The Last of Us: Part II

[KOMARZYSKO 767]

Równie dobrze mogę napisać że Wasza opinia o tej grze nikogo, bo w nią nie graliście. Dyskutować możecie sobie z innymi graczami jutuberami, wymieniając wspólne doświadczenia z przechodzenia gry na yt.
Te spoilery fabularne na które natknąłem się wcześniej, w żaden sposób nie dyskfalifikują tego tytułu w moich oczach. Po prawie 8h gry, jestem nią zachwycony i nie piszę tu o scenariuszu tylko o soczystym gameplayu. Na ocenę scenariusza przyjdzie czas, gdy zobacze napisy końcowe. Na swojej konsoli a nie YT.
Tyle w temacie, wracam grać a Wy dalej twórzcie elaboraty.

[MagEllan 2738]

@KOMARZYSKOspokojnie. Graj.

 

Ale argumentacja nie grales wiec stul pysk jest moim zdaniem slaba.

Jak pisalem oczywiscie co innego obejrzec co innego zagrac i oczywiscie to drugie daje wiecej (doswiadczamy gry).

Ale to chyba nie znaczy ze grasz we wszystkie gry zeby ich doswiadczyc prawda? jakos oceniasz gry w ktore chcesz zagrac a ktore pominac?

Bywaja gry z przecietnymi ocenami ktore ja ocenilem duzo wyzej,

bywaja gry z rewelacyjnymi ocenenami ktora ja ocenilem nizej.

I w obu powyzszych mowie do empirycznym doswiadczeniu gry.

 

Sa tez gry ktore po informacjach czy spoilerach ogrywalem i mialem fun, a sa takie gdzie mialem obawy i wolalem poczekac czy tez dowiedziec sie jak najwiecej o grze przed podjeciem decyzji kupic czy nie.

 

peace.

 

[beardo0 236]

Moim zdaniem jak grałeś w jedną grę od Naughty Dog = grałeś we wszystkie

 

Duża brutalność gry może maskować inne słabe elementy i jest jak tani skok na kasę

 

Miałem już brać, witałem się z gąską, ale cena mnie odstraszyła, bo 250 coś złotych w jakimś tam MM to ta giera nie jest warta

 

Edytowane 19 Czerwiec 2020 przez beardo0

[manoszek 561]

Zawsze sam sprawdzam gry, na takich opiniach idiotów nie można polegać, chyba że w znajomym gronie to co innego.

Po pracy trzeba udać się po swoje pudełeczko.

[redo 530]

1 godzinę temu, SkibaPL napisał:

Akurat duzo negatywnych opinii jest uzasadniona... to dziala w 2 strony

 

 

 

 

Dlatego sugerowanie się User Score na Metacritic nie jest zbyt mądre, bo tak niestety w większości wyglądają oceny graczy. Zdecydowanie bardziej wolę oceny recenzentów, szczególnie gdy mam kilka osób, którym ufam. Ocenę użytkowników zbyt łatwo zmanipulować masowym raidem, frustracją spowodowaną brakiem konsoli czy innymi bardzo subiektywnymi czynnikami nie mającymi nic wspólnego z oceną gry.

[beardo0 236]

Ta gra jest jak Kingdom Hearts 3 - nie da się jej ocenić

 

Czytam opinie, oglądam recenzje i dalej nie wiem co o niej myśleć

Edytowane 19 Czerwiec 2020 przez beardo0

[Kolos28 550]

Ta gra jest jak Kingdom Hearts 3 - nie da się jej ocenić

 

Czytam opinie, oglądam recenzje i dalej nie wiem co o niej myśleć

Coś w tym jest. Ja znam wydarzenia, które są lekko mówiąc do bani, a chciałbym polatać po tych opuszczonych miejscówkach

[malyksg86 226]

Ta gra jest jak Kingdom Hearts 3 - nie da się jej ocenić
 
Czytam opinie, oglądam recenzje i dalej nie wiem co o niej myśleć

Najlepiej w nią zagrać i się samemu przekonać.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

[princ18 175]

Z wypowiedzi niektórych można wywnioskować ze gra to kupa choć sami nie grali ale widzieli filmiki na yt wtf? 

To jak by powiedzieć że jakas dupa się słabo bzyka bo się oglądało filmik jak ktoś inny ja posuwa. Sorry za porównanie ale uznalem je za najbardziej trafne bo w obu wypadkach nie czujemy tych samych emocji co osoba wykonującą dana czynność. 

