Skocz do zawartości
cwir

Battlefield: Bad Company 2

Rekomendowane odpowiedzi

Albo ma przerobionego XBoxa i nie gra po necie :D

Bo jak wiadomo gra na necie - LIVE GOLD required. A MS czuwa :D

Mirro moja rada - zajrzyj na allegro, a nóż/widelec ktoś nie ma PSNa na swoim PS3 i nie gra po necie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ebayu kupisz bezproblemowo, najtaniej widziałem w okolicy 30 zł 

A co do przerobionego klocka - to jak ktoś już przerobił to raczej gry kupuje w sklepie inernetowym rapidshare :) bo tam ponoć taniej i niezłe promocje mają.

Edytowane przez zoax

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja "siła sobie obiecuję" po Atakama Desert w trybie Rush....Plansza mnie zauroczyła, ale nie przepadam za ganianiem "od Annasza do Kajfasza" a tryb conquest na razie mi się z tym kojarzy....

Jak wam może sie Conquest nie podobać przecież Battlefield z tego zasłyną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie ma bezprzewodowego neta, chociaż to było by dziwne - mieć kasę na grę za 200zł, a nie kupić routera w tej samej cenie.

nie trzeba mieć bezprzewodowego neta żeby grać z ps3, ja mam neostradę i gram przewodowo - nie widzę zwiazkupardon.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale moze poprostu ma podlaczonego pod kompa i nie chce mu sie ps3 przenosić albo ma za mało kabla ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wam może sie Conquest nie podobać przecież Battlefield z tego zasłyną.

W gry konsolowe jestem "świeży" więc nie mam zgranego grona/teamu do grania...a tryb conquest wymaga chyba żelaznego zgrania i konsekwentnej współpracy, żeby smakował!!! Na razie widzę tam z reguły bezładną bieganinę..."od nas do was" i czajenie się po krzakach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy snajperzy to je*** cioty. juz nie moge wytrzymac. kolejny raz wracam do domu zjechany po calym dniu, mam czas, zeby odpalic konsole i posiedziec do poznych godzin nocnych, powysadzac skrzynie i co? i wkurw, bo te pizdy zamiast grac siedza w krzakach na koncu mapy i patrza sie chuj wie na co. przepraszam bardzo, ale rzygac mi sie chce jak musze grac z takimi ciotami w skladzie. dzisiaj polatalem uav po arica harbor i naliczylem w druzynie 9 SNAJPEROW i zadna łajza nawet nie ruszyla sie w okolice skrzynek. 2 osoby moze probuja cos ugrac, ale jak tu pokonac 12 obroncow...

a ty duch daruj sobie pieprzenie o jakims lbie na karku. wez sie za normalne granie wysadz czasem jakas skrzynke. zdobadz flage. siedzisz w tych krzakach wypisujesz gowno jakim to trzeba byc zajebistym, zeby kampic, a K/D masz z dupy, punktow prawie pol miliona mniej, killsow o 2k mniej a grales juz okolo 20 godzin wiecej mnie.

Edytowane przez quach
  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy snajperzy to je*** cioty. juz nie moge wytrzymac. kolejny raz wracam do domu zjechany po calym dniu, mam czas, zeby odpalic konsole i posiedziec do poznych godzin nocnych, powysadzac skrzynie i co? i wkurw, bo te pizdy zamiast grac siedza w krzakach na koncu mapy i patrza sie chuj wie na co. przepraszam bardzo, ale rzygac mi sie chce jak musze grac z takimi ciotami w skladzie. dzisiaj polatalem uav po arica harbor i naliczylem w druzynie 9 SNAJPEROW i zadna łajza nawet nie ruszyla sie w okolice skrzynek. 2 osoby moze proboja cos ugrac, ale jak tu pokonac 12 obromcow...

welcome in the real world!biggrin.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kampie i dobrze mi z tym

Wczoraj na jednym życiu 43 osoby zastrzeliłem z dwóch snajperek bo w jednej się ammo skończyło :D

Każdy ma inny styl gry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej denerwuje respawnowanie w środku mapy. Widzisz gościa i za chwilę jest ich już 3, zaczynasz do nich sypać, magazynek poszedł, zabiłeś 3 ale w międzyczasie pojawił się jeszcze jeden. Ty przeładowujesz z poczuciem spełnionego obowiązku i satysfakcją a on cie wtedy pif-paf. A że to był medyk to od razu stawia na nogi 3 pozostałych i już są nie do zatrzymania. To jest gorsze od kampienia po krzakach.

