podczas gwarancji, nie jest to chyba jakaś plaga więc nie ma się co martwić na zapas.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mi od roku '94 padł jeden i to w wyniku upadku przy podawaniu koledze dysku przez płot. Szczęśliwie ominąłem wadliwą serię Barracud oraz problemy z chipami produkowanymi przez Sumitomo Bakelite, kiedy to wybił się Samsung, który jako jedyny sam je produkował, a nie kupował od Sumitomo.

 

Zazwyczaj żywotność dysku jest dłuższa, niż to ile go używamy. A nawet moje dyski, które poszły w świat to z powodzeniem działają w jakiś "maszynach do pisania" bez problemu do dziś i jeżeli są utylizowane to z powodu małej pojemności z całym sprzętem w którym były. A trochę tych dysków już miałem bo w samym kompie stacjonarnym zazwyczaj miedzy  8, a 12 dysków się znajdowało. Teraz dochodzą konsole, przenośne dyski, macierz dyskowa NAS. Jeżeli tym nie rzucasz to MTBF jest na tyle duży, że 99% użytkowników nigdy awarii nie doświadczy, mając sprawne zasilanie w kompach i sprawną instalację elektryczną w domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kończy mi się miejsce na 500gb dysku i myślę o kupnie 1tb, może ktoś robił już zrzutkę materiałów z jednego na drugi i wie ile mniej więcej czasu zajmie skopiowanie całości? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz zrobić tak że zrobisz kopię z 500gb na 1 tb to tak się nie da. Musiałbyś skopiowac dysk 500gb na inny zew 500gb, Potem 1tb włożyć do konsoli, zainstalować na nowo oprogramowanie i przywrócić kopię z tej 500gb osobnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę kiepsko, pewnie by się udało 500gb na backup dorwać ale podejrzewam że kopiowanie 2x400gb potrwa swoje..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×