 

I też mi się nie podoba to, że gra to niby propaganda lgbt, nie podoba się mi to co mi zespojlerowal jakiś debil w dyskusji na temat zupełnie innej gry, nie podobało mi się to że przesuneli premiere tak bardzo że aż ps4 poleciało do zyda i TLOU2 wleci dopiero jak kupię ps5 a to na premierę się nie stanie. Ale serio wypisywać w necie że gra to gówno bo się oglądało filmiki na yt? I jeszcze próbować innym mówić że się ma rację? Ludzie przecież większość z was jest w okolicach 30 a niektórzy nawet grubo po a zachowujecie się jak gimbaza. 

 

Gry battleroyal też wyglądają słabo na yt ( przynajmniej dla mnie) a jaks się gra to nieraz nie idzie się oderwać bo emocje jak grasz, a jak oglądasz są zupełnie inne. 

[Kolos28 550]

Sorrki ale Twoja czynność jaką wykonujesz w grze to ta, kiedy zabijasz zarażonych bądź randomowych ludzi. W fabule, nie masz nic do wyboru więc nie trzeba grać by mieć zdanie na temat głupiej fabuły. Cutscenki, będziesz tak samo oglądał jak ja na YTbie

Nikt tutaj nie krytykuje mechaniki gameplayu a więc nie myl odczuć z gameplayu jak w battleroyal, z fabułą przedstawioną tylko w przerywnikach filmowych na które nie masz żadnego wpływu i oglądasz je jak film.

 

 

[MagEllan 2738]

@princ18

odsylam do mojego postu powyzej gdzie przyznalem ze jest zadadnicza roznica miedzy ogladaniem a graniem.

Ale znow przeciez nie grasz w kazda gre dokonujesz jakis wyborow co kupowac na premiere z czym poczekac a czego nie ogrywac.

I skoro juz rzucasz ostrzymi porownaniami musisz grac w The Life of the Black Tiger zeby wiedziec ze cos jest nie tak? No raczej nie.

Tutaj kontrowersje polegaja na tym ze oceny sa uber wysokie a czesc graczy ma inne opinie podobnie jak mniejszosc recenzji ale takowe tez sa: kotaku (co dziwne bo ci lubia roznorodnosc), Polygon (to samo), Vice, ArsTechnica.

Ba niektore recki to master trolling bo masz ocene 8 a wad calkiem sporo i tekst nie ma nic wpolnego z ocena i stopka.

No chyba ze recek tez nie czytasz a bazujesz tylko na sredniej ktora jak wiesz (lub wiedziec powinnies) jest liczona przy pomocy tajnych srednich wazonych na Meta. OpenCritic ma troszke bardziej przejrzysty sposob liczenia sredniej, ale to chyba dalej srednia ważona.

 

I tak zdecydowanie lepiej jest samemu doswiadczyc gry. Co wiecej wiadomo ze nasza ocena nie musi zgadzac sie z ocena innych, Ostani TR a wiec Cien Lary mial mieszany odbior - mnie sie podobal w edycji kompletnej to jest dobra z plusem gra.

Ma przecietna fabule (ale TR nigdy fabula nie stal), ma calkiem ok gameplay, i przyjemnie ze jest wiecej grobowcow ktore sa fajne, zagadki to poziom ciut lepszy nizli wczesniej, AI wrogow bez szalu, skradanie fajny dodatek acz znow AI takie se. I co gra ma sporo wad ale jednak mi podobala sie bardziej nizli wielu innym graczom.

 

Dla mnie TLOU to glownie story telling cos gdzie Sony strzela gre za gre - chocby nowy GoW ktory przezywany byl the dad of us.

I jesli komus (w tym czesci rezenzentow) fabula i sposob jej prezentacji nie siadl. To podobne spostrzezenia moga miec gracze ktorzy poznali owa fabule. Dlaczego o tym pisze bo jakby mi ktos zepoileroilerowal Shadow of the TR i fabule to mialbym to gdzies, to ze zespoilowano mi zakonczenie Batmana:AC nie mialo znaczenia bo interesowalo mnie to jak to wszystko sie potoczy a takze sam gameplay jest przyjemny. Ale w wypadku TLOU to zbyt wazny element. I spoko kumam ze sa osoby ktorym ta moze sie spodobac. Luz, ale nie wmawiaj mi prosze ze musi podobac sie wszyskim i ze fabula ktorej ekspozycja nie jest podawana w gameplayu a raczej w cut scenakach jak i spokojnych chodzonych sekcjach.

 

Zeby sprawdzic i zweryfikowac wlasne odczucia obejrzalem dzis okolo godzine pelne streszczenie fabuly TLOU 1 (ktore ogrywalem jakos chyba w 2015r). I jakos nie mialbym problemow zeby znajac fabule siegnac po ta gre. Po obejrzeniu podobnego filmu i TLOU P2 no raczej nie mam szczegolnej ochoty na sieganie po ta gre. I tylko tyle.