Zresztą nie lubisz snajperów - ja często lecę po krzaczorach z selectem i dzieki optyce x4 po 3-4 strzałach snajpera już nie ma. Gwarantuję, że jak na Ciebie nie patrzył wcześniej to nie zdąży zareagować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kampie i dobrze mi z tym

Wczoraj na jednym życiu 43 osoby zastrzeliłem z dwóch snajperek bo w jednej się ammo skończyło :D

Każdy ma inny styl gry

wiesz, ze da sie ubic 77 podczasz jednej rundy grajac klasa ASSAULT? pewnie ta klasa jest ci obca.

Edytowane przez quach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że wiem bo snajpię jedynie na kilku mapach a tak to gram Assoultem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety tez mam dosc wycieczkowiczow w grze. Podchodzimy pod druga baze na Valparaiso, chcemy zorganizowac atak i co? Patrze, a w latarni biega juz 5 niebieskich trojkacikow. Masakra. Jak mozna zaatakowac baze, jak polowa teamu podziwia widoki z latarni? Chaos panuje w tej grze przeogromny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety tez mam dosc wycieczkowiczow w grze. Podchodzimy pod druga baze na Valparaiso, chcemy zorganizowac atak i co? Patrze, a w latarni biega juz 5 niebieskich trojkacikow. Masakra. Jak mozna zaatakowac baze, jak polowa teamu podziwia widoki z latarni? Chaos panuje w tej grze przeogromny.

Ale w miarę upływu czasu będzie lepiej...mocno w to wierzę!!!!! Spoko, Snosch....

wszyscy snajperzy to je*** cioty. juz nie moge wytrzymac. kolejny raz wracam do domu zjechany po calym dniu, mam czas, zeby odpalic konsole i posiedziec do poznych godzin nocnych, powysadzac skrzynie i co? i wkurw, bo te pizdy zamiast grac siedza w krzakach na koncu mapy i patrza sie chuj wie na co. przepraszam bardzo, ale rzygac mi sie chce jak musze grac z takimi ciotami w skladzie. dzisiaj polatalem uav po arica harbor i naliczylem w druzynie 9 SNAJPEROW i zadna łajza nawet nie ruszyla sie w okolice skrzynek. 2 osoby moze probuja cos ugrac, ale jak tu pokonac 12 obroncow...

a ty duch daruj sobie pieprzenie o jakims lbie na karku. wez sie za normalne granie wysadz czasem jakas skrzynke. zdobadz flage. siedzisz w tych krzakach wypisujesz gowno jakim to trzeba byc zajebistym, zeby kampic, a K/D masz z dupy, punktow prawie pol miliona mniej, killsow o 2k mniej a grales juz okolo 20 godzin wiecej mnie.

Brzmi jak autentyczny krzyk rozpaczy!!! Musiałeś się niekiepsko wk....wić!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, ze da sie ubic 77 podczasz jednej rundy grajac klasa ASSAULT? pewnie ta klasa jest ci obca.

