L.a. Noire

[_Tommy13_ 67]

Hej, pytanko do osób, które mają Complete Edition. Dodatki są bezpośrdenio na płytce czy w kodzie i trzeba ściągnąć ze Store?

[TRaCeGuitar 1141]

Ja miałem na płycie i wymagały instalacji. Ogólnie wsio będziesz miał napisane na pudełku.

[Sushi 611]

W wersji, którą ja miałem dodatki były na płycie.

[_Tommy13_ 67]

Okey dzięki wielkie.

[Przemek_07 170]

BTW - są jakieś nikłe szanse, że Rockstar wyda jeszcze DLC do L.A, Noire?

Z chęcią porozwiązywałbym jeszcze jakieś sprawy.

Edytowane 4 Sierpień 2013 przez Przemek_07

[kovacs 367]

Niet, było swego czasu info, że nie będą już wspierali tytułu. Zresztą zespół Team Bundi praktycznie już nie istnieje, sama Rockstar skupia się zapewne na innych tytułach - gra wyszła w końcu parę lat temu.

Ja się świetnie przy L.A. bawiłem, i choć było to doznanie na wskroś liniowe i w pewnym sensie na jeden raz, to coś czuję, że jeszcze do niej kiedyś wrócę.

[kevcio23 110]

Wczoraj odpalilem po raz pierwszy I nie moge sie oderwac :) swietny klimat ! Naprawde polecam te gre! Ostatni raz wciagnelo mnie tak TWD oraz Heavy Rain ;)

[Sushi 611]

Jest ktoś zainteresowany zakupem DLC z PS Store?

[petanorech 27]

Mam pytanie. Czy ktoś miał problem z wbiciem trofeum 'Roscoe and friends'? :)

[TRaCeGuitar 1141]

Nope...a co?

[petanorech 27]

Przechodzę po raz wtóry te trzy misję w których używam do zabicia przeciwnika KAŻDEJ broni i trofik nie wskakuje. Te misje trzeba ukończyć, czy wystarczy użyć broni i można już daną sprawę opuścic?

[Cziczaki 95]

Jedno z najgorszych zakończeń w grach video ever.
 

Edytowane 25 Maj 2014 przez Cziczaki

[kovacs 367]

Epickie nie było, ale bez przesady. Choć gra miała słabsze momenty, to fabularnie było dobrze.

[Cziczaki 95]

Tak, fabuła była bardzo fajna, tak samo jak i zwroty akcji, ale zakończenie to mogli naprawdę lepsze zrobić.

[kovacs 367]

To sobie pogadaliśmy :) Mnie się podobało. Bohater jaki był, każdy widział. Zrobił to, co zrobić musiał. Do tego fajnie ukazane zepsucie prawych obywateli L.A.

[lennox 1641]

Mnie ostatnio coś napadło by oplatynować LA:N. 

Grałem w to jakiś czas temu zupełnie na luzie bez spinki. Czas jednak wrócić do tego tytułu :)

Edytowane 25 Maj 2014 przez lennox

[TRaCeGuitar 1141]

Gierka kozak a i platyna łatwa. Jedyne co zajmie trochę czasu to zbieranie duperelek i aut.

[robotyk 433]

Moja tak naprawdę jedyna gra którą mam jeszcze na płycie, chyba niedługo czas się za nią zabrać skoro tyle pozytywnych opinii :)

[MagEllan 2738]

Moja tak naprawdę jedyna gra którą mam jeszcze na płycie, chyba niedługo czas się za nią zabrać skoro tyle pozytywnych opinii :)

 

I nie grales? Wstydz sie! Posyp glowe popiolem i prepros :P :P ;) ;)

A tak serio zmarnowalem jak do tej pory wszystkie okazje zeby kupic Complete Edt. w dobrej cenie. Co prawda ogralem na PC ale chcialbym w nia zagrac raz jeszcze. A ja nie czesto wrracam do tytulow ogranych.

[lennox 1641]

Ja swoją opyliłem ale kumpel ma Complete Edition i napisałem mu by jutro to przytaszczył łaskawie do pracy :) 

Niemniej, ta gra coś w sobie ma. W sumie nie wiem dlaczego ale bardzo kojarzy mi sie z ukochaną Mafią 2 :) - mimo, że tu glina a tu bandyta :) 

No ale od jutra z tym lecę :) 

Moja tak naprawdę jedyna gra którą mam jeszcze na płycie, chyba niedługo czas się za nią zabrać skoro tyle pozytywnych opinii :)

 

Dzialaj Robotyk :) 

uwierz proszę, że warto :)

......Jedyne co zajmie trochę czasu to zbieranie duperelek i aut.