 

Ciekaw jestem opinii innych z pelnymi spoilerami. To tyle.

Co o czym mowiles czyli projekcja wlasnych ocen na innych graczy bylo jest i bedzie - nie masz pojecia ile pomyj wylalo sie na moje komenty na roznych stronach jak kwestionowalem to ze TLOU p1 jest gra wybitna - dla mnie nie jest, jest gra dobra z plusem. Ale zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie probowal udowodnic ze jestem w bledzie. Lepiej zgodzic sie ze sie nie zgadzamy. Tyle.

Owa projekcja wynika z niedowierzania ze komus moze sie podobac cos co nas mocno odrzucilo. Lub ze ktos odrzuca nasza ogolnie przyjeta opinie o wybitnosci gry. 

 

Wiec luz co kto lubi co komu sie podoba. I nie bede nikomu mowil co ma mu sie podobac a co nie.

Ale to nie odbiera mi prawa oceny moim zdaniem.

 

 

[KOMARZYSKO 767]

Ten dalej z krucjatą przeciwko fabule Kolos fajny chłop jesteś ale daj se już spokój z tą walką z wiatrakami

[Kolos28 550]

Ten dalej z krucjatą przeciwko fabule Kolos fajny chłop jesteś ale daj se już spokój z tą walką z wiatrakami

Zostałem sprowokowany znowu...
Sorrki

[MagEllan 2738]

1 minutę temu, KOMARZYSKO napisał:

Ten dalej z krucjatą przeciwko fabule Kolos fajny chłop jesteś ale daj se już spokój z tą walką z wiatrakami

Powyzej w poscie opisalem czemu ludzie dokonuja projekcji.

W skrocie:

dlatego ze ciezko im uwiezyc ze komus podoba sie cos co im sie nie podoba.

To samo dziala w druga strone osoba ktora uwaza jakas gre za arcydzielo (szczegolnie jesli potwierdza to wiekszosc recek) i trafi sie osoba ktorej gra siadla mniej lub nie siadla to czesc z osob ktorym gra sie podobala bedzie probowala gry bronic.

Tak bylo jest i bedzie.

 

Szczerze lej na to graj.

Jak juz ograsz i bedziesz chcial wymienic sie opiniami o fabule  z kims kto nie gral - tutaj w watku lub PW.

 

 

[Kamillo 46]

Wasze prosiaki bardzo kwiczą przy tej grze?, bo nie wiem czy mam żonie powiedzieć żeby sobie zatyczki do uszu szykowała na noc.

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

[xavris 2446]

29 minut temu, Kamillo napisał:

Wasze prosiaki bardzo kwiczą przy tej grze?, bo nie wiem czy mam żonie powiedzieć żeby sobie zatyczki do uszu szykowała na noc.

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 

U mnie na zwykłej nieco popremierowej PS4 jest cicho. Bałem się, że mi szafkę stopi, ale jest git.

[Sithman 3250]

Kurde nie wiem czy mogę pisać, bo gram na yt tylko.

Ale wiecie, że nie mam innej możliwości, bo ps4 sprzedałem dawno.

Póki co ogląda się to bardzo fajnie i może nawet sam bym chętnie poeksplorował ten świat, bo lubię tego typu gry.

Znajdźki, zaglądanie w każdy kąt, świat post apo itd.

Zabijanie też mi się podoba (wiem jak to brzmi ), po prostu czuć tą przemoc bardzo i to chyba pierwsza gra oddająca to tak sugestywnie. Ogółem czysty gameplay mocno na plus. Natomiast postacie wydają się strasznie nijakie, ciężko się wczuć w którąkolwiek. Ale może to dlatego, że nie gram, tylko oglądam.

Chociaż gdy oglądałem trochę np. rdr2 zanim zagrałem, to Artur od razu wydawał mi się wyrazisty.

Graficznie w stosunku do rdr2 też nie widzę jakiegoś totalnego przeskoku, chociażby konie wydają mi się lepiej dopracowane w grze Rockstar.

Takie tam luźne przemyślenia, nie bijcie od razu.

[DigitalMan_PL 1527]

Gram na PRO 1TB SSD, ale skubana napierdala (Gram TYLKO w nocy, więc bardziej daje się we znaki) , że gdyby nie słuchawki to byłbym mocno zniesmaczony, a zaznaczam ZAWSZE ŚMIAŁEM się z tych debili to ścierają się czy jest decybel w tą czy w tą.... 

