Skocz do zawartości
bany®

XBOX ONE X

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, zarejestrowałem się żeby skontrować nieco najazd fanboyów, bo opluwanie xboxa za to co robią w gamingu jest śmieszne i pokazuje jakimi pacynkami sony niektórzy gracze są. Nie wyobrażałem sobie jeszcze te 2 lata temu, że będę za xboxem, ale dzisiejsza konfa mnie tylko utwierdziła, że microsoft jest ponad wojenkami i ma choć trochę szacunku do swoich fanów w przeciwieństwie do sony, których na dobre ogarnęła arogancja i butność. Nie będę się rozpisywał o usługach, padzie, jakości wykonania, obsłudze klienta, kto miał do czynienia z obiema konsolami, wie, że nie ma czego porównywać. Gier wychodzi cała masa, te pieprzenie, że na xboxa nie ma gier jest tak samo głupie jak kilka lat temu podobne hasła odnośnie ps3. Obecnie na xbox store figuruje blisko 1000 pozycji natywnie na xboxa, oraz 386 we wstecznej z x360, i co, to nie są gry? Żeby ogarnąć tytuły, które mnie osobiście interesują to mam grania na kilka lat nawet jakby nowe gry przestały nagle wychodzić. I najważniejsze, megatona konfy, pozwolę wytłuścić:

 

3 GENERACJE GIER NA JEDNYM SPRZĘCIE

 

Ktoś kto lubi powracać do ulubionych klasyków i nie ma obsesji na punkcie nowości, doceni tą usługę. Konkurencja wrzuca jedynie wybrane gry w formie remasterów, za które trzeba ponownie płacić, w przypadku xboxa mam płytę, instalujemy i gramy. Nie ma nowej Bayonetty natywnie na 8 gen? Żaden problem, odpalam jedynkę we wstecznej itp. Pozdrawiam trzeźwo myślących graczy.

 

Edit: jeszcze przemyślenia co do Xboxa X - nie kupili mnie na ten moment, zostaję przy S. Na razie chyba tylko Forza 7 korzysta z dodatkowej mocy, a to nie jest wystarczający argument, żebym się skusił na Xa

 

 

 

Edytowane przez gracz_
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, gracz_ napisał:

Ok, zarejestrowałem się żeby skontrować nieco najazd fanboyów, bo opluwanie xboxa za to co robią w gamingu jest śmieszne i pokazuje jakimi pacynkami sony niektórzy gracze są. Nie wyobrażałem sobie jeszcze te 2 lata temu, że będę za xboxem, ale dzisiejsza konfa mnie tylko utwierdziła, że microsoft jest ponad wojenkami i ma choć trochę szacunku do swoich fanów w przeciwieństwie do sony, których na dobre ogarnęła arogancja i butność. Nie będę się rozpisywał o usługach, padzie, jakości wykonania, obsłudze klienta, kto miał do czynienia z obiema konsolami, wie, że nie ma czego porównywać. Gier wychodzi cała masa, te pieprzenie, że na xboxa nie ma gier jest tak samo głupie jak kilka lat temu podobne hasła odnośnie ps3. Obecnie na xbox store figuruje blisko 1000 pozycji natywnie na xboxa, oraz 386 we wstecznej z x360, i co, to nie są gry? Żeby ogarnąć tytuły, które mnie osobiście interesują to mam grania na kilka lat nawet jakby nowe gry przestały nagle wychodzić. I najważniejsze, megatona konfy, pozwolę wytłuścić:

 

3 GENERACJE GIER NA JEDNYM SPRZĘCIE

 

Ktoś kto lubi powracać do ulubionych klasyków i nie ma obsesji na punkcie nowości, doceni tą usługę. Konkurencja wrzuca jedynie wybrane gry w formie remasterów, za które trzeba ponownie płacić, w przypadku xboxa mam płytę, instalujemy i gramy. Nie ma nowej Bayonetty natywnie na 8 gen? Żaden problem, odpalam jedynkę we wstecznej itp. Pozdrawiam trzeźwo myślących graczy.

