Skocz do zawartości
Patricko

Battlefield 1

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, malpka napisał:

To uczucie gdy jesteś nowy i rozpoczynasz pierwszą potyczkę, nie znasz mapy, masz pierwszy poziom i łoją cię kolesie na trzydziestym poziomie epickim a ty co najwyżej możesz im całym magazynkiem lekko porysować hełm.

No coś w tym jest, bo przez pierwsze kilka minut to nikogo nie ubiłem w ogóle a padałem jak mucha, chociaż głównie od snajperów :) Tu trzeba mocno myśleć gdzie taka łajza mogła się skitrać i jak dostać się z punktu A do punktu B, żeby nie było cie widać z punktu C (chociaż snajperzy są też w pewnie w punktach D, E i F, więc średnio :P ). Ale w ostatnim , czwartym meczu, grając wsparciakiem ubiłem oszałamiającą liczbę zdaje się 15 adwersaży. Jak dla mnie wyczyn niebotyczny :) Medykiem też w sumie sporo jak na mnie zabijałem, bo ta jego pierwsza broń (mam nadzieje, że inne są podobne też, przynajmniej niektóre) mi bardzo pasuje.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałbym, żeby brać Fedorova (tzn musisz odblokować z DLC) i masz broń najbliższą normalnemu karabinowi szturmowemu, ale chyba od mojej ostatniej gry wyszły z 2-3 patche i wszystko mogło się zmienić.
Trochę korci, żeby postrzelać, ale chyba z pół roku nie grałem i pewnie będzie lekkie wkur... jak mnie jakiś noob przeora w pierwszym meczu :30vm3cw:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, The_Siemek napisał:

Napisałbym, żeby brać Fedorova (tzn musisz odblokować z DLC) i masz broń najbliższą normalnemu karabinowi szturmowemu, ale chyba od mojej ostatniej gry wyszły z 2-3 patche i wszystko mogło się zmienić.

Fedorov właśnie podobno jest dobry tylko na bliski zasięg, bo to jest automat. A mi się podobają bardzo takie karabinki typu m1 garand, na średni i dalszy zasięg strzelające pojedynczymi nabojami (takie snajperki bez lunety:P )

 

12 minut temu, The_Siemek napisał:

Trochę korci, żeby postrzelać, ale chyba z pół roku nie grałem i pewnie będzie lekkie wkur... jak mnie jakiś noob przeora w pierwszym meczu 

Graj ze mną w drużynie to Cie oszczędze xD

 

Warto (teoretycznie) wrócić o tyle, że jest jakaś akcja, że po każdym meczu zdobywa się jakieś punkty i te punkty odblokowują jakieś skiny do bf1 i bfV :)

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lubisz takie karabiny quazi-snajperskie to RSC wymiatał (też DLC) i inna, całkiem dobra opcja to Marquand (też DLC...).
RSC praktycznie na 2 strzały kładzie. Tylko, że ma mały magazynek.

Mi te skiny to latają nisko :) W żadnej grze mnie to nigdy nie interesowało, ale chyba dzisiaj odpalę, o ile 33 C za oknem plus ogień z konsoli szafki nie spopielą xD

Edytowane przez The_Siemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, The_Siemek napisał:

Jeśli lubisz takie karabiny quazi-snajperskie to RSC wymiatał (też DLC) i inna, całkiem dobra opcja to Marquand (też DLC...).
RSC praktycznie na 2 strzały kładzie. Tylko, że ma mały magazynek.

Mi te skiny to latają nisko :) W żadnej grze mnie to nigdy nie interesowało, ale chyba dzisiaj odpalę, o ile 33 C za oknem plus ogień z konsoli szafki nie spopielą xD

Proszę pana, ja to mom edycje rewolucyjno z tymi wszystkimi delse. Także bez obawień :)

Właśnie widziałem RSC na jakimś filmiku. Wydaje się przegięty, ale mi pasuje :P

Co do temperatury to faktycznie jest ciężko... Ja mieszkam teraz na 3 piętrze to mam gurwa saune w domu, mimo że giercownia ma okna od wschodu :/ Ale konsola nie wydawała się pracować jakoś gorzej niż zwykle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest taki przegięty, bo dosyć duży był odrzut po każdym strzale. No i ten magazynek malutki :( Na mały dystans to leżysz i kwiczysz.