 

Ale to akurat mnie kręci :D

[MagEllan 2738]

 

Niemniej, ta gra coś w sobie ma. W sumie nie wiem dlaczego ale bardzo kojarzy mi sie z ukochaną Mafią 2 :) - mimo, że tu glina a tu bandyta :)

 

Nie wiem jak innym ale mnie takie skojarzenie wydawalo sie dosc oczywiste - seria Mafia jak i LA Noire to opowiesc kryminalna - roznica jak slusznie zauwazyles to po jakiej stronie barykady postawia nas tworcy. Dochodzi do tego podobne podejscie do swiata - mapa mozna sie poruszac ale to fabula ma byc tym co ma wciagnac gracza.

 

A teraz sie Tobie pewnie narażę ;) bo M2 jakos mnie super nie wciagnelo. Jesli mialbym wymienic tytuly w kolejnosci, ktory najbardziej zapadl mi w pamiec to: Mafia1, LA Noire i Mafia 2.

 

EDIT

@lennox - poprawilem, piszac zapomnialem o emocie :) teraz jest lepiej :)

Edytowane 25 Maj 2014 przez MagEllan

[lennox 1641]

Dlaczego masz się narazic :)

Gust gracza to bardzo subiektywna sprawa :)

Mnie to w żaden sposób nie przeszkadza :). Oczywiście mój absolutny nr 1 to RDR ale on akurat z tymi klimatami ma niewiele wspólnego :)

Edytowane 25 Maj 2014 przez lennox

[kovacs 367]

Gierka kozak a i platyna łatwa. Jedyne co zajmie trochę czasu to zbieranie duperelek i aut.

 

Gierka ma naprawdę dobrą fabułę, świetny klimat tamtych czasów, masę, całą masę detali, które fani wyłapią, jednak platyna przez szukanie samochodów i rolek jest czasochłonna. Tylko mi nie pisz o YT, bo to mnie nie kręci i wypacza sens szwędania się po mieście. Samo miasto z jednej strony świetne, ale tak kompletnie puste, że poza samym oglądaniem widoków, nie ma co robić (vide Mafia).

 

@robotyk graj, dawkuj sobie sprawy, bo mogą się wydawać nużące, jednak gdy dojdziesz do climaxu, toi będziesz musiał skończyć za jednym posiedzeniem.

[vonde 24]

@robotyk

Gra sama w sobie jest unikatem w gatunku gier, bo jeżeli dobrze kojarzę to nie ma takiej drugiej gry (na pewno na ps3, a jak reszta platform?). Prawdę powiedziawszy to fabuła jest tylko otoczką do spraw, które staramy się rozwikłać, a te są często naprawdę ciekawe i zjadają dużo czasu żeby wykonać je poprawnie. Jedyna wada tej gry jest taka, że jest ona, tak jak Heavy Rain czy Beyond, grą na raz. Osobiście mogę ją polecić, ale w granicach rozwiązywania spraw, jeżeli ktoś liczy na ciekawego sandboxa może niemile się rozczarować. 

[kovacs 367]

To nie jest sandbox, bo jak to już było multum razy wspominane, poza fabułą, i ewentualnie szukaniem unikatowych samochodów dla masochistów, na mieście nie ma co robić. Nic, nada y pues nada. Jest jakieś 40-ści, czy coś koło tego, crime in progress, ale to kilkusekundowe aktywności, gdzie bardzo często dojazd zajmuje więcej czasu, niż samo zadanie. Wielki plusem za to jest bogactwo szczegółów przedstawionego świata. Poza tym warto wspomnieć, że każda z misji, łącznie z nieszczęsnymi crime in progress, była wzorowana na autentycznych sprawach z, mniej więcej, tamtego okresu. Gra stoi fabułą i klimatem. I tym moim zdaniem się broni. Dlatego, pomimo iż to gra na wskroś liniowa (choć ukończenie poszczególnych spraw na maksimum gwiazdek zapewnia jakąś dozę replayability), to również na bank jeszcze do niej wrócę.

Przy okazji, jak ktoś ma okazję, to polecam wydanie complete, które daje jakieś pięć dodatkowych spraw.