Gdy grałem pierwsza ustawke z ludzmi z tego forum grając medykiem miałem 96:32 :D

Z niektórymi z nich gram do dziś a niektórzy raczej mnie dodali do znajmoych tylko po to żebym tam był ale praktycznie codziennie aktualizuje liste :P

Edytowane przez DizzY-WolF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy snajperzy to je*** cioty. juz nie moge wytrzymac. kolejny raz wracam do domu zjechany po calym dniu, mam czas, zeby odpalic konsole i posiedziec do poznych godzin nocnych, powysadzac skrzynie i co? i wkurw, bo te pizdy zamiast grac siedza w krzakach na koncu mapy i patrza sie chuj wie na co. przepraszam bardzo, ale rzygac mi sie chce jak musze grac z takimi ciotami w skladzie. dzisiaj polatalem uav po arica harbor i naliczylem w druzynie 9 SNAJPEROW i zadna łajza nawet nie ruszyla sie w okolice skrzynek. 2 osoby moze probuja cos ugrac, ale jak tu pokonac 12 obroncow...

a ty duch daruj sobie pieprzenie o jakims lbie na karku. wez sie za normalne granie wysadz czasem jakas skrzynke. zdobadz flage. siedzisz w tych krzakach wypisujesz gowno jakim to trzeba byc zajebistym, zeby kampic, a K/D masz z dupy, punktow prawie pol miliona mniej, killsow o 2k mniej a grales juz okolo 20 godzin wiecej mnie.

Czego się tak pienisz, chyba zły dzień miałeś. Gram jak mi się podoba, a nie jak inni mi karzą dlatego mimo wielu irytujących zachowań graczy z własnej czy przecinej drużyny czerpie satysfakcje z gry. Sram na statystyki, moje mam głeboko w ...... tam gdzie słońce nie dochodzi, a Twoje nie robią na mnie żadnego wrażenia, więc sie nie spinaj bo złość piękności szkodzi i graj tak żebyś miał z tego radoche, a jak gra Cię wkurwia to pograj w Mario albo Pacmana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy snajperzy to je*** cioty. juz nie moge wytrzymac. kolejny raz wracam do domu zjechany po calym dniu, mam czas, zeby odpalic konsole i posiedziec do poznych godzin nocnych, powysadzac skrzynie i co? i wkurw, bo te pizdy zamiast grac siedza w krzakach na koncu mapy i patrza sie chuj wie na co. przepraszam bardzo, ale rzygac mi sie chce jak musze grac z takimi ciotami w skladzie. dzisiaj polatalem uav po arica harbor i naliczylem w druzynie 9 SNAJPEROW i zadna łajza nawet nie ruszyla sie w okolice skrzynek. 2 osoby moze probuja cos ugrac, ale jak tu pokonac 12 obroncow...

a ty duch daruj sobie pieprzenie o jakims lbie na karku. wez sie za normalne granie wysadz czasem jakas skrzynke. zdobadz flage. siedzisz w tych krzakach wypisujesz gowno jakim to trzeba byc zajebistym, zeby kampic, a K/D masz z dupy, punktow prawie pol miliona mniej, killsow o 2k mniej a grales juz okolo 20 godzin wiecej mnie.

Quach nie ma się co denerwować ludzią nie przegadasz a tym bardziej Recon'owi. Chodzbyś przegrywał 10-tą runde z rzędu on i tak nie ruszy dupska do M-COM/flagi.

Ja wczoraj też byłem troszke wkurwiony bo dość że niektórzy z mojego składu byli nie okrzesani to w teamie miałem wiekszość Recon'ów.

Nic się z tym nie da zrobić, więc jak trafisz na lipny server to odrazu wychodz. Pamiętaj też żeby grać z ludzmi z listy friendsów(Nie zawsze pomaga ale przynajmniej nie dostajesz szału sam :P).

Edytowane przez DizzY-WolF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dizy tak przy okazji czemu nie wyslales wczoraj inv? Musialem grac przeciwko wam i dostawac w dupe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiosna idzie, może warto odłożyć pada i pooddychać świeżym powietrzem? każdy gra tak jak lubi nie podoba się to nikt was w danej grze nie trzyma, możecie iść do innej gry, ja sam gram reconem ale nie raz idę podłożyć ładunek w m-com ot tak, bo mi to odpowiada, zginę czy nie, co z tego skoro to tylko gra...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj też byłem troszke wkurwiony bo dość że niektórzy z mojego składu byli nie okrzesani to w teamie miałem wiekszość Recon'ów.