 

Edit: jeszcze przemyślenia co do Xboxa X - nie kupili mnie na ten moment, zostaję przy S. Na razie chyba tylko Forza 7 korzysta z dodatkowej mocy, a to nie jest wystarczający argument, żebym się skusił na Xa

 

 

 

Masz racje, ale wydawać 1000 zł aby postawić pod telewizorem dość drogi emulator 360 i pierwszego Xbox,a(którego oficjalnie nie było w Polsce) to chyba coś nie tego biznes. Kupuje się konsole dla wygody, aby mieć spokój przez 5-6 lat i móc pograć w gry. Jako że konsole są zacofane technologicznie od PC, to trzeba jakoś użytkowników przyciągnąć do kupna tego sprzętu którego główna funkcja to właśnie GRY, dlatego mamy tytuły na wyłączność :) koło się zamyka i wszystko pięknie ładnie. 

 

A teraz mała dygresja, nikt nie karze Ci sprzedawać starej konsoli, jak masz ochotę pograć w Bayonette to wyciągasz z szafy swoją starą 360'tke albo ps3, czy ps2 :)

Edytowane przez Jedyny i Wspaniały
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, gracz_ napisał:

Ok, zarejestrowałem się żeby skontrować nieco najazd fanboyów, bo opluwanie xboxa za to co robią w gamingu jest śmieszne i pokazuje jakimi pacynkami sony niektórzy gracze są. Nie wyobrażałem sobie jeszcze te 2 lata temu, że będę za xboxem, ale dzisiejsza konfa mnie tylko utwierdziła, że microsoft jest ponad wojenkami i ma choć trochę szacunku do swoich fanów w przeciwieństwie do sony, których na dobre ogarnęła arogancja i butność.

 

Jest wiele racji w tym co napisałeś. Szydera bez żadnego obiektywizmu. A niektórym (jak np Pan KOMARZYSKO) już prawie żyłka pękła gdy pisał że zaraz "xboty" będą wychwalać produkty Microsoftu. A tutaj takie rozczarowanie. Niestety zawiść u takiej osoby jest wynikiem zahamowania rozwoju emocjonalnego i wymaga długotrwałego leczenia. My jako gracze powinniśmy się szanować a nie przeciwstawiać wszystkiemu co inne lub nie nasze. Niestety dopóki nie wykorzeni się ludzi zawiści to się nie zmieni bo większość kretynów nie rozumie co znaczy monopol i brak konkurencji, jak to oddziałuje na siebie wzajemnie i jak działa na niekorzyść nas wszystkich - graczy.

Edytowane przez BulletPOL
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Jedyny i Wspaniały napisał:

Masz racje, ale wydawać 1000 zł aby postawić pod telewizorem dość drogi emulator 360 i pierwszego Xbox,a(którego oficjalnie nie było w Polsce) to chyba coś nie tego biznes. Kupuje się konsole dla wygody, aby mieć spokój przez 5-6 lat i móc pograć w gry. Jako że konsole są zacofane technologicznie od PC, to trzeba jakoś użytkowników przyciągnąć do kupna tego sprzętu którego główna funkcja to właśnie GRY, dlatego mamy tytuły na wyłączność :) koło się zamyka i wszystko pięknie ładnie. 

 

A teraz mała dygresja, nikt nie karze Ci sprzedawać starej konsoli, jak masz ochotę pograć w Bayonette to wyciągasz z szafy swoją starą konsolę :)

 

Kwestia wygody i mojego lenistwa. Jak pomyślę o powrocie do mułowatego XMB z ps3 i tych chorych czasów instalacji (powstawały poradniki patchowania GT6....) to mi się odechciewa. A tak, wszystko mam na jednym sprzęcie, który (po aktualizacji kilka miechów temu) ma bardzo szybki interfejs i zintegrowane funkcje współczesnej konsoli pokroju DVR. I za tysiaka nie mam tylko emulatora, przecież nadal mam gry dedykowane na xboxa one, których jak wspomniałem jest niemal 1000, a następnych 60 jest już w sekcji pre-orderów. 1st party jest ważne dla wykreowania wizerunku marki, ale ja wraz ze sporą częścią graczy spędzam czas głównie na multiplatformach. Poza tym jest kwestia preferencji, sony zostawia w tyle konkurencję ilością exów, ale w mój gust trafiają ze 3-4 (które już ograłem, a z zapowiedzianych nic mnie nie jara). Miałem obie konsole, i na ten moment nie wróciłbym do ps4, próbuję pokazać inną perspektywę, bo niektórzy tu chyba naprawdę wierzą w slogany o braku gier, kiedy ja czuję się wręcz przytłoczony tym co wyszło i jest zapowiedziane nie odczuwając w ogóle braków w postaci ip ze stajni sony. Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, gracz_ napisał:

 

Kwestia wygody i mojego lenistwa. Jak pomyślę o powrocie do mułowatego XMB z ps3 i tych chorych czasów instalacji (powstawały poradniki patchowania GT6....) to mi się odechciewa. A tak, wszystko mam na jednym sprzęcie, który (po aktualizacji kilka miechów temu) ma bardzo szybki interfejs i zintegrowane funkcje współczesnej konsoli pokroju DVR. I za tysiaka nie mam tylko emulatora, przecież nadal mam gry dedykowane na xboxa one, których jak wspomniałem jest niemal 1000, a następnych 60 jest już w sekcji pre-orderów. 1st party jest ważne dla wykreowania wizerunku marki, ale ja wraz ze sporą częścią graczy spędzam czas głównie na multiplatformach. Poza tym jest kwestia preferencji, sony zostawia w tyle konkurencję ilością exów, ale w mój gust trafiają ze 3-4 (które już ograłem, a z zapowiedzianych nic mnie nie jara). Miałem obie konsole, i na ten moment nie wróciłbym do ps4, próbuję pokazać inną perspektywę, bo niektórzy tu chyba naprawdę wierzą w slogany o braku gier, kiedy ja czuję się wręcz przytłoczony tym co wyszło i jest zapowiedziane nie odczuwając w ogóle braków w postaci ip ze stajni sony. Pozdro

Nie oceniam :1_grinning: Ciesze się że znalazłeś swoją konsolę i cieszysz się nowymi i starymi produkcjami, najlepiej jak potrafisz. To że robię sobie jaja i szydzę, nie znaczy że jestem jakimś fanboyem, więc nie obrażaj się. Staram się obiektywnie oceniać. Masz rację na Xbox One jest mnóstwo świetnych gier, tak samo jak na PS4, ba Nintendo też ma się czym pochwalić. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Jedyny i Wspaniały napisał:

Nie oceniam :1_grinning: Ciesze się że znalazłeś swoją konsolę i cieszysz się nowymi i starymi produkcjami, najlepiej jak potrafisz. To że robię sobie jaja i szydzę, nie znaczy że jestem jakimś fanboyem, więc nie obrażaj się. Staram się obiektywnie oceniać. Masz rację na Xbox One jest mnóstwo świetnych gier, tak samo jak na PS4, ba Nintendo też ma się czym pochwalić. 

 

Coś ty, bez spiny przecież gadamy, mamy podobne hobby i dzielimy się spostrzeżeniami. Weź też poprawkę, że mogę mieć nieco skrzywiony gust, bo przykładowo obiektywnie przeciętny Driveclub dla mnie gniecie nudną Forzę czy to FM czy też Horizon, ale za to uncharteda 4 po miałkiej trylogii nawet kijem nie tykam :24_stuck_out_tongue:

Fu^%, 2 godziny do bethesdy chyba odpuszczam.

Edytowane przez gracz_
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i gówno wyszło z tego całego Scorpio... Niepotrzebnie na to czekałem. Liczyłem, że będzie dominująca konsola na rynku pod względem wydajności, ale tak chyba nie wolno. Pewnie i będzie trochę lepsza od ulepszonego PS4, ale za nie więcej niż 1600-1700zł raczej cudów nie oczekuję, niedawno płaciłem 1300 za kartę graficzną :/ 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@gracz_ widzisz nie pisałem w tym wątku przed konferencja bo nie chciałem robić większej gownoburzy niż już jest. Niestety ale nie pomyliłem się, DLA MNIE to porażka, sprzęt mocny, ale mało exclusive i w dodatku interesuje mnie jeden. Twoje i moje podejście dobrze pokazuje ze jest miejsce dla obu konsol na rynku ale moim zdaniem do większości graczy nie trafi oferta MS. Co widać po bieżących wynikach sprzedaży.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wyniki sprzedaży są takie, że xbox one sprzedaje się lepiej niż analogicznie w podobnym okresie xbox 360, który był uznawany za duży sukces, po prostu sony z ps4 przyćmiło sukces xboxa one, kwestia perspektywy.