 

Co do samego gameplayu pograłem chwilę i UWAGA dla mnie osobiście RDR2 (Gralem na XboxOne X z 4k i HDR) wyglądał chyba lepiej, ale i tutaj jest PIĘKNIE! Te refleksy na wodzie, gdy nieśpiesznie jedziesz konno, czy oślepiające promienie słońca uffff..... 

 

No dla mnie na pochwalę zasługuje brutalność, jak w żadnej innej grze CZUĆ JĄ! To dobrze, dlaczego? Zabijasz mutanta zombie chuj wie co, to dźgasz nożem jak leci walcząc o życie, to nie jest czyste cięcie chirurgiczne a walka o przetrwanie!

No i pewnie znienawidzona przez wszystkich pro gej merów POLSKA WERSJA, dla mnie Bardzo dobrze, przykład:

 

Idzie Ellie i ktoś ją zaprasza do walki na śnieżki z dziecmi i jako nastoletnia osoba ta 2 rzuca do Ellie:

Chesz im dojebac? 

Na co Ellie jasne! 

A dzieciaki dostając wpierdol krzyczą kurde blaszka itd. 

 

Fajne smaczki takie odżywki, jest dosadnie jest tak jak mogło by to brzmieć w realu

+ wszystkie okrzyki przerażenia, lecą kurwy i inne a nie lekkie o cholera jak w Uncharted

 

Nastała noc idę grać.... 

 

 

Edit: jedno co mnie boli to wjebanie lgbt na siłę, cóż ellie lubi dziewczynki zanosiło się na to po dodatku, ale kurwa ten jebany babochłop z 2 sceny, no zaraz z początku, przysięgam zabije szmatexa... 

 

A i na koniec z tego co ogralem NA DUŻY PLUS przełamywanie głównej fabuły gameplayem z 2 strony barykady, kiedy mamy małe epizody grania ta druga stroną, co daje świetny pogląd na sprawę i zmusza do w chuj refleksji nad postępowaniem naszym i jego słusznością. 

[xavris 2446]

Powiedziałem sobie, że nie będę pisał o wrażeniach po każdej sesji, ale powiedzmy że o wstępnych napisze.

Jestem po pierwszym dość istotnym wydarzeniu fabularnym. W zasadzie co bym nie powiedział, to będzie albo że fanboy albo hipokryta, ale na razie jest ok.

To całe uświęcone brzydzenie się brutalnością mocno przesadzone, chyba że ktoś nawet jak sobie przetnie palec to mdleje.

Co do LGBT to generalnie jest trochę zbyt nachalne, ale ogólnie do przeżycia.

Oczywiście każde poprzednie zdanie ma w domyśle "póki co".

Jedno co na pewno się nie zmieni - gra jest w pytę ładna i absolutnie genialnie udźwiękowiona. Gram z oryginalnymi głosami, bo każda inną formę uważam za krzywdząca dla gry i upośledzająca odbiór. Oprawa audio pod każdym względem to jest coś niesamowitego.

Odnośnie porównania do RdR 2 i Arthura Morgana to sprawa jest prosta - tej postaci nic nie przebije. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek udało się napisać lepszą postać i lepsza historię. Chyba że rdr3. To nawet nie brałem pod uwagę, że last of us będzie w stanie powalczyć w tej kategorii.

Lecimy dalej.

[Sithman 3250]

Ale że co? Porównałem Fiata 126p do Ferrari, tak?

Nie taki miałem zamiar, po prostu nadal gram w rdr2 ( i nie chcę przestać) i stąd pierwsze z brzegu porównanie.

Generalnie chodziło mi tylko o fakt, że jakoś nie czuję postaci z Tlou2, ot wrażenie że grałoby się przyjemnie z całym tym gameplayem, ale bez poczucia tej bliskości z postacią, którą gram.

 

Nie wiem już jak inaczej to napisać? Może, że Lara była wyrazistrza i jej rozwój w ostatnich TR? Chociaż tu zaraz pewnie zostanę wyśmiany, bo to niby mniej "dojrzała" gra.

 

[xavris 2446]

@Sithman

Ale ja Cię doskonale zrozumiałem. Chodziło mi o to, że RDR2 rozwaliło system postaciami i historia i nie ma bata, żeby to przebić.

Miałeś bardzo słuszne obserwacje, że lou2 to nie ten poziom.

Edytowane 19 Czerwiec 2020 przez xavris

[Sithman 3250]

Dobrze się to ogląda, grałbym póki co. Świetny pomysł z mapą, fajne zbieractwo, easter eggi.