Nic się z tym nie da zrobić, więc jak trafisz na lipny server to odrazu wychodz. Pamiętaj też żeby grać z ludzmi z listy friendsów(Nie zawsze pomaga ale przynajmniej nie dostajesz szału sam :P).

ktoz taki byl nieokrzesany? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem czy zauważyliście, ale połowa Reconów z tego forum jest lepsza od Was grających medykiem lubi assaultem. Widzę to szczególnie po mojej grze, gdzie nieraz grając snajperem jestem pierwszy na liście. I żebyście mnie nie zbesztali - tak, również podkładam skrzynki, biegam po mapie i nie siedzę w jednym miejscu. Do tej klasy trzeba mieć skilla, i nie lubię gdy się wrzuca wszystkich do jednego worka. Są snajperzy PRO, którzy zajmują się wszystkim, i snajperzy nooby, siedzące w krzakach z lunetą x12 na drugim końcu mapy.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem czy zauważyliście, ale połowa Reconów z tego forum jest lepsza od Was grających medykiem lubi assaultem. Widzę to szczególnie po mojej grze, gdzie nieraz grając snajperem jestem pierwszy na liście. I żebyście mnie nie zbesztali - tak, również podkładam skrzynki, biegam po mapie i nie siedzę w jednym miejscu. Do tej klasy trzeba mieć skilla, i nie lubię gdy się wrzuca wszystkich do jednego worka. Są snajperzy PRO, którzy zajmują się wszystkim, i snajperzy nooby, siedzące w krzakach z lunetą x12 na drugim końcu mapy.

ja nie mowilem o sniperach, tylko o ludziach, ktorzy biegna do latarni (w wiekszosci nie sniperzy), majac w dupie cel gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem czy zauważyliście, ale połowa Reconów z tego forum jest lepsza od Was grających medykiem lubi assaultem. Widzę to szczególnie po mojej grze, gdzie nieraz grając snajperem jestem pierwszy na liście. I żebyście mnie nie zbesztali - tak, również podkładam skrzynki, biegam po mapie i nie siedzę w jednym miejscu. Do tej klasy trzeba mieć skilla, i nie lubię gdy się wrzuca wszystkich do jednego worka. Są snajperzy PRO, którzy zajmują się wszystkim, i snajperzy nooby, siedzące w krzakach z lunetą x12 na drugim końcu mapy.

Pardon... snajper ze wszystkimi bonusami za marksman headshot naprawde musi ssac zeby nie byc pierwszym na liscie. Gram wszystkimi klasami po trochu i najmniej inzynierem... i naprawde mam ubaw ze snajperow ktorzy przez caly mecz zdobywaja cale 400 pktow... zeby tyle zdobyc przez cala dlugosc meczu to mozna siedziec w krzakach i wciskac select

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pardon... snajper ze wszystkimi bonusami za marksman headshot naprawde musi ssac zeby nie byc pierwszym na liscie. Gram wszystkimi klasami po trochu i najmniej inzynierem... i naprawde mam ubaw ze snajperow ktorzy przez caly mecz zdobywaja cale 400 pktow... zeby tyle zdobyc przez cala dlugosc meczu to mozna siedziec w krzakach i wciskac select

Widzisz, tylko że osobnicy tacy jak ja nie lubią grać tą klasą.

A zasadniczo nie lubię grania z karabinem snajperskim, bo "zwiadzik" z G3 lub strzelbą daje radę - czujki uber alles.

Tylko że ja gram właśnie po to żeby nabić te 100 Marksman headshots i 500 kills with sniper rifles i mieć tą klasę z głowy.

A upierdliwych kamperów najlepiej kosić nożem - a co.

I co do twierdzenia, że właśnie do takiego grania jak ja lubię trzeba mieć owego magicznego 'skilla", a do siedzenia w krzakach i koszenia ludków ze 100 metrów nie, całkowicie się z tobą nie zgodzę.

To właśnie logiczne "kampienie" jest sztuką. Powtarzam logiczne. Co mi niestety za cholerę nie wychodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×