 

Ch*j z tymi wojenkami, Evil Within 2 i nowy Wolf obczajajcie trailery, multiplatformy więc nikt nie będzie bólu miał, a trailery fenomenalne, znakomicie się zapowiadają te gry, szczególnie TEW 2 się  JARAM (Mikami za sterami ponownie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, BulletPOL napisał:

 

Jest wiele racji w tym co napisałeś. Szydera bez żadnego obiektywizmu. A niektórym (jak np Pan KOMARZYSKO) już prawie żyłka pękła gdy pisał że zaraz "xboty" będą wychwalać produkty Microsoftu. A tutaj takie rozczarowanie. Niestety zawiść u takiej osoby jest wynikiem zahamowania rozwoju emocjonalnego i wymaga długotrwałego leczenia. My jako gracze powinniśmy się szanować a nie przeciwstawiać wszystkiemu co inne lub nie nasze. Niestety dopóki nie wykorzeni się ludzi zawiści to się nie zmieni bo większość kretynów nie rozumie co znaczy monopol i brak konkurencji, jak to oddziałuje na siebie wzajemnie i jak działa na niekorzyść nas wszystkich - graczy.

Słuchaj no Panie Bullet, żyłka mi pękła ale to z powodu żenady jaką odstawił MS na konfie. Swój wywód na temat wzajemnego szacunku i rozwoju emocjonalnego, trzeba było przytoczyć wtedy, gdy forumowi koledzy z obozu MS rozpętali gówno burzę, przy premierze PROsiaka. Gdzie byłeś wtedy strażniku moralności, jak obrażano graczy?

Dla Twojej wiadomości, ja posiadam obie konsole i nie odczuwam potrzeby plucia jadem na prawo i lewo, na użytkowników "wrogiego obozu". A to że dzisiaj pojechałem trochę po MS, no cóż... sam sobie na to zapracował tą kosmiczną ilością ekskluzywnych indorów.

Tyle w temacie.

Co do samej konferencji, zdania nie zmieniam. Prócz dwóch pierwszych tytułów i prezentacji XOX, reszta to strata czasu graczy którzy oglądali konferencję.

 

Konfa Bethesdy znacznie ciekawsza. TEW2 i nowy Wolf :dance:

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zasilacz jest wewnątrz konsoli czy na kablu?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po prostu zawiedziony. Spodziewałem się ze tak będzie ale po cichu marzyłem ze jednak MS coś pokaże ciekawego.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to widzę tak ( zresztą pisałem już o tym wcześniej), producentom konsol wcale nie zależy aby zdetronizować konkurencję. Oni wspólnie nas karmią tak abyśmy się nie najedli. Nie może być takiego pierdyknięcia aby nam kapcie pospadały. Idą sprawdzoną drogą, troszkę ramu, o ciutkę lepszy procek,  jakieś nowe obiecanki odnośnie multumedialności. Wszystko identycznie jak np z telefonami, ekran większy o pół cala,  trochę ramu i nowy android.  I to wszystko w pewnej barierze cenowej, aby klient wstał i kupił bez uczucia dymania. Ten cykl powtarza się co dwa, trzy lata. 

Wyjdzie nowy xbox gdzie już spora część klienteli jest trochę zawiedziona,  po roku czasu zaczną się stękania że jednak te gry to dupska nie urywają i wszyscy z utęsknieniem zaczną patrzeć w stronę stajni Sony. Potem wyjdzie PS5 i pewnie znów będzie to samo.