U mnie 3 wysokie piętro, konsola dodatkowo na antresoli na poddaszu. 30 stopni to tam jest leciutko. Jak tam wchodzę tylko to jakbym się do Afryki teleportował. Z żoną sobie Netflixa wczoraj oglądaliśmy i zapadła klamka - jeb... chore zatoki, trzeba klimę montować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, The_Siemek napisał:

Jeśli lubisz takie karabiny quazi-snajperskie to RSC wymiatał (też DLC) i inna, całkiem dobra opcja to Marquand (też DLC...).
RSC praktycznie na 2 strzały kładzie. Tylko, że ma mały magazynek.

Mi te skiny to latają nisko :) W żadnej grze mnie to nigdy nie interesowało, ale chyba dzisiaj odpalę, o ile 33 C za oknem plus ogień z konsoli szafki nie spopielą xD

Marquand? Co to? Mam 400h w BF1, a o takiej brońce jeszcze nie słyszałem :D

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te nowe sieciowe fps to jednak nie dla mnie. Akurat przed chwilą skończyłem sesję w Battlefronta 2 i gra wyleciała z HD. Nie rozumiem jaki jest sens matchmakingu który wrzuca mnie do gry z kolesiami na 70lv. Chłopaki mają takie karty że głowa mała. Zamiast motywacji do wbijania lv jest potworna frustracja skoro by odblokować ciut lepszą broń tylko dla jednej postaci muszę zabić 200 przeciwników. Prędzej sam zginę 400x niż zaliczę 200 fragów. Jaki jest cel umieszczania w grach kart lub perków które tylko psują balans? Być może chodzi o to by gracze czuli się nagradzani za postępy dzięki czemu będą chcieli wracać do gry. Ale by grać Bad Company 2 czy w TLoU nie potrzebowałem co chwila wpadających skórek, broni, emblematów i innego badziewia. Gry były tak genialne że wracałem do nich just for fun. Mało tego, świeży ale ogarnięty gracz miał w nich szanse w starciu z weteranami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kolejne kilka meczy. Granie medykiem idzie mi zdecydowanie najlepiej, zarówno pod kątem przydatności dla zespołu jak i pod względem własnych osiągnięć w zmniejszaniu pulsu adwersarzom w sposób dowolny :) raz nawet dostałem wyróżnienie jako "filar drużyny" XD prawdopodobnie to świadczy od słabej druzynie, skoro miała taki filar no ale nie będę narzekał :)

Za to ponarzekam na, że się tak wyrażę, sieciowość tej gry. Mój towarzysz broni wieloletni @manoszek chciał mi pokazać jak się gra w bf na poziomie, a od wejścia na imprezę do zagrania wspólnie minęło chyba z pół godziny... Nie działało ani kiedy ja wysylałem zaproszenie, ani kiedy Many dołączał, nie wyskakiwały żadne komunikaty... Jedyne co poszło to metodą z początku wieku wpisanie numeru serwera... Wstyd jak hói że to tak działa... Zwłaszcza kiedy mam bezpośrednie porównanie do overwatcha... wiem że tu gra po 32 osoby na stronę, ale powinno się bezproblemowo dołączać ekipą do meczu od razu z poziomu menu... Masakra jedna wielka, no ale poszło i grało się elegancko :)

Dwie rzeczy jeszcze, z którymi mam problem, może ktoś coś poradzi:

-potrzebuję jakiejś mapy/trybu, gdzie będzie dużo pojazdów, bo muszę rozwalać granatami i naprawiać własne pojazdy, a to wszyztko co grałem do tej pory to tylko jakieś pojedyncze czołgi były, na których dwa granaty przeciwpancerne robiły umiarkowane wrażenie :/

-w menu, tam gdzie są bronie, przy tych broniach, które odblokowuje się poprzez wykonywanie jakiś zadań nie mam wartości ani listy rzeczy czasami. Dopiero muszę wejść w całą rozpiskę broni wszystkich klas (tam gdzie są prostokąty ze szkicem broni) i tam przeglądać :/ na liście broni przy wyposażeniu czasami je widać a czasami nie, co jest strasznie upierdliwe i nie wiem czy to jakiś błąd czy to normalne.