Lubię jak po akcji któraś mówi: "to chyba wszyscy", uspokajało by mnie to. Jasny komunikat, że już mozna zacząć zbieranie stuffu 

[bulet1408 11]

widzę że dla niektórych szczytem jest fabuła w najnowszych NFS... macie w końcu grę "o czymś" a nie mdłe popierdółki, czy się zgadzasz z autorami czy nie to nie zmienia faktu że po przejściu będziemy mieli jakieś odczucia w stosunku do tego tytułu, dobrze że sie nie opieram na opiniach "ekspertów" tylko gre zakupiłem dlatego że mają kredyt u mnie i to spory czy na końcu bede się z nimi zgadzał nie wiem, po kilku godzinach grania sądze że bede miał pewne wątpliwości ale nie mam to wpływu na razie bawie się świetnie i to jest najważniejsze. Brutalność? serio? czuje większe zażenowanie oglądając przerywniki filmowe w NFS Heat niż w pierwszych godzinach TLOU 2, a dawania tej grze oceny 0 na tym wszystkim znanym portalu nawet nie będę komentował

Edytowane 20 Czerwiec 2020 przez bulet1408

[MagEllan 2738]

9 godzin temu, xavris napisał:

Powiedziałem sobie, że nie będę pisał o wrażeniach po każdej sesji, ale powiedzmy że o wstępnych napisze.

Jestem po pierwszym dość istotnym wydarzeniu fabularnym. W zasadzie co bym nie powiedział, to będzie albo że fanboy albo hipokryta, ale na razie jest ok.

To całe uświęcone brzydzenie się brutalnością mocno przesadzone, chyba że ktoś nawet jak sobie przetnie palec to mdleje.

Co do LGBT to generalnie jest trochę zbyt nachalne, ale ogólnie do przeżycia.

Oczywiście każde poprzednie zdanie ma w domyśle "póki co".

Jedno co na pewno się nie zmieni - gra jest w pytę ładna i absolutnie genialnie udźwiękowiona. Gram z oryginalnymi głosami, bo każda inną formę uważam za krzywdząca dla gry i upośledzająca odbiór. Oprawa audio pod każdym względem to jest coś niesamowitego.

Dzieki!

Nie prosze pana, uwazam ze po wstepnym uniesieniu emocje powinny juz opadac w koncu mamy weekend. I nikt nikomu nie ma prawa wmawiac ze jego ocena gry jest bleda. Nawet jesli mowimy o ekstremach. (no ale o tym juz pisalem nie raz i przepraszam serdeczenie bo wiem ze wiesz o tych oczywistych oczywistosciach).

 

Wczoraj poznym wieczorem odezwal sie do mnie kumpel wielki fan czesci pierwszej, i powiedzial ze po pierwszym waznym momencie dalej jest na tak jesli chodzi o technikalnia byl oczarowany, ze calosciowo jest oczarowany, a to ze owe wydarzenie no taki zamysl tworcow przynajmniej nie ma kalki z czesci pierwszej.

 

Wiec prawie xavris jakbym Ciebie czytal

 

Dzieki za pierwsze wrazenia, i poczekam sobie az gre ukonczysz i strzelisz pelnowymiarowa opinie.

 

 

[princ18 175]

@MagEllan

Ale ja nie próbuje mówić co komu ma się podobać i jeżeli tak wywnioskowałeś z mojego postu to zapewniam Cię, że nie o to mi chodziło. Swoim postem chciałem przeciwstawić się zachowaniu niektórych tutaj którzy twierdzą, że gra to kupa i jest głupia "wiem bo już widziałem w necie i wgl to znalazłem paru innych gości co twierdzą tak samo jak ja i oni napewno mają rację no bo myślą tak jak ja". Jedynkę uważam za grę dobra ale to nie była gra mojego życia. 

Ostatnimi czasy hejtowanie TLOU2 jest modne i mam wrażenie jak by niektórzy właśnie podczepiali się tutaj pod tą mode i w dodatku innych którzy chcą się przekonać na swojej własnej skórze strasza pisząc "zobaczymy co powiedzieć jak skończycie druga połówkę gry". 

 

A co do sposobu w jaki wybieram gry to wygląda następująco: 

Usłyszę, przeczytam, zobaczę coś o jakies grze która mnie zainteresuje. 

Staram się poszukać jakiegoś info na temat stanu technicznego bo w 15fps nie lubię grać. Na końcu sprawdzam cenne, jak cenna jest za wysoka to dodaj do listy i czekam aż poleci w dół. Raz na jakiś czas dam się ponieść hajpowi i kupię grę na premierę w tej generacji zrobiłem tak 4 razy (U4, GoW, Nier i Monster Hunter) 

@MagEllan

Edytowane 20 Czerwiec 2020 przez princ18