Wiosna-lato-jesień-zima. Cykl musi trwać :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po namyślę uważam, że pomimo braku jakiś super exów Xbox 1X odniesie duży sukces. Z tej prostej przyczyny, że gry multiplatformowe będą wyglądać i działać najlepiej na tej konsoli. A to przecież na multiplatformowych tytułach jedzie growy biznes, a nie na wątpliwej jakości exach raz na 2 lata ;) Po drugie cała tona już obecnych tłustych pozycji otrzyma patcha pod 4K/60k/s (np Wiedźmin), i to też jest istotny argument przemawiający za kupnem. Jest to w końcu konsola, która może śmiało stawać w szranki z Pecetami za kilka tysięcy złotych. Rewelacyjna alternatywa dla tych, którzy mają budżet ograniczony do 2k. Plus, nie zapominajmy, że X jest wstecznie kompatybilny i ma dodawać coś od siebie w kwestii wyglądu i działania gier z One'a. Również akcesoria z One będą działać z X. Jest to spore value. Nie trzeba kupować nowych padów, pilotów, słuchawek i całego tego szajsu.

Gdybym nie miał peceta do grania wybrałbym Xboxa. Dostaję po prostu dużo, dużo więcej niż u konkurencji. Z wyjątkiem może 3 gier. Świat dalej będzie się kręcił, a ja przynajmniej pograłbym bez lagów w nowego CoDa ;)

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi 60 fps to Cie ponioslo kill choc chcialbym zeby to byla prawda.

Edytowane przez princ18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Xbox One X? Fajna konsola, tylko gry gurwy" - Józef Piłsudzki

 

A tak poważnie, to nie mogłem spać po tej konfie MS, a rano dostałem sraczki :Gmoch:

Nie no to jest lekki śmieszek to co wczoraj zaprezentowali, widać że obrali już zupełnie inną drogę niż Sony, i gry ich nie interesują.

Windows 10, Sprzęt, multiplatformy, wsteczna kompatybilność, jakieś indory. Nawet nowego Halo czy Gearsów nie było...

 

No coż, sama konsolą się pewnie sprzeda w Stanach, bo u nas wiadomo jak to wygląda. W sumie mnie to całkowicie wali bo co mnie interesuje co kto sobie zakupi, no ale brać znowu nowe pudełeczko za 500$ żeby ogrywać multiplatformy które mogę ograć na tym pudełeczku co mam teraz?

 

Trzeba się zastanowić, moim zdaniem jak na razie lekko zmarnowali potencjał fajnego sprzętu jakim pewnie bedzie nowy X.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał wcześniej kill, gry multiplatformowe będą wyglądać i działać najlepiej na Xbox One X. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Cześć tegorocznych tytułów również dostanie boosta graficznego oraz update do 4K (30-60fps). Wielbiciele Microsoftu, posiadacze łoniaka oraz osoby, które chcą mieć zawsze wszystko NAJ, z pewnością zaopatrzą się w nowego X'a bez żadnego „bulu” dupy. Cała reszta graczy pozostanie na swoich obecnych bolidach już do końca tej generacji. Faktem jest, że chyba wszyscy mieliśmy troszkę większe oczekiwania odnośnie DUŻYCH gier ekskluzywnych co by urwać jeszcze trochę graczy od Sony. Tutaj się raczej nie udało, a może to wcale nie było celem czy zamiarem Microsoftu. Przecież oni zdają sobie sprawę z ilości sprzedanych konsol konkurencji, gier ekskluzywnych Sony i tego, jak hermetycznie zamknięta jest ta społeczność. Xbox One X z pewnością będzie miał swoich fanów ale jak to faktycznie przełoży się na sprzedaż tej konsoli, okaże się za jakiś czas. Sony i tak już swoje wygrało.

 

Jedno trzeba przyznać, to chłodzenie systemem z komorą parową w X1X jest genialnym rozwiązaniem. Mam nadzieje że również Sony pójdzie po rozum do głowy i przy okazji kolejnej generacji konsol PlayStation również ujrzymy chłodzenie cieczą.

 

W końcu nastanie błoga cisza... :listek:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nikt nie mowi nic o wygladzie jak to czesto bywa przy nowych sprzetach :messi:
wg mnie to najlepiej wygladajaca konsola do tej pory - w porownaniu z nia PROsiak wyglada jak zabawka dla dzieci :)

Edytowane przez Rambo8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, mataman napisał:

To nie jest chłodzenie cieczą.