Zabicie gościa z miotaczem ognia szarżą z bagnetem to było coś pięknego :) Do tego miałem jedną taką akcję, że płakałem prawie z żalu, że nie ma jak w overwatchu możliwości nagrania ostatnich kilkunastu sekund... Wlecieć w ruiny, pod ostrzałem postawić swojego ziomka i zdjąć dwóch typów, którzy pewnie byli takimi samymi koksami jak ja i nie zdążyli mnie jeszcze ubić XD

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem jedno - typowe DICE xD
Swobodne dołączenie do znajomych nie działa od samego początku (z jednym krótkim epizodem). Menu wybory jest skaszanione po prostu. Lepiej to przez Battleloga robić - o ile akurat zapisze setup.


Jeśli chcesz grać w BFy to pamiętaj złote zasady:
nigdy cała gra nie działa poprawnie na 100% (nawet 2-3 lata po premierze),
jeśli dają patch, który naprawia 5 rzeczy to jednocześnie psuje 6,
zawsze jakaś broń/pojazd/mapa jest popsuta - bug, OP, wchodzenie poza mapę;



 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@The_Siemek 

To że każdy patch coś naprawia a coś psuje to jest normalne, tak samo jak to że coś jest op itp. Mam pełną świadomość, że dodająć np nową broń czy zmieniając jakieś parametry starej mają ograniczone możliwości testowania tego i nie mają na etapie projektowania tysięcy ludzi, którzy grają. Muszą to wypuścić i ewentualnie szybko łatać.

Grałem całe lata w wowa, teraz w overwatcha, więc takie rzeczy w grach sieciowych mnie specjalnie nie dziwią ani nie wkurzają, bo zwyczajnie je zaakceptowałem.

Ale do bulwy nędzy kod sieciowy działający jak żyleta to powinien być gurwa filar gry, a to z tego jest taki filar jak ze mnie wczoraj. To że jeden mecz mi wyszedł, to nie znaczy że wyjdzie następny XD

Strasznie to słabe... Przecież ta gra ma już chyba 2 lata, do tego jest 74 grą z serii. Nie wierzę, że ogarnięcie tego do przyzwoitego poziomu to jakaś wielka sztuka :/

 

A mógłbyś rozwinąć wątek battleloga? Co to za dziadostwo i jak dołączać przez to razem do meczu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też w kilka gier sieciowych grałem, ale jakoś DICE opornie idzie to naprawianie a czasami jakby nikt nie testował zmian. Dobrym przykładem jest bombowiec ruskich Ilya w BFI - najpierw to było bezużyteczne gówno, po jakichś 4 patcha stało się OP na maksa. Praktycznie leciałeś nad mapą i na przelot zabijałeś pół drużyny wroga :30vm3cw:


Battlelog to taki dodatek do gry - platforma na której możesz sprawdzać wyniki, statystyki, ustawiać wyposażenie. Na kompie przez Battleloga gra się odpalała (nie wiem czy teraz też). Masz też apkę Companion - w sumie to samo, ale w telefonie. Jakaś tam lista znajomych przez Origin.
Kiedyś to było lepsze, bo pozwalało budować community wokół gry - klany/plutony. No i hejtować pod raportami na 103 strony, bo kogoś kicknął admin :listek:

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xavris napisał:

@The_Siemek 

To że każdy patch coś naprawia a coś psuje to jest normalne, tak samo jak to że coś jest op itp. Mam pełną świadomość, że dodająć np nową broń czy zmieniając jakieś parametry starej mają ograniczone możliwości testowania tego i nie mają na etapie projektowania tysięcy ludzi, którzy grają. Muszą to wypuścić i ewentualnie szybko łatać.

Grałem całe lata w wowa, teraz w overwatcha, więc takie rzeczy w grach sieciowych mnie specjalnie nie dziwią ani nie wkurzają, bo zwyczajnie je zaakceptowałem.

Ale do bulwy nędzy kod sieciowy działający jak żyleta to powinien być gurwa filar gry, a to z tego jest taki filar jak ze mnie wczoraj. To że jeden mecz mi wyszedł, to nie znaczy że wyjdzie następny XD

Strasznie to słabe... Przecież ta gra ma już chyba 2 lata, do tego jest 74 grą z serii. Nie wierzę, że ogarnięcie tego do przyzwoitego poziomu to jakaś wielka sztuka :/

 

A mógłbyś rozwinąć wątek battleloga? Co to za dziadostwo i jak dołączać przez to razem do meczu?

Wbrew pozorom gry serii BF po przejściu na frostbite są bardzo złożone, pociski są fizycznymi pociskami, a nie hit scanem jak w Codzie np., zniszczalne środowisko, modularne niszczenie pojazdów itp. itd. łatwo narzekać ale to serio nie jest takie proste. Ja nie narzekam,  w grze rzadko zdarzają się błędy ale to dołączanie do znajomych to jest jakiś dramat. Najlepiej przez wpisywanie numeru serwera w przeglądarce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, riddi_962 napisał:

Wbrew pozorom gry serii BF po przejściu na frostbite są bardzo złożone, pociski są fizycznymi pociskami, a nie hit scanem jak w Codzie np., zniszczalne środowisko, modularne niszczenie pojazdów itp. itd. łatwo narzekać ale to serio nie jest takie proste. Ja nie narzekam,  w grze rzadko zdarzają się błędy ale to dołączanie do znajomych to jest jakiś dramat. Najlepiej przez wpisywanie numeru serwera w przeglądarce.

Ale ja też nie narzekam na samą grę. Pisałem tylko, że jeżeli pojawiają się jakieś bugi albo problem z balansem broni (którego sam nie zauważyłem, bo gram od dwóch dni) to jestem w stanie to zrozumieć i zaakceptować.

Jedyne na co narzekam to że się tak wyrażę, kod sieciowy gry, który chyba jest z czasów najpierwszejszego battlefielda :)

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fizyka i cała reszta jest na wysokim poziomie i zdaję sobie sprawę jak ciężko jest to wszystko ogarnąć. Mi chodzi o to, że robiąc ten sam tytuł od tylu lat (na tym samym silniku lub poprawionym) a im się zdarzają nagminnie te same błędy - dołączanie (zwłaszcza na konsolach) to jest sztandarowy problem. Plus ginięcie za ścianami i inne rzecz o których przy każdej grze z serii rozmawiamy tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, xavris napisał:

Ale ja też nie narzekam na samą grę. Pisałem tylko, że jeżeli pojawiają się jakieś bugi albo problem z balansem broni (którego sam nie zauważyłem, bo gram od dwóch dni) to jestem w stanie to zrozumieć i zaakceptować.

Jedyne na co narzekam to że się tak wyrażę, kod sieciowy gry, który chyba jest z czasów najpierwszejszego battlefielda :)

Oglądałem porównanie jakiś czas temu detekcji trafień i tym podobnych rzeczy sieciowych w kilku FPS-ach i BF1 wypadał jako jeden z najlepszych (biorąc pod uwagę rozmach rogrywki). Jednak za to spieprzone dołączanie do znajomych należy się pluton egzekucyjny :)
DSu5ZSgW4Asfjke.jpg:large

Z tego co pamiętam, w przypadku BF1 to teraz na PC jest jeszcze lepiej bo chyba 120 Hz a nie 60 Hz jak na konsolach.