 

Ciecz zamienia się w parę. W blokach chłodzących umieszczone są specjalne rurki wypełnione substancją chłodzącą, która pod wpływem ciepła zmienia fazę z ciekłej na gazową. Para przenosi się następnie do zimniejszej części rurki, gdzie oddając ciepło skrapla się na chłodniejszych ściankach, a skroplony płyn z powrotem spływa do cieplejszej części.

 

vaporchamberx.jpg.57a0b12be682b54a6adb011902b57206.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kill napisał:

Po namyślę uważam, że pomimo braku jakiś super exów Xbox 1X odniesie duży sukces. Z tej prostej przyczyny, że gry multiplatformowe będą wyglądać i działać najlepiej na tej konsoli. A to przecież na multiplatformowych tytułach jedzie growy biznes, a nie na wątpliwej jakości exach raz na 2 lata ;) Po drugie cała tona już obecnych tłustych pozycji otrzyma patcha pod 4K/60k/s (np Wiedźmin), i to też jest istotny argument przemawiający za kupnem. Jest to w końcu konsola, która może śmiało stawać w szranki z Pecetami za kilka tysięcy złotych. Rewelacyjna alternatywa dla tych, którzy mają budżet ograniczony do 2k. Plus, nie zapominajmy, że X jest wstecznie kompatybilny i ma dodawać coś od siebie w kwestii wyglądu i działania gier z One'a. Również akcesoria z One będą działać z X. Jest to spore value. Nie trzeba kupować nowych padów, pilotów, słuchawek i całego tego szajsu.

Gdybym nie miał peceta do grania wybrałbym Xboxa. Dostaję po prostu dużo, dużo więcej niż u konkurencji. Z wyjątkiem może 3 gier. Świat dalej będzie się kręcił, a ja przynajmniej pograłbym bez lagów w nowego CoDa ;)

nie moge sie nie zgodzic, jak multiplatformy beda dzialac i wygladac lepiej niz na ps4p to konsola sie sprzeda. Licze na to. Exy z ps to zazwyczaj gry single player na 1-2 przejscia.

edit,

 dodatkowo mysle ze dla posiadaczy ps4 ktorzy nigdy wczesniej nie mieli do czynienia z xboxem jak ja taki 1X nie bedzie zlym rozwiazaniem bo bedzie troche tytulow ze wstecznej do ogrania w przyzwoitej jakosci

Edytowane przez bany4KHDR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślicie ze serio multiplatformowy będą najlepiej działać na x? Czy bd jak z pro ze gra bez łatki wyglada tak samo albo i czasami latka mało zmienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzieliście gameplay Assasyna i Mordoru? Tak będą wyglądać gry... Czyli bez zmian. Kosztem natywnego 4K dostała po dupie jakość, to nie jest następna generacja ani rewolucja w kwestii grafy, żeby każda gra nagle wyglądała jak z trailera. Będzie dokładnie to samo co teraz mamy, tyle że nieco płynniej i w 4k. W końcu to ta sama generacja mimo wszystko. Owszem, niektóre gry będą miały nieco lepszą jakość tekstur i będą nieco płynniejsze, ale nic poza tym...

 

Jak ktoś myśli, że gry będą wyglądać jak ten render z Metro czy Anthem, które pewnie leciało na jakiś 4 tytanach to good luck... Czeka go srogie rozczarowanie, a Forza w samej grze już prezentuje więcej ciekawych efektów, Digitalfoundry już zrobiło porównanie chyba nawet.

 

Pamiętajcie, że największa baza to wciąż podstawowe konsole i nie mogą o nich zapomnieć przy robieniu gier, a rynek zweryfikuje, czy konsola obecnej generacji za 500$ ma rację bytu. Wystarczy, że Sony pokaże kilka świetnych exów, obniży na stałe cenę Prosiaka do 350, Slima do 200 i reszta zrobi się sama. Takie są prawa rynku, a fanbojostwo, wojenki i słabe trolle nie mają tu nic do rzeczy.

  • Like 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×