Edytowane przez riddi_962

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrażeń laika ciąg dalszy.

W zasadzie po tym jak trochę pograłem to jestem zasmutkowany, że nie kupiłem tego wcześniej :P No niesamowicie przyjemne dziadostwo. Wczoraj jeszcze skusiłem się, żeby spróbować koniojeźdźztwa i aż sobie trofeum wbiłem :P No coś pięknego tak w szarży gościa nadziać na lance i go wyrzucić kilkanaście metrów dalej :)

Od kiedy zrobiłem trofea na wbicie drugiego poziomu wszystkich pozostałych klas to gram tylko medykiem. Zastanawiam się, jak można sobie ułatwić szybkie przełączanie między bronią a strzykawką, muszę poszukać na necie co lud leczący robi. Rzucanie apteczek na r1 jest całkiem wygodne, tylko ta możliwość nie zawsze wyskakuje. Też do sprawdzenia.

Map milion, przynajmniej na chwilę obecną są bardzo różnorodne i nie nudzą. Ostatnio gram w sumie w kółko operacje, tak to się chyba nazywa, dwie w kółko, bo dają skrzynki z duperelami a ja kocham skrzynki z duperelami, a same operacje też uważam za bardzo udany tryb.

Odblokowywanie broni trochę męczące, bo mam już kilka, które mi się podobają, a czasami żeby poodblokowywać do końca trzeba latać z jakimś totalnym crapiszczem :/ Ostatnio się użerałem właśnie, bo miałem chyba 50 zabójstw zrobić jakimś takim totalnym dziadostwem, że bym je najchętniej z gry całkiem usunął albo zamalował na ekranie, żeby jej więcej nie widzieć :)

Jedna rzecz, która mi zaczęła przeszkadzać to absurdalnie wręcz długie czasy wczytywania. Wiem, że mapy są spore i w ogóle, ale kurna mam wrażenie, że w czasie wczytywania 4 meczy uzbierałby się czas na piąty... Trochę słabo :/

Poza tym i gunwianym kodem sieciowym jest bardzo dobrze :)

Oczekuję, co jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem, na część kolejną :) Nawet same realia WWII są mi bliższe niż WWI. Ale te, choć takie bym powiedział, mało medialnie popularne, są też chyba dość dobrze oddane i dają jakiś pogląd, jak wyglądała wtedy walka na froncie, oczywiście z dużym przymrużeniem oka. No i Sabaton pięknie w to wchodzi :)

A mutli podoba mi się tak, że w kampanii zrobiłem tylko jedną misję, bo mi jej się nie chce grać :P

 

Przy okazji muszę się też do czegoś przyznać. Zawsze byłem ignorantem w kwestii bfa i coda. BF mnie nie interesował, a CoDa uważałem za jego upośledzonego brata dla 13 latków :P Po graniu teraz w BF1 i świeżo po graniu w CoD WWII stwierdzam, że to są totalnie różne gry i nie ma najmniejszego sensu ich zestawianie ze sobą :P Coś jak porównywać starcrafta do cywilizacji :)

BF mi bardziej pasuje, bo uwielbiam takie choć minimalnie taktyczne podejście, że ktoś musi leczyć, ktoś rzucać ammo itp. (dlatego tyle czasu spędziłem w overwatch, tanki, healerzy, podział na role i ich obsadzenie jest wręcz kluczowe dla przebiegu meczu). Ale absolutnie nie stwierdzę, że BF jest lepszy niż CoD.

Dobra, na pewno jest lepszy niż ten paździerz Black Ops III z plusa XD Ale WWII było bardzo, bardzo dobre i z żalem oddawałem kumplowi płyte, bo mi się bardzo przyjemnie grało multi, zwłaszcza tryb kojarzący mi się mocno z enemy territory... nie pamiętam nazwy... Taki z różnymi celami na mapie, typu zbuduj most albo zniszcz centrum komunikacji.

Ale ściana tekstu się zrobiła :P

Tl;dr - BF1 jest zajebisty, CoD WWII też był, BO3 to szmelc, czekam na BFV :P

Edytowane przez xavris
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, xavris napisał:

 Ale absolutnie nie stwierdzę, że BF jest lepszy niż CoD.

Proszę o bana dla kolegi!!!

Dzisiaj chyba sobie ściągnę i pogram trochę (tęsknie się za BFem), bo wczoraj odpaliłem BF4 i nie umiem w to grać kompletnie xD

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, The_Siemek napisał:

Proszę o bana dla kolegi!!!

Dzisiaj chyba sobie ściągnę i pogram trochę (tęsknie się za BFem), bo wczoraj odpaliłem BF4 i nie umiem w to grać kompletnie xD

A próbuj dziadu borowy, ja myślałem że Ty mój krajan (pośrednio) to mi takich tutaj podkopów nie będziesz robił :P

Nie stwierdzę, że BF jest lepszy niż CoD, bo to tak, jakbym miał stwierdzić, że Cywilizacja jest lepsza od Starcrafta. To że dla mnie jest, to nie znaczy że jest tak ogólnie :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, xavris napisał:

Od kiedy zrobiłem trofea na wbicie drugiego poziomu wszystkich pozostałych klas to gram tylko medykiem. Zastanawiam się, jak można sobie ułatwić szybkie przełączanie między bronią a strzykawką, muszę poszukać na necie co lud leczący robi. Rzucanie apteczek na r1 jest całkiem wygodne, tylko ta możliwość nie zawsze wyskakuje. Też do sprawdzenia.

Jak wycelujesz w kompana który jest ranny i w dystansie mniejszym niż 20m bodajże to wciskając strzałkę pod która masz podpisaną apteczkę też ją rzucisz. Korzystam  tylko z tego. A co do szybkiego przełączania to nie bardzo rozumiem- wciskasz strzałkę i tyle :DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem że wciskając strzałkę rzucam apteczke, rozgryzłem to po 2 minutach grania :P Chodzi o to, że trzeba kciuk oderwać z gałki na dpada, a prompty na r1 nie zawsze wyskakują i nie zawsze działają.

Co do resowania chodziło mi o to, że dużo lepszym rozwiązaniem byłoby automatyczne zmienianie broni na strzykawkę i jej użycie po dobiegnięciu do padniętego ziomka, a nie to że najpierw znowu trzeba przerzucać się z gałeczki i dopiero jej użyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.08.2018 o 12:59, xavris napisał:

Tak, wiem że wciskając strzałkę rzucam apteczke, rozgryzłem to po 2 minutach grania :P Chodzi o to, że trzeba kciuk oderwać z gałki na dpada, a prompty na r1 nie zawsze wyskakują i nie zawsze działają.

Co do resowania chodziło mi o to, że dużo lepszym rozwiązaniem byłoby automatyczne zmienianie broni na strzykawkę i jej użycie po dobiegnięciu do padniętego ziomka, a nie to że najpierw znowu trzeba przerzucać się z gałeczki i dopiero jej użyć.

Tak, genialny plan, w trakcie walki kompan pada, a tobie giwera sama przeskakuje. Co jeszcze gra miała by za nas robić? Tosty na śniadanie?

Edytowane przez riddi_962

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram głównie wieczorem, więc odpada :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, dałbym Ci laurkę za zabawnosc, ale nie znam adresu żeby Ci wysłać :(

jak zagrasz kiedyś w coś innego niż bf to pogadamy, jak proste rzeczy można rozwiązać w prosty sposób. Jeżeli myślisz, że mówię o tym że gra robi coś sama z automatu, bez polecenia ze strony gracza to dalszą dyskusja nie ma sensu. W sumie już poprzedni post nie miał, bo pisałem dwa razy to samo.

a tostów na śniadanie w sumie nie polecam. Roztopiony żółty ser jest, mimo że absolutnie cudowny, cholernie niezdrowy. Lepiej opierdzielic parówkę z psa z budą :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×